Czy może cały czas stać tak jak podczas obserwacji?

[szalik]

Witam, kupiłem mój pierwszy teleskop (Sky-Watcher SK1309EQ2) i mam pytanie. Czy może on stać cały czas, tak jak podczas obserwacji, czyli z zamontowaną tubą oraz obciążnikiem? Czy nic w mechanizmie się nie zepsuje?

 

Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam.

[Drake]

Witam, kupiłem mój pierwszy teleskop (Sky-Watcher SK1309EQ2) i mam pytanie. Czy może on stać cały czas, tak jak podczas obserwacji, czyli z zamontowaną tubą oraz obciążnikiem? Czy nic w mechanizmie się nie zepsuje?

 

U mnie ten sam teleskop siedzi w pokoju złożony tak jak podczas obserwacji od roku (po za samymi obserwacjacmi raz w miesiacu) i jak narazie wszystko dziala. Wiec mozesz byc spokojny, ale niech sie inni wypowiedzą.

[Leon Mazur]

Nie ma sensu demontować sprzęt po każdej obserwacji, jeżeli obserwacje prowadzisz z balkonu lub własnego podwórka. Ja swoje teleskopy mam na montażach i w każdej chwili gotowe do wyniesienia na balkon

Pozdr.

[mpp]

Może tak stać.

 

dobrych warunków

[pepelito]

Z tego co słyszałem lepiej żeby nie stał, ale co to przeszkadza. W obserwatoriach jest na stałe i się nic nie dzieje, a więc czemu nie?

[rkamin]

Z tego co słyszałem lepiej żeby nie stał, ale co to przeszkadza. W obserwatoriach jest na stałe i się nic nie dzieje, a więc czemu nie?

 

No tego bym do siebie jednak nie porównywał ale w związku z dość lekkim jednak sprzętem wszystko powinno być w porządku.

[szalik]

Ok, dzięki za odpowiedzi. Dzisiaj sobie go ładnie wyważyłem, ogarnąłem montaż i czekam na pogodę . Temat można zamknąć.

[Gość cygnus]

Z tego co słyszałem lepiej żeby nie stał, ale co to przeszkadza. W obserwatoriach jest na stałe i się nic nie dzieje, a więc czemu nie?

No właśnie, czemu nie?

1) Może przeszkadzać w pokoju, bo całkowicie rozłożony montaż niemiecki trochę jest ...hm... rozłożysty,

2) Może drażnić swoją techno-estetyką wysublimowany gust najdroższej, wtedy lepiej go jakoś kompaktowo złożyć i zamaskować,

3) Może być w pozycji całkowicie rozłożonej trudny do przemieszczenia na stanowisko obserwacyjne.

 

Zwykle trzeci aspekt decyduje.

Trzeba jednak uważać przy demontażu montażu ( ), z uwagi na względy bhp. Lepiej nie upuścić przeciwwagi na stopę!

 

Ja najczęściej przestawiam tubę do pionu, wtedy całość mieści mi się w kącie salonu między pianinem a kominem wentylacyjnym. Wtedy zarówno mało go widać jak i nie wystaje. Trzeba jednak dodać, że używam zminiaturyzowanej przeciwwagi, do której przyczepiam (w pozycji roboczej) potężny magnes od wielkiego głośnika. Tak, że w pozycji wyczekiwania nie jest wyważony, bo magnes wtedy przyczepiam u dołu statywu, ale na stanowisku - wyważam go natychmiast, wszak wystarczy "przylepić" magnes. No a statyw nie jest trójnożny, tylko usztywniony słup.