Skocz do zawartości

[ATM] Gucio II


ZbyT

Rekomendowane odpowiedzi

dawno nic nie pisałem w tym temacie co nie oznacza, że nic nie robiłem

tuba została oklejona. Niestety to nie jest łatwe zadanie. Pomimo pomocy dwóch kolegów nie udało się uniknąć drobnych niedoróbek. W środku tuby powstały zagięcia, których nie potrafiłem usunąć. Nie chcę się usprawiedliwiać ale powierzchnia tuby była trochę nierówna ;)

 

tuba_oklejona.JPG

 

a tak prezentuje się Gucio na Dobsonie

 

Gucio5.JPG

 

jak widać teleskop jest właściwie gotowy do obserwacji. Montaż został ułożyskowany w azymucie w/g pomysłu inż. konstruktora podanym TU na łożyskach wzdłużnych oraz w wysokości na zwykłych łożyskach kulkowych jak widać na zdjęciach

 

_o_yskowanie1.JPG_o_yskowanie2.JPG

 

okazało się, że przy takim łożyskowaniu nie da się obserwować! Teleskop sam się obraca wskutek drobnego niewyważenia, a drgania nie są prawie wcale tłumione. Dlatego dokleiłem piankowe hamulce jak widać na drugim zdjęciu. To rozwiązanie tymczasowe i zostanie wkrótce poprawione ale jeszcze nie do końca wiem jak :szczerbaty:

 

na koniec jeszcze kilka danych technicznych:

LG 180mm, F=1124 mm, F/6,25

LW 40mm

tubus kartonowy D=250mm, L=1100 mm

szukacz kątowy około 6x45

wyciąg Orion Crayford 2"

 

LW jest dość małe ale gdy je kupowałem zadania teleskopu były czysto planetarne. Pole widzenia teleskopu przy tym LW to 1,3o

 

wczorajszego wieczoru Gucio miał okazję popatrzeć w gwiazdy, a przy okazji wykonałem mikroteścik. Postanowiłem porównać widoki Saturna dawane przez Gucia i MAK-a 127 bo wiele więcej nie było widać z powodu sporego LP. Przypomnę, ze Gucio ma 7", a MAK 5". Porównywałem obrazy w Plosslach 25 mm i 9 mm oraz Naglerze 13 mm bez filtrów. Seeing był przeciętny. Krótsza ogniskowa Newtona powodowała, że przy tych samych okularach dawał on nieco mniejsze powiększenia. Wynik: Gucio bez najmniejszego problemu pokazał cień pierścieni na planecie oraz wyraźny północny pas w 13 mm i 9 mm oraz 13mm + Barlow 2x Vixena. W MAK-u widoczny był jedynie cień pierścienia na planecie. Po wysileniu wyobraźni mogłem się jedynie domyślić pasa :D . Ponadto Gucio pozwalał znacznie łatwiej wyostrzyć obraz dzięki precyzyjnemu wyciągowi

po kilku minutach poszukiwań namierzyłem M53. Gucio pokazał ją jako słabą plamkę w 25 mm i nieco lepiej w Naglerze 13 mm. Dla MAK-a niestety było to za trudne choć dwa dni wcześniej rozbił ją bez problemu pod ciemnym niebem

po bezskutecznych poszukiwaniach wiosennych galaktyk dałem sobie spokój z dalszymi porównaniami. Niestety oba teleskopy poległy w starciu z LP :angry:

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wolę nie kombinować z zagięciami bo obawiam się, że klej już wysechł i po ich nacięciu zaczną wisieć frędzle :szczerbaty:

w dzień teleskop jest jest schowany w foliowym worku na opony dla ochrony przed kurzem, a w nocy zagięć nie widać :D

 

przy okazji przypominam, że do wzięcia jest druga zadrukowana folia

oddam ją oczywiście za darmo. Jedynym warunkiem jest odbiór osobisty ponieważ nie mam odpowiedniej tuby by ją wysłać, a szkoda by było uszkodzić ją w transporcie. Wymiary folii to około 1,5x1,5 m

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takie rozwiązanie odrzuciłem już dawno temu, wraz z poprzednim dobsem. Za wiele czynników wpływa na opory tarcia by nad tym zapanować, a do tego potrafi szarpać. Dlatego postanowiłem zastosować rozwiązanie, w którym mógłbym płynnie regulować opór. W zasadzie wystarczy hamować jedno łożysko i pewnie takie rozwiązanie zastosuję, choć niczego jeszcze nie przesądzam. Piankę przykleiłem jedynie z myślą o wczorajszych obserwacjach

 

zupełnie inaczej przedstawia się sprawa łożyskowania podstawy. Tu chyba całkowicie zmienię koncepcję i wrócę do rozwiązania, które stosowałem w starszej wersji montażu, czyli podparcie na trzech małych łożyskach na obwodzie (pozostaje problem jezdni ale sklejka jest dość twarda i powinna dać radę) i małym łożysku centralnym. To rozwiązanie jest bardzo stabilne i do tego lekkie, że o hamowaniu nie wspomnę

 

jak widać to nie koniec budowy i jeszcze trochę ATM-u przede mną :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do podstawy to ja mam wariant z trzema łożyskami, jezdnia jest z podklejonej płyty pleksi jeżdzi na tyle głatko że musiałem zastosować filcowy hamulec (obawiałem się na począdku że płyta popęka z powodu nacisku na tak małą powierzchię ale jest ok). drugą oś mam taką jak na obrazku i chodzi płynnie od kiedy powierzchnię czopów stanowią "plasterki" rury pcv 160mm (znowu wyjdę na fana kanalizacji) ale trochę musiałem poeksperymentować z rozstawem ślizgaczy. Nie miałem problemu z opadaniem tuby bo mam podpartą gwintem z napędem więc lekkie przeciązenie na przodzie jest mi nawet na rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.