M13 na (za)bardzo szeroko

[bamus]

witam

 

moja miejscówka posiada jedynie wschodiną częsć pozbawioną LP i jedynym obiektem który był kandydatem na szerokie astrofoto było M13. Nie mając więc dużego wyboru zdecydowałem się powalczyć z tym obiektem. Jak się jednak okazało ogniskowa 180mm jest zdecydowanie za mała by pokazać piękno tej gromady gwiazd. Dodadkowo wiatr sprawił, że połowa ujęć poszła do kosza i próbowanie focenia na 300 mm nie miało większego sensu Teraz już wiem, że dokonałem złego zakupu, gdyż astrofoto pociąga mnie 100 razy więcej niż wizual (150/750 Newton byłby o wiele lepszy, ewentualnie podobnej wielkosci refraktor). Ale coż, trzeba czekac na bezwietrzną pogodę i większe obiekty na wszchodnim niebie.

 

Cannon 1000d+Tamron 180mm Piggyback SW200/100 EQ5

10x3min+2dark+2offset

 

pzdr

[noxili]

Też mam najlepszy widok na wschód. Ostrzę zęby na okolice łabędzia . Nawet wczoraj zrobiłem troche fotek NGC7000 ale bez filtra wąskopasmowego czy Anty LP niema co sie starać:

Wciąż za nisko:

Też 180mm tylko(sonnar 2,8/180 @5.6)

 

Co ciekawe kilka dni temu takumarem (6,3/300mm) "zamierzyłem sie" na M13 . No cóż -okazało sie ,że z canonem to raczej ogniskowa 1000-1200mm była by sensowniejsza.

[JaLe]

Ameryka bardzo ładna, gdybyś odjął kolor to wypisz wymaluj jak wczoraj w Columbusie