Co robimy w zimie? ;)

[szymek]

Kończy się październik, więc trzeba będzie się powoli przygotowywać na zimę Niestety bieżący miesiąc jest beznadziejny pod względem pogodowym, teraz panuje zgniły wyż A może i nawet stety, i tak nie mam czasu na obserwacje, zero przerw od szkoły :? Mam szczere nadzieje, że ta zima będzie pogodna, mroźna i dosyć sucha, w końcu wrócę znowu do obserwacji w przerwe świąteczną i we ferie Chcę kontynuować przerwane w sierpniu obserwacje gwiazd zmiennych, poszkicuję i jeszcze pewnie coś wymyślę Czekam na długie noce. W innych swoich zajęciach na pewno znajdzie się miejsce na obserwacje mgieł i opadów śniegu, chciałbym też udokumentować burzę śnieżną, jeżeli takowa się pojawi.

 

Życzę pogody i długich nocy

 

Pozdrawiam

[almas]

teraz mamy dłuższe noce, tylko żeby pogoda dopisywała, to będziemy mogli obserwować i obserwować

ja czasami oglądałam niebo całą noc a później w pracy oczy na zapałkach;) no ale prawdziwy astronom nie narzeka na nieprzespane noce

[OBERON RD]

Też się przygotowuję do zimowej pogody - notebook bedzie miał większy dysk, żeby z 200GB filmu weszło, bo ostatnio ledwo 25 GB, a to jest 20 minutowych filmików z kamerki i basta. A na kolorowego Marsa - jeden obrazek trzeba 3 filmy złozyć. Bardzo pamięciożerna technika. Próby zapisu na dyskach USB niestety nie wypaliły.

 

A - i narciarki (spodnie do narciarstwa zjazdowego) wypiorę, bo na nartach używam ich może 10 razy w roku, a w obserwatorium coś z 3x tyle. I w obserwatorim bardziej się brudzą niż na nartach.

 

Pogody życzę !

[Janko]

Bardzo bym pragnął złapać piękną zimową noc na wsi. Nie jest to jednak bardzo realistyczne marzenie. Ale co tam, pomarzyć wolno.

Bardziej realistyczne są krótkie wyskoki na balkon, chociaż to nie to samo. Powoli zapominam, jak może wyglądać prawdziwe niebo. Cywilizacja wiele nam dała, ale często sami nie zauważamy, co zabiera.

[SebaSan1981]

Ja w zasadzie do zimy i obserwacji w terenie się przygotowałem. Liczę teraz tylko na to że akurat wtedy jak będe miał wolne to będa czyste i niekoniecznie księżycowe noce. I martwi mnie tylko jedna rzecz- żeby elektronika (np aparat, palmtop itd) nie wariowała przez to zimno które zaczyna być odczuwalne już teraz.