Mój pierwszy

[losiu_]

Witam

Jestem na forum nowy. Od rana czytam tematy dotyczące pierwszych teleskopów .Postanowiłem założyć nowy temat ,gdyż wydaje mi się ,że każdy przypadek jest inny i jeszcze nie znalazłem pełnych odpowiedzi na moje pytania. Mianowicie jak w temacie chce kupić pierwszy teleskop ,ponieważ ten temat zawsze mnie fascynował ,a wszystkie programy dokumentalne czy programy typu google earth to jak pożywienie dla mojego nie słabnącego apetytu na sięganie dalej w głąb kosmosu.Lecz teraz ,gdy jestem tak blisko (idealny wiek do pracy dorywczej i zapracowanie sobie na teleskop)postanowiłem dopiąć swego i kupić to na czym mi tak zależy by samemu eksplorować kosmos Przechodząc do sedna. Zastanawiam się nad kupnem sławnego Dobosona 6" o ,którym krążą same dobre opinie (obraz jak żyleta, duża szczegółowość obiektów, uniwersalność),a złych jeszcze nie napotkałem.Moja lokalizacja to Gdańsk , dzielnica mocno odsunięta od centrum więc światło to zaledwie 3 latarnie przy głównej ulicy 60m od mojego domu. Balkon jest skierowany na północny-wschód ,ale mam możliwość zejścia na część ogrodową dzięki czemu dokładnie widzę potężny kawałek nieba (jedynie "bardzo niskie" południe jest zasłonięte przez dach). Nie jest to jakiś bardzo wysoki blok. Korzyścią lokalizacji może być to ,że miejsce dzielnicy ,którą ja zamieszkuje to jakieś 150 m n.p.m .To dosyć dużo jak na Gdańsk. W noc bezchmurną gwiazdy są widoczne gołym okiem bardzo wyraźnie .

Słyszałem ,że latarnie mogą osłabiać efekt "Newtona" jako teleskopu ,ale są nakładki korygujące ten efekt szczególnie ,gdy skupiamy się na mgławicach (o ile dobrze zrozumiałem zastosowanie nakładek do tego teleskopu)

Z tym wiążą się moje pytania:

1) Czy 3 latarnie 60m od domu mogą znacząco wpłynąć na obserwacje?

2) Czy lokalizacja jest wystarczająco dobra na taki sprzęt?

3) Czy szczegółowość obiektów jest rzeczywiście taka jak się ją chwali?

4) Czy da radę śledzić tym teleskopem obiekty takie jak komety (bo ponoć podstawa azymutalna to problem przy takich manewrach o ile dobrze zrozumiałem informację o tym wyczytaną na forum) ?

 

Jeśli coś ,źle napisałem odnośnie spraw technicznych to przepraszam ,ale dopiero dzisiaj zacząłem na poważnie myśleć o kupieniu teleskopu (wcześniej to było niewykonalne z powodu nakładu pieniężnego).

Pozdrawiam

[Gość astrodamian27]

Polecam Synte 6 dla początkującego miłośnika astronomii

[losiu_]

a coś więcej? Najbardziej mnie interesuje jak to jest z tymi latarniami... teraz jak patrze to tak naprawdę jedna latarnia bo inne zasłonięte przez drzewa i prawie w ogóle światło się nie przebija...

[bratapita]

Słyszałem ,że latarnie mogą osłabiać efekt "Newtona" jako teleskopu ,ale są nakładki korygujące ten efekt szczególnie ,gdy skupiamy się na mgławicach (o ile dobrze zrozumiałem zastosowanie nakładek do tego teleskopu)

Z tym wiążą się moje pytania:

1) Czy 3 latarnie 60m od domu mogą znacząco wpłynąć na obserwacje?

2) Czy lokalizacja jest wystarczająco dobra na taki sprzęt?

3) Czy szczegółowość obiektów jest rzeczywiście taka jak się ją chwali?

4) Czy da radę śledzić tym teleskopem obiekty takie jak komety (bo ponoć podstawa azymutalna to problem przy takich manewrach o ile dobrze zrozumiałem informację o tym wyczytaną na forum) ?

Zapewne wyczytałeś o filtrach ALP - to są tylko półśrodki - nic nie zastąpi ciemnego nieba.

1 - mogą i wpłyną

2 - raczej nie jest dobra pod żaden sprzęt, chyba że skoncentrujesz się na planetach

3 - a jaka ma być? Zajrzyj na szkice obserwacyjne - pamiętaj, że robione są często z większego sprzętu niż 6" - te 6" to takie prawdziwe minimum do obserwacji.

4 - pewnie ze da radę - są nawet specjaliści co śledzą samoloty

 

W Gdańsku jest spora grupka zapaleńców którzy spotykają się na obserwy - jedź na spotkanie i popatrz przez sprzęty - na jednym "zlocie" dowiesz się więcej niż miesiąc czytając forum.

http://forum.astropolis.pl/topic/26355-trojmiasto-kwidzyn-sztum-malbork/page__st__120

Edytowane 4 Czerwca 2010 przez bratapita

[szuu]

piszesz o mgławicach i kometach - z miasta ich obserwowanie jest utrudnione lub nawet niemożliwe (zależnie od konkretnego miasta i konkretnej mgławicy). możesz za to oglądać ksieżyc i planety, nawet z balkonu, o ile wystarczy tam miejsca na poruszanie teleskopem - i tutaj wychodzi na jaw niekorzystna cecha montażu dobsona i dosyć długiej rury. z tego powodu do warunków miejskich wiele osób wybiera krótsze i bardziej poręczne teleskopy (ale też droższe). jeżeli to nie stanowi dla ciebie problemu to możesz śmiało wybrać syntę 6 czyli całkiem dobry kompromis między ceną i możliwościami.

 

latarnie, w rzeczy samej, przeszkadzają. znajdź przynajmniej takie miejsce gdzie nie świecą ci one w prosto oczy.

"nakładki" nazywają się "filtry" ale przy tak małym teleskopie korzyść z ich stosowania jest bardzo mała.

 

montaż azymutalny nie przeszkadza w obserwacji komet.

[losiu_]

piszesz o mgławicach i kometach - z miasta ich obserwowanie jest utrudnione lub nawet niemożliwe (zależnie od konkretnego miasta i konkretnej mgławicy)

Masz na myśli oświetlenie miasta i lokalizację ,które to uniemożliwiają czy inny czynnik o ,którym nie wiem jako osoba nie obeznana jeszcze z tematem ?

[szuu]

Masz na myśli oświetlenie miasta i lokalizację ,które to uniemożliwiają czy inny czynnik o ,którym nie wiem jako osoba nie obeznana jeszcze z tematem ?

tak, mam na myśli rozświetlone miejskie niebo, które zakrywa swoim blaskiem słabiej świecące obiekty

[losiu_]

tak, mam na myśli rozświetlone miejskie niebo, które zakrywa swoim blaskiem słabiej świecące obiekty

 

Pomimo ,że mogę kilku obiektów nie zobaczyć to zainwestuje w tą "szóstkę" na początek jak będę miał apetyt na więcej kupię lepszy i postaram się znaleźć miejscówkę za miastem

 

Teraz pozostało ciułać kasę ,ale w miesiąc myślę ze się wyrobię ;p

Dziękuje wszystkim za pomoc i podzielenie się obszerną wiedzą

Pozdrawiam