Skocz do zawartości

Charczące silniki w NEQ6 ?


Alien

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów :)

 

Mam problem czy charczące silniki w początkowej fazie rozpędzania się podczas naprowadzania na obiekt największą prędkością w EQ6 to normalka czy trzeba to wyregulować. ?

 

Kiedyś miałem linka do takiej regulacji, ale zaginą i po wyregulowaniu gościowi chodził montaż cichutko podczas rozpędzania się silników.

 

Pozdro.

 

  Zdzisław

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zła regulacja docisku ślimacznicy. Nic poważnego, o ile usuniesz w sensownym czasie, a nie po np. roku męczenia głowicy. Nic nie musisz rozbierać, to sie robi na małych spec. śrubach regulacyjnych na imbusie. Całość operacji trwa minutę. Odpuść minimalnie główne śruby trzymające korpus w osi która ma problem przed regulacją. Możesz zrobićto nawet na czuja. Mont przyzwoicie i przewidywalnie reaguje na wszelkie ruchy tutaj.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zła regulacja docisku ślimacznicy.  Nic poważnego, o ile usuniesz w sensownym czasie, a nie po np. roku męczenia głowicy. Nic nie musisz rozbierać, to sie robi na małych spec. śrubach regulacyjnych na imbusie. Całość operacji trwa minutę. Odpuść minimalnie główne śruby trzymające korpus w osi która ma problem przed regulacją. Możesz zrobićto nawet na czuja. Mont przyzwoicie i przewidywalnie reaguje na wszelkie ruchy tutaj.

 

Pozdrawiam.

 

Dzięki za wskazówkę :)

 

 

A mógłbym Cię prosić o wskazanie na zdjęciach od czego są poszczególne śrubki ?

 

Pozdrawiam

 

IMG_1473a.jpg

 

IMG_1474a.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulujesz zielonymi (po dwie na oś - jednej nie widać na twoich fotkach) wcześniej odrobine poluzowujesz czerwone (też nie wszystkie na focie). Do usunięcia opisanego prolemu nie musisz ruszać nic więcej. Nie przegnij pały z regulacją. To doskonale pracuje bez większej siły. Po kilku pierwszych ruchach i sprawdzeniu efektów łatwo zrozumiesz co sie dzieje. Generalnie będziesz dociskał i odpuszczał ślimacznice do zębatki. Reguluj po jednej osi, nie obie na raz.

 

IMG_1473a.jpg

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprecyzować problem znalazłem filmik jaki EQ6 wydaje dźwięki przy rozpędzaniu :) Takie są u mnie

 

 

A tutaj znalazłem jakoby rozwiązanie http://www.deepspaceplace.com/eq6.php

 

 

Czy poprzednie rozwiązanie tyczy się kasowania luzów ?

 

Czy tego typu dźwięków też ?

 

Pozdrawiam Zdzicho

 

 

Edytowane przez Alien7101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby sprecyzować problem znalazłem filmik jaki EQ6 wydaje dźwięki przy rozpędzaniu :) Takie są u mnie

 

 

A tutaj znalazłem jakoby rozwiązanie http://www.deepspaceplace.com/eq6.php

 

 

Czy poprzednie rozwiązanie tyczy się kasowania luzów ?

 

Czy tego typu dźwięków też ?

 

Pozdrawiam Zdzicho

 

 

 

To nie są prawidłowe dźwięki.

Hans podał poprawne rozwiązanie regulacji, ale uważaj i nie dociskaj za mocno. Ja docisk sprawdzam w ten sposób, ze wyciągam elektronikę i poruszam palcem przekładnie - idealnie wyczuwa się luzy i ew. zbyt mocne dociśnięcie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Hans i JaLe zrobiłem jak podpowiadaliście i już nie ma charczenia podczas rozpędzania silników.

 

Mam nadzieje że nie docisnąłem za mocna na moje ucho wszystko chodzi płynnie :)

 

 

 

Jeżeli sprawdziłeś, tak jak Ci radziłem to wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że tu trafiłem. Mój NEQ6 ma identyczne objawy. Zbagatelizowałem je jednak po tym jak sprzedawca stwierdził, że "Takie dźwięki dla tego montażu są normalne i można to olać. A jak ktoś się bierze za rozbieranie i regulację montażu, to znaczy, że widocznie ma zbyt wiele czasu."

 

Alien, pytanie do Ciebie. Rozkręcałeś zgodnie z radą JaLe'a czy regulowałeś na czuja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zredukowałem luzy na zębatce przy silniku, później dociągnąłem ślimacznicę z wyczuciem aby nie za mocno. Pamiętaj aby małe śrubki przekręcać tak 1/4 obrotu. Tak jak Hans pisał delikatny obrót i już słychać zmiany. Trochę zlikwidowałem charczenie, ale że jest na gwarancji to przed sezonem ciemnych nocek mam zamiar wysłać go na pełną regulację z wymianą smaru. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wyregulowałem obie osie. Charczenie przy rozpędzaniu silnika znikło. Mam nadzieje, że nie za mocno docisnąłem ślimacznice.

 

Mam jeszcze dwa pytania:

 

-Czy to normalne, że dźwięk silnika zmienia się w zależności od tego w która stronę się kręci?

-Czy to normalne, że podczas obrotu o 360 stopni brzmienie silnika zmienia się w zależności od aktualnego położenia (szczególnie w osi rektascensji)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyregulowałem obie osie. Charczenie przy rozpędzaniu silnika znikło. Mam nadzieje, że nie za mocno docisnąłem ślimacznice.

 

Mam jeszcze dwa pytania:

 

-Czy to normalne, że dźwięk silnika zmienia się w zależności od tego w która stronę się kręci?

-Czy to normalne, że podczas obrotu o 360 stopni brzmienie silnika zmienia się w zależności od aktualnego położenia (szczególnie w osi rektascensji)?

 

- W silnikach krokowych to normalne przynajmniej w ploterach napędzanych tego typu silnikami.

- Nie wiem czy w montażach to normalne ale zmiana dźwięku związana jest ze zmianą obciążenia szczególnie gdy jest mały zapas mocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co opisywałem, ma miejsce na gołym montażu z wysuniętym prętem przeciwwagi.

 

Skoro dźwięk powinien być jednolity, będę walczył aż do skutku. Czy ryzyko uszkodzenia przy takiej zabawie jest znaczne? Czy spokojnie mogę sobie kręcić?

 

 

Wbrew pozorom ustawienie luzu międzyzębnego jest bardzo trudne dla laika.

 

Wstyd się przyznać, ale już kilka dobrych godzin z tym walczę.

Edytowane przez Ned
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie dostroisz go w sensownym czasie, to znaczy że przyczyną nie są kłopoty ze złym dociskiem, a coś innego. Np. luz osiowy na którejś przekładni, nierówno położona i ocierająca o korpus podkładka, wyrobione łozysko stawiające większy opór w konkretnym ustawieniu, Nierówny (nie w osi) docis slimaka itd itd. Nie sposób na sucho powiedzieć Ci co. Jedne z tych przyczyn są niegroźne i proste w regulacji inne wymaganają grzebnięcia w korpusie. Generalnie w panike bym nie wpadał.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy luzuję oś RA i ręcznie obracam ją o 360 stopni w niektórych miejscach czuć lekki opór, a w innych idzie zupełnie luźno. Na montażu nie ma żadnego obciążenia, więc to raczej nie wina łożyska.

 

Czy luka przy pierścieniu RA może mieć z tym coś wspólnego? http://i.imgur.com/NiX8a.jpg

 

 

Jeśli trzeba rozkręcić montaż, nie ma problemu, tylko gdzie szukać i jak skorygować tę wadę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamiętam dokładnie, ale ta szczelina to nie jest źle skręcony korpus tylko miejsce na twój pierscień z podziałką. Wracając do tematu, jezeli w konkretnym położeniu (zawsze tym samym) czujesz zwiększony opór, to znaczy że coś się ociera. (domysł - pewnie zębatka ślimaka przenosząca napęd o wewnętrzną ściankę korpusu). Pamiętaj, że rozkręcenie EQ6 i poskładanie go do kupy to nie jest żaden demon , o ile ma się włączony mózg przy całej operacji. Dobrze by było, jak zdecydujesz się rozkręcić ustrojstwo, przesmarować cały bajzel (np. castrol LMX) i zafundować mu pełne czyszczenie i regulację. Delikatnie z łożyskami. Proceder wystukiwania łożysk młotkiem często obserwowany w warsztatach samochodowych to nie jest dobry pomysł. Zanim zaczniesz, zgromadź sobie dostępne w sieci opisy i materiały, również na naszym forum.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkręcania się nie boję, bo zrobiłem to już przed regulacją, żeby mieć ogólny pogląd na mechanizm. Jutro pobawię się ze smarem i może się uda poskromić maszynerię. Jak się nie uda, to zwrócę się znów po pomoc. Dzięki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.