Skocz do zawartości

Canon - 18x50 Is AW


Darek_B

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do sprowadzenia "Canona 18x50 IS All Weather "

ale wolałbym zasięgnąć języka jak spisuje się w nocy na gwiazdach , co prawda miałem kiedyś okazję obserwować 15x50IS ale tylko dzinnie.

Oczywiście będzie używana w 80 % w nocy a 19 % w górach do dziennych obserwacji.

Wydając trochę więcej wolałbym mieć pewność czy warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przez pewien czas młodszego brata tej lornetki, Canon 10x30 IS, wrażenia zostawił bardzo pozytywne, głównie w obserwacjach turystycznych/dziennych choć w nocy też coś tam było widać.

Canonami 15x50 i 18x50 bawiłem się kilka razy w sklepie i szczerze mówiąc, posiadając do wydania równowartość ich ceny, raczej nie kupiłbym Canona. Biorąc pod uwagę cenę wyjściową Canona 18x50 IS, opinie na cloudynights i porównując z cenami innych lornetek o zastosowaniach do obserwacji astro, a także fakt, że większość czasu będziesz używać lornetki do obserwacji nocnych, trudno byłoby mi udzielić jednoznacznej odpowiedzi czy to dobry zakup. Za te pieniądze można kupić świetną lornetkę astronomiczną bez stabilizacji obrazu, np Fujinon 16x70, WO 22x70, Nikon 12x50 SE i zostanie jeszcze sporo na pieniędzy na dobry statyw i ewentualnie jakąś kompaktową lornetkę na dzień:)

 

Musisz więc odpowiedzieć sobie na pytanie, czy podczas tych 80% czasu obserwacji nocnych waga i gabaryty sprzętu mają na tyle duże znaczenie, że wolisz wydać więcej pieniędzy by nosić 1200 g bez statywu.

 

Co do samej lornetki, jeśli czytasz po angielsku tutaj masz artykuł redaktora Sky&Telescope na ich temat: http://www.garyseronik.com/?q=node/25

polecam też dyskusje na cloudynights.com w podforum o lornetkach, bardzo dużo tam dyskutują na temat Canonów 10x42, 15x50 i 18x50 - sporo osób preferuje z tego co się orientuję Canona 15x50 (w skrócie: większe pole, jaśniejszy obraz, pewniejsza stabilizacja niż w przypadku 18x (obraz mniej "pływa))

 

Pozdrawiam, Yossarian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za podpowiedź , może zastanowię się jeszcze nad 15x50 , jak widzę to te model polecane są do astronomii.

Celuję jednak w obserwacje bez statywu zarówno na wakacjach jak i przy obserwacjach nocnych.

Posiadam już 7x50 , 20x60 oraz statyw więc nie widzę tu problemu, może kiedyś w wymienię je na Fujinona. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z gościem, który miał oba te modele 10x30 i 15x50 i on ich używał do astro siedząc na leżaku i twierdził że są do tego stworzone i że spędza tak wieczory. Nie wiem czy był to znawca astro ale był zachwycony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem z osobami które mają takie lornetki.

 

18x50 lepiej trzyma stabilizacje.(paradoks, 15 ma mniej wygodny IS) pozatym są perfekcyjne. porównanie z 16x70 to nieporozumienie. Z 16x70 z reki nie utrzymasz gwiazdy w punkcie. zasięg z ręki bedzie duzo wyższy z canona. Mam 9x63 i nie potrafie utrzymać w ręce zasięgu nawet zblizonego do maks. Nie mam 18x50 tylko dlatego, że potok wydatkowy mi to psychicznie uniemożliwia.

 

ps. polecam Zeissa 20x60 S ;) nie potrzeba baterii, IS mechaniczny :szczerbaty:

Edytowane przez McArti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem z osobami które mają takie lornetki.

 

18x50 lepiej trzyma stabilizacje.(paradoks, 15 ma mniej wygodny IS) pozatym są perfekcyjne. porównanie z 16x70 to nieporozumienie. Z 16x70 z reki nie utrzymasz gwiazdy w punkcie. zasięg z ręki bedzie duzo wyższy z canona. Mam 9x63 i nie potrafie utrzymać w ręce zasięgu nawet zblizonego do maks. Nie mam 18x50 tylko dlatego, że potok wydatkowy mi to psychicznie uniemożliwia.

 

ps. polecam Zeissa 20x60 S ;) nie potrzeba baterii, IS mechaniczny :szczerbaty:

 

Zeiss 20x60 ma ponoć jedną wadę z którą bardzo ciężko sobie poradzić nie posiadając na koncie ponad 20.000 PLN :)

 

Porównanie z 16x70 to nieporozumienie tylko w przypadku, gdy ktoś będzie próbował używać takiej lornetki z ręki a to raczej samo z siebie jest nieporozumieniem :) Czytałem fantastyczne relacje o tym, jak to z Canona IS widać więcej niż z Fujinona na statywie... Canon ma żrenicę wyjściową 2,7 mm Fujinon natomiast 4,3 obiektyw Canona zbiera światło z powierzchni 19,625 cm(2) natomiast Fujinon: 38,465 cm (2)

 

Robiłem porównanie zasięgu lornetki 10x30 IS z Olympusem EXWPI 10x42 na jaśniejszych Messierach ostatniej zimy i różnica w zasięgu była bardzo wyraźna na korzyść Olympusa, obie lornetki były trzymane w ręce. Stabilizacja daje bardzo dużo, ale światła nie dodaje niestety.

 

Ciekawe jest jednak to co napisałeś o stabilizacji 18x50, dość popularną opinią na CN wśród użytkowników Canonów jest stwierdzenie, że 18x to maksimum graniczne wydolności systemu stabilizacji tych dwóch lornetek, miałem dokładnie to samo wrażenie trzymając 18x50 w porównaniu z 15x50. Być może zależy to od tego, kto i jak trzyma lornetkę, bo ja dość taki cherlawy jestem i nawet 10x50 wolę na statywie posadzić... Nie zmienia to oczywiście faktu, że zarówno 15x50 jak i 18x50 i nieco mniejsza 10x42 cieszą się znakomitymi opiniami wśród astroamatorów... dość często na CN ludzie porównują obie lornetki i debatują na temat ostrości, stabilności, długości trzymania baterii w jednym i drugim modelu w lecie i w zimie...

 

Wydaje mi się, że zarówno 15x50 jak i 18x50 Canona to idealne rozwiązanie dla osoby która:

- dużo podróżuje np. samolotem i waga sprzętu ma znaczenie

- robi długie trasy po górach i ma do zabrania masę innego, o wiele ważniejszego niż statyw sprzętu

- musi bardzo szybko się przemieszczać lub oddalać z miejsca obserwacji (dzikie zwierzęta, częste opady bardzo intensywnego deszczu, gderliwa żona/żona która znalazła rachunek za lornetkę ze stabilizacją)

- jest romantykiem i odnajduje szczególny urok w gwiazdach delikatnie pływających w wizjerze lornetki.

- startuje w maratonach Messiera

- ma stanowisko obserwacyjne na chodniku w Nowym Yorku (kiedyś pozwano tam fotografa robiącego zdjęcie, bo przechodząca osoba potknęła się o nogę statywu)

Edytowane przez Yossarian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeiss 20x60 ma ponoć jedną wadę z którą bardzo ciężko sobie poradzić nie posiadając na koncie ponad 20.000 PLN :)

Jak będę mial taki budżet to wyceluję raczej w używanego Fujinona 25x150 :rofl:

 

Wydaje mi się, że zarówno 15x50 jak i 18x50 Canona to idealne rozwiązanie dla osoby która:

- dużo podróżuje np. samolotem i waga sprzętu ma znaczenie

- robi długie trasy po górach i ma do zabrania masę innego, o wiele ważniejszego niż statyw sprzętu

- musi bardzo szybko się przemieszczać lub oddalać z miejsca obserwacji (dzikie zwierzęta, częste opady bardzo intensywnego deszczu, gderliwa żona/żona która znalazła rachunek za lornetkę ze stabilizacją)

- jest romantykiem i odnajduje szczególny urok w gwiazdach delikatnie pływających w wizjerze lornetki.

- startuje w maratonach Messiera

- ma stanowisko obserwacyjne na chodniku w Nowym Yorku (kiedyś pozwano tam fotografa robiącego zdjęcie, bo przechodząca osoba potknęła się o nogę statywu)

 

i to jest puenta tego tematu .

 

ps.

Z ciekawostek dostępnych również u nas znalazłem FUJINONA STABISCOPE S 16x40 http://astrozakupy.pl/product_info.php?products_id=1097

cena podobna do Zeissa.

Tak więc stosunek ceny do jakości najlepszy jest chyba w canonach ( jak kiedyś w lustrzankach)

 

I jeszcze jedna ciekawostka: Fujinon ze stabilizacją i noktowizorem http://www.bhphotovideo.com/c/product/456986-USA/Fujinon_7512404_S1240_D_N_Stabiscope_12x.html

Normalnie Gwiezdne Wojny :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do stabilizacji to ze swojego doświadczenia z tą lornetką wspomnę, że od czasu do czasu występuje takie jakby "smużenie" obrazu. Objawia się to tym, że nie sposób wtedy na tip-top ustawić ostrości (ponoć pomaga wyłączenie stabilizacji, pokręcenie ostrością, wyostrzenie i włączenie spowrotem stabilizacji, ale jakoś u mnie tak nie do końca to się sprawdza). Nie wiem czym dokładnie jest to spowodowane, pewnie taka przypadłość pracy silniczków, może kwestia naładowania baterii.

Sama lornetka - dokóki nie podstawisz koło niej czegoś dobrego na statywie to nie ma konkurencji. Nie ma to jak usiąść sobie na tyłku, nie przejmować się statywami, montażami i gimnastyką wokół sprzętu. Mogłaby mieć trochę większe obiektywy ;)

 

PS zauważyłem też inną ciekawą rzecz - trzymając w łapkach lornetkę ze stabilizacją jakoś nie męczą się tak szybko jak ze zwykłymi lornetkami. Chyba wchodzi w grę czynnik psychologiczny - trząchający się obraz znacznie szybciej demotywuje i przypomina o zmęczeniu jak stabliny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.