Skocz do zawartości

Kronos 26x70 vs. ZRT 457


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Po przeczytaniu wątku "Lunetka czy lornetka" sam zacząłem się zastanawiać nad poruszonym problemem i doprowadziło mnie to do postawienia pytania: Kronos 26x70 czy ZRT 457? Z lunetką ZRT nigdy się nie spotkałem. Znam ją tylko z opisu. Dlatego szczególnie liczę na wypowiedzi tych osób które miały możliwość korzystania z obu przyrządów. Pisząc o ZRT mam na myśli jako konkurenta dla Kronosa lunetkę po przeróbkach u Pana Janusza ze złączką kątową.

 

Jestem posiadaczem wyżej wymienionego Kronosa i po roku użytkowania mam pod jego adresem 4 krytyczne uwagi:

- praktycznie nie można nią obserwować obiektów położonych w okolicach zenitu (szyja długo nie wytrzyma niezależnie od stosowanego statywu, chyba że statyw uzupełnimy o leżak :-)

- dość ciemna  (26x to dość dużo jak na 70mm)

- brak możliwości zmiany powiększenia (to problem każdej lornetki ale pisze z punktu widzenia użytkownika mającego wybór - lunetkę)

- ustawiczne problemy z regulacją ostrości, którą trzeba wykonywać dla obu okularów osobno. Ponieważ bardzo łatwo je poruszyć a oko jest bardzo blisko muszli (nawet po jej zdjęciu) co pewien czas trzeba poprawiać ustawienie co wcale nie jest takie łatwe)

 

Jak dla mnie, wygoda dwuocznego patrzenia jest mniej istotna od obolałej szyi i niemożności obserwacji obiektów bliskich zenitu. Tu złączka kątowa daje na pewno wiele w lunetce. Możliwość zmiany okularów (po niedawnym zakupie teleskopu mógłbym z kilku korzystać) rozszerza możliwości prowadzenia obserwacji. Pozostaje problem jakości uzyskiwanych w obu przyrządach obrazów i pola widzenia. Tego niestety nie jestem w stanie porównać z uwgi na brak doświadczeń z ZRT. Mogę jedynie powiedzieć, że pod tym względem nie mam specjalnych zastrzeżeń do Kronosa.

 

Muszę jescze dodać, że o obu instrumentach myśle w kategorii sprzętu przenośnego, który można zabierać na wyprawy w góry i wszędzie tam gdzie teleskop jest "nieporęczny". Czy ZRT jest jaśniejszy od Kronosa i lepiej w nim widać obiekty mgławicowe? Do planet z założenia będzie lepszy ZRT z uwagi na możliwośc użycia większych powiększeń. Kronos z kolei troche mniej waży i jest bardziej "pakowny". ZRT jest dużo dłuższy lecz za to węższy. Który z nich jest więc lepszym przyjacielem turysty?

 

PS. Po 3 wyjeździe z Syntą 200/1000 (z którą miałem kiedyś tyle problemów) napiszę wreszcie jej recenzję. Na razie mam jeszcze zbyt mało danych.

 

Pozdrawiam wszystkich forumowiczów,

ArekP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arku w ZRT  z okularem np. SP-26mm masz powiększenie około 16x i jasną lunetę mgławicową z większym polem widzenia o prawie stopień od Kronosa 26x70 co jest niebagatelną różnicą  tym bardziej że patrzysz komfortowo pod kąatem :D

Możesz także stosować powery do około 100x czego żadna sensowna lornetka nie umożliwia.

Do obu instrumentów i tak potrzebny jest solidny statyw!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statyw mam choć może nie jest on bardzo stabilny. Jednak do Kronosa w zupełności wystarczał. Ach...., i cóż tu począć??  Trzebaby najpierw sprzedać Kronosa, potem kupić ZRT a na koniec upgreadować. To troche sporo zachodu. Czy na pewno warto??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż nie dowiesz się jak nie spróbujesz ???

Kronosa zawsze mogę wziąść w komis, wielu chce go kupić jako tańsza używkę  ;D ;D ;D

ZRT oczywiście dostaniesz u nas już z upgreadem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka byłaby cena nowej ZRT po upgreadzie (bez okularów oczywiście) i ile można by odzyskać z Kronosa (ma ok. 2 lat jak mi się zdaje, stan b. dobry)?

A tak przy okazji zapytam: Pan miał na pewno możliwość patrzeć przez oba instrumenty. Jak w Pana ocenie wypada to porównanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że:

porównywanie ZRT do lornetki jest troche na wyrost

( przemawia fakt że obiektywowo ZRT to pół Kronosa ), ale wymienne okulary, kątówka

 

Myśle że należało by :

prównać jakość obrazu dawaną przez ZRT po upgrade ( okulary statyw ), ze sprzętem ( jednoocznym ) o zbiżonej cenie.

 

Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez wiele Kronosów patrzyłem a nawet je testowałem patrzhttp://www.astrokrak.pl/lornetki_test.html ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy używać Kronosa jako swój przyżąd obserwacyjny z uwagi na niewygodne dla mnie indywidualne ogniskowanie i spore zażółcenie optyki które może i w mieście jest zaletą bo zciemnia obraz tla nieba ale ja obserwuję głównie na wyjazdach w terenie i preferuję z lornetek bialutkie Zeissy i Japończyki o wysokiej sprawności optycznej w solidnych metalowych obudowach ;D ;D ;D

Taka przerobioną ZRT Kolegi Shadow'a czyba z jakimś rosyjskim okularem z Intesa obserwowałem niebo na Kudłaczach i jestem do tej pory pod wrażeniem możliwosci tej niewielkiej a tak silnej w sumie lunetki, zapytaj Mirka D, Shadow'a lub Tura oni też nią wtedy patrzyli i widzieli co potrafi !!!

Kolega Mirek D. dokupił do ZRT nawet Zooma i to jest dopiero komfort i jakość obrazu w lekkiej ekspedycyjnej lunetce, nie rozstaje się z nią na żadnych, nawet egzotycznych wakacjach ;D ;D ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką ogniskową ma ZRT?  Tak przy okazji to ciekaw też jestem jaką ogniskową ma Kronos? Nigdzie tego nie mogłem sprawdzić. W jednym miejscu znalazłem info mówiące, że to 25 yardów. No i najważniejsze pytanie: co zrobiło na Panu takie wrażenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie narzekajcie na komfort obserwacji przez BPC 25(26)x70. :P

Mialem okazje popatrzec przez Oberwerka 20x80 i... na pewno nie zamienilbym na swoj BPC. Kobyla chyba dwa razy ciezsza, obraz ... przecietny (ostrosc na brzegach pozostawiala wiele do zyczenia, a poziom aberracji chromatycznej wiekszy - mimo mniejszego powera niz w BPC  ???). Hi, hi teraz wiem dlaczego za oceanem mozna ja dostac za 300$  ;D

Mysle, ze dopiero lornetka z okularami pod katem rozwiazuje problem bolu karku.

BTW czy ktos moze widzial taka "katowa lornetke"  mniejsza niz 90mm?

W S&T reklamuje sie firma tri..costam, ktora proponuje (za drobne 250$) zwierciadlo plaskie mniej wiecej 30x40cm, ktore mozna ustawic pod dowolnym katem. Niebo odbija sie w zwierciadle i trafia do obiektywu lornetki, ktora jest skierowana w dol - patrzymy jak w okular mikroskopu.  ??? :-/

Moze to jest metoda na bolacy kark ? :-X

Pozdrawiam,

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze jezeli mialby to byc jedyny sprzet obserwacyjny to ZRT (oczywiscie po upgrade) - jest na pewno znacznie bardziej uniwersalny - planetki OKi no i cos z DSa tez sie zobaczy, a jezeli uzupelnienie sprzetu to BPC.

Ale to jest subiektywna ocena  :-/ ;)

pozdrawiam,

Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.