Skocz do zawartości

Będzie afera


Piotr Brych

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

 

3. powątpiewa się w wiedzę i zaangażowanie nauczycieli w projekt. Podobno "Nauczycielom, niestety prawie wszystkim, praca z dziećmi dynda - dzwonek i fajrant". Pytam więc po co pracują z dziećmi? ... pewnie dla pieniędzy :ha:

 

znam wielu nauczycieli i mogę powiedzieć jedno: w większości to są pasjonaci

poświęcają za darmo swój prywatny czas by przygotować dzieci do konkursów, olimpiad itd.

ale to i tak bez znaczenie bo w projekcie nie będą uczestniczyć wszyscy nauczyciele ale tylko niewielka grupka wybranych i zainteresowanych taką pracą

 

 

4. podobno miłośnicy astronomii lepiej nadają się do pracy w gminnych obserwatoriach. Czy aby na pewno? Niestety większość nie jest na to przygotowana. Braki w wiedzy połączone z brakiem umiejętności pracy z dziećmi bardziej by zaszkodziły niż komukolwiek pomogły. Podobnych projektów amatorskich było sporo i większość niestety poniosła sromotną klęskę. Nie twierdzę, że nie ma wśród nas ani jednej odpowiedniej osoby ale ile ich może być? 20? Może nawet 50? To zdecydowanie za mało ... tym bardziej, że ci co mogą już podobne projekty realizują

 

jest jeszcze jeden aspekt sprawy: nie ma nawet możliwości by powierzać dzieci przypadkowym ludziom. Prawo na to nie zezwala

odp 3. też znam sporo nauczycieli - i nie mówię tu o tych co mnie uczyli - nauczycielką jest moja żona, geografii, czyli nauki zazębiającej się co nieco z Naszą pasją, bardzo dużo swojego wolnego czasu poświęca różnym zajęciom pozalekcyjnym: rajdom, konkursom, kółku geograficznemu i innym, czasem nawet ja już jej mówię żeby sobie z niektórymi rzeczami dała spokój bo siedzi czasem do 2 w nocy... oczywiście nie słucha :P

 

odp 4. od jakiś dwóch lat (czyli od momentu zainteresowania się przeze mnie astronomią) staramy się przynajmniej dwa razy do roku (wiosną i jesienią) organizować szkolne wieczorne pokazy nieba. I jak na razie sukces... co pokaż to dzieciaków przychodzi więcej (od 8 osób za pierwszym razem do około 40 ostatnio - z księdzem na czele :notworthy: ) biorą czasem ze sobą rodziców, dziadków, braci i siostry... zawsze znajdzie kilku chętnych do pomocy w rozstawianiu sprzętu, dużo pytają co i jak pomagają jak tylko mogą i potrafią, zaskakują tym zachowaniem nauczycieli, którzy (z racji opieki) muszą być obecni na tych spotkaniach, a muszę nadmienić dwie rzeczy: 1 - przychodzą głównie dzieci z gimnazjum - szkoły, w której dzieci są "najtrudniejsze", pełne buntów i czasem dziwnych młodzieżowych "zagrywek" (pewna znana mi dobrze pani pracująca w liceum - dr z fizyki - po tygodniu zastępstwa w gimnazjum powiedziała "... więcej już do tej {sorry, tak powiedziała} "hołoty" nie pójdę...") i 2 - zajęcia ze względu na porę odbywały się oczywiście poza godzinami lekcyjnymi, a pewnie się domyślacie, że raczej ciężko Naszą dzisiejszą młodzież zainteresować czymkolwiek innym niż dobrą grą na kompie lub najnowszym filmem (oczywiście piszę ogólnikowo). W każdym razie zmierzam do tego, że nie jest powiedziane, że My, jako astroamatorzy, nie mający przygotowania pedagogicznego, nie będziemy w stanie poprowadzić zajęć z dziedziny, która jest Nam tak bliska.

 

PS: po ostatnim niewielkim, aczkolwiek zawsze, sukcesie w wojewódzkim konkursie z zakresu astronomii, apetyt na wiedzę z tego zakresu w szkole wzrósł... a żonka już się szykuje na Tuskową akcję - uważa, że obserwatorium takie w szkole będzie bardzo przydatne, choćby nawet po to, by odciągnąć młodzież od innych, nierzadko destruktywnych, "zainteresowań".

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak.. z pewnym zażenowaniem przeczytałem to co niektórzy z kolegów napisali. Krytyka posunięć rządu premiera Tuska ( tak tak.. wybranego premiera z nie jakiegoś tam Tuska jak zapewne niektórzy by woleli) sprowadza się do krytyki i...koniec. Brak propozycji - bo co tam niektórzy napisali nawet o propozycję się nie ociera. Wniosek- łatwo się krytykuje tyle że do samej krytyki się to sprowadza.

Nie twierdzę że wszystkie poczynania wyliczone powyżej jako przykłady PR i wadliwego działania rządu nie są prawdziwe - owszem są, nawet parę bym dorzucił.... no ale co z tego? Lepiej siedzieć i nie robić nic bo można popełnić błąd? No to siedźmy i czekajmy.. fundusze unijne za niedługo się skończą w takiej skali... zapal ostygnie pomysł przepadnie.

Takie pomysły należy realizować i popierać ! Ktoś podał przykład Orlików - a dlaczego nie napisał przy ilu z 1100 wybudowanych Orlików były nieprawidłowości?

Prowadzę i prowadziłem kilkaset postępowań w ramach zamówień publicznych od kilku tysięcy do kilku miliardów wartości. I to co napisane jest powyżej o przekrętach to wierutna bzdura. Nieprawidłowość,i jeśli w ogóle są - to na poziomie nie wyróżniającym Polski w skali Europy. Za to są umiejętnie nagłaśniane i rozdmuchiwane, czego najlepszym przykładem są powyższe wypowiedzi. Czy któryś z kolegów potrafi wymienić pozytywne przykłady wielkich inwestycji prowadzonych od wielu lat BEZ PRZEKRĘTÓW?

Zapewne nie..zastanówcie się dlaczego.

Ja uważam że zapał ludzi poza wielkimi miastami do takich akcji jest tysiąckrotnie większy - wielokrotnie to obserwowałem i obserwuję. I znacznie łatwiej tam dogadać się z władzami lokalnymi.

Na zakończenie - uważam tą akcję za bardzo cenną dla naszego środowiska. Niezależnie od tego jaka partia zbije na tym kapitał polityczny. Uważam że środowisko powinno się czuć moralnie zobowiązane do wsparcia akcji... ktoś w końcu zauważył potrzebę popularyzacji astronomii. I zmiany sposobu dotarcia z wiedzą do młodych ludzi ... tak jak przez Centrum Nauki Kopernik.. nauka przez zabawę a nie obkuwanie z książek.

Uff ciutkę się rozpisałem ale mnie poniosło :)

Pozdrawiam

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak.. z pewnym zażenowaniem przeczytałem to co niektórzy z kolegów napisali. Krytyka posunięć rządu premiera Tuska ( tak tak.. wybranego premiera z nie jakiegoś tam Tuska jak zapewne niektórzy by woleli) sprowadza się do krytyki i...koniec. Brak propozycji - bo co tam niektórzy napisali nawet o propozycję się nie ociera. Wniosek- łatwo się krytykuje tyle że do samej krytyki się to sprowadza.

niestety taka ostatnio zrobiła się moda wśród pochłaniaczy medialnej papki

wystarczy przyjrzeć się dyskusjom na forach w tematach dotyczących Astrobaz. Niestety większość dyskutantów nie zadała sobie trudu zapoznania się z tematem. Świadczy o tym nagminne mylenie lokalnej inicjatywy popularyzatorów astronomii i astronomów z kujawsko-pomorskiego z pomysłem premiera budowy Astrobaz w całej Polsce, który jest dopiero na etapie pomysłu zainspirowanego tymi lokalnymi działaniami

 

wracając do zamknięcia Astrobazy przyznam, że bardzo się zdziwiłem terminem jej otwarcia tuż przed wakacjami. Brak możliwości wprowadzenia zajęć w obserwatoriach do programu szkół pod koniec roku szkolnego, a zaraz potem wyjazdy dzieci i nauczycieli na wakacje nie wróżyły rychłego ruszenia działalności. Trudno się więc dziwić, że lokalne władze nie chcą już teraz ich finansować

z drugiej strony terminy otwarcia pewnie wynikały z cyklu budowlanego i warunków finansowych ...

 

swoją drogą ferment polityczny jaki zafundowali "miłośnicy astronomii" Astrobazom nie przyczynia się do ich sukcesu. Teraz każdy lokalny polityk, który może inicjatywie zaszkodzić pewnie to zrobi ... takie nasze małe piekiełko zafundowane nam przez Psychopatów i Schizofreników :Boink:

 

pozdrawiam

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.