Cudowna wiosenna noc

[Darek_B]

Takiej pogody to jeszcze w tym roku nie było.

Obserwacje prowadziłem na stadionie w centrum miasta a widoczność mimo to sięgała od 4.5 nad górami do 5.5 w zenicie ,a poza tym seeing dochodził 6-7/10. :shock:

Ale po kolei : o 20 rozpocząłem obserwacje od Wenus , Marsa i Plejad, o marsie to wolałbym nie wspominać ale za to "ojczyzna" naszych kobiet prezentowała się wspaniale.

Następnie być może jedno z ostatnich spojrzeń na M42 za pomocą Soligorka ED25 , potem M41 ,M35 ,M44 i w końcu triplet w Lwie z ładnie widocznymi 3-ma galaktykami ,potem przesunięcie na M99 z zagadki (pierwszy raz ją obserwowałem) M98 , i M51 w "wozie".

O 21.17 szczena mi opadła po przelocie tajemniczych satelitów ( z pewnością bedą mieć moje zdjęcie jak leżę na ławce stadionu z lornetką)

Po ochłonięciu około 21.20 założyłem 3.8 lantana i M13 pięknie rozdzieliła się na gwiazdki mimo jeszcze dość niskiego położenia ,Mając 210x na pokładzie wycelowałem w Olbrzymy, najpierw w tego z przerwą ,zresztą doskonale widoczną na całym obwodzie a póżniej w tego z WCP która jak na złość w tym roku jeszcze mi się nie ukazała.

Po 22 skierowałem po półrocznej przerwie teleskop na Epsilonki i po chwili jeden się pięknie rozdzielił a na drugiego nie miałem czasu.

W międzyczasie goniłem z psami ,pokazywałem To i Owo Żonie :mrgreen: ,przejechałem się rowerem do Doliny Kościeliskiej (Co za widoki ,było ciemniej niż w Jodłowie) i wróciłem teraz aby coś Wam napisać.

Poza tym wybito szybę w samochodzie i pojawiło się nowe oblicze forum.

Ale to był dzień

 

ps. lecę na plamę , sombrero no i Epsilonki.

 

 

Mówią że depresja wynika z braku światła, ja uważam całkiem na odwrót

[r.ziomber]

Ja dzisiaj fotografowalem Philipsem PCVC 675K Vesta, Pentaconem 2,8/135 (raz z telekonwerterem) ksiezyce Jowisza Jutro zamieszcze.

[Darek_B]

I słowo się rzekło .

Plama została w tym roku zarejestrowana przez oczy , epsilony podzieliły się na dobre już przy 89x (18mm SP + 2xbarlow), sombrerro było za nisko ale za to wynagrodziła mi stratę M57.

Na dziś to chyba tyle.Padam.

[Ati]

Pogoda się u mnie tez poprawia 8)

[ocelotx]

u mnie też wczoraj było ładnie... dzisiaj niestety się nie zapowiada... zacząłem oczywiście od Plejad, gołym okiem zobaczyłem więcej gwiadz niż zwykle, później zerknąłem na Marsa i Wenus... następnie Hiady z Aldebaranem... zakończyłem na M42 i M31...

[Rysiek]

Dawno takiej nocy obserwacyjnej nie miałem. Pogoda piekna chociaż w dzień nic na takie widoki nie wskazywało. Piekna jak zwykle M42 ( niestety w trazpezie nie udało się zobaczyć 5 składników) gromady w Woźnicy super widoczne, Merkury, Wenus, Mars, Saturn i Jowisz oraz wąski sierp Księżyca zaliczone. Aż dech zapierało przy Saturnie i Jowiszu :shock: Do Wenus stosowałem przysłonę i wtedy była widoczna rewelacyjnie przy 280x. Bez przesłony aberracja dawała się we znaki przy tak dużym powiekszeniu. Opisywany kiedyś Rigel przy tej przejrzystosci atmosfery to pikuś Mały jego towarzysz widoczny od 70 - 280x bez problemu. Oby więcej takich nocy.

[ocelotx]

nawet przez szybę widziałem dużo gwiazd... ogólnie tylu jeszcze nigdu nie widziałem w miescie

[Pitter]

U mnie to już jest taka kicha że nie widać jednorożca gołym okiem

I jak tu podziwiać DS :?:

 

W Bieszczadach to będzie chyba troche lepszy zasięg , :wink: bo w sercu betonowej dżungli to raczej moge zapomnieć.

[ocelotx]

U mnie to już jest taka kicha że nie widać jednorożca gołym okiem  

ja tylko ra gowidziałem gołym okiem