Canonem w H-alpha

[maquu]

Hej

 

Liznąłem trochę Ha pożyczonym filtrem 7nm i spodobał mi się efekt jaki dał z mojego Canona350D modyfikowanego oczywiście. Poczytałem trochę i obstawiłem na 35nm. Ostatniej nocy potestowałem (nie wiem czy dobry obiekt do testów wybrałem NGC7822:)) co będzie widać no i chmury dały mi tylko 3x10minut. ISO1600.

No i pewnie dyletanckie 2 pytania jakie mi się pojawiły

- czy przy obróbce wycinać całkiem kanały G i B? Tak zrobiłem przy kolorowej wersji poniżej

- czy stackować jednocześnie RGB i Ha?

 

Oto efekt testów (tylko krzywe i poziomy):

[Adam_Jesion]

Absolutnie nie możesz korzystać z informacji, która zapisała się w kanałach G i B. Wynika to z prostego faktu, że poziom sygnału do szumu jest w nich bardzo niski. Inaczej mówiąc, z tych kanałów weźmiesz tylko szum, którym "zasyfisz" właściwy kanał H-alpha, czyli w tym wypadku R.

 

Musisz nauczyć się ekstrahować czyste halpha ®.

[zbuffer]

Ja jestem ciekawy jak poradziłaby sobie lustrzanka przy OIII.

Generalnie powinno być dużo lepiej. Matryce są wyjątkowo czułe na zieleń, maska Bayera ma dwa zielone piksele - co oznacza mniejszy szum i ostrzejszy obraz.

Pytanie tylko ile jest obiektów, które wystarczająco mocno emitują promieniowanie w tym paśmie i jakich one są rozmiarów?

Edytowane 17 Kwietnia 2012 przez zbuffer

[Marek_N]

Źródłem promieniowania OIII są głównie mgławice planetarne i pozostałosci po supernowych. Pierwsze z wyjątkiem kilku przypadków są małe i mało efektowne, a tych drugich jak na lekarstwo.

 

W przypadku fotografowania mgławic wodorowych (Ameryka, Rozeta itp) niemodyfikowanym Canonem i tak dostajemy czerwony kolor z delikatną domieszką zieleni. A że unmod Canon ma ze 3-4 razy mniejszą czułość w Halfa niż mod, a na zdjeciu i tak dominuje kolor czerwony, to od razu widać że natężenie promieniowania w paśmie Halfa musi być z rząd wielkosci większe niż OIII i Hbeta razem wzięte.

 

Najlepszym rozwiązaniem dla kolorowej matrycy jest wg mnie filtr UHC, przepuszczajacy zarówno wąskie pasmo zawierające OIII i Hbeta, jak również pasmo z Halfą. Kontrast ciągle stosunkowo wysoki a naświetlają sie wszystkie piksele (R, G i B ). Do tego często bywa tak, że w mgławicy są obszary w których dominuje Halfa i takie gdzie jest więcej OIII i Hbeta, przez co zdjecie wygląda dużo ciekawiej od monochromatycznej Halfy czy OIII.

[maquu]

Hej, dzięki za wskazówki. Pomyślę o UHC może, o ile nie zafunduje sobie w końcu kamery...Ale póki co wczoraj przez chwilę powalczyłem znowu w Ha, tym razem wybrałem Sadr i otaczającą go mgławicę. Znowu przylazłu chmury i tylko 4x15minut

 

4x900s, C350Dmod, ISO800, Sw150/750, Heq-5Pro, Ha35nm

 

A bez obróbki jedna klatka to takie coś

[JaLe]

Na razie flata z Ha sobie odpuść, lepiej skalibruj z biasem i darkiem, o większej ilości materiału nie mówię bo to wiesz, a to jest główny mankament

[maquu]

Na razie flata z Ha sobie odpuść, lepiej skalibruj z biasem i darkiem, o większej ilości materiału nie mówię bo to wiesz, a to jest główny mankament

 

Fakt, dopóki nie zbiorę 5-6 godzin samego Ha, to mnie klatki kalibracyjne nie bolą

[sumas]

Fakt, dopóki nie zbiorę 5-6 godzin samego Ha, to mnie klatki kalibracyjne nie bolą

 

mylisz się, różnica będzie nawet na jednej klatce

i to drastyczna

[maquu]

mylisz się, różnica będzie nawet na jednej klatce

i to drastyczna

 

ale w czym będzie różnica? Darki i biasy właściwie mogę dorobić, ale co one dadzą przy tej ilości materiału?