Skocz do zawartości

TS SkyTee jako montaż pod EDeka 90


lech

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Od jakiegoś czasu rozglądam się za jakimś ciekawym montażem do powieszenia EDeka 90. Rozmyślałem już na kilkoma scenariuszami od giro, po eq5, ale coraz częściej po głowie chodzi mi wspomniany w tytule SkyTee TSa http://astromarket.p...-ts-skytee.html.

 

Z tego co się orientuję to kilka osób na forum miało już bliższą styczność z tą maszynką, więc byłbym wdzięczny za jakieś dokładniejsze informacje, m.in. nt. ogólnej kultury pracy, wrażliwości na wyważenie, czy płynności mikroruchów itp.

 

Z góry dzięki !

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż pracuje z wysoką kulturą i co najważniejsze-ma możliwość regulacji siły docisków slimaków.

Jest prosty do regulacji i ma po zdjęciu osłon dosicku bezpośredni dostęp do zębatek i ślimaków (jeśli ktoś chciałby

wymienić smar ja tak zrobiłem i dałem tam geoptika do przekładni ślimakowych).

Wcześniej czytałem na forach że montaż jest mało precyzyjny-nic z tych rzeczy to kwestia

ustawienia i regulacji przekładni, można to tak zrobić żeby zlikwidować zupełnie luzy

bez przeginania oczywiście z dociskiem i montaż pracował będzie bez żadnego martwego punktu

przy zmianie obrotu góra-dół lub prawo-lewo. Dla krótkich teleskopów nie ma też potrzeby

stosowania żadnych przeciwag, montaż nie ma żadnych tendencji do opadania itp.

To jest dość duża maszyna trzeba się liczyć z jej gabarytami jeśli ktoś wcześniej używam

WO czy SW alt-AZ to może sobie wymiary i wagę pomnożyć przez x2.

Mikroruchy przy obserwacji planet są niezbędne, natomiast do DS i niskich powerów po zwolnieniu blokad

montaż pracuje jak zwykły ALT-AZ z napędem "ręcznym" i nie ma żadnych problemów czy

luzów.

Bardzo fajna alternatywa dla montaży paralaktycznych, sprzęt z bino na tym montażu nie wymaga

zmiany pozycji setupu związanego z OTA co jest miłe przy obserwacjach.

Mogę tylko polecić montaż - bardzo udana konstrukcja.

Jedyną wadą do większych OTA są kiepskie (nie w sensie jakości tylko bezpieczeństwa)

siodełka, wykonane ok ALE ZA KRÓTKIE i z jednym punktem mocowania, warto dla cięższego sprzętu dokupić sobie

siodełka TS dłuższe niż oryginał przynajmniej jedno dla głównej rurki (otwory do mocowania pasują):

http://www.teleskop-...mung-150mm.html

lub w standarcie losmandy superbezpieczny na 2 śruby (też pasuje).

http://www.teleskop-...smenklemme.html

Edytowane przez Lysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet podobne ;), ale wybaczcie koledzy i userzy - staram się po prostu w miarę możliwości nie

wstawiać linków do rodzimych firm, chciałbym uniknąć niezdrowych pomysłów podejrzeń o 2, 3 czy

4 dno (...)

 

Wszyscy zainteresowani powinni orientować się, że Astromarket jest głównym i bezpośrednim

dystrubutorem sprzętu wielu producentów w tym m.in. TS na Polskę z pełnymi prawami gwarancyjnymi itp.,

a przede wszystkim brać pod uwagę, że mogą tam liczyć na profesjonalne, indywidualne podejście,

realne terminy dostaw i rzetelne wsparcie merytoryczne.

To moja ale zapewniam - obiektywna opinia, niezależna od wieloletniej przyjaźni z Adamem.

 

 

Wracając do meritum - montaż wart każdej złotówki, nawet C-11 dałoby się pewnie na tym powiesić.

Do długich newtonów trudność może sprawić konieczność "wyginania się" do pokręteł, ale

dobrą informacją jest to, że pasują tam cięgna mikroruchów (tylko nie wiem z którego monta

zdaje się z EQ5).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzej, dzięki za odpowiedź,

 

Montaż pracuje z wysoką kulturą i co najważniejsze-ma możliwość regulacji siły docisków slimaków.

Jest prosty do regulacji i ma po zdjęciu osłon dosicku bezpośredni dostęp do zębatek i ślimaków (jeśli ktoś chciałby

wymienić smar ja tak zrobiłem i dałem tam geoptika do przekładni ślimakowych).

Wcześniej czytałem na forach że montaż jest mało precyzyjny-nic z tych rzeczy to kwestia

ustawienia i regulacji przekładni, można to tak zrobić żeby zlikwidować zupełnie luzy

bez przeginania oczywiście z dociskiem i montaż pracował będzie bez żadnego martwego punktu

przy zmianie obrotu góra-dół lub prawo-lewo.

Dla krótkich teleskopów nie ma też potrzeby

stosowania żadnych przeciwag, montaż nie ma żadnych tendencji do opadania itp.

To jest dość duża maszyna trzeba się liczyć z jej gabarytami jeśli ktoś wcześniej używam

WO czy SW alt-AZ to może sobie wymiary i wagę pomnożyć przez x2.

Mikroruchy przy obserwacji planet są niezbędne, natomiast do DS i niskich powerów po zwolnieniu blokad

montaż pracuje jak zwykły ALT-AZ z napędem "ręcznym" i nie ma żadnych problemów czy

luzów.

Bardzo fajna alternatywa dla montaży paralaktycznych, sprzęt z bino na tym montażu nie wymaga

zmiany pozycji setupu związanego z OTA co jest miłe przy obserwacjach.

 

super, liczyłem na coś takiego. Jakiś czas temu ostro googlowałem w poszukiwaniu jakiś dokładnych informacji i wrażeń, nie tylko na temat tego azymutala, ale bardziej ogólnie (np. giro teleoptica, azymutale sw itp) i czasami pojawiały się zastrzeżenia, np do zbyt ciężkiej pracy (sporych oporów). Zatem możliwość regulacji jest bardzo mile widziana.

 

Jedyną wadą do większych OTA są kiepskie (nie w sensie jakości tylko bezpieczeństwa)

siodełka, wykonane ok ALE ZA KRÓTKIE i z jednym punktem mocowania, warto dla cięższego sprzętu dokupić sobie

siodełka TS dłuższe niż oryginał przynajmniej jedno dla głównej rurki (otwory do mocowania pasują):

http://www.teleskop-...mung-150mm.html

lub w standarcie losmandy superbezpieczny na 2 śruby (też pasuje).

http://www.teleskop-...smenklemme.html

 

Zakładam, że w standardzie dają coś takiego http://astromarket.p...vixen-8-cm.html ?

 

Ogólnie to planuję maksymalnie wieszać coś w okolicach: 3,4kg (OTA) + ok. 2kg (kątówka, bino i okulary) więc sam nie wiem, może to standardowe siodełko się sprawdzi. Z resztą i tak stopka statywowa przykręcona do OTy jest relatywnie krótka.

 

Pozdrawiam

 

lech

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet podobne ;), ale wybaczcie koledzy i userzy - staram się po prostu w miarę możliwości nie

wstawiać linków do rodzimych firm, chciałbym uniknąć niezdrowych pomysłów podejrzeń o 2, 3 czy

4 dno (...)

 

Dzięki za szczerą odpowiedź. Miałem takie podejrzenia, dlatego lekko sprowokowałem tę odpowiedź. Rozumiem, że linkując do Astromarketu ryzykuje się komuś podpadziochę? Wyciągnę to od Ciebie na zlocie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.