Przerobienie stryszku na obserwatorium - jaka firma ?

14 Maja 2004

Myślę o przerobieniu stryszku na skromne obserwatorium a nie chciałbym nieumiejętnie zniszczyć dachu etc. Czy ktoś zna niedrogą firmę która ma jakieś doświadczenia w przystosowywaniu obiektów do potrzeb astro i najlepiej z Poznania ? Pozdrawiam, Marcin

14 Maja 2004

Najpierw porozmawiaj z jakimś znajomych architektem o warunkach przebudowy, kosztach urzędowych i zmierz siły na zamiary bo to sporo kosztuje a efekt obserwacji z obserwatorium nad ogrzewanym domem i tak będzie nader mizerny lepiej pomyśl o obiekcie wolnostojącym w dobrej lokalizacji astoklimatycznej :salu:

14 Maja 2004

Największym aktualnie problemem na dziś są gęsto rozmieszczone małe lampy uliczne (4m wys.) odległe o parę metrów od domu (to 2-piętrowy domek jednorodzinny w ciągu z innymi na rogu ulicy)- dzisiaj rozmawiałem z zarządem dróg i oświetlenia- nie ma mowy o wyłączeniu jakiejkolwiek lampy (straszyli względami bezpieczeństwa, a jako powodu i tak nie podałem im oczywiście astronomii bo to dla nich bzdura do kwadratu), walczę aby chociaż na 2 najblizsze lampy założyli ograniczające oprawy z "daszkami" i zółtymi lampami sodowymi 70W zamiast tych przeklętych kloszy z lampami rtęciowymi 125W dającymi jaskrawe białe rozproszone światło niwieczące obserwacje. Jedynym wyjsciem na dziś jest udanie się na strych domu bo najdalej od lamp i z tej 10 m wysokości na niebie powinno już być coś widać (trochę nie wyobrażam sobie innej lokalizacji np. w lesie za Poznaniem bo tam naprawdę niebezpiecznie). Myślę o np. o otwieranym dachu - demontowanych płytach na czas obserwacji... A może prosić Uniwersał o pomoc - oni robią obserwatoria ? Marcin

McArti · 14 Maja 2004

a te przyległe domy mają kuchnie, wentylacje i kominy? 8)

14 Maja 2004

Ogrzewanie jest elektryczne w domach, nic nie leci przez komin bo są rozpalane raz na rok na Boże Narodzenie - z tym akurat nie ma problemu. Gorzej ze światłami i z przebudową strychu - dachu aby nie zdewastować domu (nie jestem głównym właścicielem). Marcin

el3k · 14 Maja 2004

Ech z tymi lampami to jest problem,wszędzie ich pełno,pewnie koło ciebie sa te okrągłe oprawy co nawet w góre świecą,daszki powinny pomóc ale sodówa 70W daje tyle światła co LRF 125W no i oko jest bardziej czułe na światło lamp sodowych.Wiatrówke(proce) kupić i odstrzelić pare lampek albo powykręcać bezpieczniki..Ja mam koło siebie droge na której po 22 auto jedzie raz na 3 godziny ale jest oświetlona całą noc lampami sodowymi 400W i do tego barany z energetyki tak poustawiały te oprawy że połowa światła leci w niebo i na okoliczne pola,pare lat temu gasili te lampy po 24 i niebo miałem doskonałe ale coś im pewnie nie pasowało i zmienili to :evil:

14 Maja 2004

Dokładnie- są te przeklęte kuliste klosze swiecące w niebo. Załamać się można i nie da się wyłączyć tak prosto - nie ma bezpiecznika, nie wolno otwierać przyspawanej klapki w słupie lampy pod grożbą odsiadki, są włączane podobno centralnie... Załamać się można. Marcin

el3k · 14 Maja 2004

albo zrobić taką długą tyczke z czarnym workiem na końcu i w czasie obserwacji zakładać na najbliższe lampy,a jak się nie da to pozostaje przeróbka dachu można np. małą platforme umocowac,z barierką oczywiście,blisko wyjścia na dach to powinno być zadowalające rozwiązanie.

15 Maja 2004

Januszu a Ty jak rozwiązałeś problem - masz własne obserwatorium pod Krakowem czy jakąś ulubioną "niszę" ? Marcin

15 Maja 2004

7 km od domu już poza miastem, zasłonięte górkami Lasku Wolskiego mam obserwtorium UJ gdzie serwisuje sprzęt i mam dostęp do teleskopu Maksutowa 35cm, biorę z portierni klucze, otwieram kopułę, włączam napęd i do dzieła :salu:

Dopiero jak będę stawiał swój pierwszy dom zapewne przewidzę przy nim wolnostojący budyneczek małego obserwatorium wieżowego pod 50-60cm teleskopik stacjonarny 8)

Zanim ono powstanie już jest w projekcie niezależny fundamencik na sporym tarasie nad dobrze zaizolownym garażem. Oczywiście parcelkę wybrałem na południe od Krakowa na górce z ładnymi widokami wokoło, szukałem jej dobre półtora roku oj niełatwo było taką namierzyć i to jeszcze w rozsądnej cenie z uzbrojonym terenem i nie zaraz przy ruchliwej Zakopiance :roll: