Rotator ?!

[.zombi.]

Witam,

 

Posiadam klasyczny wyciąg SW Crayforda bez rotatora - kamera z wyciągiem połączona jest jaskółczym gniazdem.

Zmiana kadru w tej konfiguracji jest droga przez mękę, a dokładny powrót do kadru z którejś z poprzednich sesji praktycznie niemożliwy.

 

- Czy macie panowie jakieś wypróbowane rotatory, patenty na rotacje ?

- Czy znacie jakiś soft który mógłby w całej operacji pomóc ?

 

P.S.

Wiem że istnieją rotatory z napędem które można podpiąć do Maxima ale szukam czegoś co nie zrujnuje mojego budżetu.

 

Za pomoc z góry dziękuje.

[Gość wessel]

Najprostszym rozwiązaniem jest rotator ręczny ( manualny, bez elektroniki), o ile posiadasz zapas backfocusa. Można sobie nakleić skalę i działa bardzo dobrze.

Edytowane 29 Lipca 2013 przez wessel

[.zombi.]

Najprostszym rozwiązaniem jest rotator ręczny ( manualny, bez elektroniki), o ile posiadasz zapas backfocusa. Można sobie nakleić skalę i działa bardzo dobrze.

 

Tak przypuszczałem, znasz może jakieś gotowe rozwiązanie lub czy możesz zasugerować jakąś konstrukcję ?

[JacekE]

...... możesz zasugerować jakąś konstrukcję ?

 

Też bym chętnie zobaczył.

A tak ode mnie - to chyba najprostszym rozwiązaniem jest np. 3mm grubości pierścień kontrujący.

[Gość wessel]

Tak, robił mi coś takiego Janusz P. z Astrokraka. Koszt ok. 150 PLN. Potrzebowałem do Veloce RH200. Z jednej strony ma gwint do STLa, z drugiej 72x 1 Takahashi. Gwinty mogą być dowolne, ale mnie zależało na maksymalnym otworze centralnym ( powyżej 2 cale).

Element obrotowy to z jednej strony jaskółczy ogon, z drugiej cylinder i trzeba śrubami dociskowymi na obwodzie. Działał dobrze pod obciążeniem 3 kg. Po południu rozbiorę na kawałki - nie używam go już- zrobię fotki i wrzucę tutaj

 

Edytowane 29 Lipca 2013 przez wessel

[.zombi.]

Pisałem już do Janusz i tak właśnie opisał mi ten rotator, a ponieważ ja już mam jaskółczy ogon na końcu flattenera więc nie wiem czy to poprawi jakoś sytuację. Może się z Januszem nie zrozumiałem ?!

[Gość wessel]

Jaskółczy ogon to uproszczenie. Ten mój ma kąt 45 stopni, szerokość ogona 10 mm i średnicę 100 mm.

[Jazz]

Weź tylko pod uwagę, że standardowy wyciąg od SW nie grzeszy ani nośnością ani dokładnością/osiowością. Dodawanie kolejnej rzeczy do i tak najsłabszego elementu w całym zestawie może być dopiero bolesne. Nie wiem jaki ma wyciąg Wessel ale zakładam, że nie chińszczyznę (znaczy się teraz wiem jaki ma ale nie wiem jaki miał jak używał rotatora). Musisz spojrzeć na problem całościowo. Patrząc na Twój zestaw - kamera+flattener to i tak kres możliwości wyciągu SW jeśli już nie masz problemu z osiowością zestawu. Jeśli zamierzasz wymienić teleskop to nie mam sprawy ale jeśli za jakiś czas pomyślisz o wymianie wyciągu to lepsze wyciągi mają rotator w standardzie - np. ten. Przy takim założeniu inwestowanie 150 czy 200 zł w rotator trochę się mija z celem przy Twoim wyciągu zwłaszcza, że w moim odczuciu przyniesie więcej złego niż dobrego.

[Gość wessel]

Jazz ma rację. Należy maksymalnie uprościć cały układ stosując wszędzie połączenia gwintowane. Ja miałem oryginalny wyciąg Officina Stellare FineFocus i to był najsłabszy punkt. Nie bałbym się specjalnie tego rotatora - nie wprowadza on dodatkowych ugięć na 100%. Ale reszta - pokażę pomysł ale każdy musi go adaptować do swojego setupu...

[sumas]

ale wydawanie 1500 zł na wyciąg do edka przyznaj, że jest trochę absurdalne, już pomijając, że miało nie być kupczenia w wątkach

sprzętowych,

ale wracając do tematu;

.zombi po prostu obracaj tubus w obejmach, na tubusie też możesz sobie nakleić pasek z podziałką i jakiś znacznik na obejmie,

w ten sposób będziesz miał najsztywniejszy rotator za zerową cenę

[.zombi.]

Rozważałem zakup tego wyciągu ale stwierdziłem ze do 80ED to przerost formy nad treścią i trzeba kupić nowy teleskop. Jeżeli chodzi o nowy teleskop to z moim montażem nie widzę nic co by mogło znacząco zmienić "wydajność" astro-fotograficzną i i tak koło się zamyka ;(

[.zombi.]

ale wydawanie 1500 zł na wyciąg do edka przyznaj, że jest trochę absurdalne, już pomijając, że miało nie być kupczenia w wątkach

sprzętowych,

ale wracając do tematu;

.zombi po prostu obracaj tubus w obejmach, na tubusie też możesz sobie nakleić pasek z podziałką i jakiś znacznik na obejmie,

w ten sposób będziesz miał najsztywniejszy rotator za zerową cenę

 

Tak też robię ale myślałem o czymś bardziej cywilizowanym.

[Gość wessel]

Jacek, mówiąc szczerze nie byłem do końca świadom że to aż tak źle wygląda w SW Można coś pokombinować, ale w tej sytuacji to sam już nie wiem czy warto. Rotatory to jednak jest sprzęt stosowany w wyżej klasy sprzęcie.

Wrzucę potem fotki, może kogoś natchnie

[Adam_Jesion]

ale wydawanie 1500 zł na wyciąg do edka przyznaj, że jest trochę absurdalne, już pomijając, że miało nie być kupczenia w wątkach

sprzętowych,

ale wracając do tematu;

.zombi po prostu obracaj tubus w obejmach, na tubusie też możesz sobie nakleić pasek z podziałką i jakiś znacznik na obejmie,

w ten sposób będziesz miał najsztywniejszy rotator za zerową cenę

 

Bzdura. Wyciąg w astrografie (czyli teleskopie, który ma służyć do fotografii) jest jednym z najważniejszych elementów. Bywa tak, że do teleskopu za parę tysięcy zapięte są wyciągi po 10K. Tym różni się zaawansowany astrofotograf, że wie, w którym punkcie ma się przyłożyć. Początkujący na ogół skupiają się na obiektywie, a tubę i wyciąg mają "gdzieś", bo to przecież "tylko dodatek do super skorygowanego obiektywu". A jest dokładnie odwrotnie.

 

Inaczej mówiąc, popularnym edkiem z odpowiednim hardwarem (w tym wyciągiem) zrobisz lepsze i bardziej satysfakcjonujące zdjęcie, niż wypasionym tripletem ze słabą mechaniką (wyciągiem).

 

W przypadków tańszych teleskopów wyciąg zawsze będzie kosztował tyle, co sam teleskop. To zupełnie naturalne.

 

Oczywiście czymś innym jest kieszeń i czy kogoś na to stać. Tu nie ma dyskusji, bo od dyskusji w kieszeni pytającemu nie przybędzie. Warto jednak, żeby od początku wiedział, gdzie pojawi się problem i co powoduje, że astrofotografia jest przyjemnością, a co koszmarem.

 

 

 

"miało nie być kupczenia w wątkach sprzętowych"

No tak, Jacek powinien przeprosić, że nie zalinkował do DO, TS, czy innych (jak robi to 99% forumowiczów dzień w dzień). Bo kupczeniem jest tylko linkowanie do własnego Astromarketu. Co za dziecinada.

 

A żebyś nie mógł spać - ja też wrzucę sobie linka, o tak, żebyś miał o co się przyczepić. http://Astromarket.pl

[Jazz]

Co do Edka to wszystko jest dobre w swojej klasie. Osobiście uważam, że w swoim czasie nie było lepszego sprzętu (z tej półki cenowej) niż Edek. Co do wyciągu to do wizuala lub lżejszych kamer jak Alccd8L (ze specjalną dedykacją dla Sumasa) to jest absolutnie wystarczający. Przy cięższych zestawach sporo osób jednak narzeka. .zombi ma Atika 383L do tego flattener, jakaś przedłużka i robi się spore ramię. Dołóż jeszcze koło filtrowe i wiesz co się będzie działo. Oczywiście pewnie można coś ustawić, poregulować, może jakaś złączka ze zmiennym kątem i będzie "jakoś" działać (jak poleci jakiś róg zawsze można zrobić cropa) ale jak wprowadzić kolejną zmienną w postaci rotatora..... Co do inwestowania 1500 zł w wyciąg do sprzętu za ponad 2000 zł. Moonlite wciąż produkuje mocowania do SW i z tego co słyszałem sporo ludzi robi upgrade wyciągu. Wszystko zależy jaki masz budżet. Jeśli miałbym zmieniać Edka to tylko na triplet a to jest grubo powyżej 3000zł więc poszukanie używanego Moonlite do refraktora może nie jest takim złym pomysłem zwłaszcza, że Edek ma dobra optykę.

[sumas]

No tak, Jacek powinien przeprosić, że nie zalinkował do DO, TS, czy innych (jak robi to 99% forumowiczów dzień w dzień). Bo kupczeniem jest tylko linkowanie do własnego Astromarketu. Co za dziecinada.

 

Adam, sam to przecież kiedyś obiecywałeś,

a gdyby na forum Matosek czy inni jego sprzedawcy linkowali do DO, to na pewno nie omieszkałbym się przyczepić, bo trochę chyba się znamy i wiesz przecież, że nienawidzę nachalnych reklam.

 

a wracając do rotatora, ...heh chyba już nie ma sensu, bo wątek zrotował już zupełnie na manowce

 

 

[Adam_Jesion]

Adam, sam to przecież kiedyś obiecywałeś,

a gdyby na forum Matosek czy inni jego sprzedawcy linkowali do DO, to na pewno nie omieszkałbym się przyczepić, bo trochę chyba się znamy i wiesz przecież, że nienawidzę nachalnych reklam.

Wypadało by znać podstawy ekonomii i relacji rynkowych. Jak Matosek dorzuci się do kosztów AP (poprzez choćby reklamę), to będzie mógł sobie pisać. Poza tym firmy i tak to robią, przy okazji wszystkich w konia, zakładając wirtualne byty w postaci zagubionych początkujących, nie wiedzących co kupić (choćby przez agencje, które obsługują social media).

 

Puentując, mimo, że (patrząc od strony zasad i etyki) Astromarket opłaca sobie prawo linkowania, to ilość linków wychodzących do AM jest na AP najmniejsza - i to o rząd wielkości (100 do 1).

 

Poza tym, to obrzydliwe, że zarzucasz Jazzowi handlową manipulację - sugerując, że na pewno nie doradził komuś uczciwie, zaś tylko po to, żeby opchnąć jeszcze jednego moonlite. A taki niestety jest wniosek.

[.zombi.]

I tak jest gorąco więc nie ma się co gotować !

 

Nie ma też powodu wymieniać części które pracują prawidłowo, mój wyciąg po lekkiej modyfikacji działa zadowalająco wraz z kamerką:

 

http://astropolis.pl/topic/40675-microfocuser-i-usbfocus-od-kkk/?do=findComment&comment=489395

 

Nie sądzę aby dołożenie sprytnego rotatora (nakręcanego na draw tube i do flattenera) coś tu zmieniło a z pewnością ułatwi pracę. Marzy mi się popuszczenie śrubki i kręcenie kamerką bez obawy wypadnięcia i utraty osiowości a jak by była jeszcze podziałka . . .

[Jazz]

bo trochę chyba się znamy i wiesz przecież, że nienawidzę nachalnych reklam.

 

Sumas, co było nachalnego w moim poście? Chcą pokazać lepszy wyciąg do kogo miałem zalinkować?

 

 

a wracając do rotatora, ...heh chyba już nie ma sensu, bo wątek zrotował już zupełnie na manowce

 

Napisał ten który to sprawił...

[Jazz]

Nie sądzę aby dołożenie sprytnego rotatora (nakręcanego na draw tube i do flattenera) coś tu zmieniło a z pewnością ułatwi pracę. Marzy mi się popuszczenie śrubki i kręcenie kamerką bez obawy wypadnięcia i utraty osiowości a jak by była jeszcze podziałka . . .

 

.zombi, zmieni, zmieni, możesz mi zaufać ale to Twoja decyzja. Pamiętaj tylko, że 383 ma pixel 5,4 a to dużo "zmienia" w temacie dokładności i sztywności.

[sumas]

Sumas, co było nachalnego w moim poście? Chcą pokazać lepszy wyciąg do kogo miałem zalinkować?

 

subtelniej - do producenta

i nie byłoby problemu

[Jazz]

subtelniej - do producenta

i nie byłoby problemu

 

Mam zalinkować do angielskojęzycznej strony pomimo tego, że pod ręką mam w Astromarkecie obszerny polski opis i specyfikację...???

[ekolog]

E, tam!

 

Po prostu "rozsądek" powoduje, że najzwyczajniej w świecie techniczne rozwiązania i modele

najlepiej linkować tak, żeby nie sprawiać naturalnej nieprzyjemności emocjonalnej właścielowi portalu.

Raczej odwrotnie. Ja trzymam się tej zasady gdziekolwiek bywam.

 

Niemniej obecnie mamy rekordowe upały w centrum Polski {co może mieć znaczenie w dalszej - oby nie - dyskusji tutaj}

a wszyscy co się w tym wątku wypowiadali są przewspaniałymi ludźmi,

zasłużonymi dla naszego hobby i ... bezcenni.

 

Dlatego proponuję odpuścić już ten pod-wątek,

a kto mnie nie posłycha to niech zerknie na mój awatar

 

Pozdrawiam serdecznie

Edytowane 29 Lipca 2013 przez ekolog

[Gość wessel]

Wrócę do tematu:

 

 

Ta część po lewej jest od strony kamery, po prawej wkręca się do tubusa wyciągu. Dodatkowy element widoczny na prawej części to mocowanie sztyftu z pryzmatem od OAGa TS. Dwa w jedynym . Działało dobrze i gdyby nie wady wyciągu działałoby do dziś.

Dodatkowe robaczki wkręcone w lewą część zabezpieczają przed przypadkowym wypadnięciem części z kamerą przy poluzowaniu śrub głównych.

Przepraszam, za jakość fotki ale robiona przy obiedzie IPADem.

Edytowane 29 Lipca 2013 przez wessel

[.zombi.]

Wrócę do tematu:

 

image.jpg

 

Ta część po lewej jest od strony kamery, po prawej wkręca się do tubusa wyciągu. Dodatkowy element widoczny na prawej części to mocowanie sztyftu z pryzmatem od OAGa TS. Dwa w jedynym . Działało dobrze i gdyby nie wady wyciągu działałoby do dziś.

Dodatkowe robaczki wkręcone w lewą część zabezpieczają przed przypadkowym wypadnięciem części z kamerą przy poluzowaniu śrub głównych.

Przepraszam, za jakość fotki ale robiona przy obiedzie IPADem.

 

Mam pytanie co do działania - rozumiem że obrót możliwy jest po odkręceniu przynajmniej jednej ze śrubek, nie ma obawy o wypadnięcie kamery a po dociśnięciu nie ma obawy o osiowość ?

Czy bardzo się z nim trzeba mocować, czy rotator działa poprawnie w każdej pozycji ?

 

Za informację z góry dziękuje.