Skocz do zawartości

Wypożycz sobie ASA DDM60 PRO


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio nie mam totalnie czasu na astrofotografię, więc sprzęt leży i się kurzy. Wpadłem na pomysł, że może ktoś chciałby sobie wypożyczyć taki montaż i sprawdzić, czy technologia ASA jest tym, o czy do tej pory marzył? Oferta jest unikatowa i w pewnym sensie eksperymentalna ;)

 

W zestawie do wypożyczenia jest wszystko, co tylko można do tego systemu zamówić. Jest siodełko (uniwersalne Vixen/Losmandy), jest statyw Losmandy HD wraz z oryginalnym adapterem do ASA, są przeciwwagi, komplet kabli (do wersji PRO), profesjonalny zasilacz (20 amps),

 

Wszystko zapakowane w oryginalny kufer (poza statywem). Odbiór i zwrot tylko osobisty u mnie w firmie. Wypożyczam w pakietach 2 tyg. w cenie 1000 zł, co przy cenie tego zestawy (~45 000 zł) wydaje się być racjonalną wartością. W cenie godzinne szkolenie z używania tego sprzętu.

 

W załączniku specyfikacja egzemplarza.

 

zdjęcie-8.JPG

 

DDM60PRO_Datasheet.pdf

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny patent. Montaż się nie zużyje, a kassa brzęczy. Trafić pogodę w ciągu 14 dni - ciężka sprawa. Ot prosty przykład, jak dla szarego człowieka wzrasta wartość prognoz meteorologicznych.

 

Adam, powyższe to żart, nie mogłem się powstrzymać, a z ciekawości zapytam: czy te montaże są tak banalne w obsłudze, że godzinne szkolenie wystarcza, żeby potem sobie poradzić ze wszystkim?

W Śliwnicy odniosłem przeciwne wrażenie, Twoja wiedza i doświadczenie była potrzebna by montaż jednego z kolegów zaczął działać jak należy, choć zapewne miał go wcześniej dłużej niż dwa tygodnie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, powyższe to żart, nie mogłem się powstrzymać, a z ciekawości zapytam: czy te montaże są tak banalne w obsłudze, że godzinne szkolenie wystarcza, żeby potem sobie poradzić ze wszystkim?

W Śliwnicy odniosłem przeciwne wrażenie, Twoja wiedza i doświadczenie była potrzebna by montaż jednego z kolegów zaczął działać jak należy, choć zapewne miał go wcześniej dłużej niż dwa tygodnie..

Są banalne w obsłudze, jak się wie, co należy zrobić. Stąd pomysł na godzinne szkolenie, bo więcej nie trzeba. A problemy mają Ci, którzy starają się wszystko robić naokoło i "po swojemu" - w ramach przyzwyczajeń ze starej generacji montaży. Po prostu niektórzy lubią komplikować proste kwestie, co chyba dobitnie udowodniłem w czasie wspomnianej przez Ciebie sesji. Ja nie zrobiłem tam nic, co nie było by podstawą opisaną w manualu.

 

Pomysł z wypożyczeniem też jest po to, że potencjalnie zainteresowani zakupem mogą sobie sprawdzić, czy są w stanie zrozumieć prostotę tej technologii.

 

Dodam jeszcze, że to oferta prywatna, a nie dealera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W gruncie rzeczy pomysł jest przedni, a cena mnie wcale nie przeraża. Jedyny mankament to pogodowa loteria. Mieć tysiąc i nie mieć tysiąca, to razem dwa tysiące :) Byłoby mi trudno ryzykować, ze świadomością, że mam 90% szans na nie skorzystanie z montażu.

 

Zapytam jeszcze o jedno. Czy faktycznie te montaże nie wymagają guidingu? Ustawiasz na polarną i jedziesz z koksem niezależnie od ogniskowej (oczywiście limit obciążenia jest zachowany)?
Ja świeży jestem (astrofotograficznie, bo poza tym, to już krzywa schodząca) i cholera, trudno mi uwierzyć, że ten montaż to taka doskonałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie użyłem guidingu przy ASA, niezależnie, czy używałem ogniskową 500 mm, czy 3 metry (znajdziesz na forum wiele zdjęć). U żadnego naszego klienta, który kupił montaż ASA nie ma zainstalowanego guidera (ostatnio zdjęcia wrzuca Janowet, który robi na DDM60 10" dużym newtonem - możesz go zapytać, jak wygląda u niego start sesji). Na tym polega fun z nauki używania tego sprzętu, że trzeba totalnie zapomnieć o tym, co się do tej pory robiło (nawyki, rozumienie montażu, etc.). Tak samo trzeba zmienić sposób myślenia o ustawieniu na polarną (to akurat najmniej istotny element, w przeciwieństwie do tradycyjnych montaży, które prowadzą tylko jedną osią Ra).

 

Ofertę polecam szczególnie tym, którzy lubię się bawić w odkrywanie możliwości softwareowych. W montażach DD jest jak w komputerach - wszystko to software i tu bajerów jest naprawdę sporo (włącznie z badaniem np. sztywności teleskopu w postaci wykresu).

 

Montaż można trenować (i poczuć) także na symulatorach kiedy chmury chodzą na niebie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.