Skocz do zawartości

Problem z precyzją celestron cg-5 gt


Maro21

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z montażem cg-5 gt, otóż GOTO dział na ogół bardzo nieprecyjnie . Wczoraj w nocy walczyłem z ustrojstwem tak ok 1.5 godziny . Ustawiam na Polarną przy pomocy lunetki biegunowej z uwzględnieniem odpowiedniego przesunięcia ( ten etap zdaje się robię raczej dobrze) , montaż jest wcześniej wypoziomowany. Czas - wg zegara atomowego , Współrzędne

wg GPS. Wybieram dwie gwiazdy - pierwsza na ogół w szukaczu ( wczoraj to Mizar) druga widoczna już w okularze( 30mm) to Arctus . Test na układzie słonecznym dramat - Księżyc na granicy szukacza. Jowisz tylko szukaczu , Mars i Saturn tylko szukacz. W takzwanym międzyczasie poprawiałem alignacje zamieniając wysiowe obiekty na obiekty US. Przy próbie kolejnej Aalignacji na Polarną okazało sie ,że nie mogę poruszyć montażem w jednej z osi silnik działa , ale montaż ani drgnie ( Czy tak ma być?) , po zmianie obiektu wszysko wróciło do normy . W bliżej nie zrozumiały sposób po 1.5 godzinie montaż zaczął wskazywać prawidłowo - M3,M5.M51, niestety to był już koniec , bo rosa zakończyła obserwację . Mam pytanie co począć - oddać do serwisu , może coś trzeba w setupie montażu pogrzebać . Bardzo proszę o rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam Panu radę : przy początkowej alignacji gdy montaż prosi o 1 gwiazdę może Pan np : Jeśli ma się ustawić załóżmy na Polluxa a jest jakieś 10 stopni (mniej lub więcej) rozjechany to proszę zwolnić ręcznie blokady i ręcznie ustawić go na Polluxa dokładnie na środku lub na wybieraną gwiazdę , jak już ustawi się ręcznie na przykładowego Polluxa to jak drugą gwiazdę też wybierze z dużym błędem a na pewno ustawienia są poprawne to zacząłbym się martwić

 

Jeśli montaż nie był modyfikowany o łożyska to proszę się nie spodziewać że będzie trafiać w planety z dużą dokładnością

 

A gdzie Pan kupował montaż?

Edytowane przez Uniwersał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję następnym razem postąpić według poniższego:

1. Align na 4 gwiazdy - po 2 na stronę zachodnią i wschodnią - dzięki temu montaż uwzględni "błąd stożka", tj. brak prostopadłości tuby z osiami montażu.

2. Następnie All Star Polar Align - według wytycznych z instrukcji.

3. Nie kasować alignacji w czasie sesji.

Powinno być okej, czyli obiekt co najmniej w dobrze zgranym z głównym instrumentem szukaczu.

 

P.S.

Ten brak ruchu montażu przy pracującym silniku to za słabo skręcone sprzęgło.

CG5GT ma łożysko w osi RA, w osi DEC mamy niestety wyłącznie łożyskowanie ślizgowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. a tak szczerze mówiąc to Celestron dopiero trafia dobrze od CGEMa w górę, GT fajny jest do Słońca,Księżyca a do planet już średnio -a prowadzi nieźle - przerabiałem chyba z 5 sztuk na napędy z łożyskami - ale poprawa niezauważalna ale to pewnie zależy czy fabrycznie ma już jakieś luzy i jak bardzo jest obciążony.

 

Ale rzeczywiście jak na 40 razy to kiepsko...

 

Jeszcze może Pan dodać dodatkowe obiekty do alignacji - tak z 5 - za każdym razem jak jest rozbieżność w trafianiu to ręcznie odblokować blokady i ustawiać za każdym razem na środek obiektu. Potem już powinno być ok..

 

Np montaż CGEM po alignacji tylko na jeden obiekt z układu słonecznego np. Jowisza i ręcznej poprawce trafia w każdą planetę czy gwiazdę z niezłą dokładnością.

Edytowane przez Uniwersał
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jacku , ma Pan sporo racji , i bardzo Pana szanuję za Pańskie osiągnięcia w rozwoju polskiej astronomii , miałem Pańskie 3 teleskopy a może będę miał kolejny :) i mimo krytyki , oraz Pańskiej wtyczki jak mnie określano do tematu podchodzę bardzo chłodno i bez sentymentow o czym Panu kiedyś pisałem na temat recenzji Pańskiego sprzętu , to były teleskopy pod względem wykonania optyki bardzo dobre sprzęty , korzystam juz z CG5 GT od wielu lat , i mimo normalnego zużycia , oraz wielu testów , bo zakładam na niego różne sprzęty , często za ciężkie ma luzy , ale:

 

podstawa to zjustowanie lunetki na biegun , odpowiednie jej ustawienie względem rzeczywistego ustawienia polarnej, pozimowanie nie ma tu znaczeniea , to nie Dobson.

Jeżeli zrobimy to na 90% to już dobrze.

Potem nawet jeżeli nie mamy GPS , wystarczy zciągnąć z netu nasze dane położenie GPS i je wprowadzić.

Następnie wyrównać teleskop na 2 gwiazdach na północy i 4 na wschodzie , potem można to jeszcze poprawić na co sterownik (pilot ) pozwala.

To ustawienie do wizuala - w moim montażu pozwala pokazywać obiekty , bardzo blisko centrum kadru (telskop SCT 8" ogniskowa 2 000 mm - więc bardzo wymagający ).

Można to dopieścić za pomocą jakiej kolwiek kamery i jest jeszcze lepiej.

 

Twierdzenie więc o kiepskim sprzęcie (chińskie wykonanie sprzętu USA) nie jest trafne.

 

Na 100% laik nie dokładnie się przyłożył co bywa.

Ale pisanie negatywnych opinii jest delikatnie mówiąc krzywdzące dla producenta a , a obserwatora stawia w kompletnej niewiedzy i niedokładności.

Zanim napiszemy opinię krzywdzącą dla jakiejś firmy sprawdźmy wielkrotnie na forum czy nie popełniamy jakiegoś błędu , w przeciwnym razie sami wystawiamy się na pośmiewisko.

 

 

ps. ustawiam wielokrotnie na układ Słoneczny w ciągu dnia , na Księżyc lub Wenus, i bardzo dokładnie pokazuje te obiekty jak również Merkurego.

 

 

ps2. ten montaż można również wykorzystać do astrofoto , z ogniskowymi od 800mm , o czym pisał między innymi Dominikm Woś .

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas oczywiście daylight savinig time. Tak się zastanawiam , czy uślizg sprzęgła może doprowadzić do takiej niedokładności .

 

Czas w zależności czy zimowy czy letni.

 

Nawet zużyty ślimak przy dobrym ustawieniu na polarną i na gwiazdach pokaże dobre wyniki, sprawdzałem wielokrotnie przy zużytym montażu i cięższych sprzetach niż SCT8".

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas oczywiście daylight savinig time. Tak się zastanawiam , czy uślizg sprzęgła może doprowadzić do takiej niedokładności .

 

Pewnie, że może, to pierwsza rzecz do sprawdzenia zważywszy, że pojawił się moment jak silnik nie ciągnął montażu.

Że też nie skojarzyłem wcześniej... :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa - zasilacz.

Celestrony są bardzo na to czułe, dedykowane np. do CGEM 1.5W absolutnie się nie sprawdza i montaż z nim pracujący rożne cuda potrafi odstawiać, to samo ten, o którym piszemy. Jeśli jest zestawowy proponuję zrobić próby z minimum 2 A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

też mam ten montaż. Mam na nim powieszony SCT 8", focuser Baader'a, kątówkę 2", okular 2''. Wyważam to wszystko jedną przeciwwagą obniżoną do samego końca. Kiedy założe drugą i dam je wyżej, mam wrażenie że jest zbyt ciężko.

 

Robię tak:

- ustawiam z grubsza na polarną przez lunetkę, żeby była w centrum.

- sprawdzam poziomice, ew. korekta nóg

- znów sprawdzam czy polarna jest w centrum lunetki.

- wprowadzam dane, czas itd

- odpalam 2 star align

- pierwsza .... i jestem w lesie.

 

Wczoraj spróbowałem metody rozsprzeglenia osi i nastawiłem recznie na pierwszą gwiazde, akurat Capella.

Potem okular 20mm i 12 z krzyzem.

Następne bingo w szukaczu i 20 mm, 12 lekka koretka.

 

Potem robie polar align, ale nie na Polarisie.

sprawdzam błąd jeżeli jest zero to ok.

Do wizuala starczy. Do foto kamerą robie jeszcze calibration stars oraz precise goto. Do palnet i ksiezyca jest ok. DS nie ma co próbować z tym montem i teleskopem bo i tak się zdjęć nie zrobi.

 

Teraz przymierzam się do cgem dx, sw eq8 lub cge pro w zaleznosi od tego co łatwiej wytaszczyć będzie z garazu do ogrodu :)

 

Pozrawiam

Sebastian

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomnę jedynie o potrzebie dokładnego zaciskania klamerek. U mnie pojawił się niedawno problem szorowania klamerki zaciskowej o plastkową obudowę. Wtedy są problemy z trafieniem w obiekt.

Teleskopem steruję z pewnej odległości i nie zauważyłem (usłyszałem) wcześniej tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo to,to ....

 

Właśnie z tymi zaciskami tez jest problem, że blokują jakby zbyt późno. Zaciskając ją z siłą, która wydaje się odpowiednia do zablokowania, okazuje się że ich końce blokują się o obudowę. Prowadzi to do porysowania plastiku i na pewno do nieprawidłowości w prowadzeniu a nawet do zatrzymania montażu. Klamki po zaciśnięciu powinny być skierowane w górę. Nigdy nie wiem czy na 100% zablokowałem osie, bo zaciskam je dosyć lekko.

 

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plastik zacisków można odkręcić i zmienić jego pozycję, żeby zaciski łapały "wcześniej".

Wystarczy odkręcić tą śrubę na nich i podważając stopniowo, najlepiej z dwóch stron naraz ściągnąć sam plastik z miedzianej śruby.

Tutaj znalazłem zdjęcia jak to wygląda.

Następnie plastik nakładamy na kwadratowy łeb w nowej, lepszej pozycji.

Sam to zrobiłem u siebie i zaczęło to działać znacznie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Samą klameczkę można ustawić w innym lepszym położeniu, ale najpierw trzeba wiedzieć że trzeba to zrobić.... Ale i tak plastikowa obudowa jest niebezpiecznie blisko klamki. Ja po ustawieniu montażu będę chyba odkręcał całkowicie klameczkę aby mieć pewność, że nic nie będzie się ocierało.

U mnie klamka jest metalowa (odlew)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plastik zacisków można odkręcić i zmienić jego pozycję, żeby zaciski łapały "wcześniej".

Wystarczy odkręcić tą śrubę na nich i podważając stopniowo, najlepiej z dwóch stron naraz ściągnąć sam plastik z miedzianej śruby.

Tutaj znalazłem zdjęcia jak to wygląda.

Następnie plastik nakładamy na kwadratowy łeb w nowej, lepszej pozycji.

Sam to zrobiłem u siebie i zaczęło to działać znacznie lepiej.

Działa, sprawdziłem. Że też wcześniej na to nie wpadłem. Normalnie pomuka bym dał.

 

Sebastian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Potem robie polar align, ale nie na Polarisie.

sprawdzam błąd jeżeli jest zero to ok.

Do wizuala starczy. Do foto kamerą robie jeszcze calibration stars oraz precise goto. Do palnet i ksiezyca jest ok. DS nie ma co próbować z tym montem i teleskopem bo i tak się zdjęć nie zrobi.

 

 

 

Pozrawiam

Sebastian

 

 

pozwolę się nie zgodzić , zarówno przy f 10 i f 6.3 można pokusić się o astrofoto, co prawda bez guidingu trudno uzyskać dobre efekty , ale do dokumentacji obserwacji wystarczy . Robię pojedyncze klatki do 120 s naświetlania i obrazki przypominają DS ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.