Bardziej stabilny statyw aluminiowy LT1 (jak w EQ3-2)

[M@ciek]

Miałem nieco uwag do stabilności montażu EQ3-2 na statatywie aluminiowym, tzn. podczas ustawiania ostrości występowały drgania i nie ustawały zbyt prędko. Po wyregulowaniem samego montażu (co nie zaszkodzi, ale to nie był problem) okazało się, że statyw LT1 to lekka wydmuszka. Polecono mi zmianę LT1 na statyw stalowy, który podobno jest w tym względzie lepszy (chociaż znalazłem różne opinie). Na forach anglojęzycznych znalazłem rozwiązanie: nasypanie drobnoziarnistego piasku i jego ubicie w środkowej nodze statywu. Brzmi OK i podobno działa.

Postanowiłem pójść dalej i użyć materiału bardziej gęstego, czyli stali. Wypełniłem wszystkie 3 nogi (środkowa noga statywu) 4 pociętymi prętami zbrojeniowymi o średnicy przekroju 12 mm i długości 60 cm - w sumie ponad 7m stali. Pasują idealnie. Dodatkowo, by się nie ruszały, użyłem pianki uszczelniającej/montażowej. Pręty stały się integralną częścią statywu - nie to co piasek.

Po tej operacji jest faktycznie bardzo sztywno, drgania szybciej są wygłuszane.

Masa statywu z montażem i przeciwwagami po upgrade wynosi 18,9kg, czyli nadal jest mobilnie

Jeśli ktoś ma podobny problem, to polecam.

 

Edycja:

Sam statyw bez dodatków to teraz 9,5 kg. Przed wrzuceniem 7,2 metra prętów zbrojeniowych nie ważyłem, ale dawniej trącenie nogą prawie przewracało sam statyw.

Edytowane 24 Września 2014 przez M@ciek

[Simon_141]

Ciekawe rozwiazanie, ale myśle, że w tym przypadku to masa podniosła sztywność, ponieważ największe drgania w LT1 pochodzą z ruchu, jakby to nazwać, skośno-obrotowego. Każda z nóg, w trakcie drgań, robi mini wahadłowy ruch wokół własnej osi i to jest największym kłopotem. Same nogi mają pewnie przyzwoite parametry i gdyby jakoś połączyć to inaczej, tak aby przedewszystkim zablokować owy obrót wokół własnej osi oraz wymienić plastikowe elementy wówczas sztywność mogła by sie podnieść drastycznie. A tak statyw waży w okolicach tego co dwa stalowe a sztywności napewno nie ma nawet połowy jednego.

Mam oba i tez bym chętnie coś zmienił w LT1 by pozbyć sie tej delirki.

[M@ciek]

Jestem po wielu "użyciach" tego "nowego" statywu z montażem EQ3-2. Wieszam na nim refraktor SW 120/600. Jest lepiej, zauważalnie. Simon, zgadzam się z Twoją wypowiedzią. Czy ma połowę sztywności jednego stalowego? Nie wiem. Wkrótce sprawdzę statyw stalowy.

Olbrzymi minus rozwiązania z prętami stalowymi: masa.

[Piotr4d]

Może rozwiązaniem byłoby zastosowanie cieńszego pręta stalowego np. 6 mm i zalanie (pod korek) profilu żywicą epoksydową. Masa "zbrojenia" spadłaby co najmniej o połowę, a sztywność profilu z racji twardości i sztywności żywicy mogła by nawet wzrosnąć. Taki kompozyt ATM. Choć oczywiście plastikowe elementy, to największa bolączka tego statywu.

 

Edit. Sprawdziłem: pręt żebrowany waży- 6 mm 0,22 kg, 8 mm 04 kg. a 12 mm 0,89 kg.

 

Edytowane 15 Marca 2015 przez Piotr4d

[M@ciek]

Krótkie podsumowanie tego eksperymentu jest takie, że po wielu miesiącach używania tak zmodyfikowanego statywu kupiłem statyw stalowy

Różnica pomiędzy zmodyfikowanym a niezmodyfikowanym statywem aluminiowym była znacząca i oczywista, ale... nic nie pobije statywu stalowego.

Jeśli ktoś ma pod ręką stal i piasek i nie straszny ciężar, to warto. W przeciwnym razie warto zastanowić się nad stalowym.