Skocz do zawartości

Ciekawe ogłoszenie.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

znalazłem ogłoszenie

 

"piatek 23.05.2003 g.19:30

w Klubie Srodowiskowym Z.Z.P W Zywcu Sporyszu ul. Sporyska 37

(w budynku OSP) odbedzie sie I Spotkanie Astronomiczne "Astronomia pod

Grojcem 2003"

 

Temat:

J.Nowak - Co nam daje astronomia

M.Kusiak - Kometarni przybysze ostatniej dekady

J.B. Uniwersał - prezentacja instrumentow astro wraz z obserwacjami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem poważnie:

 

Może by ktoś z kolegów z dolno-środkowej części mapy Polski podjechał, posłuchał i opowiedział nam później o najlepszych w kraju sprzętach do obserwacji nieba.

 

Dla mnie ciut daleko. Już raz w życiu w Żywcu byłem. Po wymarzony refraktor. Tfu! Jaki człowiek bywa głupi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem w Żywcu jak mój brat miał praktyki z dendrometri. Codziennie drałowaliśmy na Skrzyczne ( chyba ) pare kilosów w miejsce nie dla turystów i wiercili dziury w wybranych drzewach ( 4 w tym jedna do samego środka ), następnie liczyło się ilość słoi na mm :))).

Było to za legendarnych czasów panowania żółtych teleskopów. Wybrałem się do Żywca dowiedziec się co i jak,i czy sprzedadzą lustra osobno ( myślałem reszte dorobić sobie sam ). Chyba byli bardzo zajęci, a jak dotarło do nich że nie mam zamairu specjalinie dziś nic kupić to mnie spławili ( luster pojedynczo nie sprzedawali może to i dobrze )

 

ehhh co za czasy

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie Panowie dlaczego ten zolty kolor jest tak ekscytujacy? kolorystycznie te teleskopy to strzal w dziesiatke.

 

Pamietam jak b. dawno temu (93/94) odwiedzilem obserwatorium w Chorzowie - wspaniale przezycie, pierwszy raz bylem na Slasku, w Czestochowie itp. Po super prezentacji w planetarium (do dzis pamietam jakie to bylo wspaniale) przy wyjsciu bylo stoisko ze sprzetem astro - dzis niestety nie pamietam (ani nie kojarze jakie to moglybyc sprzety) wisiala baaaaaardzo dluga i szeroka rura - ZOLTA! byla sliczna i b. droga - cena w milionach, chyba 6 baniek wtedy kosztowala. Domyslam sie ze byl to jakis U, ale nie mam pojecia - bylem wtedy szczeniakiem i astronomie znalem jedynie z ksiazek.

 

Bylo nie bylo - ta dluga zolta rura po

zostala w moich marzeniach, chyba nawet do dzis :-)

 

serdecznie pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie Panowie dlaczego ten zolty kolor jest tak ekscytujacy? kolorystycznie te teleskopy to strzal w dziesiatke.

 

Ten kolor trzeba zobaczyć

 

zywiec_02.jpg

 

Słowami tego się nie opisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Żywcu byłem wiele razy przy okazji odwiedzin fabryki złocistego płynu, ale wtedy astronomia nie łapała się na mojej liście zainteresowań. Teraz chętnie bym wpadł do zakładu U i ppatrzył jak to faktycznie wygląda - lubię zwiedzać fabryki i wytwórnie, no ale teraz to mi nie podrodze.

 

Może by tak złozyć jakąś grupę i udać się na wycieczkę do U. Poprosimy o przewodnika, rys historyczny, różne etapy powstawania urządzeń, i takie tam inne standardowe bzdety dla turystów. ;D Mogło by to być wieklce pouczające doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to w ogóle ma ich...katalog!! z lat 96/97 ! Jakby ktoś chciał to sprzedam lub zamienię na żółte lambordini ;) ;D

A tak poza tym to muszę schylić czoła i podziękować prof.Ściężorowi za uświadomienie w temacie żółtych rur & ich jakości...opatrznośc czuwa nade mną ;) ...chyba... ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie Panowie dlaczego ten zolty kolor jest tak ekscytujacy?

 

Sprawa jest bardzo prosta i opiera się o fizykę chociaż ja to miałem na fotochemii. Były dwa takie sztandarowe udupiające pytania dla dziewczyn, które się profesorowi z jakiegoś powodu nie spodobały. Jedno brzmiał "na jaki kolor najbardziej czułe jest oko ludzkie?" a drugie to było "co Pani wie o lazerach?" tak właśnie to wymawiał laazer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś zwiedzałem ich kooperanta - fabrykę opakowań szklanych i zakrętek do słoików.

Czy produkcja U nie kojarzy się z programami obywatela Słodowego?

Pomysłów zrobienia czegoś z niczego było w nich sporo.

Może wykorzystują wiedzę Pana S. ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już mnie w konia zrobili, to co dopiero ma powiedzieć nieświadomy klient.

Mnie do dziś tylko zastanawia jak można napisać, że ma się prawa autorskie do materiałów zgromadzonych na stronie (zdjęcia), a które sam wykonałem i używałem w zakresie prowadzenia strony.

O tym, że już nie prowadzę strony, dowiedziałem się z tego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już mnie w konia zrobili, to co dopiero ma powiedzieć nieświadomy klient.

Mnie do dziś tylko zastanawia jak można napisać, że ma się prawa autorskie do materiałów zgromadzonych na stronie (zdjęcia), a które sam wykonałem i używałem w zakresie prowadzenia strony.

O tym, że już nie prowadzę strony, dowiedziałem się z tego forum.

 

ehhh Markek, Marek ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mnie pamięć nie myli to wygląda (ten ich zakład) dokładnie tak jak w 91. Pamietam jak Pan Jacek wystawił mojego cudownego U5 przed te drzwi ze zdjęcia i wycelował w pobiską latarnię, aby pokazac mi, że sprzęt jest ok. Ale tam chyba historia stanęła w miejscu, zakład ten sam i pewnie szmelc taki sam jak 10 lat temu.

A, i jeszcze pamiętam jak bracia chwalili mi się płytą szklaną o dosyć dużych rozmiarach i planami budowy prywatnego obserwatorium przy tym zakładzie. Ale ono chyba nigdy nie powstało. W sumie cwane bestie, zobaczyli, co ten sprzęt jest wart i stwierdzili, że lepiej go komuś upchnąć.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.