Montaż uniwersału.

[Mirek Krasnowski]

Nigdy nie widziałem U z bliska ale ten montaż wygląda strasznie  :shock:. Oczywiście po Twoich przeróbkach zayzik o wiele lepiej  

 

Dobrze, że zobaczyłem to z rana, a nie wieczorem bo miał bym koszmary w nocy.

[Mirek Krasnowski]

Jak samemu takie coś zamątować do Uniwersała?

 

A nie lepiej zostawić ten montaż w spokoju i rozejrzeć się za czymś innym.

[Gość Janusz_P.]

Mirku, Kolega ma jak widzisz zacięcie sprzętowo konstruktorskie i będzie przerabiał, ulepszał, dodawał i wykańczał dla własnej przyjemności majsterkowania a czy na nim kiedyś zawiesi teleskop i popatrzy w niebo to juz myślę zupełnie inna kwestia :roll:

 

Ps. Osobiście podzielam Twoje zdanie i też bym się tego szybko pozbył, dołożył kasę i kupił lepszy montaż z lepszym teleskopem ale nie możemy koledze zabronić czerpania przyjemności z majsterkowania i pompowania kasy w takie wynalazki, możemy co najwyżej go delikatnie ostrzegać na co pozwala nam zdobyte przez lata doświadczenie :salu:

[skrzypas]

Mirku, Kolega ma jak widzisz zacięcie sprzętowo konstruktorskie i będzie przerabiał, ulepszał, dodawał i wykańczał dla własnej przyjemności majsterkowania a czy na nim kiedyś zawiesi teleskop i popatrzy w niebo to juz myślę zupełnie inna kwestia  :roll:  

 

Ps. Osobiście podzielam Twoje zdanie i też bym się tego szybko pozbył, dołożył kasę i kupił lepszy montaż z lepszym teleskopem ale nie możemy koledze zabronić czerpania  przyjemności z majsterkowania i pompowania kasy w takie wynalazki, możemy co najwyżej go delikatnie ostrzegać na co pozwala nam zdobyte przez lata  doświadczenie :salu:

Może i faktycznie macie rację. Co prawda nie dysponuje pokaźnymi środkami materialnymi, ale chyba uda sie nazbierać ok. 1000 zł. Ale pewnie za tyle kasy montażu do astrofoto nie kupie? Dodam tylko, że posiadam już bardzo stabilny statyw i brakuje mi "tylko" dobrego montażu. :mrgreen: Oczywiście chodzi mi o astrofoto na piggybacku, a nie w ognisku głównym U.

[Gość Janusz_P.]

Decyzja należy oczywiście do Ciebie ale tylko od męskiej decyzji i reflelksu odcięcia łączącej Cie z nim Pępowiny zależy ile jeszcze kasy w ten wynalazek utopisz z własnej i nie przymuszonej woli :wink:

[Jendrako]

No narazie nie będę pompował kasy w nowy montaż, bo zbieram na nowy telep własnej roboty. Na razie ulepszę stary :rabbit:

[zayzik]

tak od serca nie ładuj kasy w Uniwersała :noughty:

i tak nie odzyskasz tych pieniędzy

 

chyba że możesz zrobić coś sam metodą "gospodarczą"

 

Pozdrawiam

[Jendrako]

Nie mam zamiaru pakować w montaż U więcej kasy niż na prąd i elektrody do spawarki... Po prostu na razie szukam jakiejś taniej alternatywy, żeby móc spokojnie prowadzić ogniskową 200 na Piggy Backu przez jakieś, maksymalnie, 20 min. Popełniłem błąd kupując telep firmy U i teraz muszę cierpieć . Jednak podtrzymuje mnie na duchu myśl, że będę miał coś większego, własnej roboty. O montażu się pomyśli później. Na razie muszę się męczyć z moim Ubotem.

[zayzik]

Fajnie że masz spawarkę

ja muszę się prosić :evil:

 

moim zdaniem najprostszym sposobem uszywnienia twojego U

byłyby trzy odciągi łańcuchowe z śrubami rzymskimi

ale przynajminiej pod kątem 45 i kotwy w grunt na 30 cm

 

Pozdrawiam

[Gość Janusz_P.]

.... O montażu się pomyśli później. Na razie muszę się męczyć z moim Ubotem.

 

To podstawowy błąd w założeniu :roll: o montażu pod wstrofoto myśl już teraz i planuj jego parametry a co na nim zawiesisz to już inna sprawa, zaufaj memu osądowi młody konstruktorze, dobry montaż to podstawa udanego astrofoto i obserwacji wizualnych :salu:

[Gość cygnus]

Po kolejnych udoskonaleniach mojego U-boota już wiem co zostanie oryginalne na produkcie finalnym! Specyficzna nalepka w kształcie Saturna!

Co do ustawiania na biegun - znacznie sprawę ułatwią śruby ze "stópkami" wkręcane w żywieckie stopy. Ułatwiają ustawienie peryskopu pionowo. Pionowa oś obrotu głowicy byłaby też nie od rzeczy, zwłaszcza jak się gdzieś ustawiamy na łączce. To są takie półkroki ale każdy z nich coś wnosi.

Oczywiście, dojrzałem do Meade :shock: ale moje konto nie dojrzało! Dlatego zamiast np. robić kolimator z profesjonalnego modułka laserowego za 80 zł na giełdzie elektronicznej zrobiłem z ruskiego breloczka za 5 zł. Pierwsze odciągi też nie miały śrub rzymskich tylko były z drutu półstalowego naciąganego śrubokrętem (wariant "laboratoryjny") :salu:

[Jendrako]

Chciałem jedynie powiedzieć, że narazie uzbieram na teleskop, a potem na montaż. Oczywiście, że montaż to ważna sprawa w astrofoto, ale na początku tego większego teleskopu mam zamiar używać jedynie do obserwacji. Zbuduję do tego celu taniego dobsona.