SkyMaster

[Gość Mitek]

Witajcie, właśnie zakupiłem sobie lornete 25x100 , mam w związku z tym pytanie, a mianowicie jaki statyw musiał bym do niej dokupić żeby obserwacje były komfortowe, podczepiłem ja pod montaz paralaktyczny, ale taka ogromna i ciężka lorneta wisząca na małej śróbce na obejmach to totalna poracha

 

PS. rozmiary tego smoka są prawie szokujące :wink:

[Hans]

Na astromarkecie Marcin wystawil malego goliata. O ile aktualne to:

 

http://www.astro-forum.org/Forum/viewtopic.php?t=5752

 

Dogadajcie sie. Cena dobra, moze bedziesz mogl obmacac przed zakupem.

[mateusz]

Witam w klubie, Mitku

 

Ciekaw jestem, jakie będziesz miał wrażenia z użytkowania tego sprzętu (koniecznie wyjedź sobie z nią gdzieś, gdzie jest ciemno jak w nosie u murzyna, bo tam dopiero zaczyna się jazda!! ). Nie ukrywam, że czekam także na Twoje opinie na temat tego bina umieszczone na Forum

Jeżeli chodzi o "fundamenty" pod 100tke, to tutaj nie możesz iść na kompromisy... Ja tak zrobiłem i 5 kg chińskiej optyki wygrało ze wszelkimi rozwiązaniami, które wymyśliłem we własnym zakresie - tu trzeba czegoś naprawdę stabilnego i wytrzymałego, bo w sytuacji, gdy SkyMaster będzie wisiał Ci pod kątem 80 deg od pionu, to wtedy już nie ma żartów... :roll:

 

Pozdrawiam,

 

Mateusz

[Gość Mitek]

Jasne,że będe przedstawiał swoje opinie :wink: chociaż mam małe doświadczenia z lornetkami, jak tylko będzie pogoda wyruszam na dach swojej chaupy 8) staruszek wali farmazony, że powgniatałem pape nogami od paralaktyka :? :wink:

 

Narazie obserwowałem naniemne obiekty i samoloty,pierwsze wrażenia powaliły mnie na kolana może dlatego ze niemiałem nigdy przyjemności patrzeć przez taka lornete, dwuoczne obserwacje to naprawde co innego niż patrzenie przez telepa :mrgreen: wyobrażam sobie jaka jazda jest lornetą apochromatyczbna :shock:

[Krzysiek T.]

Witaj w klubie posiadaczy 100-tek 8)

Nie mają sensu obserwacie dzienne i ustawianie w ten sposób ostrości, bo w nocy ostrość jest zupełnie inna (przynajmniej u mnie).

[marcin85]

Rowniez jestem posiadaczem Celestrona 25x100 i rowniez szukam czegos pod statyw. Narazie mysle nad zrobieniem czegos takiego: http://www.cloudynights.com/ATM/comet_couch.htm bo jest stosunkowo tanie, wygodne i solidne. Pozdrawiam

[Gość Janusz_P.]

Fajny patent pantografowy ale najbardziej podobają mi się te dwa "Beer Holdery" przy oparciach fotela, kupuję pomysł do leżaczka obserwacyjnego

[marcin85]

jak widac nawet nie jedno a dwa takie uchwyty zamocowali. Nie pilem i nie obserwowalem jeszcze, ale jak takie cos sklece to sprubuje, moze jakies nowe galaktyki odkryje... 8) :salu:

[Gość Janusz_P.]

BTW, tak mała dygresja przy oazji, będąc kiedyś na odczycie prof K. Rudnickiego o obłokach międzygalaktycznych dowiedziałem się o istnieniu takiego (jeszcze nie uformowana odległa gromada galaktyk) o pewnej, znikomej zawartości molekuły C2H5OH ileś tam części na milion ale jak padła podana całkowita szacowana masa obłoku to okazało się że Alkoholu jest a nim kilka milionów mas słonecznych :shock: , jak ten obłok się skolapsuje i powstaną galaktyki to będzie piękny świat, marzenie i ucieleśnienie raju każdego ziemskiego alkocholika :pijemy:

[Gość Mitek]

Dziś pierwszy raz spojrzałem na niebo pierwszy obiekt na jaki skierowałem soczweki była Vega, nierozumiem dlaczego jak patrze na gwiazdy widac jasne halo wokół nich :roll:

[McArti]

to chyba odbicie od słabo wyczernionego czegosia w środku

[Gość Mitek]

A może od tego,ze ostrość źle ustawiona była, albo dlatego,ze niewystudziłem sprzetu :roll:

[Gość Mitek]

zauważam to tylko na Vedze :roll:

[mateusz]

Witam,

 

Jasnego halo wokół gwiazdek nigdy u siebie nie widzialem... Zobacz czy nie masz przypadkiem jakiejś cieniuteńkiej chmurki w polu widzenia albo czy nie zaparowała Ci jedna z soczewek...

 

Faktem jest, że mój Celestron troche "rozstrzeliwuje" gwiazdy jaśniejsze niż 1 mag i zjawisko to jest odwrotnie proporcjonalne do czasu studzenie obiektywów, ale mimo tego nigdy nie uzyskuję idealnego obrazu - to już chyba uroda tego bina... Z upływem czasu staje się to troche denerwujące - ciekaw jestem czy Ty także masz z tym problem?

 

PS. Jeżeli będziesz miał taką możliwość, to zerknij sobie na Plejady... Zawsze ten widok w moim binie powoduje uśmiech na mojej twarzy...

 

Pozdrawiam,

 

Mateusz

[Gość Mitek]

Powiem Ci jutro jak dobrze przestudze sprzęta :salu:

[Krzysiek T.]

Ja niczego takiego u siebie nie zauważyłem. Patrzyłem parę razy na Wegę i Altaira i żadnych rozstrzeliwań nie zaobserwowałem.

Spróbuj M81/M82. Mimo iż to tylko delikatne chmurki, to kształt jest u mnie wyraźnie widoczny i to mnie "powaliło" najbardziej. Za to największym rozczarowaniem była M42 - nc specjalnego u mnie, może to dlatego, że patrzyłem tuż przed świtem i niebo nie było dostatecznie ciemne?

[Gość Mitek]

Wyczaiłem, że jak zagnie sie muszle na okular do tyłu pole widzenia wyraźnie sie polepsza :salu:

[mateusz]

Wyczaiłem, że jak zagnie sie muszle na okular do tyłu pole widzenia wyraźnie sie polepsza

 

Tak a propos - napisz proszę jak dalego od środka pola widzenia koma daje o sobie znać w Twoim Celestronie. Co z tego, że powiększysz pole widzenia, skoro i tak będzie to zysk nieefektywny...

 

Pozdrawiam,

 

Mateusz

[Gość Mitek]

to jedyny sposub zeby obserwacje były komfortowe przez obserwacje ze statywu :wink: czemu niby w sposób nieefektywny :?:

[Krzysiek T.]

Ha, u mnie też muszle oczne się zagina na zewnątrz. Szkoda tylko, że dowiedziałeś się o tym tak późno i na dodatek sam. Z odsłoniętymi muszlami nie sposób dokonywać obsewacji, bo to narzędzię dla okularników 8)

[Gość Mitek]

zauwazyłem jeszcze jedna rzecz tym razem nieprzyjemną: jak ruszam okularami tzn. nie kręce nimi tylko ruszam w prawo i w lewo słychać jak by w środku był piach albo potłuczone szkło co to może być, sprawdzcie czy u Was też tek jest :salu:

 

ps. niesłychać tego jak okular jest maxymalnie wykręcony

ps2 cholera chyba niej est to szkło od okularów :?

ps dosyć mocno trzeba poruszać :salu:

[Krzysiek T.]

Spokojnie, to znaczy tylko, że za którymś razem odleci ci cała obudowa (ogumienie + regulacja) okularu, tak jak u mnie. Ty masz jeszcze gorzej, bo u Ciebie ten problem występuje z 2 okularami, a u mnie tylko z 1. Na szczęście byłem wtedy po drodze do Krakowa i Janusz w parę sekund mi to naprawił - lepiej zwróć czym prędzej lornetkę do Delty i wymień na nową.

PS: Nie przejmuj się - większość lornetek klasy 100mm za taką cenę ujawnia swoje wady fabryczne po paru dniach użytkowania. Pozostaje tylko kwestia ich bezproblemowej naprawy u sprzedawcy z czym ja nie miałem problemu i teraz jestem w 100% pewien, że nic mi nie odleci :wink:

[Gość Mitek]

tzn ze niejest to szkło z okularu :?: tp dlaczego jest taki dźwiek jak potłuczonego szkła :?:

[Gość Mitek]

Może wypowiedz sie Janusz w jaki sposub to naprawić :salu:

[Gość Janusz_P.]

Jeśli coś chrzęsci to zapewne jakieś piasek w gwincie lub opiłki i trzeba by to rozebrać, umyć i przesmarować czystym smarem do gwintów okularowych.

U Krzyśka poluzowały się trzy fabryczne wkręty trzymające muszlę okularu, po ich dokręceniu (minutka roboty) Lornetka od razu odzyskała pełną sprawność :salu:

 

Ps. Możesz to próbować zrobić sam ale lepiej oddaj do Autoryzowanego Serwisu bo to robótka gwarancyjna a jak sam zaczniesz grzebać to zapewne utracisz gwarancję :roll: