Wyczernienie guidera - czy to ma sens?

[seg]

Pytanie nieco już retoryczne. Niedawno nabyłem guider ZWO 60/280. Z zewnątrz sprzęt prezentuje się całkiem w porządku, natomiast wyczernienie pozostawia wiele do życzenia. W zasadzie to firma ZWO bardziej zadbała o nabłyszczanie niż wyczernienie. Gwinty wyczerniające oczywiście są wszędzie, ale oksydowanie wykonano na wysoki połysk. Czy wyczernienie guidera ma realny wpływ na cokolwiek, czy w tym przypadku (jedno konkretne zastosowanie - guiding) to tylko kosmetyka?

Edytowane 15 Sierpnia 2019 przez seg

[MateuszW]

Może mieć minimalny wpływ na kontrast, czyli powiedzmy o kilka % poprawić widoczność gwiazdy no i ewentualnie pozbyć się jakiś odblasków, które mogłyby się pojawić na błyszczącej powierzchni. Ja w OAGu, gdzie otwór jest trochę błyszczący i bez gwintów, widzę czasem, gdy jasna gwiazda jest zaraz poza polem, charakterystyczne koliste "wstęgi". Ale wystarczy przestawić teleskop o kilkadziesiąt pix albo wybrać gwiazdę poza odblaskiem i jest ok.

[seg]

Dzięki. A czy kontrast ma wpływ na guiding, czy w przypadku obiektów punktowych jest to pomijalne? W sumie napisałeś - widoczność gwiazdy.

Edytowane 15 Sierpnia 2019 przez seg

[MateuszW]

To może mieć znaczenie w przypadku gwiazdy na granicy użyteczności, wtedy dodatkowy snr się przyda. Przy jaśniejszej gwieździe raczej bez znaczenia.

[Gość wessel]

Nie ma to zupełnie  znaczenia.

[seg]

Dzięki.