Jachranka

2 Lipca 2003

a mi starczy astra

burza · 3 Lipca 2003

spokojnie i wolniutko każdy wjedzie bez problemów, chyba, że ma superniskie zawieszenie np 5 cm (np Pontiac), nie martwcie się !

Ostatecznie jeśli się obawia, tych ostatnich 100 m to jest mały parging niżej i po klopocie.

Rysiek · 3 Lipca 2003

Jechałem Corrado tak, że z tarczy sprzęgłowej śmierdziało jeszcze na drugi dzień . Jeździć potrafię i to przy różnych prędkościach ( 5-250 km/h ) ;D. Jak zderzak "wisi" nad kamieniami kilka cm i auto się wacha to jest juz problem. Janusz, auta nie zamierzam zostawiać na dole, a jesli uważasz, że każdy wjedzie to ja się poświęcę i przyjdę po Ciebie. Ty wjedziesz Corrado ;D ;D ;D. Ja Cię pokieruję, ale wczesniej mi dasz pisemną gwarancję : 8) ;D ;D ;D ;D ;D ;D

3 Lipca 2003

No! gwarancję że tym Corrado tam wyjadę już daję ale że z całym spojlerem to już inna kwestia a sprzęgło sobie podciągnij bo to nie ATOBANA do jazdy nadbiegiem:-

Czasem po dłuższej tam niobecności wypuszczamy pasażerów na skuteczne odkamienianie drogi po szkodach burzowych i aby ulżyć autku i już po problemie, no prawie :-

Rysiek · 3 Lipca 2003

W tym autku sprzęgło podciągnąć to raczej nie to ;D ;D ;D. Sprzątanie drogi ? No cóż, jeśli organizator da przykład , czemu nie ;D

Rysiek · 3 Lipca 2003

I jeszcze jedno ;D. To, że wjedziesz bez gwarancji to pewna sprawa, ale to co zostawisz na tych kamieniach po drodze ( zderzak ze spojlerem, katalizator, tłumik i uszkodzone opony ) starczy na niezły refraktor z dobrym montażem ;D. Wolę tą gwarancję na wszystko !

oskar · 3 Lipca 2003

Nie zachęcasz Rysiek do wjazdu autkiem na Kudłacze

Rysiek · 3 Lipca 2003

Bo raz to przeżyłem w obie strony i do dzisiaj mam pamiątki ;D . Z Januszem rozmawialem na ten temat w zeszłym roku, ale miał swoje racje . W sierpniu i tak będę znowu męczył się nad tą drogą do zaspokojenia potrzeb duszy i wzroku ;D. No i może jeszcze czegoś 8) .