Skocz do zawartości

Wybór sprzętu


Luptr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

jestem niezbyt zaawansowany jeśli chodzi o sprzęt, bo do tej pory obserwacje prowadziłem wyłącznie za pomocą oka, chodź uważam, że już czas przeskoczyć na wyższy poziom. Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze sprzętu. Chciałbym się skupić przede wszystkim na obserwacji planet ale z drugiej strony nie chcę teleskopu z jasnością f12 i „zamykać się” na DS. I czy lepszy będzie refraktor 90mm – 100mm czy newton 150mm – 200mm ? . Który z tych teleskopów będzie najlepszy?

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...de987fc48a42ca6

 

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=178

 

http://www.astroshop.biz/shop/159/2198/

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...de987fc48a42ca6

 

http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=237

 

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...de987fc48a42ca6

 

PS: Wydaje mi się, że najlepszy był by ten ostatni Tal. Ale ciekaw jestem co wy o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :Salut:

 

Według mnie najlepszym wyborem spośród tych teleskopów będzie 20 cm Synta. Jest ona raczej telepem do DS ale na planetach sprawuje się bardzo dobrze (z pewnością pobije każdy z innych wymienionych przez Ciebie teleskopów). Jest to bardzo uniwersalny sprzęt. Jednak napewno lepszymi specjalistami planetarnymi będą Maksutowy. Jeżeli chodzi o obiekty DS nie będą one w nich tak spektakularne jak w jasnych Newtonach, ale to nie oznacza że nie będzie ich widać (tutaj wszystko zależy od średnicy lustra, światłosiła ma o wiele mniejsze znaczenie oczywiście jeżeli chodzi o wizuala). Maki poza tym są o wiele mobilniejsze, ale także zdecydowanie droższe. Jest jeszcze pytanie czy będziesz chciał fotografować planety. Jeżeli tak to nizbędny raczej będzie montaż paralaktyczny, a wtedy wydatki na teleskop z pewnością się powiększą <_<

 

Pozdrawiam :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli najlepsza będzie synta to mam już konkretnie do niej pytania.

1Co przydało by się już na początku dokupić/wymienić w niej?

Chyba przydałby się dodatkowo krótki okular może ten: http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...&products_id=71

 

2 Trochę głupie ale dla mnie bardzo istotne. Czy wie ktoś jaką ma średnice podstawa statywu po złożeniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na montazu Dobsona generalnie da sie tylko wykonywac zdjecia planet za pomoca kamery internetowej...

 

da sie ale to gra niewarta swieczki, po pierwsze bardzo niewygodne a po drugie uciekajaca planeta zaciera szczegóły :Salut:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

da sie ale to gra niewarta swieczki, po pierwsze bardzo niewygodne a po drugie uciekajaca planeta zaciera szczegóły :Salut:
1. Jesli ma sie komputer w poblizu teleskopu (szczegolnie laptop) - rozwiazanie calkowicie "do przyjecia".

2. Moze by tak policzyc o jaka wartosc przesunie sie obiekt w ciagu powiedzmy 1/250 s w ognisku glownym teleskopu o ogniskowej 1200 mm. Otrzymana wartosc trzeba porownac z wielkoscia piksela w kamerze. Tylko wtedy mozna bedzie z cala pewnoscia powiedziec, ze "uciekajaca planeta zaciera szczegóły". Pozatym z drugiej strony po stackowaniu obiektu, ktory "przemieszcza sie nad matryca" - uzyskamy troche wyzsza jakosc, niz obiektu znajdujacego sie caly czas w jednym miejscu, ze wzgledu na usrednienie obrazu z roznych miejsc na matrycy.

Edytowane przez r.ziomber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Jesli ma sie komputer w poblizu teleskopu (szczegolnie laptop) - rozwiazanie calkowicie "do przyjecia".

2. Moze by tak policzyc o jaka wartosc przesunie sie obiekt w ciagu powiedzmy 1/250 s w ognisku glownym teleskopu o ogniskowej 1200 mm. Otrzymana wartosc trzeba porownac z wielkoscia piksela w kamerze. Tylko wtedy mozna bedzie z cala pewnoscia powiedziec, ze "uciekajaca planeta zaciera szczegóły". Pozatym z drugiej strony po stackowaniu obiektu, ktory "przemieszcza sie nad matryca" - uzyskamy troche wyzsza jakosc, niz obiektu znajdujacego sie caly czas w jednym miejscu, ze wzgledu na usrednienie obrazu z roznych miejsc na matrycy.

 

hmm nigdy niepomyslał bym ze napęd może psuć jakośc obrazu :szczerbaty:

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba przydałby się dodatkowo krótki okular może ten: http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...&products_id=71

 

Mam ten okularek i musze powiedzieć, że dobrze spełnia swoją rolą (szczególnie na Saturnie). Nie jest to lantan ani ortoskop ale jeżeli tylko on wchodzi w grę to myśle, że do planet będzie dobrym wyborem.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artykul dostepny tutaj:

 

http://ccd.astronet.pl/papers/urania1.pdf

(nie moge juz edytowac poprzedniego postu :()

 

Nie myl skali jak jest podana w tym przykładzie z uranii z fotografowaniem planet, to jest co innego. W przykładzie podanym w uranii z obiektywem 50mm można sobie pozwolić na brak prowadzenia bo rzeczywiście może byc lepiej jeśli obiekt trochę sie poprzesuwa po chipie, ale planety foci sie długimi ogniskowymi i przesunięcie ich na chipie i tak jest nawet przy włączonym napedzie z powodu niedokładności ustawienia na biegun czy błędów montażu.

Tak sobie policzyłem przy ogniskowej 1200mm i Toucamie/vesta i wychodzi mi że bez napędu planeta będzie się przesuwać ok. 14,43 piksela na sekundę czyli przy foceniu 5fps klatki powiny być rozmazane, dobrze byłoby przy 10fps. Ale ogniskowa 1200 jest zbyt mała i należałoby ją wydłużyć co najmniej 2x i focić przy 20fps co oznacza znaczną kompresję stratną obrazu. Poza tym planeta przeleci wtedy przez pole webkamerki w ciągu kilkunastu sekund i za wiele klatek się nie złapie. O trudnościach z wcelowaniem w planetę, odpowiednim jej ustawieniem nie wspomnę.

Chociaż może jest jakiś błąd w moim rozumowaniu bo liczę prędkość przesyłania a nie czas migawki ale tak to chyba wygląda focenie bez napędu raczej do przyjemnych nie należy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie przy fotografii planet stosuje sie czasy nasw. ponizej 1/25 s. I nie ma to nic wspolnego z iloscia klatek na sekunde - po prostu czas naswietlania jest na ogol dosc krotki. Czesto stosuje sie np czas 1/100 s przy 5 fps...

Edytowane przez r.ziomber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wzgledu na kompresje obrazu spowodowana niska przepustowoscia portu USB?

 

Nie myl skali jak jest podana w tym przykładzie z uranii z fotografowaniem planet, to jest co innego. W przykładzie podanym w uranii z obiektywem 50mm można sobie pozwolić na brak prowadzenia bo rzeczywiście może byc lepiej jeśli obiekt trochę sie poprzesuwa po chipie, ale planety foci sie długimi ogniskowymi i przesunięcie ich na chipie i tak jest nawet przy włączonym napedzie z powodu niedokładności ustawienia na biegun czy błędów montażu.
Wlasnie z tego powodu napisalem

"2. Moze by tak policzyc o jaka wartosc przesunie sie obiekt w ciagu powiedzmy 1/250 s w ognisku glownym teleskopu o ogniskowej 1200 mm. Otrzymana wartosc trzeba porownac z wielkoscia piksela w kamerze. Tylko wtedy mozna bedzie z cala pewnoscia powiedziec, ze "uciekajaca planeta zaciera szczegóły". "

Edytowane przez r.ziomber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie należy zapominać o turbulencjach w atmosferze, które i tak powodują że planeta pływa na matrycy. A w naszych polskich warunkach chyba to jest głównym problemem przy foceniu planet. Od czasów 1/33 sek. w dół na pewno to seeing będzie parametrem decydyjącym o jakości fotek a nie brak prowadzenia. A że dobsonem można focić to wystarczy w galerii zobaczyć fotki Jesiona wykonane Syntą. Inna sprawa to komfort focenia, z dobsonem jest tu gorzej ale nie można zapominać o plusach związaych z większym lustrem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja fotografowałem planety i księżyc syntą i toucamem. Żadnego rozmazania przy 5fps i na 1/33s. Co do prowadzenia ręcznego, to się przyzwyczaiłem. Wystarczy usiąść na stołku i co 20-30 sekund poruszać teleskopem. :rolleyes:

 

PS Na jeden piksel toucama przy ogniskowej 1200mm przypada około 0.9", Co daje możliwość focenia do czasów bliskich 1/15 sekundy. A co do ilości klatek złapanych przy jednym przejściu obrazu przez pole widzenia, to wyłapywałem około 150.

Edytowane przez Piotrek T.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja fotografowałem planety i księżyc syntą i toucamem. Żadnego rozmazania przy 5fps i na 1/33s. Co do prowadzenia ręcznego, to się przyzwyczaiłem. Wystarczy usiąść na stołku i co 20-30 sekund poruszać teleskopem. :rolleyes:
Problem pojawia sie wtedy, gdy odleglosc dzielaca stanowisko obserwacyjne od komputera wynosi kilka m - wtedy ustawienie parametrow ekspozycji, ostrosci przy rownoczesnej koniecznosci przestawiania teleskopu - powoduje pewne klopoty... Edytowane przez r.ziomber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komputer stoi u mnie przy oknie balkonu, ostrość ustawiam na polarnej (najlepiej jest to robić z użyciem jakiegoś programiku liczącego FWHM gwiazdy; trzeba miec tylko dobry wzrok aby widzieć z kilku metrów cyferki na ekranie), parametry ekspozycji na prawie każdej sesji są takie same, więc nie mam (teraz to już właściwie - nie miałem) z tym kłopotu.

Edytowane przez Piotrek T.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS Na jeden piksel toucama przy ogniskowej 1200mm przypada około 0.9", Co daje możliwość focenia do czasów bliskich 1/15 sekundy. A co do ilości klatek złapanych przy jednym przejściu obrazu przez pole widzenia, to wyłapywałem około 150.

 

Czyli sam widzisz że słabo było, 150 klatek to jest bardzo mało. a ogniskowa 1200 jest zbyt krótka jak na takie lustro i trzeba ją wydłużyć x2 a lepiej x3, czyli przy dobrych ustawieniach zlapałbyś odpowiednio 2x i 3x mniej klatek, a przy x3 pojawiłby sie problem z rozmazania klatek z powodu braku prowadzenia. Ciekaw jestem czy celowanie w obiekt przy tak długiej ogniskowej na dobsonie nie stanowi problemu.

Z tego co pamiętam to Jesion łapał zaledwie po kilkadziesiąt klatek. Zresztą nie bez powodu ta synta była motoryzowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale przecież ja łapałem po 1000-1300 klatek :Salut: Obrócenie dobsona o kawałek nie stanowi problemu. Tak samo z prowadzeniem w Alt.

Nie używałem ostatnio wogóle szukacza, bo go nie miałem. Jak był szukacz i go dobrze zjustowałem, to zawsze trafiałem w pole widzenia kamerki.

Przy barlowie 2,5x nie zauważyłem rozmazania obrazu. Pojedyńcza klatka:

j1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.