Skocz do zawartości

ZWO ASI 183 MC. Pierwsze światło i prawdziwy kolor Księżyca


lulu

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjęcia Księżyca na Fotopanie HL mam zaliczone - ale poza sentymentem który owocuje chyba moim ciągłym zamiłowaniem do fotografowania Księżyca, nie było to specjalnie konstruktywne doświadczenie, zwłaszcza że robiłem fotki z ręki, aparatem Zenit :-)

 

Pewien szum jest, co widać na zdjęciu pierwszym czy drugim, natomiast jak się odpowiednio zmniejszy skalę to szum znika i jest to naturalne. Ważne, żeby nie uzyskiwać nienaturalnego efektu - żeby nie było widać że coś jest sztucznie wyostrzane, powiększane, albo żeby szum (bo trudno tu mówić o ziarnie) zaczynał wysforowywać się do roli autonomicznego rodzaju efektu czy dekoru. Ma być go tyle żeby nikt nie mówił - O! Szum!

 

Osobiście uważam, że szum jest nawet przydatny - zwłaszcza tam gdzie za mocno powiększamy zdjęcie i gdzie przy takiej skali oko spodziewa się zobaczyć jakieś detale, których nie ma ze względu na ograniczoną rozdzielczość. Zdarza się, że zdjęcie jest doprowadzane w takiej sytuacji do sztucznego "ideału". Powierzchnia morza czy dna krateru doprowadzana jest do niemal szklistej, plastikowej gładzi, z rzadka usianej ostro zarysowanymi kraterkami. W rzeczywistości powierzchnie na Księżycu tak nie wyglądają, nawet gładkie powierzchnie mórz usiane są nieskończoną liczbą coraz mniejszych kraterków. Powiększając obraz powinniśmy je widzieć - a zamiast tego filtry usuwające szumy podtykają nam sztuczny obraz idealnych gładzi.

 

Ratunkiem jest właśnie szum - rozpościera on nad najdrobniejszymi detalami "zasłonę tajemnicy" zwalniającą nas z obowiązku doprecyzowania czy drobiazgi na powierzchni są, czy nie. Widząc szum możemy się domyślać, że kryje drobne detale, ale ich nie widzimy, a zdjęcie nie kłamie z drugiej strony, że ich tam nie ma. Przyznam, że zdarzyło mi się "doprószyć" trochę ziarna żeby pomóc sobie w takich właśnie sytuacjach i uniknąć "plastikowego", sztucznego efektu.

Edytowane przez lulu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, lulu napisał:

W wolnych chwilach kontynuuję moje eksperymenty z obróbką pierwszych zdjęć zrobionych ASI 183, wypracowuję nową strategię postępowania z kolorem, powiększeniem i wyostrzaniem.

...

I obracaniem do góry nogami?! :) Co do drizzle w kolejnym poście, to też tak robię. Ładny detal wyszedł.

Czekam, czy uda się Tobie tą kolorową kamerką zrobić zdjęcie krateru INA (ten niebieskawy region). Próbowałem w RGB, ale stack był zbyt poprzesuwany przez zły seeing. No i teraz myślę o kupnie kolorowej kamerki do tego typu smaczków. Czystego nieba!

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.