Kamerka EAA Lucky Imaging

[KOWAL11102]

Cześć wszystkim,potzrbuje pomocy w wyborze kamerki do teleskopu aby uprawiać tą niszową dziedzinę obserwacji jaka jest obserwacja wspomagana elektronicznie.

Dlaczego naszła mnie taka przyjemność posiadania owej kamery,bo:

-niebo pod jakim mieszkam nie jest wysokich lotów a kamerka umożliwiłaby obejrzeć przynajmniej zarysy obiektów niewidziane z mojej miejscówki(nie spodziewam się obrazów jak z teleskopu habla:)

-posiadam montaz paralaktyczny eq35 pro także z krotkoczasowym naświetlaniem nie byłoby problemu

-teleskop to legendarny wręcz na forach Ed 100

Uwzględniąjac te aspekty proszę o pomoc bardziej wtajemniczonych w ten temat i oprócz kamerki co tam ewentualnie też jest potrzebne 

[lkosz]

a jakiego rodzaju obiekty cię interesują i jaki masz budżet?

[KOWAL11102]

Wiem że ciężko to pogodzić ale planety i jaśniejsze DS i budżet tak do ok 3000 zł. 

Druga sprawa co lepsze mono czy kolor ?

[KOWAL11102]

Czytałem opis Hamala na temat kamerek i wynika z tego że potrzebowałbym kamerkę o wielkości piksela 5,8,tylko dochodzi do tego rozdzielczość i wielkość sensora i trochę się w tym gubię 

[Krzysztof z Bagien]

Jak masz słabe niebo i chcesz oglądać DSy, to lepiej kamera mono i porządne, wąskopasmowe filtry mocno by pomogły. Ale wtedy na planetach nie będziesz widział koloru.

[lkosz]

Ja bym powiedział, że lepsze mono. Choć kolorowa też będzie użyteczna, np. z filtrem optolong l-enhance. DS i planety da się pogodzić - w kamerze wybierasz niewielkie ROI i masz 100fps (nie wiem czy wszystkich, ale w tych co mam jest ładna wydajność z rozdzielczością 640x480).

 

Zastanów się jeszcze czy potrzebujesz obiekty wielkości M42 i M45, czy mniejsze. Jeśli duże, to zostaje jakaś lustrzanka z dużą matrycą za grosze. Jeśli nie, to masz już jakiś wybór. Zawsze możesz dozbierać do chłodzonej, albo wziąć coś z tańszych i małych matryc: ASI290MM (przyzwoita i tania, można dodać tani reduktor 0.5x), ASI462 (dobra do planet, ale taka-se do DSów). Z trochę droższych: ASI174MM z pikselem 5.86, ASI432MM z dużym 9nm pikselem którą możesz też wykorzystać do Słońca w h-alpha. Pomyśl co byś chciał, zasymuluj sobie widok na astronomy.tools.

[amatorastro]

2 godziny temu, lkosz napisał(a):

 ASI290MM

Czy przy tam małym pikselu nie lepiej np. ASI178MC, albo z większym np. ASI482MC?

[lkosz]

37 minut temu, amatorastro napisał(a):

Czy przy tam małym pikselu nie lepiej np. ASI178MC, albo z większym np. ASI482MC?

można się zastanawiać co kto chce, ale asi290 to całkiem spoko kamerka mono. I dość tanie mono (nie licząc trochę słabej asi120)

Edytowane 17 Lutego 2023 przez lkosz

[KOWAL11102]

Dziękuję za wszystkie porady,jeszcze mam pytanie dotyczące szumów przy krótko naświetlanych ujęciach czy są bardzo dokuczliwe bo nie interesuje mnie jakąś specjalna obróbka tylko ma być jak najbardziej live.Pytanie te jest związane z tym czy kamery bez chłodzenia ogarną takie zagadnienie.Poza tym w jaki program ogarnia takie cudowanie bo słyszałem o sharpcapie,Nina,autostakert czy coś  podobnego 

[lkosz]

Szum zależy od wielu czynników, temperatura jest tylko jednym z nich Kamery chłodzone też szumią. Porównaj:

asi183_raw_1673829510.4501076.exp_120000.off_16.gain_115.bin_1.t_-150.color_False.filter1_uvir_block.filter2_pusty.tiff

asi290_raw_1673828692.9660249.exp_20000.off_8.gain_110.bin_1.t_87.color_False.filter1_uvir_block.filter2_pusty.tiff

trzeba sobie rozciągnąć histogram żeby zobaczyć szczegóły. Parametry ekspozycji w nazwach.

 

Szum przy obrazie live będziesz mieć, ale obraz live ma to do siebie, że manipulujesz na bieżąco parametrami ekspozycji rozjaśniając żeby zobaczyć np. obrzeża mgławicy przepalając centrum, po czym to redukujesz, żeby obejrzeć centrum. Zakres dynamiczny masz w ręku dużo większy, niż patrząc się na statyczny obraz.

Edytowane 17 Lutego 2023 przez lkosz

[Krzysztof z Bagien]

47 minut temu, KOWAL11102 napisał(a):

Dziękuję za wszystkie porady,jeszcze mam pytanie dotyczące szumów przy krótko naświetlanych ujęciach czy są bardzo dokuczliwe bo nie interesuje mnie jakąś specjalna obróbka tylko ma być jak najbardziej live.Pytanie te jest związane z tym czy kamery bez chłodzenia ogarną takie zagadnienie.Poza tym w jaki program ogarnia takie cudowanie bo słyszałem o sharpcapie,Nina,autostakert czy coś  podobnego 

W SharpCapie jest stackowanie na żywo (live stacking), czyli rozwiązanie idealne do takich właśnie zastosowań - z praktycznie wszystkimi bajerami "normalnego" stackowania, tylko leci na żywo

Ja sobie czasem robię tak, że włączam live stacking i jak się trochę klatek nazbiera, to zapisuję efekt i na szybko obrabiam jakimiśtam waveletami i innymi krzywymi tonalnymi w zewnętrznych programach (a stackowanie dalej leci w tle i kolejne klatki się dodają), żeby coś tam lepiej zobaczyć, ale w sumie nawet wewnątrz SharpCapa można manipulować histogramem.

Edytowane 17 Lutego 2023 przez Krzysztof z Bagien

[KOWAL11102]

Super to już mi dużo rozjaśniło.

Czy oprócz filtrów typu anty LP np baader neodymium potrzebne są jakie inne w stylu UV IR czy coś podobnego czy lepsze jednak do tego typu celów będą konkretne filtry wąskopasmowe w stylu OIII itd 

Bo w tym drugim przypadku nie obędzie się bez kola filtrowego najlepiej elektrycznego w przypadku pozostawienia teleskopu na zewnątrz przy czym ja będę grzał się przy domowym kominku

 

[lkosz]

no generalnie wtedy otwiera się całe pole filtrowe, zależnie co będziesz chciał Można się obejść w ogóle bez filtrów. Niektóre kamery mają już filtr uv/ir-cut w miejscu szybki przed matrycą (choć lepiej mieć kamerę bez filtrów w tym miejscu). UV/IR cut się przydaje i jest najtańszym filtrem. Do planet (zależy też których) przydatne są filtry ir-pass, uv-pass, ch4, oraz RGB w przypadku kamery mono (obserwacja w poszczególnych pasmach uwidacznia inne szczegóły na Jowiszu i można się dokładnie przyjrzeć, zawęża pasmo więc poprawia też seeing - można wyciąć pasmo którym najbardziej szarpie). Do mgławic filtry mgławicowe h-alpha oraz o3 (sII można sobie na początek darować, to są zwykle słabe sygnały). Pomocne mogą być filtry dwuzakresowe jak optolong l-enhance, albo antlia tri-band jest obiecujący do galaktyk. Osobną kategorią są filtry słoneczne. Koło filtrowe jest dobrą rzeczą, ale można się obyć bez niego, używać szufladki zamiast, albo wydrukować z plastiku za grosze (tak ja zrobiłem).

 

Zaczyna się od kamerki, dokupujesz powoli filtry, potem zmieniasz montaż na EQ6, odpalasz guiding, w końcu się przekonujesz że warto robić pierwsze klatki kalibracyjne, i tak krok po kroku osuwasz się w astrofoto

[KOWAL11102]

Dziękuję za wszelkie porady i kolego nie pocieszyłeś mnie z tym astrofoto

[lkosz]

48 minut temu, KOWAL11102 napisał(a):

Dziękuję za wszelkie porady i kolego nie pocieszyłeś mnie z tym astrofoto

jak se odpuścisz szukanie niesymetryczności gwiazd w rogach w powiększeniu 600x, to jest to bardzo przyjemne i miłe hobby, kończące się właśnie astrofoto. NO BO SKORO JUŻ MASZ kamerę, to czemu nie zrobić 30 zdjęć i nie zestackować ich porządnie. Zawsze obserwując coś na ekranie komputera (teleskop na balkonie) ciepło myślę o osobach, które w tym czasie marzną gdzieś w krzokach bortle 3, klną na parujące okulary, albo uciekają przed jakimś oszalałym guźcem A potem skrobią szron i sople ze sprzętu.

 

Kupuj kamerę szybko i łap planety, sezon się już powoli kończy. To jest najprostszy cel.

Edytowane 20 Lutego 2023 przez lkosz

[mack_mnk]

Jeżeli chodzi o niebo, co pokazuje light pollution map? 
Myśle, że do tego co chcesz zrobic nadałaby się świetnie kamerka asi 585 kolorowa z filtrem uv/ir-cut mieszcząca się w budżecie który podałeś. Bardzo czuła i przyjemna w pracy na DS i rewelacyjna do planet - piszę z perspektywy użytkownika.
 

[KOWAL11102]

Sqm 19,74 i bortle 5 ale jest coraz gorzej bo wszędzie montuje lampy ledowe 

[amatorastro]

Nie wiem jak będzie u Ciebie, ale u mnie po wymianie części lamp na LEDy niebo się wyraźnie poprawiło. Owszem spektrum jest inne, ale jest ciemniej. Jeszcze nie wiem co zrobić aby mi jedną sodówkę, co wali prosto w okno wymienili, ale ona nie przy tej ulicy co planowana wymiana. ?