Skocz do zawartości

Jak aluminizuje się lustro?


Rafał K.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam pytanie na temat aluminizacji oraz utwardzania zwierciadła. W tym temacie jestem laikiem , a nurtuje mnie co tak naprawdę się utwardza, tzn. czy napylona warstwa aluminium jest utwardzona, czy też na aluminium nakłada się jeszcze inne substancje będące zabezpieczeniem? I czym różni się np. I klasa twardości zwierciadła od II?

Czy prawdą jest że nie utwardzonego zwierciadła nie powinno się wogóle dotykać?

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 lata lustro tylko napylone w tzw. 1 klasie twadrosci . Napyla sie je "prózniowo" czystym aluminium . Od czystosci tego Al zalezy czy bedzie dobre na dłużej. Kilka dni po napyleniu dotknąłem w kilku miejscach na obrzezach lustro. Slady bardzo delikatnie po miesiacu zmylem . Chyba po 3 miesiącach myłem już normalnie bawełnianną szmatką z ludwikiem i pod strumieniem wody i nie porysowało się . Pewnie juz samo utwardziło sie sie .

Takie aluminizowanie jest tansze i trwalsze niz srebrzenie . Dlatego tak aluminiowałem . W sumie jestem zadowolony . Nie mam warstwy SiO2 / chyba to/ i tym samym lustro ma troche wiekszą sprawność . Jak wytrzyma 4 lata to czysty zysk . Ponownie tez pewnie tak aluminiuję .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli im czystsze aluminium tym będzie póżniej twardsze, czy dobrze rozumiem?

A jaką funkcję spełnia SiO2 o której wspomniał zbig?

I jeszcze jedno. W przypadku teleskopów seryjnej produkcji, ile lat wytrzyma zwierciadło zanim zmatowieje i jak to się objawia w obrazie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aluminium jest dużo trwalszym materiałem niż srebro. Niektórzy producęci seryjni dają aż 10 lat gwarancji na powłoke lauminiową, a powłoka srebrna szarzeje po 1-2 latach od srebrzenia. Jedyny plus srebra jest taki iż powleczenie zwierciadła możan wykonać na własną po stosunkowo niedurzycz kosztach. Każdy chyba kojaży prube Tollensa na drodze której otzrymujemy lustro srebrne HCOH+Ag2O->2Ag+HCOOH doczynniki można kupić w sklepach chemicznych, aptekach lub sklepach z odczynnikami do wywoływania fotografii. Wiem ze tą metode stosowali polscy miłośnicy astronomi w w połowe zeszłergo stulecia. Teraz chyba używa się wyłacznie aluminium, wspułczynik odbicia światła przez aluminium również jest większy niż przez srebro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 lata ...

Myślałem że jesteś trochę starszy... :ha:

 

Ale na poważnie. Nie znam odpowiedzi na pytanie tego wątku, ale szczerze podziwiam ludzi którzy chcąc zerknąć w gwiazdy zaczynają od budowy telepa od zera - zwijanie tubusa z paska, napylanie zwierciadełka, szlifowanie soczewek itp. sprawy. I to w czasach kiedy za grosze można kupic teleskopy, o których kiedyś nie mogli marzyć nawet zawodowi astronomowie nie mówiąc o zwykłych astroamatorach.

To bardzo piękne hobby! Ale chyba dla wyjątkowo cierpliwych...?

Edytowane przez Merak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im czystsze tym mniej potencjalnych ognisk reagujących z powietrzem . Z tego co wiem to gwarancja na napylone i utwardzone w Polsce to 2 lata . W naszych zabrudzonych siarką czasach srenrzenie trzebaby ponawiac co kilka miesiecy. Koszt azotanu srebra w aptece to ok 50 zł .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem dwa watki na forum odnośnie aluminizacji:

http://www.astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=1053

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=5094.0

 

I sprawa wyglada mi tak:

1) Pierwszą klasę twardosci zwierciadła uzyskujemy poprzez zwykłe utlenienie się aluminium.

2) Ewentualnie po aluminizacji dodatkowo nakłada się np. SiO2 co utwardza zwierciadło.

 

A co by się stało gdyby przykladowo pokryć lustro Al, nastepnie zostawić je na parę tygodni w celu wytworzenia się warstwy tlenku aluminium i dopiero wtedy poddać je utwardzaniu. Taka powierzchnia bylaby chyba trwalsza i jednoczesnie bardziej odporna na np. zarysowanie.

 

No ale to już pytanie bardziej do fachowca.

 

A teraz problem bardziej z życia. Po zakupie telepa (a było to 4 lata temu) pamiętam, że pasy na Jowiszu miały wyrażnie kolor brazowy, a obecnie widać je w odcieniach szarości. Czy jest to oznaka zmatowienia lustra?

 

Nie znam odpowiedzi na pytanie tego wątku, ale szczerze podziwiam ludzi którzy chcąc zerknąć w gwiazdy zaczynają od budowy telepa od zera  - zwijanie tubusa z paska, napylanie zwierciadełka, szlifowanie soczewek itp. sprawy. I to w czasach kiedy za grosze można kupic teleskopy, o których kiedyś nie mogli marzyć nawet zawodowi astronomowie nie mówiąc o zwykłych astroamatorach.

To bardzo piękne hobby! Ale chyba dla wyjątkowo cierpliwych...?

 

Nie, ja nie zamierzam samemu wykonać teleskopu, co nieukrywam napewno byłoby konstruktywne.Za mało mam czasu i wiedzy. A jak dodatkowo weźmie się pod uwagę

stosunek ceny dobrego montażu i okularów do tuby ze zwierciadlem to oszczędność może się okazać żadna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.