Zwrotny i wydajny....?

Grzegorz82 · 2 Stycznia 2009

Witam wszystkich miłośników astronomii.

Planuje zakup pierwszego teleskopu (nie mam żadnego doświadczenia jeśli chodzi o tego typu aparaturę), dlatego prosił bym szanownych kolegów o pomoc w wyborze sprzętu, jak już pisałem nie mam doświadczenia i jedyny sprzęt przez który patrzyłem to była (i na razie jest) rosyjska lunetka turystyczna, dlatego tak naprawdę nie śmiem mówić że chciał bym zobaczyć jakieś galaktyki czy mgławice bo nawet nie bardzo wiem jak to sobie wyobrazić i jak może być to widoczne ?na żywo? i na pewno jest wiele innych rzeczy które mógł bym zobaczyć a o których jeszcze nie mam pojęcia.

Chodzi mi o sprzęt nie całkowicie amatorski (tak abym za jakiś czas nie musiał kupować czegoś mocniejszego), cena również nie gra mocno roli bo jak polecicie coś co przerosło mój budżet to po prostu poczekam i do zbieram. Jednak biorąc pod uwagę że jestem totalnym laikiem w tych sprawach za drogiego sprzętu też nie chcę z moimi umiejętnościami bał bym się że coś popsuję.

Mając na uwadze to że nie zrobiłem granic finansowych na pewno wybór jest duży, dlatego chciał bym żeby to był sprzęt sprawdzony i dość popularny coś czym sami się posługujecie z czym mieliście do czynienia i na co nie narzekacie.

Kilka potrzebnych danych : (jak jeszcze coś chcecie wiedzieć to pytajcie)

- miejsce obserwacji: wieś 10 km od najbliższego miasta dość ciemno.

- transport (jeśli zaszła by potrzeba): samochód kombi

- jaki montaż polecacie amatorowi: chodzi o łatwość ustawiania, czasami chciał bym spojrzeć na ISS lub ewentualnie samoloty na wysokościach przelotowych.

- chciałbym aby uwzględnić możliwość fotografowania tym sprzętem

Mam kilka modeli na oku ale nie chcę pisać żeby nie sugerować :rolleyes:

Bardzo proszę o pomoc. Grzegorz

Edytowane 2 Stycznia 2009 przez Grzegorz82

!chim! · 2 Stycznia 2009

Witaj!!!

Chyba ten temat powinien znaleźć się w dziale "Mój pierwszy teleskop" - to pierwsza uwaga.

Druga. Może Cię zmartwię (a może nie), ale każdy teleskop którego będziesz uzywał jest teleskopem AMATORSKIM:) (jeśli chcesz sprzęt profesjonalny, to zapraszam np. do NASA , do działu obsługi Teleskopu Hubbla (jeżeli cała instytucja dzieli się na poszczególne działy:P)

Masz świetne warunki do obserwacji nieba, więc zapewne wiele osób poleci ci Dobsona (8" może 10").

Mi cięzko cos polecić, ale może wszystkim byłoby łatwiej jakbys podał nam swoje typy, to albo zweryfikujemy, albo coś innego zaproponujemy.

Ponad to jeżeli z góry zakładasz o zepsuciu drogiego teleskopu ze względu na jego skomplikowanie, to gwarantuje ci, że każdy teleskop można zniszczyć na naprawdę bardzo dużo sposobów, bez względu na jego budowa i cenę

Jeżeli tego się obawiasz, no to nie wiem czy wiesz, ale astro - foto to jest dziedzina bardziej rozbudowana i skomplikowana niz sam teleskop, a i akcesoriów jest więcej;).

Co do tych mgławic i galaktyk to zacznij sobie wyobrażać, bo już lornetka to potrafi pokazać, a co dopiero teleskop (bez granicy cenowej) postawiony na wsi, pod ciemnym niebem, 10km od najbliższego miasta.

Pozdrawiam

marcin_zen · 2 Stycznia 2009

Witam,

Jeśli myślisz o fotografowaniu (i astrofotografowaniu?) i nie jesteś jakoś szczególnie ograniczony finansowo, to powinieneś chyba wziąć pod uwagę jakiś refraktorek apochromatyczny. To uniwersalny sprzęt, którym pooglądasz zarówno przyrodę i samoloty, jak również planetki i DSy. Daje wyśmienite obrazy w każdych warunkach, a po podpięciu lustrzanki masz potężny teleobiektyw.

Z drugiej strony gdyby mnie dane było piękne, ciemne, wiejskie niebo, to celowałbym w dużego newtona na dobsonie. On już jednak tak uniwersalny nie jest.

Pozdrawiam.

wolforzech · 2 Stycznia 2009

Ja najpierw proponuję poczytać Celestie a następnie jak już dowiesz się więcej o obserwacjach i możliwościach sprzętu to sprecyzujesz swoje wymagania i wtedy o wiele prościej będzie nam coś Tobie doradzić.

Grzegorz82 · 2 Stycznia 2009

Żeby bardziej sprecyzować moje pragnienia finanse ograniczam do 1500-2000 zł

Dziękuję za uwagi, astronomią interesuję się już kilkanaście lat jednak sprzętu konkretnego nigdy nie miałem dlatego nie ukrywam że muszę poczytać. Myślałem o syncie 10" na dobsonie znalazłem na forum że chłopaki nieźle z tego strzelają do samolotów jak i ISS a i DS na pewno nieźle dało by radę zobaczyć.

Odnośnie mojego astrofoto to ja NAPEWNO na razie ograniczył bym się do projekcji okularowej dlatego też telep nie musiał by być super nastawiony na astrofotografię.

Jestem też pewien że przesiadając się z rosyjskiej lunetki 20x50 na cokolwiek większego wrażenia będę miał murowane , i tu właśnie prośba co wybrać żeby pogodzić ze sobą oglądanie planet, DS a w między czasie ISS nad głową czy w ogóle jest jakiś sprzęt zbliżony do wymagań jakie postawiłem??

wolforzech · 2 Stycznia 2009

Myślę, że przy opisanych warunkach do obserwacji dobrym wyborem będzię duży Newton. Mógłbyś pomyśleć o C-8N na CG5 tym bardziej, że potem możesz wyposazyć ten montaż w napędy. Możesz także pomyśleć nad Syntą kratownicową 10", aktualnie w delcie kosztuje 2099zł lub wersja standardowa 1599zł. Masz kombi, więc problem z transportem chyba nie wchodzi w grę. Musisz jednak pamiętać, że jest to "ciężka" sprawa

Edytowane 2 Stycznia 2009 przez wolforzech

Grzegorz82 · 2 Stycznia 2009

Jeszcze kilka pytań czy Synta 10" lub ewentualmnie synta 8" to tylko produkty firmy Skywatcher. Czy jest jeszcze jakiś producent newtonów na dobsonie i jeśli jest to czy jest lepszy od Skywatchera.

czy mógł bym prosić o wyjaśnienie skrótu C-8N na CG5 - CG5 czaję ale początku nie bardzo <_<

Już raczej jestem nastawiony na jakiegoś dużego newtona na dobsonie mam trochę obaw o ustawienia tego teleskopu i ewentualne śledzenie obiektów.

Art 69 · 2 Stycznia 2009

Witam.

Myślę że dobrze zrobisz planując zakup dobsona 8-10" wykorzystywanego pod ciemnym niebem. Prostota obsługi i niewielka cena to jego niewątpliwe zalety. Poznając tym sprzetem niebo będziesz się mógł powoli przygotować do kosztownego i trudnego astrofoto. Przykładowa Synta pokaże dużo i z wystarczająco dobrą jakością a po dokupieniu paru dodatków umożliwi także proste fotografowanie Księżyca i Słońca.

Symbole o które pytałeś to oznaczenia teleskopu: Celestron, 8 cali, Newton. Prawie identyczny z tym ( statyw posiada dodatkowo system Go-To ) http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...8-ngt,d162.html

Grzegorz82 · 3 Stycznia 2009

Z racji że nie miałem do czynienia z teleskopami prosze abyście nie śmiali się z mojego pytania. Czy patrząc przez teleskop obraz widzimy odwrócony? Czy jest tak również w syncie 8"?

wolforzech · 3 Stycznia 2009

Tak, obraz jest odwrócony do góry nogami

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Dobrze..... a czy jest możliwość aby był jak rzeczywisty i czy jakieś takie przejściówki nie psują obrazu??

wolforzech · 4 Stycznia 2009

Sorry, edytowałem ten post chyba dwa razy bo zamiast napisać o soczewkach odwracających to ja piszę jakieś herezje o barlowach odwracających. Istnieją jakieś soczewki porstujące ale to chyba w tańszych teleskopach są one już zamontowane na stałe(telepy z allegro)

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez wolforzech

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Dziękuję panie Mateuszu za odpowiedź bo jak na razie to tylko pan udziela mi informacji mam jeszcze jedną trapiącą mnie rzecz: światłosiła lepiej jest jak jest większa czy mniejsza w teleskopach i podobnie z ogniskową lepiej jest jak jest większa czy mniejsza?

Słyszałem że ogniskowa w reflektorach powinna mieć długość tubusu chyba ze jest wsadzona jakaś soczewka która powiększa ogniskową i mam tu na myśli te mniejsze teleskopy (średnica 130 mm ) czy lepiej mieć mniejszą ogniskową czy powiększoną w takim teleskopie?

Tomek G. · 4 Stycznia 2009

Myślisz o astrofoto czyli im światłosiła większa tym lepiej

Światłosiła jest stosunkiem średnicy apertury teleskopu do jego ogniskowej, czyli aby światłosiła była największa, potrzebujesz jak najmniejszej ogniskowej Oczywiście do astrofoto

Ogólnie mówiąc (w wizualu) do DS'ów (obiekty głębokiego nieba: galaktyki, mgławice, gromady, generalnie wszystko to, co znajduje się poza naszym Układem Słonecznym) światłosiła lepiej jak jest większa, a do planet i Księżyca mniejsza

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez Master

wolforzech · 4 Stycznia 2009

Napisze jeszcze tylko, że nie warto bawić się w żadne wynalazki prostujące obraz, po prostu bierz go w "najczystszej" możliwiej postaci. Dodatkowe soczewki, prostownik, odrotniki i Bóg wie co tylko będą pogarszać obraz

Jeżeli chodzi o światłosiłe, zacznijmy od początku.

W każdym teleskopie światłosiłe możesz sobie policzyć dzieląc długość ogniskowej przez wielkość apertury teleskopu. Na przykładzie Synty z ogniskową 1200mm będzie to 1200/200=6 czyli F=6. Musisz pamiętać, że duża światłosiła nie oznacza jak największej liczby lecz odwrotnie np. światłosiła wynosząca F6 jest większa od światłosiły F7.

To czy światłosiła jest odpowiednia dla Ciebie zależy od Twoich wymagań, co chcesz obserwować. Przekładając na prosty język im ciemniejszy obiekt na niebie tym powinna być większa światłosiła. Dlatego do DS (obiekty głebokiego nieba) najczęściej poleca się duże Newtony, a do obserwacji Układu Słonecznego (czyli obiektów jasnych takich jak planety i Księżyc) teleskopy w systemie Maksutov-Cassegrain lub Schmidt-Cassegrain.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem drugą część pytania ale o ogniskową bać się nie musisz, każdy producent sprzętu optycznego dobiera właściwą hehe

I przypadkiem nie bierz pod uwagę teleskopów z jakimiś wbudowanymi badziewami jak soczewki super powiększające lub super odwracające, nie polecam... dlatego z daleka trzymaj się od allegro jeżeli jesteś na kupnie teleskopu. Co do wydłużania i skracania ogniskowej to musisz do tego użyć soczewki barlowa.

PS. Tylko nie Pan... proszę.

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez wolforzech

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Zdaję też sobie sprawę że większość pytań które zadaję pewnie już padło na forum ale zawsze lepiej jest konkretnie napisać oco człowiekowi chodi niż brnąć przez 16 stron forum i nie znaleźć odpowiedzi, i wierzcie mi że używam funkcji szukaj gdybym tego nie robił to ten temat miał by również 16 stron ale moich pytań

1. Ok światłosiłę już czaję (dobrze że napisałeś że większa światłosiła to w rzeczywistości mniejsza bo Ja szedł bym w druga stronę gdyby ktoś ewentualnie radził zwiększyć) i jeszcze tylko chciał bym się upewnić o przedział światło siły cz jest ona np: od F1 do F: nieskończoność czy jest jakiś przedział bo w sumie trudno mi się zorientować czy F 5 to jasny teleskop cz nie z drugiej strony cz widoczna jest różnica miedzy np: F5 a F7

2. Czy mógł byś Mateusz w podobny sposób rozpisać mi ogniskową tak jak rozpisałeś światłosiłe tzn. lepsza jest większa czy mniejsza. (pewnie napiszesz że zależy do czego a no właśnie do czego lepsza krótsza a do czego lepsza jest dłuższa )

Luke7 · 4 Stycznia 2009

Sprawę światłosiły chyba już wyjaśnili koledzy. Ja osobiście wybierałbym większą światłosiłę (czyli tak jak pisze wolforzech mniejsza cyfra ). Większa światłosiła powoduje, że "więcej można dostrzec", tak dosłownie to widać słabsze mgiełki w przypadku większości obiektów DS. Jeżeli chodzi o jasne obiekty, w szczególności Księżyc, to tutaj polecam zaopatrzyć się w jakiś filtr np. polazycacyjny. Prawda jest taka, że nie da się w pełni komfortowo go obserwować bez żadnego filtru.

W tej kwocie, którą podałeś zamierzasz kupić tylko teleskop, czy również okulary? Warto dodać, że duże światłosiły niechętnie "współpracują" ze słabymi okularami... Po prostu w dużych światłosiłach widoczne będą ich wady optyczne i dobrze by było zaopatrzyć się w okularki lepszej jakości. Dodam, że sam posiadam Synte 8" i jestem z niej zadowolony.

Ad 1. F/5 to jasny teleskop. Z tego co mi wiadomo to umowną granicą jest F/10 - to jest światłosiła "uniwersalna". Dla większych światłosił od F/10 (np. właśnie F/5) teleskopy są jasne, a dla mniejszych ciemniejsze. Jeżeli sie myle, to niech ktoś bardziej doświadczony mnie poprawi :rolleyes:

Ad 2. Hmmm ja tam nie widze jakiś wskazań odnośnie ogniskowych... Przy danej średnicy teleskopu ogniskowa "tworzy" odpowiednią światłosiłe (jest w tym wzorku w liczniku) i chyba tyle. Od ogniskowej zależy powiększenie uzyskiwane w danym okularze: powiększenie = ogniskowa teleskopu / ogniskowa okularu. Można napisać, że od posiadanej ogniskowej zależy ogniskowa okularu, jaki musisz włożyć do wyciągu, aby uzyskać dane powiększenie (chyba troche namieszałem, ale mam nadzieje, że wiesz o co mi chodzi )

Pozdrawiam

wolforzech · 4 Stycznia 2009

Tak jak napisał Luke, powiększenie to ogniskowa telepka/ogniskową okularu. A drugą rzeczą, na którą wpływ ma ogniskowa to światłosiła czyli ogniskowa telepka/jego aperturka. To chyba tyle...

Jeżeli chodzi o przedział wartości światłosiły to F6-F8 jest już odpowiednia do DS, potem przesuwając się w słabszą światłosiłe myśl już o M-C, tak mi się wydaje

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez wolforzech

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Dzięki Luke tak też myślałem odnośnie tej ogniskowej.

Jeśli się mylę to mnie poprawcie......... mam zamiar robić zdjęcia przez okular (przystawić i pstryknąć) wiadomo że w grę wchodzą tylko jasne obiekty tym bardziej że mój aparat to mały kompakcik bez możliwości ustawiania czasów naświetlania, tak więc czy są jakieś wskazówki czym powinien wyróżniać się teleskop do robienia takich zdjęć? Czy w ogóle robicie tego typu zdjęcia i czy z teleskopem takie coś się udaje? ( z moją rosyjską lunetką się udało )

Znalazłem gdzieś na forum (nie pamiętam gdzie dla tego mogę coś pomylić) projekcja afokularna czy afoklarna??? Co to jest ??

EDIT sorry panowie rozleniwilem się i już pytam o najdrobniejsze rzeczy znalazłem w na Celestii tą Projekcję afokalną

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez Grzegorz82

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Jeżeli chodzi o przedział wartości światłosiły to F6-F8 jest już odpowiednia do DS, potem przesuwając się w słabszą światłosiłe myśl już o M-C, tak mi się wydaje

Rozumiem że chodzi ci że do DS nadają się teleskopy od F8 w dół czyli jaśniejsze jak F7, F6, F5 itd? (zgodnie z tym co ustaliliśmy)

Luke7 · 4 Stycznia 2009

Wiem o co Ci chodzi z tym pstrykaniem, też tak próbowałem Jeżeli chodzi o fotografowanie Księżyca i planet to Syntą sie da (Księżyc - wiadomo, ja sfotografowałem jeszcze Saturna - oczywiście widać dużą tarczę planety i po pobawieniu się troche w Registaxie widać na zdjęciu, że pierścienie nie przylegają do planety, nie zlewają sie z nią). Myśle, że Merkury, Wenus, Mars, Jowisz i Saturn są jak najbardziej do sfotografowania. O Uranie i Neptunie sie nie wypowiadam, bo nie próbowałem ich tak fotografować.

DS - tutaj sprawa jest chyba troche gorsza... Jedyne co "uwieczniałem" to M42, i efekt nie jest powalający... Znowu musiałem troche pobawić się w Registaxie i jedyne co udało się wyciągnąć to jakaś tam mgiełka. W wizualu zdecydowanie lepiej wygląda W tym wypadku nie wiem czy większa światłosiła pomoże (do takiego foto, bo do wizuala na pewno tak). Te moje próby były na F/6 i zwykłej cyfrówce.

Odnośnie światłosił dobrze rozumujesz

Edytowane 4 Stycznia 2009 przez Luke7

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Musze przyznać że mój wybór odnośnie teleskopu przeszedł pewną metamorfozę koszt jaki jestem w stanie wydać na teleskop waha się w granicach 500 zł. (zanim wybiorę prawdziwą maszynę chcę mieś sprzęt który nie bedzie wymagał z byt wiele doświadczenia, akcesoriów a jednocześnie pozwoli mi znaleźć kilka ciekawych obiektów na niebie)

Biorąc pod uwagę że doświadczenia z obserwacjami nieba jak i sprzętem nie mam chciał bym coś nie dużego.

Sprzęt posłużył by mi do

oglądania najbliższych ciał niebieskich,

samolotów na wysokościach przelotowych

do krajobrazu zależy mi na tym aby obraz był rzeczywisty (nie odwrócony),

dobrze było by żebym mógł robić zdjęcia w projekcji afokalnej ( z tego co wyczytałem refraktory są najlepsze)

Oto Moje typy:

Sky-watcher Refraktor 80/400 - 474.95zł *plusy dobry do zdjęć w projekcji afokalnej , nie odwraca obrazu i w sumie spełnia moje oczekiwania jeśli chodzi oto co wymieniłem co chciał bym nim oglądać.

Sky-watcher Reflektor 130/900 - 519.95zł *plusy lepsze parametry jeśli chodzi o optykę.

Jedyne co mnie powstrzymuje przed wyborem to to czy nie będę żałował że nie kupiłem czegoś większego od tego co wymieniłem, ale z tego co patrzyłem to większość z was ma w swoim opisie nawet kilka sprzętów optycznych włączając lornetki, dlatego chyba dobrze by było na początek coś małego ale czy to co przedstawiłem to nie za małe??

dawid20 · 4 Stycznia 2009

Chcąc to:

Sprzęt posłużył by mi do

oglądania najbliższych ciał niebieskich,

samolotów na wysokościach przelotowych

do krajobrazu zależy mi na tym aby obraz był rzeczywisty (nie odwrócony),

dobrze było by żebym mógł robić zdjęcia w projekcji afokalnej ( z tego co wyczytałem refraktory są najlepsze)

a mając jedynie 500 zł i bardzo małą wiedzę to albo:

kup lornetkę

przejdź sie na jakiś zlot

i o astrofoto na razie nie myśl (no może po jakimś czasie i mając 5 tyś zł w portfelu)

Grzegorz82 · 4 Stycznia 2009

Po pierwsze za 500 zł mam już takiego Sky-watchera ja Ty ( masz takie coś w opisie).

Po drugie astronomią interesuj się już kilkanaście lat (amatorsko) wiec jakąś tam wiedzę na temat gdzie co jest mam, jedyne co to nie mam doświadczenia ze sprzętem dlatego nie porywam się na teleskopy 8", 10" bo czytając to forum zdałem sobie sprawę że to za duże jak na razie i dobrze by było gdybym miał też coś mniejszego w swoim a nie od razu dużego "wyjadacza".

Po trzecie przedstawiłem dwa modele jeśli nie jesteś w stanie wypowiedzieć się który był by lepszy na początek dla mnie to po prostu nie pisz.

piters · 4 Stycznia 2009

Po trzecie przedstawiłem dwa modele jeśli nie jesteś w stanie wypowiedzieć się który był by lepszy na początek dla mnie to po prostu nie pisz.

Lornetka typu 10x50 to bardzo dobry wybór(vide DO SIlver czy inną w tej klasie), kolega dobrze radzi. A jak już się uparłeś na syntę 130/900 to lepiej poczekaj lepiej na używaną (patrz dział "Sprzedam"), zaoszczędzisz przy zakupie, i sprzedając stracisz mniej. Ale jeżeli cenisz sobie dobre rzeczy, to cała masa słabych punktów tego teleskopu szybko zacznie Cię irytować.

Pod ciemnym niebem lornetka naprwdę sporo pokazuje -- głowny minus brak montażu, czyli kolejne koszty...

Pozdrawiam