Skocz do zawartości

Moje pierwsze udane Plejady z Jodłowa


Dyoda

Rekomendowane odpowiedzi

Moja wersja M42

Właśnie właśnie jakim sposobem wyciągnąłeś z fotki szczegół i zniwelowałeś szum. Mnie to nigdy nie wychodzi napisz mi jak i co naprowadź daj wskazówkę. Tak jak wcześniej powiedziałem obróbka to u mnie pięta Achillesowa ledwo pojmuje co i jak w DSS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne to żadna tajemnica :yes:

-użyłem GradientXTerminator do wyrównania tła,

-przyciemniłem centrum robiąc w/g tutorialu Bogdana J,

-saturacją nasyciłem kolory,

-użyłem filtru do usuwania ziarna i szumu.

-można by było jeszcze zmniejszyć gwiazdki.

To wszystko.

Tu ze zmiejszonymi gwiazdami.

M42 kopia.jpg

Edytowane przez promil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na matrycach CMOS szumy odczytu (Read Noise) zmieniają się wraz z wartościami ISO:

 

http://www.sensorgen.info/CanonEOS_550D.html

 

Na CCD wydają się być takie same niezależnie od wartości ISO:

 

http://www.sensorgen.info/CanonPowershot_G12.html

 

Osobiście posiadam dwa aparaty z matrycą CCD i trybem RAW, Olympus E-1 i Nikon Coolpix 995 i nie zauważyłem żadnego spadku czułości matrycy przy najniższym ISO 100 w trybie RAW porównując do 800 ISO, a wręcz odwrotnie przy 800 ISO na Nikonie 995 dzwon rozkładu Gaussa robi się tak szeroki że część jego wartości osiąga wartości ujemne i zostaje obcięta, dlatego uważam że przy 800 ISO widać mniej niż przy 100 ISO.

 

Oczywiście zmniejszając ISO należy uważać aby dzwon rozkładu Gaussa nie spadł poniżej 1 bita, jeśli aparat ma przetwornik 12 bitowy dysponując 4096 odcieniami, a szum spadnie poniżej 1 bita wtedy też mamy doczynienia z obcinaniem szczegółów.

 

Przeważnie aparaty mają dobrze dostosowane ilości bitów do szumów i sytuacja spadku poniżej 1 bita się nie zdarza, w nie których lustrzankach podwyższono precyzję do 14 bit, a w słabych kompaktach dysponujących 8-mio bitowymi przetwornikami dodano krzywą gamma w trybie RAW.

 

Inna sytuacja to taka że nasz program do stackowania zejdzie nam poniżej 1 bita, przykładowo mamy 1000 fotek do zestackowania, nasz 12 bitowy aparat zarejestrował szum jako 4 ADU, uśredniając 1000 fotek zredukujemy szum 32x czyli zejdziemy poniżej 1 bita do 0,125 bita. Możemy również dodawać fotki, ale wtedy jeśli nasz program ma 16 bit (czyli 65536 odcieni) przepalimy fotkę 62 krotnie. Dlatego polecam Maxim DL on potrafi pracować na 32 bit, a nawet 64.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na matrycach CMOS szumy odczytu (Read Noise) zmieniają się wraz z wartościami ISO:

 

Czy aby na pewno?

NikonD300

 

D2X

 

Zresztą, nie do końca rozumiem praktyczne znaczenie tego, co napisałeś. Jak więc mamy robić zdjęcia na matrycach CCD i CMOS? Używać niskiego czy wysokiego ISO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na matrycach CMOS szumy odczytu (Read Noise) zmieniają się wraz z wartościami ISO:

 

http://www.sensorgen.info/CanonEOS_550D.html

 

Na CCD wydają się być takie same niezależnie od wartości ISO:

 

http://www.sensorgen.info/CanonPowershot_G12.html

 

Osobiście posiadam dwa aparaty z matrycą CCD i trybem RAW, Olympus E-1 i Nikon Coolpix 995 i nie zauważyłem żadnego spadku czułości matrycy przy najniższym ISO 100 w trybie RAW porównując do 800 ISO, a wręcz odwrotnie przy 800 ISO na Nikonie 995 dzwon rozkładu Gaussa robi się tak szeroki że część jego wartości osiąga wartości ujemne i zostaje obcięta, dlatego uważam że przy 800 ISO widać mniej niż przy 100 ISO.

 

Oczywiście zmniejszając ISO należy uważać aby dzwon rozkładu Gaussa nie spadł poniżej 1 bita, jeśli aparat ma przetwornik 12 bitowy dysponując 4096 odcieniami, a szum spadnie poniżej 1 bita wtedy też mamy doczynienia z obcinaniem szczegółów.

 

Przeważnie aparaty mają dobrze dostosowane ilości bitów do szumów i sytuacja spadku poniżej 1 bita się nie zdarza, w nie których lustrzankach podwyższono precyzję do 14 bit, a w słabych kompaktach dysponujących 8-mio bitowymi przetwornikami dodano krzywą gamma w trybie RAW.

 

Inna sytuacja to taka że nasz program do stackowania zejdzie nam poniżej 1 bita, przykładowo mamy 1000 fotek do zestackowania, nasz 12 bitowy aparat zarejestrował szum jako 4 ADU, uśredniając 1000 fotek zredukujemy szum 32x czyli zejdziemy poniżej 1 bita do 0,125 bita. Możemy również dodawać fotki, ale wtedy jeśli nasz program ma 16 bit (czyli 65536 odcieni) przepalimy fotkę 62 krotnie. Dlatego polecam Maxim DL on potrafi pracować na 32 bit, a nawet 64.

Jak dla mnie to trochę zbyt mądre :blink: jak byś był tak miły napisz mniej więcej o co chodzi lub po prostu napisz które ISO w Canonie 40D jest najlepiej używać żeby stosunek obrazu do szumu był najlepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to trochę zbyt mądre :blink: jak byś był tak miły napisz mniej więcej o co chodzi lub po prostu napisz które ISO w Canonie 40D jest najlepiej używać żeby stosunek obrazu do szumu był najlepszy.

 

mi też te cyferki mało mówią. co oznaczają te jednostki i jakie wartosci są najlepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy aby na pewno?

NikonD300

 

D2X

 

Zresztą, nie do końca rozumiem praktyczne znaczenie tego, co napisałeś. Jak więc mamy robić zdjęcia na matrycach CCD i CMOS? Używać niskiego czy wysokiego ISO?

 

Read.GIF

 

dane ze strony http://www.clarkvision.com/articles/digital.sensor.performance.summary/

 

Popatrz na Canon 5D przy 50 ISO masz 60 elektronów.

 

Normalnie przy CCD powinno się używać najmniejszego ISO, natomiast dla CMOS najwyższego, niemniej zauważmy że często np.: dla Canon 40D jest bardzo niewielka różnica między 1600 ISO, 800 ISO czy 400 ISO. Dlatego najlepiej używać 400 ISO. W przypadku Canona 550D gdzie szumy odczytu są minimalne, wynoszą tylko 2 elektrony, bardzo szybko dochodzi do sytuacji gdy szum tła nieba jest większy od szumów kamery, wystarczy naświetlić tło do poziomu 4 elektronów żeby tło generowało szumy na poziomie 2 elektronów.

 

Przykładowo:

 

Jasność tła 4 elektrony = szum tła 2 elektrony.

Jasność tła 16 elektronów = szum tła 4 elektrony.

Jasność tła 256 elektronów = szum tła 16 elektronów.

 

Ja osobiście mierzę sobie Standard Deviation na fotce z obiektem i porównuję to z Darkiem, jeśli szum na fotce z obiektem jest większy niż na Darku to znaczy że przekroczyłem limit.

 

To jakie ISO należy używać na CMOSie jest to bardzo indywidualna sprawa, mocno zależy od lokalnego Light Pollution, różnica jasności między niebem wiejskim, a miejskim dochodzi do 100x (18mag/1"^2 w mieście, 22mag/1"^2 na wsi) do tego dochodzi różnica w światłosile teleskopu, jeden używa 1:1 inny 1:10 czyli kolejne 100x do tego możemy dołożyć filtr Ha. Wyobraźmy sobie sytuację kogoś na wsi kto ma teleskop o jasności 1:10 i założy filtr Ha i porównajmy do kogoś w mieście bez filtra Ha z obiektywem 1:1 różnica blasku tła wyniesie grubo ponad 10000.

 

Jeśli ktoś nie potrafi zmierzyć Standard Deviation, to faktycznie tak jak tu wcześniej napisano, powinien wypstrykać wszystkimi ISO dany obiekt i wizualnie porównać, która fotka jest najbardziej zaszumiona, a która najlepsza.

 

Faktycznie mieszkaniec miasta może na CMOSie nie zauważyć różnicy między najmniejszym ISO a największym. Powinien ustawić najmniejsze ISO.

 

Poza tym gdybania o szumach odczytu kojarzą mi się z krótkimi ekspozycjami, jeśli lustrzanka nie jest chłodzona to przy długich ekspozycjach nie wiadomo ile elektronów wpadnie od samej termiki, szumy odczytu powinny być nieporównywalnie mniejsze od tych generowanych przez ciepło sensora. Możliwe że nawet mieszkaniec wsi mógł powinien ustawiać najniższe ISO na CMOSie bo i tak hot piksele na tyle zmasakrują mu fotkę że nie zauważy różnicy między wysokim ISO, a niskim.

 

Wszystko jest bardzo indywidualna sprawa, zależy od czasów jakie używamy, jakości matrycy, każdy musi sobie sam sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam używam modyfikowanego 300D,przy niebie srednio ciemnym -pod miejskim.

 

 

Z tej tabelki nie wiele wyczytałem na temat 300D(nie wiele informacji tam jest o tym modelu),często stosowałem ISO 1600 co pozwalało mi wykonywać krótsze ekspozycje,a co za tym idzie zbieralem więcej ekspozycji,a krósze czasy niwelowały błędy w prowadzeniu montażu bez guidowania.

 

Kiedyś porównywalem 2 ekspozycje,1x100s ISO 1600 i 1x200s ISO 800 całość w RAW.

 

Zdawało mi się,że przy ISO 1600 klatka była bardziej przepalona,a drobne szczegóły obiektu ginęły w szumie.Lecz cały czas daje mi to do myślenia,bo jednak kuszą te krótsze czasy ekspozycji,a poza tym z szumem można sobie poradzić wykonując Darki oraz poprzez stackowanie dużej ilości pojedyńczych klatek.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.