Skocz do zawartości

Prosty słup na działkę.


LucAn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Ponieważ jestem już emerytem, czas letni (kwiecień/maj - wrzesień) spędzam głównie na działce, pod względnie ciemnym niebem i właściwie tylko tam mogę coś na niebie zobaczyć. Obserwacje balkonowe (w pozostałym okresie) to strata czasu (Łódź, zaświetlenie, zanieczyszczenie powietrza).

Postanowiłem na działce znaleźć jakiś substytut statywu, coś, co pozwoliłoby zamocować i ustawić montaż na stałe i tylko wieszać na nim tubę do obserwacji, wyłącznie wizualnych. Mam MON2 (EQ5) + refraktor SW 150/750
Nie wchodzą w rachubę "prawdziwe" słupy, ze stopami fundamentowymi na głębokości metra czy większej.

Chciałem spytać, czy wymyślone przeze mnie rozwiązanie spełni oczekiwania.
Płyta betonowa fi 80 i grubości 10 cm (dekiel do kręgów betonowych), ciężar ok 120 kg, do którego przymocowana byłaby rura stalowa fi 100-150 mm o dł. 90 cm. Taki zestaw swobodnie spoczywałby na trawniku (oczywiście wypoziomowany). Można rozważyć powiększenie grubości płyty lub położenie na siebie dwóch płyt. Jeżeli sztywność takiej konstrukcji byłaby zadowalająca, to rozwiązanie miałoby swoje zalety:
- prosta konstrukcja, łatwa do ew. zlikwidowania,

- trawnik pozostaje bez jakiejkolwiek dewastacji,
- koszty do zaakceptowania,
- w miarę potrzeby możliwość przestawienia w dowolne miejsce

- odpada problem betonu, betoniarki, żwiru itp i grzebania się z tym wszystkim
Jeżeli spełniają swoje zadanie takie rozwiązania jak http://deltaoptical.pl/slup-stalowy-sky-watcher-do-montazy-eq6,d1340.html, to sądzę, że i moje powinno dać radę.
Nawet gdyby trzeba byłoby od czasu do czasu skorygować ustawienie na GP, to i tak jest to dużo lepsze rozwiązanie niż codzienne (a właściwie cowieczorne) rozstawianie sprzętu.

Proszę o wszelkie uwagi i rady, aby uniknąć niespodzianek.

Dziękuję i pozdrawiam
Andrzej.

Edytowane przez LucAn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LucAn, do obserwacji wizualnych nie jest potrzebny Ci żaden masywny słup.

Statyw montażu (jeżeli metalowy) w zupełności spełnia to zadanie :)

Po prostu zostawiaj go, zbierając sprzęt po obserwacjach. Chyba że masz problem, czy obawy przed kradzieżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LucAn, do obserwacji wizualnych nie jest potrzebny Ci żaden masywny słup.

Statyw montażu (jeżeli metalowy) w zupełności spełnia to zadanie :)

Po prostu zostawiaj go, zbierając sprzęt po obserwacjach. Chyba że masz problem, czy obawy przed kradzieżą.

O ... i o to chodzi. To jest wieś i nie umknę oczom ciekawskich. A zostawienie na noc statywu z montażem (nie mówiąc już o tubie), który można byłoby wziąć "pod pachę", jest dość ryzykowne. Montaż można zabezpieczyć przed odkręceniem, a całej konstrukcji nikt nie weźmie. Poza tym zawadzenie o nogę, czy trącenie statywu przestawia go.

Została jeszcze sprawa ewentualnego zdewastowania, ale na to nie mam wpływu.

Odpukać, ale do tej pory nie miałem włamań, generalnie jest spokojnie, ale zdaję sobie sprawę, że na ponowny zakup sprzętu nie byłoby mnie już stać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, to najlepiej zrób jak radzi Darek,

abyś tylko miał dobry pomysł na połączenie tego betonowego dekla ze stalowym słupem

 

Ale z drugiej strony, jeżeli zamierzasz pozostawiać montaż na zewnątrz, to przydałaby mu się jakaś obudowa, bo MON-2, zwłaszcza jak ma zamontowane napędy nie posiada szczelnej obudowy i po prostu się zniszczy wystawiony na deszcz,

może pomyśl jeszcze o czym takim:

 

observatory5.jpg

 

więcej tu: http://davetrott.com/inventions/mini-observatory/

 

można by go wtedy tak "zamaskować", żeby wyglądał jak karmnik dla ptaków ;)

Edytowane przez sumas
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może coś takiego - podobne do tego o czym mówiż chłopaki - z tym że w ostateczności przenośna rzecz.

http://www.rieser-sternfreunde.de/?page_id=522

 

Powiem szczerze że właśnie sam planuje coś takiego zmajstrować i postawić koło domu - jak nie w tym roku, to w przyszłym.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patent z felgą, stolikiem i tym pojemnikiem jest kapitalny, tylko, że taka konstrukcja dla newtona, pewnie niemało przeszkadza podczas prowadzenia obserwacji, ale dla refraktora będzie już świetna

 

doradzałbym tylko nawiercenia jakiś otworów w tym "stoliku" - żeby zapewnić jakąś wentylację i dokleić jakiś pasek pcv, żeby woda nie zbierała się na wywinięciu kołnierza pokrywy i pojemnika

Edytowane przez sumas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

Przedstawiłem tylko koncepcję, o szczegółach nie chciałem się rozpisywać. Oczywiście przewidziałem zabezpieczenie tego przed deszczem.

Rozwiązanie z koszem na śmieci i okrągłą półeczką był już chyba prezentowany na naszym forum (właśnie tam podejrzałem).

Ponieważ zawsze "ciągnę" przedłużaczem 220V, mam praktycznie nieograniczone możliwości w zasilaniu. Podpowiem jedno rozwiązanie, które stosuję od lat, pod montażem mam zainstalowanego czerwonego led'a, doskonale podświetla półeczkę, więc nie trzeba szukać akcesoriów po omacku. Dodatkowo z regulowaną jasnością. Ten "patent" również i tu przewidziałem.

Podoba mi się to rozwiązanie z felgą, rura mogłaby być przyspawana bezpośrednio do owej felgi. Tylko widać, że ta konstrukcja stoi na równym i twardym podłożu, czego nie mogę u siebie zapewnić. Musiałbym pod nóżki dać znowu jakieś większe podkładki.

Zmieniając nieco konstrukcję mocowania, można zrobić nieco mniejszy stolik (średnica), aby kosz nachodził na niego, co rozwiąże problem stawiany przez sumas'a. Można też na półeczce wykonać obramowanie, aby akcesoria nie spadały.

Co do mocowania rury w moim rozwiązaniu, przewidywałem zatopienie w betonie np. trzech prętów, do których byłaby przyspawana. Nieopodal mam zakład betoniarski, który takie pokrywy wykonuje na bieżąco, więc nie powinno być problemu z dogadaniem się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Całą konstrukcję słupa mam już gotową i niebawem będę chciał zalać to w płycie betonowej. Proszę bardziej doświadczonych o radę, na jakiej wysokości powinna być płaszczyzna posadowienia samego montażu (gniazdo). Wg moich przymiarek to ok. 95 cm, choć nie wiem, czy nie dać nieco więcej. Z przymiarek na statywie, przy poziomo ustawionej tubie oś teleskopu wypada na wys. ok. 130 cm (kątówka z okularem, ew. barlowem to 10-15 cm wyżej). W praktyce to skrajność, bo obserwacje można zacząć od 15-20° nad horyzontem, więc okular nieco się obniży.

Posadzony będzie na tym MON2 (EQ5) z refraktorem 150/750.

 

Proszę o radę, bo w chwili obecnej rura ma 110 cm + konstrukcja gniazda montażu 10 cm i rurę będę musiał skrócić. Jak zaleję betonem to już żadnego manewru.

 

Dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, to zależy ile masz wzrostu, moim zdaniem im wyżej tym lepiej, zmierz po prostu wysokość od ziemi do oka (byle nie na baczność ;) w luźnej pozycji, najlepiej w lekkim rozkroku i dla refraktora tyle bym dał, w końcu kątówkę można obrócić poziomo, odejmij wysokość głowicy montażu i wyjdzie Ci wysokość toppiera

dla newtona było by inaczej, bo wtedy najważniejsza jest wysokość osi okularu w pozycji teleskopu w zenit (przy wyważonej tubie w obejmach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.