No dobra, przyznaję, że moje uogólnienie było może zbyt daleko idące, ale jakoś tak mi się zdało, że większość zaczyna się interesować astro poprzez planety... A na te czasem nie ma "sezonu" i wtedy tylko DS-y zostają albo Księżyc. Tak czy siak nie jest też tak (bo mam wrażenie, że początkujący czytając porady forumowe może tak to zrozumieć), że sprzęt "typowo" planetarny nie pokaże nic z DS-ów (i na odwrót). Warto zaznaczać, że np. Synta nie jest optymalnym sprzętem do planet, ale nie, że się kompletnie do nich nie nadaje
EDIT: mój post nr 200 - mały jubileusz