Skocz do zawartości

gmalan

Społeczność Astropolis
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gmalan

  1. Kurcze, mam nadzieję, że uda mi się wszystko załatwić i wybrać. Ale jak myslę o tej ikebanie - pakowanie lb10+platforma do Suzuki Smart - to powtarzam już sobie: "tylko spokojnie, tylko spokojnie, wiedziałeś, że tak będzie" Czy ktos kto będzie pod "restauracją" mógłby mi podrzucic swój nr telefonu? Nie bardzo Was znam i niechciałbym się minąć A może macie jakiś znak rozpoznawczy? (coś w stylu wystającej z bagażnika 20" rury?) Pozdrawiam -G
  2. Panowie umawiają się w jakimś konkretnym miejscu we Wrocku i stamtąd wyruszają? Nie wiem, czy dam radę, ale postaram się pojawić. Pozdrawiam i ciemnego nieba! -Grzesiek
  3. Podejrzewam, ale mogę się mylić, że poruszał się ze wschodu na zachód z prędkością ok 15 stopni na godzinę ;)
  4. No i nadzieje młodego astroamatora na odkrycie nowej mgławicy planetarnej prysły jak bańka mydlana
  5. Ja też wpisałem http://astro-forum.org/Forum/index.php?act...Btabela+wimmera o! popatrz! jest! (pewno Jesion - stary mąciwoda - dopisał ją tam szybko, żeby wyszło na jego )
  6. Ale wtedy i tak musiałby kupić okulary Więc cena wzrasta. Ja jestem zwolennikiem kupowania możliwie najlepszych okularów, bo one zostaną nam na długo niezależnie od teleskopu, który być może wymienimy. Do tego, dobry i dobrze utrzymany okular można potem łatwiej odsprzedać. Z drugiej strony, jak sobie przypomnę lata mojego ogólniaka i studiów, gdy bidowałem okropnie, to uzbieranie 1-1.5k na okulr wydawało się kosmosem...
  7. tym: http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...09eq2,d697.html tym: http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...09eq2,d816.html tu już trochę problem, bo montaże na których stoją te teleskopy nie należą do stabilnych. Chcesz oglądać planetki i mieć w miarę bezproblemowy teleskop. Ja bym wziął na Twoim miejscu ten refraktor. Ale pamiętasz o tym, że będziesz musiał dokupić sobie okular/y lub/i barlowa? Musisz to wkalkulować w budżet bo to wcale nie takie małe pieniądze. Zachęcam do przerycia się przez www.celestia.pl Pozdrawiam -G.
  8. To prawda, ale z drugiej strony jest to bardzo niewygodne Daleko się z tym tak nie przejdzie. No cóż - coś za coś.
  9. O, a to zasadzka, nie wpadłem na to. Muszę sprawdzić. Sprawdziłem w moim LB 10" ten problem nie występuje. Może 12" jest mniej sztywna? no nie rób mi tego Teraz to nie wiem czy chcę to sprawdzać czy żyć w błogiej nieświadomości.
  10. Choroba z jaką zmaga się ten człowiek od pond 40 lat zabija przeważnie w ciągu lat 10. Jego przypadek jest niesamowity. Jestem pewien, że fakt tak nieprzeciętnej sprawności i aktywności umysłowej odgrywa tu olbrzymią rolę.
  11. O, a to zasadzka, nie wpadłem na to. Muszę sprawdzić. Mam ten sam problem ale w redukcji 1.25".
  12. Od jakiegoś czasu zbierałem się, żeby popisać coś na forum o LB 10". W sieci jest całkiem sporo na temat tego teleskopu, ale informacje są mocno rozproszone i żeby je wszystkie pozbierać trzeba się trochę przekopać. Tu opiszę swoje spostrzeżenia. Mam też nadzieję, że inni właściciele LBdży też dorzucą swoje trzy grosze. Może dzięki temu ułatwimy komuś wybór. Zacznę od początku: 1) Przyjazd LB dowożony jest do nas w dwóch pudłach: tubus w jednym, dobson w drugim. Teleskop jest tam dobrze zabezpieczony sporą warstwą styropianu. Wszystko wsadzone jest na styk, więc nie ma żadnych luzów. 2) Zmontowanie Zmontowanie Dobosna nie przysparza problemów i zajmuje jakieś 10-15 minut. Wygodnym dodatkiem, w porównaniu z większością innych dobsonów, jest rolkowe łożysko znajdujące się pomiędzy talerzami podstawy. Szczegółową foto-instrukcję składania LB znajdziecie tu: http://www.teleskopy.net/index.php?idg=art...d=montaz-dobson Trzeba przyznać, że wszystko pasuje idealnie, nie ma żadnych luzów. Nic na siłę. 3) Dobson Dobson LB jest niższy i szerszy w porównaniu z syncianym. Nie posiada także rączek do przenoszenia (niech was nie zwiodą te wycięcia u podstaw ścianek - mało toto wygodne.) Znalazłem w sieci coś takiego: http://ukastronomers.com/johninderby/image/12072_large.jpeg co wydaje się dobrym rozwiązaniem zarówno jeśli chodzi o dobosna jak i o sam tubus. A osobiście z taszczeniem teleskopu na krótszych dystansach radzę sobie tak: http://astro-forum.org/Forum/LB-10-portabl...son-t24475.html Do montażu dokręcana jest półeczka z miejscami na: 3 okulary 1.25" i jeden 2". Mi osobiście przydałaby się jeszcze jedna półeczka po drugiej stronie (czemu nie?). Hamulec w osi deklinacji pozostawia troszkę do życzenia. To zwykły kawałek plastiku dokręcany śrubą z gałką. Gdzieś czytałem, że czasami się łamie. Więc ostrożnie. Hamulec w osi rektascensji działa za to bardzo dobrze. Dokręcanie gałki powoduje zaciskanie się talerzy podstawy na łożysku. Ogólnie to dobra konstrukcja. Operowanie nią nie stwarza żadnych problemów. Jest stabilna i porządnie wykonana. 4) Tubus Pierwsze co mnie zaniepokoiło to wspominany już przeze mnie na forum nieszczęsny dekielek na lustro główne (http://astro-forum.org/Forum/Zaslepka-od-Meade-LB-10-t24538.html ), który wykonany jest z cienkiego, ostrego na krawędziach, plastiku. Mało pomysłowa rzecz i niestety bardzo niebezpieczna dla lustra. Łatwo to upuścić, lub po prostu krzywo ułożyć. Czym to się kończy to każdy chyba wie. Kolejnym mankamentem, który szybko "wylazł" jest nieostrzenie kitowego okularu QX 26mm 2". Brakuje dosłownie 3-4mm wyciągu. Frustrujące. Zdaje się, że obecnie sprzedawcy dorzucają do zestawu przedłużacz 2", który załatwia sprawę, ale niesmak pozostaje. Sam wyciąg Crayforda 2" jest porządnie wykonany i nie sprawia problemów. Do tego, sprzedawane teraz modele LB 10" i większe wyposażone są w microfocuser. Dołączona redukcja do 1'25" Krata przykręcana jest za pomocą 6 śrub zakończonych gałkami. Wydaje mi się, że trzyma konstrukcję wystarczająco sztywno. Wielu użytkowników podkreśla, że warto ponumerować elementy kraty, tak by trafiały one zawsze w to samo miejsce (ułatwia to kolimowanie po złożeniu). Teleskop nie posiada klasycznego szukacza tylko Red Dot Finder. Jest to niepowiększające urządzenie naprowadzające (zabrzmiało jak z instrukcji rakiety ziemia powietrze ), które nieźle sprawuje się w obserwacjach. Telrad to to nie jest, ale na początek wystarcza. Niestety stopka (plastikowa ) i nóżka RDF są za mało sztywne, co powoduje częste przesunięcia. Po prostu trzeba się z tym ostrożnie obchodzić. Ja domontowałem sobie zwykły szukacz. Połączenie szukacz+RDF (lub najlepiej telrad) jest super - polecam. Do celi doczepiony jest wentylatorek zasilany 8 bateryjkami. Przyspiesza to chłodzenie lustra. Tubus jest słabo wyważony i gdy podczepi się do niego cięższy okular i barlowa i/lub szukacz to niedowaga tyłu jest bardzo uciążliwa. W sieci znaleźć można wiele rozwiązań: http://images.google.pl/images?hl=pl&s...sa=N&tab=wi a ja zrobiłem tak: http://astro-forum.org/Forum/Przeciwwaga-d...dge-t26312.html Kratownica to nie boiler. Nie da rady złapać tego pod pachę i przenieść, bo rozkolimujemy teleskop (tak sądzę, nie próbowałem. Może ktoś ma z tym inne doświadczenia), wiec nie przenosi się tego zbyt wygodnie. Teleskop ten wymaga częstej kolimacji. Zawsze po rozłożeniu i złożeniu wymaga poprawek a do tego czasami rozkolimowuje się nieznacznie podczas taszczenia. Cela wspiera się na 3 śrubach kolimujących i 3 blokujących. Wszystkie śruby wykonane są tak, że można je bez problemów regulować palcami. Kolimacja metodą hamala (za pomocą pudełka od negatywu) albo kolimatora laserowego jest banalna i umożliwia ustawienie teleskopu w ciągu 2 minutek. Początkujący (jak i ja) astro amatorzy często boją się kolimacji. Nie ma o czym gadać, nie taki wilk straszny... Po 3-4 razach będziecie to robić z zamkniętymi oczami (no... prawie ). Polecam wszystkim zrobienie lub kupienie, aktualnie dodawanej w promocji, osłony na kratę. Zwiększa ona wyraźnie komfort korzystania z teleskopu w miejscach gdzie dociera światło latarni, okien sąsiadów etc. Dobrze skolimowany teleskop daje ostre i ładne obrazy, choć może ja nie powinienem się na ten temat wypowiadać, bo nie mam zbyt dużego doświadczenia z innym sprzętem. Podsumowując: [+]po złożeniu zmieścimy go spokojnie do małego samochodu [+]godny zaufania łożyskowany dobson [+]sztywna krata. [+]solidnie wykonany. Żadnych luzów, czy niedoróbek. [+]dobry wyciąg (teraz z mikrofocuserem) [+]RDF okazał się bardzo przydatny (szczególnie dla początkującego) ale nie zastąpi szukacza (i na odwrót) [+]chłodzenie lustra [+]aktualnie w promocji dodają niezły okular 16mm [+] i last but not least - jest ładny! [-]zaślepka na lustro jest cokolwiek kontrowersyjna [-]konieczność użycia przedłużki do kitowego okularu [-]niedoważony tubus [-]konieczność częstej kolimacji [-]łatwy do przewiezienia, trudny do przeniesienia I na koniec: Czytając tę pseudo-recenzję możecie odnieść wrażenie, że jedynie psioczę. Ale to tylko pozory. Chciałem Was uczulić na pewne sprawy, byście nie popełnili tych błędów, które popełniłem ja i byście ułatwili sobie życie. Większość mankamentów, które tu wyliczyłem (dekielek, niedowaga, problemy z przenoszeniem, nieostrzący wyciąg...) można w bardzo łatwy sposób rozwiązać i nie należy się ich bać. Wystarczy tylko chwilkę pomajstrować. Osobiście jestem zadowolony z tego teleskopu bo to solidny kawał rury. Pozdrawiam serdecznie -Grzesiek
  13. Polecam tę stronkę: http://www.yr.no/place/Poland/Lower_Silesia/Wroc%C5%82aw/ Trzeba troszkę pogrzebać, ale można wyciągnąć takie kwiatki: http://www.yr.no/satellitt/1.5941760
  14. Nie wiem dokładnie jak to działa, ale właśnie tak nie jest. Kupowałem już pare rzeczy w teleskopy.net (akurat nie skywatchera, ale też sprzęty kupione przez nich w DO) i były o 10-20 złotych tańsze.
  15. Pomyliłeś topiki, tu się sprzedaje
  16. gmalan

    M 101

    Ja też próbowałem zawalczyć z tym obiektem z miasta (z wrocławia). Próbowałem usilnie parę razy, ale za każdym razem przegrywałem. Przy LP bez szans.
  17. W LightBridge'u ta śruba zaopatrzona jest w plastikową gałkę, której dokręcanie zaciska tależe na łożysku co powoduje "hamowanie" obrotu.
  18. Preferowane - tek, konieczne - nie. Montaż nie musi być wypoziomowany, bo i tak "kręcisz" nim na oko. Teleskop, który masz na zdjęciu w pierwszym poście ma podziałki w obu osiach, więc jeśli chce się z nich korzystać to musi być on wypoziomowany. Standardowo dobsony nie mają takich podziałek, więc nie wymagają równego podłoża. Musisz ustawić tak, by stał stabilnie - to będzie najważniejsze.
  19. Heh, mi się zapach palonej trawy kojarzy z czymś zupełnie innym Eh te studenckie imprezy...
  20. http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...mp;#entry338546 Jakoś to dało radę, chociaż faktem jest, że Meade mogło rozwiązać problem na poziomie produkcji.
  21. a, no i jeszcze takie "oczywiste oczywistości" 1) Przeciwwagi można zamontować od drugiej strony tubusu - wtedy ich nawet nie będzie widać. 2) przesuwając je góra-dół regulujemy obciążenie
  22. Magnesy trzymają jak cholera. Do tego stopnia, że są problemy z oddzieleniem przeciwwag. Spokojnie uniosłyby i 2x więcej gdyby zaszła taka potrzeba.
  23. Powszechnie wiadomo, że LB są kiepsko wyważone. Wystarczy dorzucić cięższy okular i już zaczynają się kłopoty. Ja dołożyłem do swojego LB 10" szukacz i gdy zamontuję w wyciągu LVW 13mm ( co by było gdyby to był Nagler 31mm? :| ) to okazuje się, że muszę uzywać hamulca, żeby oglądać obiekty położone poniżej 30*. Postanowiłem więc zrobić jakąś przeciwwagę. Chciałem dokonać zabiegu w miarę nieinwazyjnie, więc zakupiłem pare magnesów neodymowych o wymiarach 20/2mm oraz dwa półkilowe odważniki do hantli. Odważniki kosztują w Decathlonie ok 3.50zł za sztukę. Magnesy na allegro ok 1.5zł/szt. + koszt przesyłki. Jeden magnes przy styku całą powierzchnią utrzymuje teoretycznie ok 2 kg. Oto odważnik z magnesami: Po każdej stronie założyłem 2 magnesy ponieważ odważnik ma rancik, który jest wyższy niż grubość magnesu. W zasadzie trzyma się to na pojedynczej warstwie magnesów, ale wolałem być pewny (a koszta przecież niewielkie) Dla porównania na ręku: Zamontowany na teleskopie jeden odważnik: Dwa odważniki: I dwa odważniki przesunięte ku górze (magnesy trzymają bardzo mocno, nie ma szans żeby zjechało): Początkowo chciałem zamontować ciężarki od dołu teleskopu, ale okazało się, że ten rant teleskopu, do kótrego przymocowana, jest cela zrobiony jest ze stopu, do którego magnes się "nie klei". Mam zamiar jeszcze zrobić taką podkładkę z cieniutkiej warstwy mikro-gumy pod odważnik, żeby być pewnym, że nic nie będzie rysowało tubusu. I jeszcze link do galerii w Picassie na wypadek gdyby obrazki w ImageShack wygasły: http://picasaweb.google.pl/gmalanowski/LB10PortableDobson# Pozdrawiam -Grzesiek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.