Skocz do zawartości

gmalan

Społeczność Astropolis
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gmalan

  1. gmalan

    Orion UB 2"

    Nadal aktualne. Cierpliwie czekam na kogoś kto chciałby się pozbyć takiego filterka .
  2. gmalan

    Meade QX-26mm

    300 zł. - cena ostateczna. Jeśli się chętni nie znajdą to go sobie zostawię .
  3. gmalan

    Kupię okular 2"

    Hm, właściwie to mam >>> taki okular <<<, który mógłbym Ci sprzedać za 300 (ja opłacam koszt przesyłki). Używany ze 3-4 razy. Dodany do teleskopu, który zakupiłem w listopadzie. (po kontakcie na PW moja oferta zostaje zamrożona. Ax czeka nadal na Wasze oferty! )
  4. Ty weź Jesion ludzi nie dobijaj *wali głową o kant biurka i jęczy:* chcę... chcę... chcę...
  5. czyli fi300 = 300 zł. ? spoooooro.
  6. a tam w tle to się jeszcze 2 sarenki zakamuflowały chyba
  7. gmalan

    Orion UB 2"

    Chętnie kupię Orion Ultra Block 2" z 2ej ręki.
  8. Ta dyskusja temu służy? nie bardzo rozumiem w jaki sposób. W tym wątku można co najwyżej wyładować swoje negatywne emocje związane z LP, ale na pewno niczemu nie zapobiec. Żadnych złudzeń panowie... No i po co otwierać kolejne takie same wątki jak można dyskusje prowadzić w już istniejących? FP - Forum Polution
  9. czemu służy ta dyskusja? wylewaniu naszych LPFrustracji na forum? Chill...
  10. dziesiąty taki topic.. tylko po co? Światła na ulicach są dla normalnych ludzi, a nie dla tego niewielkiego promila astroamatorów. Nie możemy wyłączyć swiateł tylko dlatego, że jest nas dwóch czy trzech w dzielnicy/mieści, którzy chcą sobie pooglądać niebo zarywając noc... Taka prawda. Można lobbować za zmniejszeniem LP w przeróżny sposób, ale imo to walka z wiatrakami. A zakładanie kolejnych takich samych wątków na pewno nic nie da.
  11. Od grudnia było dni do obserwacji na palcach jednej (niekompletnej) dłoni zliczyć. A do tego jak już były te dni to ja byłem chory :/ *Dokręca śrubki, kolimuje lustra, szykuje waciaki i kalesony i ze zdecydowaną miną wyczekuje wieczoru*
  12. Koszmarny seeng? O, ciekawe, bo ja mieszkam we Wrocku i jak tak wyglądam przez okno w pracy, to wydaje mi się, że seeng jest super. Na horyzoncie widzę wyraźnie budynki, które zwykle mi ledwie majaczą. No cóż, może seeing vertykalny i horyzontalny mocno się od siebie różnią. A może jest taka różnica między Wrocławiem a Lubinem...
  13. Tia, wstałem o 5:30 do roboty i tylko zgrzytałem zębami. Ale cóż, trzeba się wyspać przed robotą. Na dziś też zapowiadają dobre warunki. Trzymam kciuki.
  14. A może zarzuciłbyś jakieś fotki?
  15. Pawel2499 Generalnie wielkość lustra jest jak wielkość lejka, tyle że nie zbiera wody a światło. Wyboraź sobie lejek, który zbiera deszczówkę. Jeden lejek ma średnicę 5" a inny 12". Do tego drugiego nałapiesz znacznie więcej wody. To samo jest ze swiatłem w teleskopach. Im większy teleskop tym więcej światła nałapie co pozwoli na oglądanie bardziej wymagających obiektów.
  16. W teleskopy.net kupiłem 2 okulary. Oba były przez nich zakupione w DeltaOptical i sprzedane dalej. W DO mnie wyśmiali jak im o tym powiedziałem, że niby przepłaciłem. Ale pokazałem im paragon - zapłaciłem 20 złotych mniej niż w DO. Można się uśmiechać, że teleskopy.net kupują w DO sprzęt, który potem puszczają dalej, ale skoro niektóre rzeczy mają taniej... Mnie nic innego nie obchodzi. A swoje okulary dostałem szybko, solidnie zapakowane. Żadnych problemów.
  17. No jest kiepsko. Nad Wrockiem w ciągu 3 miesięcy (!) było zaledwie pare dziur w chmurach. Straszna kicha. A prognozy pogody (w szczególnosci pogodynka.pl) działają na zasadzie kija z marchewką -> przez cały czas pokazują że za pare dni się wypogodzi... i tak od 2 miesięcy :| A w ogóle to już od paru lat zauważyłem, że żadne prognozy pogody nie radzą sobie z marcem...
  18. hm, wygląda identycznie jak te widoczne powyżej na zdjęciach... esz... napiszę do sprzedawcy Bo co w końcu kurde blade! - jak mawia Mikołajek.
  19. Czy przełożenie 1:36 oznacza że trzeba przekręcic gałkę 36 obrotów żeby czpień obrócił się raz? Bo jeśli tak to mi coś tu nie pasuje. Mam taką samą nastrojkę jak wy i sprawdziłem eksperymentalnie... jest 1:6. Czy wy swoje przekładnie sprawdziliście, czy sugerujecie się tylko tym co napisał facet na allegro? Mam drugą nastrojkę z przełożeniem 1:60 i ta zdaje się pracować jak trzeba (jakby ktoś chciał to mogę ją odsprzedać)... Ifo, jesteś pewien, że dokręcając i odkręcając śrubę zmieniasz przełożenie? Bo z moich prób to nie wynika . Niezależnie od tego jak bardzo dokręce lub poluzuję śrubę to przełożenie mam takie samo. Zmienia się tylko opór, który trzeba odpowiednio dopasowac do oporu obrotu pokrętła 1:1. BTW Ifo, Twoje rozwiązanie wygląda superPro
  20. Bierzesz pod uwagę, że do teleskopu trzeba jeszcze kupić okulary, bo te kitowe są albo słabe, albo niewyczerpujące możliwości teleskopu? Pytam bo mówisz o Syncie 12" a jednocześnie chcesz wydać 3k. Sama Synta tyle kosztuje a do tego będziesz musiał dorzucić jeszcze z 1-1,5k. A może zapoluj na coś z drugiej ręki? -G
  21. no i klops, nie dałem rady :/ Eh, mało czasu. No nic, może uda się następną razą Pozdrawiam wszystkich!
  22. a autor pierwszego posta siedzi przed monitorem, obserwuje co się dzieje i brzuch mu się trzęsie ze śmiechu.
  23. Strasznie nadęte, snobistyczne i/albo infantylne są tu wypowiedzi niektórych osób. Ja nie czuję się zbytnio związany z astro. Nie robię nic nadzwyczajnego i zapewne nigdy nie osiągnę nic co mogłoby zostać przez Was uznane za Coś. Ale mi to nie przeszkadza. Czasami widzę wędkarzy nad rzeką, którzy godzinami moczą kije w wodzie - przecież oni nie robią tego (w większości) z miłości do do sportu, albo rybek Robią to bo mogą posiedzieć sobie w ciszy i spokoju i pokontemplować naturę. Pamiętam jak byłem mały to też łowiłem ryby i nie chodziło mi o to żeby cośtam faktycznie złowić, ale żeby łowić w ogóle. Ja nie podchodzę zbyt ambitnie do astro. Mam swoją rzekę w postaci nieba i rybki w postaci DSów i innych tam planet, księżyców i farfocli. Mnie to odpręża. Czy jeśli zajmowaliśmy się czymś hobbystycznie a potem to rzuciliśmy to znaczy, że nie byliśmy z tym "na poważnie"? Chyba jasne, że nie. A z innej beczki: Kiedyś udzielałem się na forum poświęconym literaturze SF i Fantazy i był tam taki gość co mniej więcej co roku się logował pod innym nickiem i wrzucał temat, w którym pisał, że przeczytał trylogię Tolkiena i tak sobie myśli, że to straszny kicz jest. Starzy bywalcy wiedzieli w czym rzecz więc siedzieli cicho, ale "młodzi" rzucali się natychmiast by własną piersią bronić mistrza. I tak po 2-3 dniach burzy gość pisał: o! a w tym roku udało mi się złowić pięciu jeleni. Po prostu wrzucał to co roku i z satysfakcją zliczał ilu "młodych" się nabierze na taką prowokacje . Pozdrawiam wszystkich -G.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.