-
Postów
1 078 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
39
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Krzysiek Gaudy
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Nie zdążę już pewnie zrobić porządnej Luminancji, więc znowu czyste RGB:
R: 1h 15 min
G: 1h 27 min
B: 1h 12 min
Ponad 3h materiału w klatkach po 60 sekund spod Bortle 5, połowa przy Księżycu ~50%.
Sprzęt to TS 130 APO @ f/5.6, AM5, ASI 294MM, NINA, OAG, EAF.
Dodaję też wersję opisaną:
A kolegów z RCkami etc. zachęcam do wycelowania może w NGC 4438 (The Eyes) albo może i nawet NGC 4402 która wydaje się "pokazywać" bardzo dużo fajnego detalu i "struktury", tyle że to pewnie takie maleństwo że nawet RC nie da rady? Poniżej resize 400%.
- 31
- 1
-
Dziękuję wszystkim za pozytywne komentarze - namęczyłem się jak nigdy przy obróbce, to tak naprawdę trzecia wersja zdjęcia 😉 Choć tylko 1h materiału...
- 2
-
Kadr - masz rację, ALE Nie wiedziałem, nie miałem pojęcia jak ona szybka jest na niebie... trochę żałuję teraz, że nie dałem jej trochę bardziej na prawo oczywiście, ale nie chciałem by "zwiała" mi do rogu tak jak tutaj: https://www.astrobin.com/iwjyt1/ - C/2022 E3 (ZTF). Zaczynałem ją pamiętam fotografować gdzieś na środku kadru, a na koniec była w samym rogu... Ta jest dużo wolniejsza o czym nie wiedziałem, dlatego trochę tak faktycznie skadrowana mogłaby być inaczej.
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Męczę się już tydzień z tym zdjęciem, obróbką, stackowaniem, więcej chyba nie wymyślę. Obróbka komet - osobno kometa i osobno gwiazdy - do najprzyjemniejszych nie należy...
Ostatnie klatki zbierane 13 stopni nad horyzontem - później guiding już zwariował na tyle, że nie udało się zebrać nic więcej nadającego się do stacka. Do tego w najgorszej części nieba jaką mam, najbardziej zaświetlona od lamp i świateł miasta 😕 Walka z gradientami, przebarwieniami trwała tutaj długo
15 x 60 sekund na każdy kanał RGB i do tego 20 x 60 sekund LUM. W sumie 1h 5 min.
Sprzęt to TS 130 APO @ f/5.6, AM5, ASI 294MM, NINA, OAG, EAF. Spory resize 50% aby ukryć trochę szum.
Jak zawsze prośba o opinie, komentarze czy uwagi :)
- 52
- 8
-
Kiedy ja robię wszystko, żeby właśnie spajków nie było 😂
Już dawno wszedłbym w Newtony, ale powstrzymują mnie właśnie spajki, które bardzo mi się nie podobają; dla mnie to artefakt/wada... no i jeszcze konieczność kolimacji, o której nie mam pojęcia. Ale o gustach się nie dyskutuje -
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Zdjęcie powstało w ramach dalszych testów teleskopu 130mm APO od TSa dosłownie 2 godziny temu, przy lekkim cirrusie/bardzo średnie warunki.
Miałem wątpliwości co do tej konkretnej sztuki, bo gwiazdki nie do końca mi pasowały zwłaszcza w kanale B. Konieczne okazało się dokupienie dedykowanego do tego konkretnego modelu reduktora 0,8x oraz krytycznie ważne jest ustawienie dobrej ostrości dla kanału B.
Ostateczny wynik akceptuję, choć korekcja kolorów perfekcyjna (dla mnie) nie jest, to biorąc pod uwagę, że to 130mm i f/5.6 - jest wystarczająco dobrze. Chodził mi po głowie równo 2x droższy Askar PHQ130 z dedykowanym reduktorem, ale jak zobaczyłem to: https://youtu.be/PTYl14Oyja0?t=858 + przejrzałem dziesiątki zdjęć na Astrobin - doceniam mojego TSa i nie marudzę
Czyste RGB, klatki po 60 sekund, 30 min na każdy kanał. W sumie 1,5h, AM5, TS 130 APO @ f/5.6, ASI 294MM
Bortle 5 spod Częstochowy.
- 40
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Mnie to wygląda na standardowe zaświetlenie LP - tzn. mam dokładnie to samo na swoich klatkach. Gradienty od lamp, w zależności od miejsca nieba, gdzie fotografuję; u mnie akurat na południu najgorzej, na zachodzie trochę lepiej.
Sprawdź SHO - efekt powinien być kilkukrotnie mniejszy (zerowy?) niż na LRGB. -
Jakoś tak mam, że szerokie kadry bardzo rzadko mi się podobają, ale to jest genialne. Kadr niesamowity - obróbka też nieprzesadzona - gratuluję!
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Po raz pierwszy w życiu skorzystałem z "obcego" materiału, w ramach testów jak działa i co dostarcza "Telescope live". Pooglądałem filmiki jak działa zamawianie materiału, zamówiłem (czekam...), ściągnąłem przykładowe klatki, próbowałem wejść w ten "system" i... w sumie mi się pomysł podoba, ale jednocześnie nie jest to dla każdego i chyba (?) też nie dla mnie z jednego powodu - bardzo dużą frajdę i satysfakcję sprawia mi jednak poskładanie całego sprzętu w jeden spójny organizm. Dobranie poszczególnych elementów, od odpowiedniego zasilacza po złączki, optykę i kamerę - to jest jednak istotny element tego hobby. Na tyle istotny, że nie mogę powiedzieć (o sobie mówię!), że to "moje" zdjęcie. Dyskusji na ten temat było już dużo, każdy inaczej to traktuje i odbiera; ja mam tak jak wyżej
Brak kontroli nad akwizycją, zerowy wpływ na sprzęt - to jednak trochę powoduje, że pewnie nie będę tam stałym klientem, ale mając 3 pogodne noce od października... cóż.
I druga kwestia to zaskakująco niski poziom poszczególnych klatek (np. brak ostrości), bardzo mało klatek - ale to już inni pisali, więc nie będę się powtarzał.
Tyle moich osobistych "wynużeń" - samo zdjęcia przedstawia galaktykę NGC 3521. Mniej znany obiekt, więc za Wikipedią: galaktyka spiralna z poprzeczką (SBbc), znajdująca się w gwiazdozbiorze Lwa w odległości 35 milionów lat świetlnych, rozciąga się na około 50 000 lat świetlnych.
Mało dobrych zdjęć tego, najlepsze jakie znalazłem jest tutaj: https://astropolis.pl/topic/51600-apod-w-centrum-galaktyki-ngc-3521/
Sprzęt to: Planewave CDK24, QHY 600M Pro w Binx2.
Czasy to zaledwie: 3 x 300 sek L, 4x300 sek R, 3x300 sek G, 3x300 sek B.
- 15
- 3
-
Druga wersja dla mnie w odbiorze lepsza. Gwiazdki mniej przygaszone, mam wrażenie, że jest bardziej naturalnie. Generalnie zdjęcie rewelacja
- 1
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Materiał również zbierany w styczniowym okienku pogodowym (10 - 13 stycznia) przy baaardzo słabej przeźroczystości. Miało być dużo więcej klatek, liczyłem na pogodę jeszcze i się nie doliczyłem...
Wychodzi, że to chyba ostatnie zdjęcie tym zestawem 😉
Jak zawsze chętnie poddaję Waszej krytycznej ocenie i proszę o opinie i komentarze
ASI294mm, TS125mm Photoline z reduktorem, AM5, filtry Antlia
Bortle 5 / koło Częstochowy.
Ha: 5h 25 min
SII: 3h 25min
OIII: 5h
Wszystko w klatkach po 300 sekund na AsiAir.
Poprawiona wersja:
- 41
- 1
- 3
-
2 minuty temu, Tayson napisał(a):2
Najjasniejsze gwiazdy shrinkingiem !
Czym? 🤪
EDIT: serio pytam, PS to jakiś filtr? -
W dniu 22.01.2024 o 15:55, FilipOgorzelski napisał(a):
Można zdjęć nieco kontrast z samego Łba, bo detal niknie w ciemności.
Nie potrafię tego zmienić
Poniżej wersja trochę lepsza, ale wygląda na to, że musiałbym się cofnąć zupełnie do podstaw i GraXpert/DBE, które tutaj ten kontrast faktycznie tak "ustawiły". Biorąc pod uwagę gigantyczne gradienty/"zabarwienia" od LP w każdej klatce i stacku - zostawiam. ~20-30 stopni nad fotografowanym obiektem świeciła lampa uliczna, a biorąc to pod uwagę - zostawiam, nie zwalczę tego. Faktycznie kontrast jest za duży i detal ucieka tutaj.
Niemniej, dziękuję za słuszne (!) uwagi, komentarze i generalnie pozytywny odbiór zdjęcia
-
58 minut temu, kubaman napisał(a):
20 godzin nie jest wystarczające, aby pokazać naprawdę głębokie warstwy przestrzeni, pomimo kolosalnej apertury.
A tu nie chodzi o światłosiłę? Tzn. w tych 20h masz na pewno niesamowitą skalę i detal, ale jeśli chcesz jeszcze bardziej "wydobyć" i z tła nieba wyciągnąć subtelne "kłaczki" mgławicy, aby były dobrze widoczne (przykładowo) to w tym przypadku może światłosiła jest problemem? O ile moje obliczenia i znalezione info w internecie są prawdziwe, to gdyby jakimś cudem z Twojego RC zrobić f/4 to zbierzesz 400% więcej światła. Czyli 20h -> 80h.
A jaką masz jakość nieba?
-
Dobra, zrozumiałem 😉
Rozważanie pojedynczego aspektu wielkości piksela w połączeniu z samym QE (tak, jak chciałem wyżej) w oderwaniu od pozostałych parametrów i możliwości kamer nie ma sensu.
Przebiłem się na spokojnie przez dyskusję tutaj:https://astropolis.pl/topic/90252-asi2600mc-czy-asi2400mc/
+ olśnienie po przeczytaniu tego zdania od @licho52: "Wielkość pixela nie ma znaczenia biorąc pod uwagę niski szum odczytu oraz resampling."
Biorąc pod uwagę wszystkie aspekty - szum odczytu, wielkość matrycy (nie można tego pomijać...), możliwy resampling, to rozważanie czy ASI 294MM jest lepsza czy ASI 2600MM faktycznie nie ma żadnego sensu...
Dla mnie EOT - dzięki wszystkim! -
Dobra, zaczynam chyba coś z tego rozumieć...
Test porównawczy, który pokazałem wyżej jest totalnie bez sensu - dzięki @lkosz. Faktycznie po odjęciu darków różnicy w zasadzie nie ma.
Na klatce Binx1 jest dużo większy szum, ale jeśli chodzi o to co pytałem - zarejestrowane jest to samo... Jeżdżę po tej mgławicy, jej "słabych" fragmentach i w większym szumie, ale zarejestrowane jest to samo.
Będziecie się pewnie śmiać, że odkrywam Amerykę na nowo , ale faktycznie chyba ten "test" jedynie to mówi, "że większy piksel zbiera więcej światła i dzięki temu bardziej odcina się od zakłóceń wprowadzanych przez elektronikę robiących tu za tło." -
Widzę, że temat wzbudza i wzbudzał dosyć duże emocje Ostatnią rzeczą, jaką chcę jest wsadzić jakiś kij w mrowisko... nie o to mi chodzi 🥺
Na pewno mam na razie za małą wiedzę, aby dyskutować z Wami, nawet nie próbuję, ale ciągle jedna rzecz jako typowemu praktykowi astrofoto - nie daje mi spokoju...
Poniżej jest zdjęcie, pojedyncza klatka. Ten sam czas. Po lewej - Binx1, po prawej pixel dwa razy większy, czyli Binx2 w ASI 294MM. Różnica jest jak widać gigantyczna na korzyść Binx2. Obiekt dużo jaśniejszy i o wiele bardziej odcina się od tła itd.
Teraz robimy taki eksperyment:
1. Wykręcam ASI 294MM
2. Wkręcam ASI 2600MM i robię to samo zdjęcie, gdzie obydwie kamery mają zbliżone QE (8% lepiej na korzyść ASI 294MM), ten sam czas naświetlania, ten sam teleskop itd. W ASI 2600MM oczywiście Binx1.
3. Mam większy FOV, więc robię cropa tego zdjęcia z ASI2600MM, aby odpowiadało ono "powierzchni"/kadr temu, co jest w ASI 294MM. Większy FOV w ASI 2600MM jest rzeczą oczywistą i jej zaletą; sumarycznie na całą matrycę zbierze więcej światła.4. Robię taki resize, jak dla tych zdjęć dwóch powyżej tego zdjęcia z ASI 260MM i wyobraźmy sobie, że dostawiam w Pixie takie trzecie zdjęcie pod spodem do porównania.
Będzie ono wyglądało tak samo, jak w ASI294MM binx2? Czy bliżej mu do Binx1?
Na moją logikę, ze względu na mniejszy pixel i trochę mniejszą QE - "jasność" mgławicy/sygnał będzie gdzieś "pośrodku" między tymi dwoma zdjęciami z ASI294MM ?
Pomijamy wszystko inne. Pomijam większą skalę w ASI2600mm; jeśli dobrze rozumiem teoretycznie przy mniejszym pikselu i dużo większa rozdzielczość mogę uzyskać większą "szczegółowość" (przynajmniej tak to rozumiem). W praktyce jednak i tak wiadomo, że fatalny seeing i błędy na samym prowadzeniu montażu etc. powodują, że przy tych ogniskowych, jakie powszechnie stosujemy (w moim przypadku ~700mm) i tak to nie ma znaczenia?
Jak ktoś uważa, że głupoty gadam to śmiało proszę pisać Może jest gdzieś dziura w tym moim rozumowaniu i coś pomijam/czegoś nie wiem... -
Wszystkie 3nm, takie same ewentualnie planuję dokupić do 2600MM.
A ma to jakiś wpływ, jakie filtry, w kontekście tego pytania? -
Chodzi mi po głowie wymiana ASI 294MM na 2600MM. Czy moglibyście mi podpowiedzieć czy to ma sens?
Czy dobrze liczę:
ASI 294: pixel 4,63; QE w paśmie Ha: 88%. -> 4,63*4,63*0,88 = 18,86ASI 2600: pixel 3,76, QE w Ha: 80%. ->. 3,76 * 3,76 * 0,8 = 11,31
Taki wzór znalazłem w internecie... nie wiem czy prawidłowo w ogóle liczę. Ale różnica jest 66% w zbieraniu światła na korzyść ASI 294MM? Czy to oznacza, że (zakładając ten sam teleskop oczywiście), aby zebrać tę samą ilość światła na pixel w ASI 294 potrzebuję 10 minut, a w ASI 2600MM aż 16,6 minut? Można to tak liczyć czy głupoty gadam?
Trudniejsza/bardziej kłopotliwa kalibracja ASI 294MM to dla mnie mit - wrzucamy Flaty, DarkFlaty, Darki do Pixa do skryptu i nigdy nie miałem żadnych problemów.
2600MM to oczywiście trochę większy FOV, ale czy cokolwiek poza tym? Powiedzmy, że są w jednakowej cenie, to co byście wybrali i dlaczego? -
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Po 3 miesiącach chmur, jak chyba wszyscy na forum, wykorzystałem 3 dniowe mroźne, bezchmurne noce 10-13 stycznia. Warunki były jednak baaardzo średnie, dziwne "mleko" na niebie, smog, bardzo słaba przejrzystość.
Ha zbierane w grudniu 2022, styczniu 2023, styczniu 2024. LRGB styczeń 2024. Taki mam klimat, że zdjęcie powstawało w ciągu 3 lat 😂
ASI294mm, TS125mm Photoline z reduktorem, AM5.
Bortle 5 / koło Częstochowy.
L: 1h 20 min, 1h na każdy kanał RGB oraz Ha: 4h30 min
Wszelkie komentarze i uwagi (również krytyczne!) bardzo mile widziane
- 53
- 2
- 9
-
34 minuty temu, dimis napisał(a):9+
Podlaczylem monstera do CEM70 z kamera 2600MM + 2" filtry. Zestaw APO140 + flatener 1.0. Dzis bardzo wieje, ale CEM70 daje rade. Poskrecalem caly osprzet i mam 55mm odleglosci od flatenera, skrecilem i wsadzilem na montaz. Pierwsze koty za ploty.
Tu 180 s w R na celu z dala od Lysego. Jest plasko i bez tilta. Sesja leci cala noc, jutro podrzuce troszke wiecej.
Wygląda to bardzo obiecująco, nie mogę się doczekać złożenia RGB
Nie czytałem całego wątku od początku (przyznaję się bez bicia) - być może pytanie już padło...
Czy ktokolwiek będzie to próbował posadzić na AM5? Czy któryś z właścicieli tego teleskopu planuje to wozić na AM5? (APO 140 + reduktor 0,8x)- 1
-
Kolory dla mnie dobrane w porządku, w miniaturce wygląda super, ale tylko w miniaturce Coś tu bardzo złego zadziało się z gwiazdkami, dlatego chyba wrażenie takiej mgły/mleka/rozmycia - ciężko mi określić.
No i ten jednorodny szum, jakby dodany przez "Add noise" w Photoshopie, niemniej to mniejszy problem. Podstawa to gwiazdki do poprawy.- 2
M84, M86 i okolice
w Głęboki Kosmos (DS)
Opublikowano
Być może, nawet na pewno jak teraz na to patrzę, masz rację Do lekkiej korekty w ramach dążenia do perfekcji 😉
To zdjęcie raczej z gatunku "szybkie astrofoto" - normalne minimum dla mnie to 10-15h, no ale pogoda jest jaka jest...