kanarkusmaximus

Inwazja! Nic innego! Ratujmy się! Obcy nas najadą w sezonie ogórkowym! :

Ładna strona. Naprawdę godna polecenia!

Tu warto dodać, że czasu snu i aktywności rezydentów ISS są* często zmieniane, w zależności od misji załogowej, która się do niego wybiera. W końcu dość dziwnie by było, jak by astronauci z promu pukali do ISS, a ci by sobie spali? * lepiej napisać - były, bo program wahadłowców się powoli kończy, zatem ta praktyka niezbyt często będzie teraz stosowana

Szkoda, że mnie nie będzie w tym roku. Niemniej jednak zachęcam każdego! OZMA to naprawdę świetny zlot.

Pomysł, by drugi polski satelita BRITE-PL (w kosmos polecą dwa satelity a nie jeden!) nosił nazwę "Heweliusz" jest bliski wielu osobom. Zaczęła się akcja, której celem będzie przekonanie Ministerstwa do wyboru tej nazwy: http://www.kosmonauta.net/index.php/Przyszlosc/Polska/2010-06-24-britepl.html Czasu mało, ale jest szansa, że się uda! Wtedy w kosmos polecą satelity Lem i Heweliusz. Ładnie!

To ja dodam, że ludzie również padają od lat nastoletnich "aż do nieskończoności" ofiarami własnych ciągot do modyfikacji genetycznych.

Same błędy nad błędami! O wiele dokładniejsze są chociażby obserwacje chińskie. I jakoś się nie trąbi o cierpieniu i krwi wynikających z obserwacji nieba! Ponadto, pisząc, że obserwacje astronomiczne prowadzone od 2000 lat wskazują, że w pewnym roku nastąpi cierpienie i krew, to zwyczajnie strzelasz sobie z dwururki w stopę. Ja mogę napisać, że moje obserwacje astronomiczne, prowadzone skrupulatnie przez ostatnie kilkanaście lat (ale z użyciem instrumentów optycznych!) wskazują, że w 2013 roku będzie świetne grzybobranie. I moje zdanie jest tak samo absurdalne jak przytoczone przez Ciebie. Błagam! Zanim napiszesz taaaką wtopę zajrzyj do działu słonecznego na tym forum! Dwa kliknięcia stąd. Po krótce: od 2003 roku obserwujemy spadek aktywności słonecznej. Dopiero niedawno (w grudniu 2009) Słońce zaczęło wreszcie się budzić ze słonecznego minimum. Obecne minimum słoneczne było wyraźnie dłuższe niż poprzednie. Ponadto, w obecnym cyklu aktywność słoneczna (niezależnie od tego co onet, wp i astronomia24 piszą) prawdopodobnie będzie wyraźnie niższa od poprzednich cykli. Maksimum może nastąpić później niż w 2012 roku - ja osobiście sądzę, że może to być później niż połowa 2013 roku. Dlaczego? Odsyłam do moich tekstów. Ciekawi mnie, że przytoczeni przez Ciebie Majowie jakoś nie mają danych na temat aktywności słonecznej na przestrzeni wspomnianych 2000 lat. W poprzednim swoim 'argumencie' się na to powoływałeś, a teraz wspominasz o obserwacjach od 1940 roku... Coś nie teges! Czy masz tyle odwagi, żeby odszczekać to co napisałeś i przyznać się do niewiedzy i błędu? Jednym linkiem - który wielokrotnie podawałem na tym forum - potrafie udowodnić, że nie wiesz o czym piszesz. Ten link to: http://solarscience.msfc.nasa.gov/images/ssn_predict_l.gif ...z którego wynika, że cud musiał się stać, że w 2000 roku Katrina nie hasała sobie nad Twoim domem! Piszę poważnie! Na dodatek od razu widać, że opierasz się na wypocinach kogoś ze Stanów. A tymczasem co rok silniejsze cyklony nawiedzają Pacyfik. Skąd o tym wiem? Umiem korzystać z wikipedii! http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_tropical_cyclones

Zdecydowanie wciąż imprezuję! Pisząć pracę...

Serdeczne dzięki za życzenia! Jeśli tylko dorobię się orbitera, to zapraszam na przejażdżki!

Ech, dopiero teraz przeczytałem o tym wydarzeniu... Szkoda, że nie poinformowano o nim nigdzie indziej... Gratulacje dla MAGMOwiczów!

Ja bym raczej wybrał to, że to był najtańszy dostawca. Poza tym - Niemcy nie mają własnej rakiety nośnej. Małych ładunków nie wkłada się do Ariane 5. Pegasus jest drogi a Chińczycy bardzo zawodni i jeszcze jest na nich ITAR-owe embargo. Rosjanie są zatem prawdopodobnie jedynym dostępnym dostawcą w krótkim terminie czasowym. Dopiero na dalszym miejscu bym doszukiwał jakiś wątków współpracy. PS. Na dodatek to nie Rosja a Ukraina! Więc Niemcy starali się ominąć dla tego ładunku większej ingerencji Rosji...

O to nie ma sensu w ogóle pytać. 1 lutego szef NASA podał propozycję nowego budżetu tej agencji kosmicznej, która zakłada anulowanie programu Constellation w całości. Czyli nici z Orionów oraz Aresów i innych elementów tego programu. Poźniej, prezydent USA zaproponował by Orion był jedynie 'szalupą ratunkową' na ISS, czyli był tam podłączony jak element ratunkowy. Jeśli jednak Orion miałby być użyty, to tylko w celu powrotu na Ziemię - prawdopodobnie nic więcej. Więcej szczegółów można przeczytać w pewnym miejscu.

Przepraszając za kryptoreklamę, to na kosmonaucie właśnie pojawia się cykl artykułów na temat misji Apollo 13. Najnowszy (dzisiejszy) artykuł traktuje o początku lotu na Księżyc. Można go przeczytać o tutaj: http://www.kosmonauta.net/manned-news/manned-flights-moon/1295-apollo13-12-04 (zaś wcześniejsze przybliżają tło historyczne i cele misji Apollo 13 oraz start do wyprawy). Polecam wszystkim, którzy chcieliby się dowiedzieć 'nieco więcej'.

Uważam, że jeśli ktoś by chciał się zabrać za jakąś rzecz, to wpierw powinien się co nieco orientować na dany temat. Bo pisanie takich zdań: ...raczej spowoduje, że nikt Was nie będzie traktować na poważnie... Czy nie lepiej się skupić na czymś "wyspecjalizowanym"? Pisanie "o wszystkim", gdy jest mały zespół piszących może wcześniej czy później doprowadzić do naprawdę złych rezultatów - szczególnie, gdy piszący zadeklarowali z pisaniem "średnio 1 newsa dziennie".

To ja dopiszę jedynie, acz bardzo niestandardowo - wszystkiego najlepszego!

www.heavens-above.com --> odwiedzić, klikać i się nie bać!

W promocyjnej cenie pozostało już 11 notatników.

Może się jednak uda! Pogoda sie chyba tyci tyci poprawiła!

Ekologu, czy możesz podać jakieś linki do tej informacji o wyciekach? Bo coś nie chce mi się wierzyć. Niemieckie materiały rozszczepialne były zabezpieczone w szkliwie, który po kilkunastu/dziesięciu latach raczej w ogóle nie pozwoliłby na żadne przecieki. Nawet więc jak by się działy jakieś wycieki, to za bardzo niebezpieczne to one by nie były. Czy możesz również podać jakiś link o owym wykreśleniu kawałka Japonii z uwagi na skażenia? Bo ten teges, interesuję się energetyką jądrową jakieś hmm 15 lat i o tym nie słyszałem... Z tego co wiem, to decyzja o odejściu od energetyki jądrowej w Niemczech to wymysł partii zielonych, która nie zważając na głosy sprzeciwu powiedziała basta. I pewnie dlatego tak Niemcy się skolegowały z Rosją w tematyce gazowej kilka lat później... Obecnie żyjemy w czasach powrotu zainteresowania energetyką jądrową. Niestety dla niektórych i stety dla innych nie ma od tego ucieczki - nasz głód na energię jest tak duży i będzie jeszcze większy, że bez niej się nie obejdzie...

Jak na razie muszę przyznać, bardzo przyjemnie wyglądają zmiany. Mam nadzieje, że jakieś niespodzianki będą schowane to tu to tam, które userzy sami odkryją.

Również nie do końca rozumiem, po co te informacje, skoro na astropolis zostały już podobne inforacje umieszczone. Ponadto, informacje wyglądają na żywcem skądś skopiowane - nie wiem skąd, ale chyba z dość słabych źródeł informacji...

Przepraszając za krytykę, pozwolę sobie zauważyć, że niewiarygodne to najgorsze z możliwych źródło. Mylą się i przekręcają fakty aż miło! A wracając do tematu - rozbłysk klasy M jest 'średni'. W okresie maksimum to nic ciekawego. W okresie minimum - to coś ciekawego, ale bez zbytniej podniety. Sonda raczej zbytnio nie dostała, bo nadal ładnie działa Artykuł na stronie SOHO: http://sohowww.nascom.nasa.gov/pickoftheweek/ Gdy natomiast SOHO rzeczywiście klapsa dostawała, to było to o tak: http://sohowww.nascom.nasa.gov/gallery/Movies/flares.html (filmik CME and strong proton shower. LASCO C3 ) ... jest pewna różnica!

Niestety od 2006 roku prognozy są coraz niższe (chyba i na tym forum gdzieś linki są do różnych informacji na ten temat). Warto tu zauważyć,że w 2006 roku wciąż trwał 23. cykl aktywności słonecznej i wtedy prognozowano szybki początek 24. cyklu. A już wiemy, że jest odwrotnie...

O Młody ma urodziny! W takim razie wszystkiego najkosmiczniejszego! Najrakietowniejszego i najsłoneczniejszego! 10^6 lat!

Same się zmieniły! A dlaczego, to nikt nie wie - po prostu another mystery to be solved!