Witam,
Wczoraj było trochę nieba więc popełniłem aż 3 fotki z balkonu. Jako że nie widzę stamtąd bieguna, a metoda dryfu się nie sprawdza w tym przypadku, gwiazdki były pojechane w DEC już po 30sek Dlatego robiłem bez guidingu po 15sek na ISO1600 (gwiazdki i tak są pojechane). Canon całkiem ładnie łapie kolorki gwiazd, wybrałem 3 obiekty o różnych barwach, z których najbardziej podoba mi się Capella i jej otoczenie.
Wszystkie fotki to Canon 350D, C6N z MPCC na HEQ5 SynTrek, bez guidingu. Bardziej chodziło mi o test pola, który wypadł bardzo dobrze - ale pewnie w plenerze znowu bedzie kicha, tak to już jest
Aldebaran (nisko nad horyzontem, po kliknięciu wyższa rozdzielczość):
Algol (po kliknięciu wyższa rozdzielczość):
Capella (po kliknięciu wyższa rozdzielczość):
Nie ma to jak miłe i bezstresowe focenie
pozdrawiam
P.S. Zawsze sie zastanawiałem dlaczego jeden spajk jest dłuższy niż pozostałe, tutaj prawy dolny???