Skocz do zawartości

Behlur_Olderys

Moderator
  • Postów

    5 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez Behlur_Olderys

  1. Przyszły filtry Astronomik Halpha 6nm MaxFR, trzy sztuki. Filtry mają na pudełku zmierzoną (wg producenta) max. transmisję oraz światłosiłę, do jakiej się nadają. Jest f/2.2 i f/2.1. Nie tak źle - na Samyangu jest f/2. Na te 0.1/0.2 muszę przymknąć oko Jeszcze w późniejszym czasie zrobię pomiary u @dobrychemik ale na razie sprawdzam filtry w boju - jest małe okienko pogodowe. A czy fltry działają? Małe porównanie - dwie klatki 60s, wykonane jedna po drugiej, rozciągane w PixInsight jedną i tą samą akcją na histogramie: Baader 7nm "zwykły": Astronomik 6nm MaxFR: Tutaj dla łatwiejszego porównania - Baader z poziomem czerni nieco w dół, bo jak widać, sporo zmieniło się na samym poziomie tła (na korzyść Astronomika oczywiście ) Jak to tak sobie szybko po przełączać to moim zdaniem widać przewagę Astronomika gołym okiem. A jak już coś gołym okiem widać, to musi być spora różnica Zatem zestaw Halpha skompletowany. Niestety, widoczność mgławic z mojego balkonu, jak już mówiłem, jest słaba. Głowa Małpy przez godzinkę, może dwie, a potem same galaktyki, i tak do jesieni W związku z tym pojawia się pilna potrzeba zmobilizowania setupu. Żeby to osiągnąć: - dokupić resztę NanoPi (już lecą z Chin) - dopracować program do akwizycji i podłączenie routera: jakoś to wolno mi szło wczoraj po WiFi, gdy było na kablu to nieporównanie szybciej... - być może większy aku - mam teraz 20Ah. Montaż ciągnie 0.7A, każde Nano+kamera jakieś 0.36A, a zachce mi się focusery to może być jeszcze z 1A... Na razie krótkie ciepłe noce się szykują, ale przed jesienią do ogarnięcia Żeby było wygodniej przydałby się autofocus: - brakuje mi sterowania wszystkimi silnikami z poziomu USB/sieci. Jeszcze jedno NanoPI? - na początku przyda się choćby sam pomiar FWHM dla jakiejś wybranej gwiazdy - program powinien dać możliwość manualnego ostrzenia z podglądu - na koniec te kroki powinny robić się same - jako wisienka na torcie: dithering! Tymczasem już po sesji okazało się, że zdjęcia z różnych obiektywów do siebie... nie pasują. To nie było trudne do przewidzenia, ale trochę i tak byłem zaskoczony. Po prostu trochę inaczej ostrzą, bo mam inne złączki w każdym, modele może się różnią też trochę, więc jest trochę inna skala... Wiem, że APP powinien sobie poradzić, ale czy ktoś ma doświadczenie w tego typu połączeniach? Siril dałby radę? Zdjęcia powinny najpierw się kalibrować każde swoim zestawem, następnie każdy zestaw powinien się "rozciągnąć" i zalignować do jednego wybranego, a potem stackować wszystko razem do kupy... Teoretycznie trzy stacki też można zestackować, ale jakoś wolałbym mieć dużo subów na raz
  2. @diver @count.neverest ciekawe ile z tych problemów jest spowodowane tym, że matryca nie jest nachylona do osi optycznej pod tym samym kątem, co kolimator. To oczywiście temat-rzeka, ale zawsze przypominam sobie tą stronę: http://www.southdownsas.org.uk/Collimating.html jako źródło wiedzy.
  3. Trzy rurki w pracy... Jest zabawa ;)

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Behlur_Olderys

      Behlur_Olderys

      Efekty takie że wszystko w cirrusach 😕

    3. piotrkusiu

      piotrkusiu

      Erotycznie zabrzmiało.

    4. szuu

      szuu

      elon bawił się dwoma rurkami i też efekt taki że dużo cirrusów :)

  4. A ja mam zupełnie inne pytanie: Czy na zlocie można robić "wyprzedaż garażową"? Chodzi mi głównie o kwestie formalno-prawne oraz etyczno-moralne Bo wyobrażam sobie, że jakbym rozłożył na stoliku przed domkiem nr 6 trochę szpeju, co mi się nazbierało w atrakcyjnych cenach, to może ktoś by się skusił na to czy na owo. Ale żeby potem mnie policja i/lub skarbówka i/lub administracja ośrodka nie pociągnęła do odpowiedzialności
  5. Może to nieuczciwe z mojej strony, ale ja po prostu puszczam z telefonu głos pierwiosnka, i gdybym się dłużej nie ruszał, to chyba usiadłby mi na ręce Polecam tą stronkę:https://www.glosy-ptakow.pl/ Im mniejsze ptaki, tym głupsze mam wrażenie, tj. tym łatwiej łapią się na tę sztuczkę Jak na razie udało mi się tak zwabić: pierwiosnka, raniuszka, mysikrólika, strzyżyka - malutkie ptaszki, ale i kowalika można tak zwabić, a w ogródku taki drozd się złapał na telefon
  6. Przyjedź do Krakowa na Zimny Napój, to nawet bez hejtu stawiam.... zimny napój
  7. Jeszcze trochę by zmrużył oczy to powiedziałbym że jest wprost zły!
  8. Nie tylko w tym przypadku tak jest. W wielu portalach o znacznie większym zasięgu i liczbie użytkowników często można znaleźć informacje, żeby sprawdzać spam, jeśli się nie dostało jakichś tam powiadomień. Jakkolwiek wydaje się niepoważne to moim zdaniem normalna praktyka. Z drugiej strony jest ważne, żeby taka informacja była od razu podana. Ale nie ma co się martwić. Na zlot wezmę jakąś podejrzanie wyglądającą butelkę, znajdę Was oboje, jak przystało na moderatora, i spróbujemy przegadać całą sprawę w czwórkę - co Wy na to?
  9. Specjalnie? Sugerujesz systemowy hejt na Ciebie na astropolis? To poważne oskarżenia. Zastanów się, czy chcesz pisać na forum, które podejrzewasz o to, że jego społeczność tak bardzo Cię nie lubi... Moim zdaniem jednak wcale tak nie jest, a jeśli masz takie odczucia, to nie mogę tu nic poradzić. Ewentualnie posłuchaj trochę pidżamy: A na serio: Jak nie chcesz żeby Twoje grafiki były przeplatane innymi postami to wklejaj je do odpowiedniego tematu, a nie tutaj, gdzie mamy typowe mydło&powidło (choć jestem pod wrażeniem makiet!) A najlepiej załóż swój temat z grafikami i tam to już na pewno nikt Cię nie będzie zagłuszał.
  10. Hehehe, lubię tak sformułowane wielkości problemu W przypadku filtrów kładzionych "normalnie" czyli za obiektywem/przed matrycą maksymalny kąt padania to - dla centrum kadru - funkcja ilorazu apertura/ogniskowa W przypadku filtrów kładzionych "z frontu" czyli przed obiektywem kąt padania dla centrum kadru będzie z kolei funkcją ilorazu matryca/ogniskowa gdzie matryca to skrót myślowy oznaczający przekątną matrycy Na kilku przykładach: setup kąt przed (stopnie) za obiektywem 50mm f/2 + ASI432 10 14 50mm f/2 + FF 23 14 135mm f/2 + ASI432 3.6 14 135mm f/2 + FF 9.2 14 135mm f/4 + FF 9.2 7 Blueshift zależy od kąta, więc filtr będzie miał mniej problemów, gdy kąt będzie mniejszy. Niestety, wielkość filtra z kolei zależy od tego, co ma przesłaniać, a dodatkowo cena filtra zależy z grubsza kwadratowo od jego przekątnej Tak czy inaczej, myślę że jest po raz kolejny oczywiste: załatwienie sprawy optymalnie od strony optyki/fizyki jest zupełnie nieoptymalne od strony portfela
  11. Oczywiście. Np. 750 USD za losowy filtr FWHM=10nm w optical filters shop. Zakładam że cena filtra 3nm tego rozmiaru to byłoby jakieś 3k $. Swoją drogą: Samyang 135 f/2 ma na skromnej kamerce ASI432 pole widzenia 7stopni. To też już jest jakiś blueshift Obiektywem w rodzaju sigma 150 f/1.4 byłby już poważny problem chyba Aha - @diver, a propos szerokości filtra W projekcie VTSS mieli filtr o szerokości 1.7nm (właśnie zakładany na przód obiektywu) i tak odejmowali od niego continuum...
  12. Pasma filtrów mogą mieć część wspólną, nawet dobrze jak mają. Jedyne co jest istotne, to żeby nie było w tej części wspólnej ani kawałka wodoru Nawet jeśli użyjesz filtra 3nm to zawsze będzie tam trochę syfu. Oczywiście używanie filtra 3nm w obiektywie f/2 to mrzonka, co pokazywałem w innym wątku. Blueshift sprawi, że równie dobrze mógłbym przymknąć obiektyw do f/5. Prawdopodobnie 6nm to dolna granica sensowności NB dla f/2. w każdym razie pamiętaj o jednej rzeczy: nie interesuje mnie efekt estetyczny, a jedynie sięgnięcie tak głęboko, jak to tylko możliwe. Dlatego cztery lufy, maksymalne światło, duży piksel, dopasowane filtry i usuwanie continuum. Nie ukrywam, że mocno inspiruję się przeglądem VTSS, zachęcam zainteresować się tym nieco już leciwym projektem i użytymi tam rozwiązaniami
  13. To będzie działać tylko dla części obiektywu. Myślałem o tym, ale chyba musiałbym sporo się naszukać. Poza tym lubię rozwiązania powtarzalne, a nie takie, że jak ktoś będzie chciał zreprodukować wynik to będzie musiał po śmietnikach szukać
  14. To ciekawe, ale też pomyślałem o tym, że czasami wchodzi się na giełdę nie po to, żeby kupić coś konkretnego, ale popatrzeć "co jest co" i kupić jakiś zupełnie nieprzydatny kawałek sprzętu, bo akurat ktoś sprzedaje po okazyjnej cenie Natomiast muszę przyznać, że gdy odkryłem przycisk filtrowania tylko sprzedam albo tylko kupię to wyniki mnie zadowalają. W szczególności że od razu widać cenę, a nie trzeba szukać jej pomiędzy zdjęciami gdzieś w wątku. Podobnie zdjęcie pomaga, bo czasami ktoś pisał "akcesoria astro" albo "trochę szpargałów" no i zgaduj teraz czy akurat chodzi o baterie do aparatu czy raczej złączki czy może filtry itp. itd. Może to nie był częsty problem ale był Z punktu widzenia moderacji jest też znacznie łatwiej Minus to na pewno zdjęcia do kup. Być może temat był już omawiany, ale i tak uporałbym się z tym jak najszybciej, @Adam_Jesion. O ile niektóre rzeczy są do dyskusji, to tutaj w ogóle nie ma co gadać: to jest kuriozalne.
  15. Jeszcze w temacie: Ile kosztują takie filtry Ja zapłaciłem ok 130USD. Tutaj ceny zaczynają się od 460USD https://davidastro.com/astrodon-red-continuum-5nm/ Oczywiście mam dość szerokie pasmo 17nm, więc w sumie proporcjonalnie mniej zapłaciłem Nie wiem, jaki będzie miało to wpływ na jakość tego odejmowania. Ogólnie wzory są takie: Sh = h + c656 Sc = c645 c656 ~= c645 + e (to przybliżenie liniowe wg wzoru tajlora) Sh-Sc = h + e gdzie Sh/Sc to sygnału z filtrów halpha/continuum, c[liczba] to sygnał continuum dla długości fali równej tej liczbie, a e to mały błąd Zatem odejmując continuum od halpha "zamieniamy" syf całego continuum na inny, mniejszy "syf" oznaczony literką e. Ten pozostający "syf" e jest tym mniejszy, im bliżej siebie są filtry h i continuum. Niemniej można spokojnie założyć, że e << c, więc koniec końców uzyskujemy lepszy stosunek sygnału do "syfu" Szum to zupełnie oddzielny temat i tutaj - jak zawsze - trzeba zrobić wszystko żeby go usunąć, a jak wiadomo, najlepszy sposób to dużo materiału. BTW Tutaj poodejmowałem całe "skalibrowane" stacki. Wydaje się, że może lepiej będzie odejmować jak najwcześniej, tj. najpierw fitsy skalibrować, potem odjąć continuum (też skalibrowane) a potem dopiero stackować. Wymaga to więcej roboty, bo trzeba będzie do każdego zdjęcia robić osobno dopasowanie (align) odpowiedniej klatki continuum. Zobaczę może jakiś skrypcik załatwi sprawę. Temat jest rozwojowy i bardzo się cieszę, że wreszcie mogę coś praktycznie podziałać na tym polu, jaram się Pozdrawiam!
  16. To prawda, jest to nieintuicyjne. Cały trik opiera się na założeniu ciągłości widma nieinteresujących nas źródeł światła. Zakładamy, że sygnał jaki mam z filtra Halpha to będzie emisja mgławicy, ale oprócz tego jest wiele źródeł światła o spektrum ciągłym "złapanych" w okolicach 656nm, w szczególności gwiazdy. Światło w filtrze continuum też łapie to ciągłe widmo od gwiazd , choć dla nieco innej długości fali. Więc niby tego nie ma na sygnale z Halpha. Ale przez to, że widmo źródeł "śmieciowych" jest właśnie ciągłe, to można założyć, że będzie bardzo podobne. Można to formalnie udowadniać ale myślę że trzeba po prostu trochę dać czasu na wsiąkniecie Przykład, co daje odejmowanie continuum do obejrzenia np. tutaj: http://cade.irap.omp.eu/dokuwiki/doku.php?id=vtss
  17. @diver mógłbym odpowiedzieć bazując na ostatnim Twoim zdaniu: jeśli chcesz zrozumieć mój eksperyment, to spójrz na zdjęcia na samym dole mojego pierwszego posta. Na jednym (Halpha) widać mgławicę, na drugim (continuum) - nie ma mgławicy, ale reszta gwiazdek itp. jest tam gdzie powinna. W astrofoto, czy wręcz w ogóle w astronomii jest znana od dawna technika odejmowania continuum od sygnału NB, co pozwala wyeliminować wszystko, co nie jest np. wodorem (continuum) od wodoru (NB). W efekcie zostaje jakby czysty wodór, bez gwiazd, bez LP, airglowu, bez mgławic refleksyjnych które mogłyby świecić w szerokim spektrum, no w sumie nie wiem co tam jeszcze może przeszkadzać, ale możliwe, że jest tego więcej I teraz odpowiedź wprost na zadane pytanie: mój eksperyment polegał na zastosowaniu tej techniki przy użyciu dostępnych komercyjnie filtrów i bieda-materiału z balkonu. Dostałem dwa zdjęcia: jedne z mgławicą, drugie bez, po czym zalignowałem je, odjąłem jedno od drugiego i sprawdzam, co wyszło Właściwie odpowiedź na pytanie "jaka jest szerokość pasm tych filtrów" jest bez znaczenia, skoro widać "gołym okiem" że najwyraźniej jeden przepuszcza Głowę Małpy, a drugi ją ucina Gdyby coś było źle z ch-kami, to na continuum byłoby widać chociaż jakiś zarys tej głowy. Ale ja tam nic nie widzę, nawet jak mocno rozciągnę Ale jeśli chcemy w przyszłości operować tą samą nomenklaturą, to proszę: Szerokość połówkowa, znana też jako FWHM, jak mówi definicja to szerokość pasma w połowie jego wysokości, z czego bierze się nazwa. Mam dwa filtry. Jeden - Baader - jest wycentrowany w okolicy 656nm i ma FWHM=6.5nm, co znaczy, że przepuszcza więcej niż połowę padającego światła w zakresie B od 652.75 do 659.25nm. Szerokość tego zakresu to właśnie 6.5nm = FWHM. Drugi - Salvo - jest wycentrowany na 645nm i ma FWHM=17nm, to znaczy, że przepuszcza więcej niż połowę padającego światła w zakresie od S 636.5nm do 653.5nm. Szerokość tego zakresu to właśnie 17nm = FWHM. Jak wiadomo, pasmo H-alpha to pasmo emisji wycentrowane w okolicy 656.4nm. Jak bardzo wąskie jest to tego nie wiem na 100%, ale na nasze potrzeby jestem w stanie stwierdzić na 100%, że w typowych przypadkach astrofoto jest na pewno węższe, niż 1nm A więc wodór jest dostępny w tym super-przeszacowanym założeniu od 655.9 do 656.9nm. Jak widać, łapie się w zakresie B, a nie łapie w zakresie S. Co widać na ilustracjach Pozdrawiam!
  18. Te parametry to Full width half maximum. Więc liczy się połowę w jedną i połowę w drugą stronę ;). Na obrazie z continuum nie mam nawet cienia najjaśniejszej części mgławicy, spokojnie;)
  19. Prezentuję tutaj moje pierwsze próby odejmowania kontinuum czerwonego od sygnału H-alpha. Działałem na słabo skalibrowanym materiale 39x1 minut Głowy Małpy. Od razu pokażę obrazki Przed: Po: Materiał był zbierany równocześnie na dwóch Samyangach + ASI432, jeden zestaw z filtrem Baadera Halpha 6.5nm, drugi ze specjalnym filtrem firmy Salvo Technologies (dzięki @MaciejW za współpracę!). Ten drugi filtr ma parametry 645nm i szerokość połówkową 17nm. Dzięki temu nie łapie ani krzty emisji wodoru, za to prawie identycznie wszystko inne. W szczególności LP i gwiazdy. Niestety, traktuję tą próbę jako udaną tylko w kategoriach: da się. Materiału tyle, co kot napłakał, bez ditheringu ani porządnej kalibracji. Czekam na więcej światła. Najtrudniejsze chyba jest to, żeby obrobić materiał z dwóch różnych stacków w ten sam sposób: robię to "na oko" więc z zasady źle, brakuje powtarzalności. Gwiazdki są w dużej mierze przepalone, więc mogą być albo białe, albo czarne. Niemniej, moim zdaniem widać tu pewien potencjał tej metody. W szczególności wydaje mi się, że niektóre detale wydają się bardziej wyodrębnione, a tło staje się jakby nienaturalnie jednokolorowe, nie wiem, jak to ująć w słowa. Cóż, wodór na moim balkonie powoli się kończy, czas zająć się przystosowaniem zestawu do mobilności Jeszcze drugi szczegół - niestety nie do końca pokryły się kadry, ale załapał się kawałek Meduzy czy czegoś Tutaj moim zdaniem naprawdę widać lepiej po odjęciu continuum: Przed: Po: Oczywiście zdjęcie masakrycznie rozciągnięte.... No bo po to się robi odejmowanie continuum - żeby zobaczyć coś słabego. Do usuwania gwiazd są gotowe Terminatory I na koniec całe rozciągnięte stacki: Halpha: continuum: Pozdrawiam!
  20. To proste... O ile potrafi się precyzyjnie zadać pytanie i dodatkowe założenia, bo tak sformułowane nijak nie ma się do zagadnienia guidingu. Na 4um kamerze przy ogniskowej 200mm, a więc skali obrazowania 4"/px, przy średniawym seeingu 2" fwhm, najjaśniejszy piksel obrazu będzie zawierał praktycznie 100% światła z gwiazdy. Tymczasem obraz gwiazdy w tym samym setupie przy ogniskowej 2000mm będzie próbkowany w skali 0.4"/px, więc stosując ten sam średniawy seeing okazuje się, że najjaśniejszy piksel załapie tylko jakieś.... no nie wiem, powiedzmy 10% światła gwiazdy. Ale pewnie bardziej coś koło 5%, musiałby ktoś dokładnie policzyć. Ale pewnie i te optymistyczne 10% wystarczy do udowodnienia mojej tezy. Notabene: Niestety, fizyka i matematyka na poziomie liceum nie nauczyła mnie szybko liczyć powierzchni pod dwuwymiarowym gaussem, dlatego strzelam w 10%. Dla 1d gaussa jest to 18%, naiwnie podnieść do kwadratu to by wyszło trochę ponad 3%, ale kto wie, co tam jeszcze wchodzi w grę: pi, sigma, jakieś inne greckie litery. Na pewno nie więcej, niż 10%. Teraz jeśli mamy dwa piksele: na jednym mamy 100% a na drugim 10% to przy założeniu tej samej apertury prosta matematyka na poziomie przedżłobkowym mówi, że w dłuższej rurze jest przynajmniej 10x ciemniej. Oczywiście, można teraz krzyczeć, że co pan, jak pan, to nie o to mi chodziło itp. ale cóż, brak precyzji pytania można wykorzystać do stworzenia odpowiedzi takiej, jaka akurat pasuje... A domyślać się każdy może po swojemu Całe szczęście software nie jest głupi i jakoś sobie radzi... A może czasem nie radzi? Zresztą wystarczyłoby żeby najpierw zrobić gruby binning w stylu 7x7 i nie będzie dużego problemu. Ale kto tam się zastanawia, jak działają algorytmy do guidingu? Natomiast jak się dowali jeszcze filtr, który dzieli wszystko przez 40 to dostajemy 400x słabszy najjaśniejszy piksel (przy seeingu 2" fwhm) Plus pole widzenia jakieś ćwierć stopnia przekątnej. Moim zdaniem to może być wyzwanie dla algorytmu guidera i ogniskowa jak najbardziej odgrywa tu dużą rolę. Pozwoliłem sobie kilka takich komentarzy, oczywiście, bez urazy, z przymrużeniem oka Pozdrawiam
  21. Moim zdaniem problemem nie jest software jako taki, tylko sterowniki USB w Windows. No, to w sumie też software ale wiesz o co mi chodzi - wydaje się, że jak winda myli urządzenia albo nie potrafi dobrze zarządzać ruchem danych to żaden program nie pomoże. Ale nie wiem na pewno, komputery są kapryśne:) A jak mogą zareagować? Mogą mi zabronić? Pytam poważnie, bo nie wiem
  22. No tak, na innych forach - słynących z praktyków - każdy użytkownik potrafi kolimować refraktory, re-figuryzuje lustra, buduje własne montaże, kopie własnoręcznie rudę żelaza do wytopu własnych śrubek... Co więcej! Robi to na wyczucie, tak jak mu serce podpowiada, bo teorią się nigdy nie splamił, za to wszystko robił już tysiące razy. Za wysłanie sprzętu do serwisu dostaje się bana, a zamiast bezproduktywnie pisać dobre rady na forum to każdy bezinteresownie wsiada w auto, jedzie do Twojego domu, a następnie przez tydzień uczy Cię praktyki. Jeśli coś się nie uda zrobić własnoręcznie, to taki sprzęt należy zniszczyć i wyrzuca się do śmieci. This is Sparta! Bo do serwisu wysyłają tylko teoretycy-frajerzy.... Astropolis pod tym względem jest rzeczywiście żałosne
  23. Heh, ja kwiczołów to mam pod blokiem tyle, że nawet nie chce mi się ich pstrykać;)
  24. To jest doskonałe, tylko większe napisy, bo teraz to z daleka nic nie widać, a osobiście walnąłbym na całą szerokość słowa "Zlot" i "Astronomii" żeby z daleka było widać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.