OBERON RD

"Proste" pytanie @Kriss2022 okazało się wierzchołkiem góry lodowej zdolnej zatopić Titanica. Sam chciałem je zadać, w kwestii sterowanie zestawu z lustrzanką (no Canon to nie produkt ZWO) ale z odpowiedzi wyczuwam, że przy odrobinie pecha,  co by nie wybrać, to będzie bolało Mam 1 kamerkę ASI i kilka Canonów, ale co w przyszłości?! Czyli mnie raczej skłoniliście do miniPC.

Lumi od Luminacja (L) ?

Było krótkie okienko pogody, rzuciłem się sfotografować Jowisza, Księżyc, Marsa. Będzie co w Sylwestra robić

Seeing nie rozpieszczał, ale zrobiłem IR+G+B po (60+30+30 sekund i z tego 25% najlepszych klatek). Ogniskowa 3550 mm, drizzle 1,5 w AS!3.

No, może i tak? Patrzyłem na globus Marsa opisując zdjęcie z 12 grudnia Wrzuciłem do WinJupos i pokrywa się z Olympus Mons.Nie używałem tej jesieni WinJuposa, bo tak pochmurna opozycja, że mapy i tak się nie uda zrobić. Widać z poprzednich postów, że  @anatol wykazał się lepszą znajomością formacji marsjańskich!

Zakrycie zakryciem, ale z taka muzyką warte podwójnie

Hmm.. a ja oglądam na laptopie i komórce, nie miałem pojęcia o ludzkich problemach z szerokością ekranu powyżej 3 tys pikseli.

Może pierwsze testy nie zimą nad kuchenką ale latem, na pastwisku z krowami? Przecież to one są winne emisji metanu, jedna sztuka puszcza 400l samego metanu na dobę.

O tym aż huczy w Internetach https://projektagrar.pl/dlaczego-warto-zmniejszac-produkcje-metanu-u-krow/

Faktycznie wersja mocno prototypowa, np. zachodzą na siebie skale Denoise i okienka checków, jakoś nie widać natychmiast podglądu, okienka opcji  itp. Myślę, że nowego podejścia do waveletów póki co tu nie ma, rezultaty jak w R6 czy używanym ostatnio przeze mnie do ostrzenia AstroSurface. Stackowania w AutoStakkert!3 póki co nic nie pobiło, szczególnie jego składania obrazów robionych przy niespokojnej atmosferze (AS!2 nie miało opcji Multiscale). Na obrazku czerwone - błędy wersji Demo, a na niebiesko to co pisałem o braku Multipoint w AS!2 - widać artefakty, szczególnie widoczne przy małej % ilości klatek. Przy 40- 60% problem ginął, ale ostrość też. Generalnie używam 15 - 25% klatek z filmu.

@Krzysztof z Bagien @count.neverest Jejku, jaki klimatyczny ten opuszczony ośrodek, takie postapokaliptyczne S-F. Niestety kierunek wschodni ostatnio nie dla nas. I nie wiadomo kiedy będzie dostępny bez akceptowalnego ryzyka. W każdym razie jednego Burana w nieco lepszym stanie (wcale nie jest opuszczony) można "zwiedzać" w muzeum techniki w Speyer (Niemcy). Tzn. są schodki prowadzące do ładowni, ale do kabiny nie ma wejścia, zresztą ani w Speyer ani w Sinsheim (inne muzeum niedaleko) nie wchodzi się do kabin pilotów.

W Speyer jest fajna wystawa rozmaitości z programów Wostok i Apollo. Przy okazji można się było załapać na podróże w czasie (np. DeLorean z Powrotu do przyszłości, ale żeby usiąść musiałem zamówić oficjalne zdjęcie, z tym, że gość cyknął też parę moim aparatem):

Więcej o tym egzemplarzu Burana na stronie muzeum: https://speyer.technik-museum.de/en/spaceshuttle-buran

Godzinę temu, apolkowski napisał:

Jednak nawet otwarte zupełnie kątowniki są wrażliwe na śnieg jeśli najpierw zmięknie, a potem przymarznie. Sporo się namęczyłem w niedzielę żeby odsunąć dach. Albo coś zmienię, albo trzeba będzie dbać o usuwanie śniegu po każdych opadach żeby nie dopuścić do zamarznięcia.

Ja używam młotka, skuwa lód szybko, śnieg też można zgarnąć. Mam bardziej płaski dach, ale wystaje po pół metra z każdej strony. Zapinany na 8 haków i oczek wkręconych w belkę pod szyną. Stal 8 mm średnicy pręty. Dach ma dwadzieścia lat i nie zwiało go, choć wiatr połamał w międzyczasie duże drzewa ( ale kruche - wierzby, topole). Haki zapinam naprzemiennie - prawo - lewo, dach wtedy nie przesuwa się jak przy zapięciu wszystkich w jedną stronę.

BTW. przed wózkami jezdnymi miałem kółka gumowane - guma się spłaszczała od stania i ruszenie wymagało niezłej siły. Mam po dwa wózki na stronę, ale większe - jakby podwójne. Super pomysł z opuszczaną ścianą od południa. Brakowało mi tego. Brakowało, bo teraz podrósł zagajnik i opuszczanie nic by n ie zmieniło.

Sądząc z częstości wizyt Maggie na forum, to ponownie pojawi się za miesiąc - dwa  Nie bijmy piany.

Wydruk A2 to koszt 4 kartek A4, nie zabije. No i kawałek kartonu do podklejenia (ja mam przyczepioną na tablicy korkowej, ale miałem akurat wolną). Widać jeszcze dystorsje obiektywu, bo linie nie zawsze są proste. Co do komy - masz rację. Gwiazdka obnaży błędy, czy raczej rozwieje złudzenia. Kupujesz obiektyw 2,0 czy 2,8 i przymykasz potem do f4,0 czy 5,6 jak ja Samyanga 14mm, czy Canona 200mm L. Na APS-C.

Obiektywy foto można też testować na tablicy ISO 12233. Porównasz ile linii na milimetr który robi, aberracje też zobaczysz. Nie jest to pole z gwiazdami, ale gonimy choćby za 40-50 liniami na mm. Poniżej 30 to mydło nie obraz. Optyczne.pl testowało na takich tablicach.

https://www.optyczne.pl/2744-news-Nowe_tablice_do_testów_rozdzielczości.html

A tablica tutaj (tylko trzeba wydrukować OSTRO , czyli nie na A4 ale w jakimś punkcie ksero z ploterem, tam gdzie drukuje się mapki geodezyjne, projekty, A3 czy A2 idealnie A1. Na domowym laserze i tak się linie zamażą. Kiedyś były dodawane takie plakaty do gazet foto (mam taki format A3).

https://www.graphics.cornell.edu/~westin/misc/ISO_12233-reschart.pdf

@21szpak Rozumiem, że ciężko się zdecydować. Nie gniewaj się, że obrabiam twoją fotkę, ale były chmury i nie mam dziś swojej

Też walczyłem z kolorami Marsa robiąc RGB. Może popatrz na Marsa w wizualu i spróbuj oddać te kolory na zdjęciu? Wiem, że bije jasnością po oczach, ale Mars nie jest ani czerwony ani zielony Symulacja jaką pokazujesz (tu zmniejszona do skali Twojego zdjęcia) ma sztuczny kolor, bo to obraz z kanału IR zabarwiony na umowny kolor, żeby było "ładniej".

Po lewo twoja fotka z poprawionymi kolorami opcją Curves (Krzywe) - zaznaczyłem umowny punkt koło środka tarczy, że ma być szary. Środek to symulacja z wyrównaną jasnością a po prawo dołożone L. Jak chcesz uwydatnić szczegóły, to nałóż warstwę luminacji L zrobioną z kanału R lub IR. Choć w wizualu te szczegóły raczej wyglądają jak na Twoim zdjęciu po lewo, to czasem gonimy za pokazaniem "jak najwięcej szczegółów". Wyskalowana symulacja pokazuje, że szczegóły niestety się rozmywają, bo to nie najlepsza opozycja.

Pogodnego nieba!

5 minut temu, mkowalik napisał:

 ... można założyć ...

 

@mkowalik Nic pewnego nie możemy założyć, autor może kryć się pod żeńskim pseudonimem a teleskopu używać do podglądania sąsiadek. A kogo o to pytać jak nie amatorów astronomii. No dobra, wieczór, po meczu, to się pisze.

A poważnie: jest tu przecież dział dalekich widoków i wątek o obserwacji przyrody. Nie ma co bić piany póki @Maggie się nie odezwie. Widać że niedziela i mamy czas bo chmury. Masz rację w tym co piszesz, mnie po prostu wydaje się kolimacja Newtona dla początkującego amatora kłodą pod nogi, stąd MAK lub refraktor jest rozsądny. Sam oprócz refraktorka z aberką mam dwa SCT z korektorami i Cassegrain o jakim pisze kolega - bez szyby wydaje się mi ciekawy - ostudzi się szybko. No, ale czekajmy na autorkę/autora, niech coś doprecyzuje.

Godzinę temu, mkowalik napisał:

 

Przecież Newton 150/750 jest niewiele dłuższy bo ma 65 cm, jeśli jest za długi to można wziąć Newtona 130/650, który będzie krótszy a będzie znacznie lepszym teleskopem od tego Cassegraina. Jeśli rozstawi trójnóg statywu na balkonie to i Newtona 150/750 zmieści. Dlaczego z premedytacją polecacie komuś teleskop, który jest ZDECYDOWANIE GORSZY od wymienionych Newtonów?

Newton lepszy do widoków i ptaków?  Całe życie się uczę

Spakować i wywieźć za miasto. Może jeszcze na widoki i ptaki? To wtedy refraktorek z kątówką, Maksutow lub Cassegrain mogą być już za duże, nieporęczne. Mnie podoba się idea otwartej tuby Cassegraina - szybko się ochłodzi po ciepłym aucie. 6" sporo do Księżyca i planet przy F12 to prawie dwa metry ogniskowej przy długości 500 mm (mały balkon może być całkiem mały).

@Maggie my tu myślimy a ty nic nie opowiadasz ?!

1 godzinę temu, Pawcio napisał:

Przed chwilą dostałem link do grudniowego numeru Astronomii ...

Też dostałem maila. Czyli uwaga - powiedzmy, że zostaje tylko wersja elektroniczna Astronomii. @Mariusz Kulma Ale kalendarium na grudzień dotarło 15 grudnia Słabo... Może wydawcy są za ambitni chcąc robić miesięcznik i powinni przerobić to na dwumiesięcznik? Zrobić łączony numer wakacyjny? Żeby nie było poślizgów. BTW: sam jestem wydawcą magazynu branżowego Forum Narzędziowe, znam realia wzrostu cen papieru, terminu rezerwacji druku, pakowania kopert itd, pandemia zmieniła rynek reklamodawców (wolą newslettery), czytelników (coraz częściej ludzie wolą wersje elektroniczne, tzn. z 5 do 25% procent w skali kilku lat) i w efekcie z dwumiesięcznika zrobiliśmy teraz kwartalnik Idzie nowe, Gutenberg się w grobie przewraca.

20 godzin temu, anatol napisał:

Czy tam na górze po lewej biała plama to Olympus Mons ?

Chciałbym, ale nie, to formacja wulkanu tarczowego Alba Patera, obecnie Alba Mons. Olympus Mons trochę dalej (bliżej krawędzi) i równika. Niewidoczny na tym zdjęciu. Alba Mons lepiej widoczna na poprzednim zdjęciu z 7 grudnia, była bliżej środka obrazu.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Alba_Mons

@Tuvoc Ja od lat mam prenumeratę S&T i "Astronomy" ale tego z USA, przysyłają do domu. W terminie, było tylko zawirowanie podczas początku pandemii. Ostatnio wyszło 28,50 zł za numer z dostawą do domu.