ekolog

Obiekty znane, zdjęcie imponujące, ale, co ciekawe chyba, ma aż dwóch autorów (Roberto Colombari oraz Federico Pelliccia). Horsehead and Orion Nebulas. '... Mgławica Oriona (aka M42), znajduje się w prawym górnym rogu. Zaraz po jego lewej stronie znajduje się widoczna mgławica refleksyjna, czasami nazywana Biegnącym Człowiekiem (Running Man)' APOD dzisiejszy. The dark Horsehead Nebula and the glowing Orion Nebula are contrasting cosmic vistas. Adrift 1,500 light-years away in one of the night sky's most recognizable constellations, they appear in opposite corners of the above stunning mosaic. The familiar Horsehead nebula appears as a dark cloud, a small silhouette notched against the long red glow at the lower left. Alnitak is the easternmost star in Orion's belt and is seen as the brightest star to the left of the Horsehead. Below Alnitak is the Flame Nebula, with clouds of bright emission and dramatic dark dust lanes. The magnificent emission region, the Orion Nebula (aka M42), lies at the upper right. Immediately to its left is a prominent reflection nebula sometimes called the Running Man. Pervasive tendrils of glowing hydrogen gas are easily traced throughout the region. Siema Link

Przyznaję, że to skomplikowana i trudna sprawa i chyba najbardziej dotyczy Indii. "Bydło domowe występuje na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Jednak jego rozmieszczenie nie jest równomierne. Najwięcej sztuk bydła na kilometr kwadratowy (>250 szt.) przypada w przeważającej części Indii" (wiki) A tutaj, akurat dziś, mamy naprawdę mocne doniesieni ale zawiera też trochę optymizmu, nadziei na temat przyszłego zachowania Chin. Nie jakieś stare znalezisko. To dali na jednym z kilku portali, które regularnie przeglądam. 'Raport: Emisje w Chinach przekraczają wszystkie kraje rozwinięte razem wzięte.' Ciekawe czy metan przez bydło produkowany jest w tym uwzględniony. Chiny też sporo go mają. Zapewne tak. https://www.bbc.com/news/world-asia-57018837 Siema Linki do grafiki oraz tekst dla chętnych z translatora: Według nowego raportu Chiny emitują więcej gazów cieplarnianych niż cały rozwinięty świat razem wzięty. Badania przeprowadzone przez Rhodium Group wskazują, że Chiny wyemitowały 27% światowych gazów cieplarnianych w 2019 roku. Według think tanku Stany Zjednoczone były drugim co do wielkości emitentem z wynikiem 11%, podczas gdy Indie były trzecie z 6,6% emisji. Naukowcy ostrzegają, że bez porozumienia między USA i Chinami trudno będzie zapobiec niebezpiecznym zmianom klimatycznym. Według raportu amerykańskiej firmy Rhodium Group emisje w Chinach wzrosły ponad trzykrotnie w ciągu ostatnich trzech dekad. Azjatycki gigant ma największą populację na świecie, więc jego emisje na osobę są nadal daleko w tyle za Stanami Zjednoczonymi, ale badania wykazały, że emisje te również wzrosły, potrojenie się w ciągu dwóch dekad. Emisja gazów cieplarnianych. . . Chiny obiecały osiągnąć zerową emisję netto do 2060 r., Ze szczytem nie później niż w 2030 r. Prezydent Xi Jinping powtórzył swoje zobowiązanie na szczycie klimatycznym zorganizowanym w zeszłym miesiącu przez prezydenta USA Joe Bidena. „Ta ważna decyzja strategiczna jest podejmowana w oparciu o nasze poczucie odpowiedzialności za budowanie społeczności ze wspólną przyszłością dla ludzkości i naszą własną potrzebę zapewnienia zrównoważonego rozwoju” - powiedział wówczas Prezydent Xi. Jednak Chiny są w dużym stopniu uzależnione od energii węglowej. Kraj posiada obecnie 1058 elektrowni węglowych - ponad połowę światowych mocy produkcyjnych. Zgodnie z porozumieniem paryskim, uzgodnionym w 2015 r., 197 krajów zobowiązało się do ograniczenia globalnego ocieplenia do poziomu poniżej 2 ° C. Świat jest jednak daleki od spełnienia tego zobowiązania. Głównym elementem porozumienia paryskiego są wkłady ustalane na szczeblu krajowym (NDC). Są to cele mające na celu ograniczenie emisji. Krajowe centra danych reprezentują zobowiązania każdego kraju - w ramach paktu paryskiego - do redukcji własnych emisji krajowych i dostosowania się do skutków zmiany klimatu. Według Climate Action Tracker, niezależnej analizy naukowej, która śledzi działania rządu na rzecz klimatu, ocena NDC Chin jest „wysoce niewystarczająca” i „wcale nie jest spójna z utrzymywaniem ocieplenia poniżej 2 ° C”. Wysłannik prezydenta Bidena ds. Klimatu, John Kerry, udał się w zeszłym miesiącu do Chin, aby spotkać się ze swoimi odpowiednikami i przedyskutować, jak współpracować w walce ze zmianami klimatycznymi, pomimo napięć dyplomatycznych między dwoma krajami w wielu innych kwestiach. We wspólnym oświadczeniu obie strony zobowiązały się do współpracy i współpracy z innymi krajami w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatycznym, w tym do podjęcia konkretnych działań w zakresie emisji. Przywódcy spotkają się na COP26 - kluczowym szczycie dotyczącym zmian klimatycznych - w listopadzie w Glasgow w Wielkiej Brytanii, aby przyspieszyć działania na rzecz osiągnięcia celów porozumienia paryskiego.

I po problemie. oceany zajmują więcej planety niż lądy i jak bywa zazwyczaj kosmiczny obiekt spadł do wody. Drugie w kolejności są olbrzymie połacie Azji (Rosja = impakt czelabiński, tunguski). Chińska rakieta (część) spadła do Oceanu Indyjskiego. https://www.bbc.com/news/science-environment-57045058 Siema Link:

O stosunku do rozwoju konsumpcji paliw kopalnych w Chinach (w ostatnich 20 latach i może w przyszłości) tu wyżej wszystko wyjaśniłem - czyli masz odpowiedź - poczytaj proszę! *** Co do metanu. To raczej chodzi o hodowle i o wydobywanie gazu z łupków (wtedy stosunkowo sporo metanu ucieka bokiem). Ostatnie zdanie w zacytowanym fragmencie jest dość wstrząsające i niejako sensacyjne - czyżbyśmy musieli/powinni zrezygnować z mleka w kuchni? 'Choć naukowcy i organizacje ekologiczne od lat podkreślają, jak negatywną rolę dla klimatu odgrywają rolnictwo i hodowla przemysłowa, to okazuje się, że i tak jest ona niedoszacowana. Raport organizacji pozarządowej The Climate Healers, opublikowany w The Journal of Ecological Society, rzuca zupełnie nowe światło na rzeczywistą szkodliwość hodowli zwierzęcej dla klimatu. Samo ograniczanie wykorzystywania paliw kopalnych nie rozwiąże problemu katastrofy klimatycznej, o ile nie wdrożymy odpowiednich zmian w zakresie produkcji żywności. Wcześniejsze dane na ten temat, opublikowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), okazują się mocno chybione. Według FAO, hodowla zwierząt generuje 14,5% emisji gazów cieplarnianych, tymczasem zdaniem The Climate Healers, jest to aż 87%.' https://klimat.rp.pl/technologie/rolnictwo/7217-hodowla-zwierzat-odpowiada-za-prawie-90-toksycznych-emisji/ Siema Link:

Pokazali albo zaprezentowali. Mimo wszystko trzeba tego słuchać w bardzo cichym pomieszczeniu ... "daleko od szosy" Link do tego nagrania podpisali: 'Mikrofon łazika Perseverance wychwycił słaby szum ostrzy helikoptera Ingenuity w rozrzedzonym powietrzu Marsa.' (A microphone on the Perseverance rover picked up the faint hum of the blades of the Ingenuity helicopter in the thin air of Mars.) Co może rodzić pytanie: Czy poprawne jest nazywanie atmosfery Marsa ... "powietrzem" ? Odnośnie tego "powietrza" to warto wspomnieć, że kilka dni temu tam dokonało się (inne niż lot) pierwsze takie zdarzenie: Łazik uzyskał tlen z materii dostępnej na czerwonej planecie. Tutaj akurat wykorzystano CO2 z atmosfery. "Tlen to nie tylko to, czym oddychamy. Paliwo rakietowe zależy od tlenu, a przyszli odkrywcy będą musieli wyprodukować paliwo na Marsie, aby wrócić do domu". https://www.nasa.gov/press-release/nasa-s-perseverance-mars-rover-extracts-first-oxygen-from-red-planet Siema Link do zdjęcia (Technicy umieszczają instrument Mars Oxygen In-Situ(MOXIE) w korpusie łazika Perseverance)

Wiecie jak się kiedyś nazywał nasz, amatorsko łatwy i pierwszy do zaliczenia Messier: Messier 31 (czyli Galaktyka Andromedy)? Nazywała się: Wielka Mgławicy Andromedy 'Astronomowie debatowali nad istnieniem innych galaktyk ale dopiero obserwacje Edwina Hubble'a dotyczące "Wielkiej Mgławicy Andromedy" potwierdziły, że w rzeczywistości jest zbyt odległa, aby być częścią Drogi Mlecznej. Wielka Mgławica Andromedy stała się Galaktyką Andromedy, a astronomowie uznali, że nasz wszechświat jest znacznie, znacznie większy, niż to sobie wyobrażała ludzkość. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak czułby się Edwin Hubble - po którym nazwano Kosmiczny Teleskop Hubble'a - gdyby zobaczył to spektakularne zdjęcie zgromadzenia wielu galaktyk: Abell 3827.' *** Przy okazji wizyty na tej stronie (NASA/Misje/HST/Obrazy) wpadł mi w oko śmieszny typ galaktyki: Kłaczkowaty. 'NGC 2775 jest klasyfikowana jako kłaczkowata (lub puszysta) galaktyka spiralna, znajdująca się w odległości 67 milionów lat świetlnych w gwiazdozbiorze Raka.' Inspiracje: https://www.nasa.gov/image-feature/goddard/2021/hubble-gazes-at-a-cluster-full-of-cosmic-clues https://www.nasa.gov/image-feature/goddard/2020/hubble-spots-feathered-spiral Siema Linki:

'Mieliśmy szczęście, że udało nam się zarejestrować helikopter z takiej odległości. To nagranie będzie kopalnią złota dla naszego zrozumienia marsjańskiej atmosfery. Tym razem helikopter Ingenuity, nie wrócił. To było zamierzone. W piątek wystartował po raz piąty. Odbył udaną podróż w jedną stronę na inny płaski skrawek Marsa, dłuższy niż długość boiska piłkarskiego. Miejsce, w którym wylądował, będzie służyć jako baza operacyjna przynajmniej przez następny miesiąc, rozpoczynając nową fazę misji, w której będzie służył jako zwiadowca dla łazika. Ingenuity odtworzył przebieg poprzedniego lotu, kierując się na południe na odległość 423 stóp na wysokości 16 stóp. Ale zamiast się odwrócić, zatrzymał się i wspiął wyżej, na 33 stopy, aby zrobić kilka zdjęć okolicy. Następnie opadł, 108 sekund po tym, jak wystartował.' Tam jest pełny opis i film. https://www.nytimes.com/2021/05/07/science/mars-helicopter-nasa.html Siema Linki do zdjęć:

Skandalicznie zaśmieciłeś mój wątek off-topem, działaniem typu ad personam - moim zdaniem ("Ty bredzisz" to Twoje słowa); Ewidentnie fałszywie wymyślając bzdury o czymś czego tu nie napisałem. Twoja bzdura o mordowaniu imigrantów z Afryki w chińskich fabrykach to żenujące nadużycie. Druga Twoja bzdura to o moim rzekomym rasizmie wobec rasy żółtej (podobnie jak większość z nas nie znam z autopsji takich ludzi i nie mam zdania choć doceniam udane loty w kosmos, ponadto widziałeś że omawiam tu generalnie tylko deklaracje i decyzje o rozwoju energetycznym podejmowane przez szefa rządzącej tam partii i zarazem prezydenta a nie ich ludność). Nie odniosłeś się do kwestii przyrostu ich autostrad i tego energochłonności czyli jedynego tematu który tu ostatnio miałbyś prawo skomentować nie czyniąc off-topu (sic!) Twój post i post Szuu (który odpalił podobne lipne fantazje ) nie powinny się w ogóle pojawić w tym wątku IMHO. *** Ciekawa aktualna konkluzja na portalu BBC: 'Ograniczanie metanu kluczowe dla walki ze zmianą klimatu ... Zmniejszenie emisji metanu ma zasadnicze znaczenie dla krótkoterminowego przeciwdziałania zmianom klimatycznym, czytamy w ważnym raporcie ONZ. Metan jest wytwarzany podczas rozkładu organizmów żywych; jest również w gazie ziemnym. https://www.bbc.com/news/science-environment-56933443 Siema Link:

Ostatnio na FB ktoś udostępnił grafikę o osiągnięciach nauki i ze smutkiem zauważyłem, że osiągnięć astronomów nie doceniono wprost. Naprawiając tego mema znalazłem, jako wielkie i przełomowe, astronomiczne odkrycie ekspansji przestrzeni wszechświata (a nawet jej przyspieszanie). Jak widać sami odkrywcy wątpili w to co im wyszło ale w końcu gdy "dwie drogi" wiodły do podobnego wniosku pojawił się konsensus. Siema

Znowu próbujesz mnie zniesławiać naruszając regulamin i alogicznie. @Andrzej Lach Napisałeś "wzywanie" Język polski jest jednak jednoznaczny i jasne jest , że pisałem o nieokreślonej przyszłości, a nie o roku 2021. Jak zorientujemy się że Chiny nas definitywnie zabijają (jako gatunek) to wtedy będą warunki i okoliczności do rozważenia pomysłu o jakim wspomniałem. Przypuszczam i zakładam, że wystarczy wtedy groźba i oni szybko doprowadzą do zeroemisyjności (sic!) Siema p.s. Tak przy okazji ale w temacie. Jest znana informacja że Chiny nadal, corocznie budują gigantyczną ilość nowych autostrad. To wymaga gigantycznego spalania paliw kopalnych.

Dzięki za dyskusję. Piękna emocjonalnie postawa. Ale ... etyka musi brać pod uwagę mniejsze zło. Bezrefleksyjne dążenie do własnego samobójstwa tylko po to by zrobić coś innego ładnego też jest złe. Malutka Unia Europejska biorąc "na hurra" planetarne problemy związane z globalnym ociepleniem (a ogniskują się one na gigantycznym i demograficznie eksplozyjnym kontynencie afrykańskim) popełnia samobójstwo. Kilkaset milionów przybyszów to finalnie koniec cywilizacji. Nie nadążymy z ich asymilacją i daniem im normalnych mieszkań. Co więcej wtedy już wcale nie będziemy zajmować się nauką ekologiczną. Tu będzie coś gorszego nawet niż przysłowiowy "Meksyk" IMHO. Nie czytałeś poprzedniej strony. Chiny spóźniły się z rozwojem i skoro w ostatnich latach znakomicie wiedzą czym grozi rozdymanie zużycia węgla i jak to jest naganne to nie powinny były tego robić. Jak one nadal będą lekceważyć sprawę to umrze 100% ludzi czyli wszyscy. Zabije nas siarkowodór lub inny skutek globalnego ocieplenia. To nie mamy nic do stracenia ewentualnie nawet niszcząc im kominy. Konflikt z Chinami może przeżyje aż 7% lub 1% ludzi. 1% to nieskończenie więcej niż 0%. Logika jest tu po mojej stronie. To jest tak oczywiste jak 2+2=4 w dziedzinie liczb naturalnych. Polecam naukowe, ścisłe podeście do wielkich problemów świata. Siema

Podobno kot ma siedem żyć. To ile żyć ma życie na Ziemi? Siedem to może być ... za mało! Wielkie wymierania w dziejach Ziemi po kolei w czasie (... lat temu). Sporo tego. 1. Tlenowe (2400 mln) 2. Ordowickie (438 mln) 3. Dewońskie (359 mln) 4. Permskie (252 mln) 5. Triasowe (201 mln) 6. Kredowe (66 mln) 7. Antropogeniczne (0 tys) Po tym jak Trump przegrał, a Biden stawia na ochronę klimatu oraz szef Chin werbalnie zadeklarował dojście do zero-emisyjności zaczynam mieć nadzieję. Jeśli Chiny oszukują to trzeba będzie zagrozić im izolacją, a nawet fizyczną likwidacją ich kominów. Inaczej homo sapiens wymrze! Siema https://wyborcza.pl/7,75400,27046229,czas-apokalipsy-zaglady-gatunkow-to-norma-ale-po-raz-pierwszy.html

Siema

Ciekawostka związana z budową nowej stacji kosmicznej dla astronautów, która może być jedyną, po dość prawdopodobnym spodziewanym porzuceniu przez ludzkość obecnie funkcjonującej stacji ISS. Segment chińskiej rakiety Długi Marsz 5B za kilkadziesiąt godzin w sposób niekontrolowany wejdzie w ziemską atmosferę. Rakieta Długi Marsz 5B wyniosła w ubiegły czwartek na orbitę jeden z kluczowych modułów planowanej stacji kosmicznej Tiangong. Obiekt nie miał włączonej natychmiastowej deorbitacji i bez kontroli wszedł na tymczasową orbitę Ziemi. Wiadomo, że w ciągu najbliższych dni wejdzie w atmosferę, a jego pozostałości uderzą w nierozpoznane jeszcze miejsce. Ocalałe fragmenty mogą być niebezpieczne i rozbić się na terenach zamieszkanych przez ludzi. Sekcja chińskiej rakiety waży według dostępnych informacji ponad 20 ton. Ma wysokość ok. 30 m i średnicę 5 m. Podczas wejścia w atmosferę jej część spłonie, jednak szczątki nadal będą stwarzać zagrożenie. Siema https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/chiny-rakieta-dlugi-marsz-5b-poza-kontrola-wladze-milcza-reaguja-media/mce1xzq,79cfc278

Pora wspomnieć coś o samym twórcy idei i praktyki StarShip'a - jakim jest człowiekiem prywatnie i jaką ma rodzinę. Z poprzedniego związku ma kilku synów. Przy okazji macie tu full-wypaśną grafikę z pod-strony firmowej strony Spacex, obrazującą jedną z faz przyszłego lądowania na Marsie pojazdu Muska. Mam pewne obawy, że tak spokojnie to nie poleci i może ... koziołkować. Siema p.s. Pamiętajcie koledzy! Gdybyś, jeden z drugim, szlifował angielski, ćwiczył sporty walki i podnoszenie ciężarów, to mógłbyś pracować u wizjonerów wysyłających ludzi w kosmos i nawet czasem zapytać go/ją o jakiś niuans rakietowo-techniczny i napisać nam tu o tym na forum. Pytanie byłoby zapewne typu: - Panie Elonie, a co te astronauty będą robić lecąc na Marsa, żeby takimi darmozjadami nie być?

Najnowszy prototyp, numer seryjny 15 (SN15), właśnie zakończył udane wznoszenie na dużej wysokości i lądowanie. Wszystkie cztery poprzednie testowe rakiety wpadły w kłopoty, gdy realizowały manewry przyziemienia, ostatecznie ulegając zniszczeniu. SN15 nie miał takich trudności, dokonując uporządkowanego, kontrolowanego powrotu na ziemię w ośrodku badawczo-rozwojowym SpaceX w Teksasie. Po przyziemieniu wokół podstawy pojazdu pojawił się mały ogień, który wkrótce został ugaszony. Koncepcja tego statku kosmicznego wzbudza duże zainteresowanie teraz, gdy NASA wybrała go do zawiezienia astronautów na Księżyc jeszcze w tej dekadzie. Siema p.s. Tam jest też film. https://www.bbc.com/news/science-environment-57004604

Syn wraca ze szkoły i zadaje ojcu pytanie związane z zadaniem domowym. - Tato, co to takiego "alternatywa"? - Definicji nie pamiętam, ale podam ci przykład: wyobraź sobie, że kupiłeś sobie kurę i koguta i ta kura znosi ci jajka. Możesz je zjeść albo pozwolić, by wykluły się z nich kolejne kury. One również będą znosić jajka, które możesz zjeść lub pozostawić do wylęgu. I tak dalej i tak dalej. Masz już synku ogromną fermę, 20 tysięcy kur, które znoszą jaja, a ty je sprzedajesz do sieci hipermarketów, masz zabezpieczenie, więc bierzesz kredyty, unowocześniasz fermę, budujesz piękny dom, kupujesz Merca, inwestujesz i wszystko się kręci. Kury niosą jajka, ty zarabiasz, spłacasz kredyty i tak dalej. Aż tu pewnego dnia, po ulewnych deszczach pobliska rzeczka wylewa. W gospodarstwie masz pół metra wody, wszystkie kury się topią, samochód nie do użytku, a tu trzeba płacić kredyty. I jesteś załatwiony. - No dobra ojciec, a gdzie tu alternatywa? - Kaczki synu, kaczki.

Amerykańska firma Blue Origin zapowiada, że 20 lipca wystrzeli załogę na pokładzie swojej rakiety i systemu kapsułowego New Shepard. Astronauci najprawdopodobniej będą osobami stanowiącymi personel firmy ale jedno stanowisko jest sprzedawane w trybie online. "Tylko 569 osób było w kosmosie. Dzięki naszemu nowemu pojazdowi Shepard zamierzamy to zmienić radykalnie." Ogłoszenie Blue Origin zbiegło się w czasie z 60. rocznicą pierwszego lotu kosmicznego wykonanego przez amerykańskiego astronautę - Alana Sheparda, na cześć którego nazwano nowy pojazd turystyczny. Alan Shepard przeprowadził 15-minutowy lot suborbitalny w kapsule Project Mercury Freedom-7 5 maja 1961 roku. Siema https://www.bbc.com/news/science-environment-57000820

Wczorajszy APOD - autor Mehmet Ergün Chyba nie wymaga większego opisu. Siema Fragment oraz link

Autostradowy chiński węzeł gordyjski. Czarna kość w rękach nurka imponująca. Niezły gość - może spokojnie nosić teleskop Newtona na Dobsonie 8" w jednym kawałku. Mosty wiszące - chiński szklany; portugalski najdłuższy na świecie. To kiedy my będziemy mieli coś najdłuższego? Każdy by chciał. Siema

SpaceX może dziś spróbuje w Teksasie wystrzelić swoją kolejną rakietę testową - Starship SN15 'Airspace clearance has been approved by the Federal Aviation Administration (FAA), road closures are in place with Cameron County, and marine hazard notices have been issued. The test could take place any time between 12pm and 8pm local time (6pm - 2am BST) on Tuesday, while a backup launch window is also in place for Wednesday. ' https://www.independent.co.uk/life-style/gadgets-and-tech/space/spacex-starship-sn15-launch-live-b1841695.html Tu mamy na żywo! Siema

Ci którzy odwiedzą Marsa, prawdopodobnie tam umrą. (ujawnił E.Musk). Musk stwierdził: Podróż na Marsa wygląda jak ta reklama Shackletona lecącego na Antarktydę. Wiesz, to niebezpieczne, niewygodne, to długa podróż, możesz, no wiesz, nie wrócić żywy. Ale to wspaniała przygoda i będzie to niesamowite przeżycie. Mars jest tym miejscem! To reklama Marsa. Szczerze mówiąc, na początku pewnie zginie kilka osób. Tam jest ciężka jazda bez trzymanki. Nikogo nie zmusimy. To tylko ochotnicy. https://www.monitorlocalnews.com/ci-ktorzy-odwiedza-marsa-prawdopodobnie-tam-umra Siema

Andrzej Hryciuk udostępnił na FB znalezisko Joanny Nowak. 'Oto przepiękne zdjęcie komety Lovejoy C / 2014 KU 2. Została odkryta 17 sierpnia 2014 roku przez australijskiego astronoma - amatora oraz astrofotografa Terry'ego Lovejoya przy pomocy amatorskiego teleskopu. Ta kometa nowopojawieniowa szybowała przez Układ Słoneczny w zielono - niebieskiej mgle, pozostawiając po sobie pył. Uczeni wyliczyli, że jej czas obiegu wokół Słońca wynosi ok. 13 500 lat. Promieniujący niebiesko - zielony kontrast na tle nocnego nieba był spowodowany spalaniem dwuatomowego gazu podczas podróży w przestrzeni, a rozczłonkowany ogon gazowy, wykształcony od drugiej połowy listopada 2014 roku ilustruje skutki zakłócenia spowodowane wiatrem słonecznym. Od grudnia 2014 roku do 20 lutego 2015 roku jasność komety wzrosła do 4,3 mag i wówczas przy sprzyjających warunkach można ją było dostrzec nawet gołym okiem jako niewielką, bladozieloną, zamgloną plamkę. Zbliżenie do Słońca powodowało częściową rozbiórkę ogona, potem jego oderwanie. Od 1 sierpnia 2015 roku zatrzymano wykonywanie licznych zdjęć komety. Zdjęcie : Michael Jaeger Muzea Królewskie w Greenwich.' *** Symulacja co by było gdyby (Rosjanie, Elon Musk i NASA mają szczęście, że nie żyjemy na ciut większej planecie). No to współczujemy kosmitom co tak mają. Kosmitów praktycznie możemy wykrywać na dwa sposoby. Przez: 1. Transmisję radiową od nich. 2. Znalezienie sondy, rakiety lub innego sztucznego obiektu, który udało im się wysłać poza ich układ planetarny. Okazuje się, że druga metoda może być mniej "szansowna" przez problem wielkości/masy ich planety. Siema Siema

HISTORIA Niektóre czasopisma trwają na rynku bardzo długo. The Guardian – dziennik brytyjski założony w 1821 w Manchesterze (jako tygodnik Manchester Guardian), przez handlarza bawełną, później dziennikarza Johna Edwarda Taylora. Pierwszy numer ukazał się 5 maja. Artykuły napisali członkowie grupy nonkonformistycznych liberałów "Little Circle". Dziś takie jego tezy jak widać, na przykład o problemach ekologicznych planety, są tłumaczone na inne języki. Siema