Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ekolog

  1. Chiński łazik Zhurong wylądował na Marsie Sześciokołowy pojazd osiadł w Utopia Planitia, to rozległy teren na północnej półkuli planety. Do zejścia pojazd używał kombinacji kapsuły ochronnej, spadochronu i platformy rakietowej. Udane lądowanie to niezwykłe osiągnięcie, biorąc pod uwagę trudny charakter zadania. Do tej pory tylko Amerykanie naprawdę opanowali lądowanie na Marsie. Rozłożenie paneli słonecznych i wysłanie sygnału z powrotem na Ziemię zajęło 17 minut. Zhurong (oznacza boga ognia), został przeniesiony na Marsa na sondzie Tianwen-1, który pojawił się nad planetą w lutym. Sonda wcześniej zbadała Utopię, robiąc zdjęcia w wysokiej rozdzielczości, aby znaleźć najbezpieczniejsze miejsce do postawienia łazika. https://www.bbc.com/news/science-environment-57122914 Siema Linki i miniaturka
  2. Niezwykłe zdjęcie. Dość zagadkowe dla większości z nas - zapewne wojskowi mogą mieć łatwiej. Intrygujące podobieństwem do zdjęć po startach rakiet kosmicznych. Nawet gwiazdy są. Ciekawe ile klatek i z jakimi czasami naświetlania? 'Izraelskie Siły Obronne ogłosiły późnym wieczorem, że siły lądowe i powietrzne zaatakowały Strefę Gazy.' "Tarasy ryżowe Bangaan Ifugao, Filipiny Tarasy ryżowe liczą ponad 2000 lat i przetrwały wiele trudności i komplikacji związanych z modernizacją. W 1995 r. zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO." (msn.com) Warto klikać te tarasy aż do pełnego powiększenia bo wtedy widać kościół chrześcijański - co inspiruje do wizyty na wiki i dowiadujemy się, że dla Filipin statystyki podają, iż katolicyzm obejmuje tam większość ludności, a dokładniej 81,4% (76 milionów). To arcyniespodzianka o ile ktoś pamiętał o tamtym rejonie tylko tyle, że sąsiednia Indonezja jest najludniejszym muzułmańskim państwem na świecie z 227 milionami wyznawców. https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103086,27081700,idf-lotnictwo-i-sily-ladowe-atakuja-strefe-gazy.html https://9gag.com/gag/aV7g8BM Siema Link i miniturki:
  3. To jest znakomita kolejność właśnie. Autentyczny (znany mi) fizyk napisał kiedyś w necie: Zastanawia mnie dlaczego teoria względności przyciąga tylu szaleńców. Chyba Staruszkiewicz ma rację, że to kwestia dydaktyki, że szczególną teorię względności powinno się wprowadzać jako geometrię czasoprzestrzeni. Ja tak naprawdę zrozumiałem o co tu chodzi, gdy zrozumiałem ten obrazek (gif). Tenże, linkowany tu na dole gif filmowy jest podpisany: The momentarily co-moving inertial frames along the world line of a rapidly accelerating observer (center). Cały dość spory temat, zawierający tego gif'a, zawiera międy innymi takie fragmety: 'Diagramy czasoprzestrzeni stanowią ilustrację graficzną właściwości czasu i przestrzeni w szczególnej teorii wzgl. i pozwalają na jakościowe zrozumienie odpowiednich zjawisk, takich jak dylatacja czasu i skrócenie długości, bez równań matematycznych. ... Najbardziej znaną klasą diagramów czasoprzestrzeni są diagramy Minkowskiego , opracowane przez Hermanna Minkowskiego w 1908 roku. ... Rozważania te pokazują, że prędkość światła jako granica jest konsekwencją właściwości czasoprzestrzeni, a nie właściwości obiektów, takich jak technicznie niedoskonałe statki kosmiczne. Dlatego zakaz ruchu szybszego od światła nie ma nic wspólnego z falami elektromagnetycznymi ani światłem, ale jest konsekwencją struktury czasoprzestrzeni.' https://en.wikipedia.org/wiki/Spacetime_diagram#Accelerating_observers Siema Link:
  4. Kiedyś znana była tylko jedna rekonstrukcja wyglądu australopiteka. Obecnie można znaleźć ich bardzo dużo. Szympansa od człowieka odróżnia, między innymi, brak płaczu (obfitości łez) w chwilach trudnych emocjonalnie. Czy ta cecha pojawiła się już u australopiteków? Może nigdy się nie dowiemy. Teoretycznie może na to coś kiedyś wskazać, ale najprawdopodobniej nie będzie to film lub relacja pisana. Trzy miliony lat temu żaden inny układ planetarny nie mijał się tak blisko z Układem Słonecznym aby istoty z innej cywilizacji mogły tu względnie łatwo dolecieć i robić badania najinteligentniejszego wtedy ziemskiego gatunku aby ostatecznie udostępnić kiedyś nam film z australopitekami w kadrze. Jednak pomysł jest ciekawy. Cywilizacje kosmiczne, o ile potrafią długo przechowywać filmy zrobione podczas wycieczek do innych układów, mogą po tysiącach lub milionach lat, poczekawszy na odpowiednie zmiany gatunkowe (ku wysokiej inteligencji), altruistycznie wysyłać takie filmy - ku radości naukowców zainteresowanych przeszłością swojego gatunku. *** Ciekawa opinia czynnego naukowca: "Konkurencyjne wobec siebie teorie ewolucji, mimo różnic w opisywaniu mechanizmów procesu ewolucji biologcznej, przyjmują proces ewolucji za udowodniony fakt." (P.Koperski U.W.) Więcej tam: http://www.hydro.biol.uw.edu.pl/sites/default/files/pliki/WspółczesnePoglądyEwolucja.pdf Siema Miniaturki
  5. Bardzo ciekawy przykład zderzenia galaktyk prawie bez "uszkodzeń". To galaktyki spiralne ale widziane z boku. Zniekształcenia i ślady mieszania się gazu wykryte na innych długościach fal sugerują, że kosmiczny Wieloryb oraz Kij hokejowy miały bliskie spotkania ze sobą w odległej przeszłości. Kolokwialnie mówiąc: przeleciały się nawzajem nie czyniąc sobie większej krzywdy. APOD/ "Kometa, wieloryb i kij hokejowy" Obserwatorium Grand Mesa , Terry Hancock / Tom Masterson Kometa ATLAS (C / 2020 R4) jest tu bez znaczenia bo kolosalnie bliżej nas i pyłkiem mikroskopijnym wobec galaktyk. https://apod.nasa.gov/apod/ap210513.html Siema Link i miniaturka
  6. To jednak poinformujmy Czytelniczki i czytelników że do wpisów tutaj w dniu Prima Aprilisa warto podejść z dużym sceptycyzmem. I ta misja zostaje przedłużona. Bawią się jak dzieci łopatką ale dla dobra sprawy 'Wiatry być może ucichły, ale naukowcy wciąż mają nadzieję, że jeszcze bardziej poprawią ich możliwości „słuchania”. Temperatury w pobliżu lądownika InSight mogą wahać się od prawie minus 148 stopni Fahrenheita (minus 100 stopni Celsjusza) w nocy do 32 stopni Fahrenheita (0 stopni Celsjusza) w ciągu dnia. Te ekstremalne wahania temperatury mogą powodować rozszerzanie się i kurczenie kabla łączącego sejsmometr z lądownikiem, co skutkuje trzaskami i skokami danych. Dlatego zespół misyjny zaczął próbować częściowo zaizolować kabel przed warunkami atmosferycznymi. Zaczęli od użycia czerpaka na końcu ramienia robota InSight, aby upuścić ziemię na kopułową osłonę przeciwwiatrową i termiczną, pozwalając jej spłynąć na kabel. To pozwala glebie zbliżyć się do tarczy tak blisko, jak to możliwe, bez kolidowania z uszczelnieniem tarczy z ziemią. Zakopanie sejsmicznej liny jest tak naprawdę jednym z celów kolejnej fazy misji, którą NASA niedawno przedłużyła o dwa lata , do grudnia 2022 roku.' nasa.gov/misje/Insight oraz Twitter NASA of Insight Siema Linki i miniaturka
  7. Wreszcie łazik przestał się zajmować dronem i wziął do swojej roboty. https://www.nasa.gov/feature/jpl/perseverance-s-robotic-arm-starts-conducting-science Kamera o nazwie WATSON na końcu ramienia robota wykonała szczegółowe zdjęcia skał. Para kamer z możliwością powiększania, które tworzą Mastcam-Z na głowie łazika, również obfotografowała teren. Instrument laserowy o nazwie SuperCam strzelił niszczącymi fotonami w skały, aby zbadać ich chemię. 'Fotografie z drona i z Łaziaka pomogą naukowcom oszacować czas, kiedy powstało tam starożytne jezioro, kiedy wyschło i kiedy osad zaczął gromadzić się w delcie, która uformowała się dawno temu w jeszcze starszym kraterze. Zrozumienie przypuszczalnej historii powstawania formacji powinno pomóc w datowaniu próbek skał - do zebrania w dalszej części misji - które mogą zachować zapis o pradawnych mikrobach.' Łazik posiada wiele kamer co pozwoliło nawet stworzyć film przestrzenny, stereoskopowy (3D) pokazujący latającego coraz dalej drona. https://www.nasa.gov/feature/jpl/seeing-nasa-s-ingenuity-mars-helicopter-fly-in-3d Siema Linki i miniaturka
  8. Kto by pomyślał, że globalne ocieplenie nawet tak nam zaszkodzi. Kosmonautyce. Uff! Zmiany w atmosferze spowodowane emisjami dwutlenku węgla mogą zwiększyć ilość kosmicznych śmieci, które pozostają na orbicie. Pozostawione bez kontroli śmieci kosmiczne mogą stanowić poważne problemy dla przyszłych pokoleń - sprawiając, że dostęp do przestrzeni kosmicznej będzie coraz trudniejszy lub w najgorszym przypadku niemożliwy. Do tej pory nasza atmosfera byłą pożytecznym sprzymierzeńcem w sprzątaniu kosmicznych śmieci. Zderzenia z jej cząsteczkami spowalniały i wciągały obiekty z powrotem do atmosfery. Poniżej 300 mil nad powierzchnią większość obiektów w naturalny sposób rozpadnie się w grubszą dolną atmosferę i spali się w mniej niż 10 lat. Ta sytuacja ulega zmianie na gorszą. Będą mniej hamowane. Brown i jego zespół twierdzą, że od 2000 roku atmosfera na dystansie 250 mil straciła 21 procent swojej gęstości z powodu wzrostu poziomu dwutlenku węgla. Do 2100 roku, jeśli poziom dwutlenku węgla podwoi się w stosunku do obecnego poziomu - zgodnie z oceną najgorszego scenariusza przeprowadzoną przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu - liczba ta może wzrosnąć do 80 procent. W przypadku śmieci kosmicznych konsekwencje są poważne. Obecnie na orbicie na wysokości 250 mil lub poniżej znajduje się ponad 2500 obiektów większych niż cztery cale. W najgorszym przypadku wydłużenie czasu życia na orbicie do 40 lat oznaczałoby wciągnięcie mniejszej liczby elementów do niższych warstw atmosfery. Obiekty na tej wysokości rozmnożyłyby się 50 razy do około 125 000. https://www.nytimes.com/2021/05/12/science/space-junk-climate-change.html Siema Linki:
  9. Napisałem "może" (= "jest szansa") a nie "musi". Na gruncie języka polskiego to nie znaczyło tego co sugerujesz - moim zdaniem. W papierowym Świat Nauki, kilka lat temu, napisano wprost i precyzyjnie w jakimś materiale, że może być tak, że JWST jako pierwszy w historii teleskop będzie miał szanse i wyłapie dane świadczące o wielkim odbiciu. Napisano tam, że zależy to od pewnych cech wszechświata więc pozytywna diagnoza może też się nie udać ani też jej brak nic nie obalać (z tego co pamiętam). Tam opisano to bardziej konkretnie - ale nie pamietam detali - jednak nie chodziło o wyłapanie jakiegoś drobiazgu/obiektu tylko o bilans czegoś raczej. Wspominałem już o tym gdzieś na forum, szkoda, że wtedy nikt nie zapytał. Rozdaję znajomym z czasem wszystkie przeczytane numery. Skoro tak napisali, a interesuje Cię to to zapewne ciężkim "googlowaniem" znajdziesz coś o tym - o ile na przykład mi nie wierzysz - ale polecam wierzenie w moje wypowiedzi - oszczędzisz czas bo i tak to się zawsze potwierdzi. Dziękuję za czytanie moich wpisów. Oczywiście tam wspomniano przede wszystkim o jednym odbiciu (czy dywagowano o cyklicznym - nie pamiętam) ale jeśli odbicie się ujawni to będzie można zakładać albo wcześniejsze odbicie albo, że asymptotycznie gęstość materii rosła od granicznie zerowej w minus nieskończoności w czasie. Pewnie są i inne hipotezy wyobrażalne ale te są najmniej skomplikowane co jest cenne. To jest najdokładniejsza wiedza jaką wszperłam z pamięci. Siema
  10. Końcowy test złotego zwierciadło Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba o szerokości 6,5 m wykonywany po raz ostatni. Symulowali rozkładanie najpierw jednego potem drugiego skrzydła. Wkrótce JWST zostanie umieszczony w dużym kontenerze i przewieziony na statek w Kalifornii, a dalej wodą do europejskiej bazy rakietowej w Kourou w Gujanie Francuskiej. Konieczne będzie przepłynięcie przez Kanał Panamski. https://www.bbc.com/news/science-environment-57078657 JWST może odkryć, że przed Wielkim Wybuchem coś było czyli nasz wszechświat pulsuje i ma nieskończoną może prehistorię. Siema Linki:
  11. Dzięki za przychylny głos dla teoretyków ale dodam, że akurat Szuu praktycznie nie foci (choć potrafi i bywało bo to bystrzak ścisłowiec itp) więc nasze spory to z deczko inna historia - może mu nadepnąłem na odcisk cycóś takiego Siema
  12. A tu już polski opis w necie. 'W kontekście technologii warto przypomnieć, że sondy opuściły Ziemię u progu ery komputerów. Wszystkie przełomowe informacje, które otrzymaliśmy od sond Voyager na Ziemi, wysyłane są do nas przez komputer wyposażony w 70 kB pamięci. Aktualnie prędkość przesyłu danych wynosi 160 bitów na sekundę. ... Naukowcy z zespołu analizującego dane przesyłane przez sędziwe sondy wskazują, że Voyager 1 wciąż rejestruje swego rodzaju szum przestrzeni międzygwiezdnej. Jak się okazuje, w tzw. ośrodku międzygwiezdnym instrumenty sondy wciąż rejestrują szum otaczającej je plazmy. ... Voyager I obecnie znajduje się ponad 22 mld km od Ziemi. Dla porównania, odległość między Słońcem a Ziemią to „zaledwie” 150 mln km, a odległość od Słońca do Neptuna, ostatniej znanej planety Układu Słonecznego to jedynie 4,5 mld km. Można zatem stwierdzić, że sonda znajduje się naprawdę daleko.' https://spidersweb.pl/2021/05/voyager-1-slucha-kosmosu.html?fbclid=IwAR3uUnEF5V3MNqaPiixhG9lSxyJ6TcmvKXzduB2zZwd6Ym8IEYQGo-dHS68 Siema Link:
  13. Myślę, że po lekturze o moich pierwszych obserwacjach (szukaniu) nabierzesz ogromu optymizmu i determinacji: Siema
  14. Msn.com dało taki materiał fotograficzny z opisem: 'Huairou, Chiny Ta zajmująca obszar około 2112 kilometrów kwadratowych dzielnica Pekinu jest znana z pokrytych bujną zielenią szczytów i czystych wód. Kiedyś toczyły się tu liczne bitwy między dynastiami Han i Qin, a obecnie to wysokiej klasy strefa przemysłowa.' Ale jak sprytnie poukrywany pomiędzy roślinnością https://www.msn.com/pl-pl/styl-zycia/travel/cudowny-świat-zapierające-dech-w-piersiach-widoki-z-różnych-miejsc-naszej-planety/ss-BB13I1rx?ocid=ems.msn.dl.CuicochaEcuador&fullscreen=true#image=1 Siema Link (i miniatura)
  15. Szuu jest tym razem niewinny. To nie kolejny nieuzasadniony prztyczek w mój nos tylko - zakładam jego dobre intencje - nie zdążył starannie zrozumieć o co biega. Tak jak napisał @Adam_Jesion Voyager 1 wszedł w przestrzeń międzygwiezdną około 2014 ale cenna staje się analiza pewnych rejestracji po uwzględnieniu całego ich ciągu z wielu lat. Siema
  16. I to się udanie dokonało a teraz analiza danych zaczyna przynosić naukowe plony. Voyager 1 bada przestrzeń międzygwiazdową mierząc gęstość materii w niej obecnej poprzez reakcję tej materii na różne fale. Nowe badanie Ockera ujawnia metodę, która może być pierwszym ciągłym pomiarem gęstości materii w przestrzeni międzygwiazdowej. To oferuje nam nowy sposób pomiaru gęstości przestrzeni międzygwiazdowej i otwiera nam nową drogę do zbadania struktury bardzo pobliskiego ośrodka międzygwiazdowego. ... Ośrodek międzygwiazdowy jest pełen burzliwych fal. Największe pochodzą z rotacji naszej galaktyki, gdy przestrzeń rozmazuje się sama i tworzy fale o średnicy dziesiątek lat świetlnych. Mniejsze (choć wciąż gigantyczne) fale pędzą od wybuchów supernowych, rozciągając się na miliardy mil od szczytu do szczytu. Najmniejsze pochodzą zwykle z naszego własnego Słońca, ponieważ erupcje słoneczne wysyłają fale uderzeniowe przez przestrzeń. Te fale dają wskazówki dotyczące gęstości ośrodka międzygwiazdowego - gdy nadbiegają z przestrzeni wibrują otaczające naszą sondę elektrony. https://www.nasa.gov/feature/goddard/2021/as-nasa-s-voyager-1-surveys-interstellar-space-its-density-measurements-are-making-waves Siema Linki:
  17. ekolog

    Nowa w Kasjopei

    Informacja o niej przebija się do wielkich portali czyli trafi pod strzechy. Piszą, konspektując nieco, tak: Nowa rozbłysła (w Kasjopei). Dość unikalne jest że widać ją nawet gołym okiem obok około 5 tys. innych gwiazd widocznych takim okiem na niebie. V1405 Cas (albo Nova Cas 2021). Odkryta przez astromiłośnika Yuji Nakamura. https://wyborcza.pl/7,75400,27067094,nowa-gwiazda-rozblysla-w-konstalacji-kasjopei-widac-ja-golym.html Siema Link:
  18. Sto lat dla naszego zacnego forowicza @Andrzej Lach fachowca w swojej dziedzinie; interesująco wypowiadającego się na różne tematy. Potrafi też i to: Siema p.s. Coś co może mu się spodoba z: https://www.dezeen.com/2020/08/11/wormhole-library-mad-architects-haikou-china/ Link:
  19. Mały statek kosmiczny NASA (Osiris-Rex) przewożący bardzo stary - 4,5 miliardoletni - pył z asteroidy zaczyna długą wędrówkę ku Ziemi, a dokładniej ku pustyni Utah gdzie spodziewany jest jej delikatny (oby) upadek 24 września 2023 roku. Cenny ładunek 60 gramowy zebrany z asteroidy Bennu jest największą próbką dostarczaną na Ziemię od czasu misji na Księżycu Apollo. https://www.bbc.com/news/world-us-canada-57065381 Siema Link:
  20. Co tworzy STEVE (Strong Thermal Emission Velocity Enhancements) ? Prawdopodobnie obserwowano je od starożytności, ale dopiero w ciągu ostatnich pięciu lat zdano sobie sprawę, że ich kolory i kształty odróżniają je od zórz polarnych. Pojedyncze jasne smugi różu i fioletu pozostaje tematem badań. Obraz tego STEVE jest połączeniem ekspozycji pierwszego planu i tła (Michigan, USA). Trwał kilka minut, rozciągał się od horyzontu do horyzontu i ukazał się pomiędzy pojawieniami normalnych zórz polarnych. STEVE over Copper Harbor (MaryBeth Kiczenski) https://apod.nasa.gov/apod/ap210505.html Siema p.s. Spoko. Codziennie nie podbiję wątku. Akurat trafiły się dwa zaległe "rodzynki" Link:
  21. Widzę, że duży teleskop przyciąga najbardziej mężczyzn. Jedna Kobieta w kadrze ratuje jednak sytuację To zdjęcie ma ogromne walory prasowe i netowe IMHO. Ślij na EPOD czy do jakiejś gazety! Na zdjęciu grupowym zauważyłem "znamię czasu" - dron - unoszący się nad zlotowiczami oraz pieska na rękach Kobiety, którą znamy też z moderowania naszego forum. Chyba aż kilka gwiazdozbiorów ma w nazwie jakoś psa. Dziękuję za wszystkie zdjęcia. Nie wszystkie zdjęcia tu czy tam lajkuję bo mi system zlicza czasem skutecznie dzienną pulę lajków. O właśnie! Grupowego nie mogę! Gratuluję wszystkim odwagi i mobilizacji - kawał drogi przez Polskę i niedźwiedzia można spotkać Ponoć widoczny na zdjęciu Olo (Wimmer), kiedyś nasz moderator, woził z raz kiedyś gaz pieprzowy na obserwacje (w sam raz na zbyt nachalnego misia) Siema p.s. Zakładam, że nie masz nic przeciwko temu żeby to zdjęcie pojawiło się gdzieś na FB z podpisem: "Bieszczady Bukowiec ... Marcinos (astropolis.pl)"? Wystarczy lajk
  22. Może to będzie jakiś ratunek. NASA otworzyła stację kosmiczną na działalność komercyjną, w tym prywatne misje astronautów, w ramach swojego planu rozwoju solidnej i konkurencyjnej gospodarki na niskiej orbicie okołoziemskiej. NASA i Axiom Space podpisały zlecenie na pierwszą prywatną misję astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną i poprowadziła telekonferencję z mediami w poniedziałek 10 maja o godzinie 11:00 czasu polskiego na temat misji. Nagranie z telekonferencji było transmitowane na żywo w Internecie. Lot kosmiczny, nazwany Axiom Mission 1 (Ax-1), ma wystartować nie wcześniej niż w styczniu 2022 r. Na ośmiodniową misję na pokładzie orbitującego kompleksu. Załoga Axiom Space wystartuje z NASA Kennedy Space Center na Florydzie. https://www.nasa.gov/press-release/nasa-axiom-space-to-host-media-briefing-on-private-astronaut-mission Siema Link:
  23. W quizie na gazeta.pl dla czwartoklasistów dali pytanie i trzy możliwe odpowiedzi do wyboru. Na zdjęciu widzimy: - Nosororzca i żyrafę - Nosorożca i rzyrafę - Nosorożca i żyrafę _______ rzyrafa mnie rozwaliła Przy okazji może warto dodać - sam miewałem z tym problem: " Wyrażenie przyimkowe 'w ogóle' piszemy OSOBNO." https://www.ortograf.pl/watpliwosci-jezykowe/w-ogole-czy-w-ogole Siema Link do zdjęcia
  24. Mimo nie posiadania tam sejsmografów - do analizowania trzęsień ziemi Saturna - udało się podobną metodą oszacować budowę jego jądra. Oscylacje wewnątrz planety zmieniają siłę grawitacji generowaną przez Saturn, wywołując fale w pierścieniach - zwłaszcza w pierścieniu C, który jest najbliższym. Wbrew dotychczasowym, wiodącym hipotezom okazało się, że Saturn ma rozmyte jądro rozłożone na ponad połowę średnicy planety. Nowa teoria mówi, do jądra ze skał i lodu, 4,6 miliarda lat temu, dotarło dużo gazu, a jak planeta przybierała na wadze ten udział gazu jeszcze rósł. Struktura jądra zachowuje historię tej formacji. Samo centrum, reprezentujące najstarszą część Saturna, ma największy udział skał i lodu. Udział skał i lodu zmniejsza się stopniowo, a nie gwałtownie od środka rdzenia do jego krawędzi, odzwierciedlając rozwój rdzenia w czasie. To prawie tak jak osady morskie czy jeziorne budujące z czasem kolejne warstwy https://www.sciencenews.org/article/saturn-planet-core-fuzzy-ring-astronomy-space Siema Link:
  25. I to jest właśnie sedno sprawy. Gdyby Chińczycy i inne liczne narody chciały osiągnąć dla każdego statystycznego obywatela zużycie jak Amerykanin to byłaby katastrofa zabijająca ssaki lądowe szybko! Wyłapywane przez CO2 fotony podczerwieni (zamiast odlatywać w kosmos) doprowadziłyby do takiego przegrzania powietrza a finalnie oceanów, że te by zatruły atmosferą na całej planecie w sposób nieznośny dla ssaków. Dlatego nie ma innej drogi niż uświadamianie tym narodom, że nie ma już na tej planecie rezerw środowiska aby one mogły dogonić takie kraje jak USA. Ktoś musiał być pierwszy i zbudować taką gospodarkę i infrastrukturę ale dziś ta reszta nie może zbudować takiej samej. Tekst z dziś na BBC (poprzedni mój post) pokazuje, że Biden będzie stanowczo prosił Chiny o zmniejszanie emisji. Siema
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.