Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    8 591

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez ekolog

  1. ekolog
    Na BBC doedytowali nowe informacje do artykułu. 'Zastępca głównego dowódcy misji, Zhang Yuhua, powiedział, że łazik został zaprojektowany do działania przez 92 ziemskie dni (lub 90 dni marsjańskich, zwanych „solami”, które są nieco dłuższe niż ziemskie dni) i będzie udostępniać swoje dane za pośrednictwem orbitera.' Pojawiła się nowa grafika oraz chiński minutowy film (animacja) pokazujący wszystkie fazy lądowania i dalsze - warto wejść: https://www.bbc.com/news/world-asia-china-57211001 Siema Link i miniaturki
  2. ekolog
    'NASA zaprojektuje nowy zestaw misji skoncentrowanych na obrazowaniu Ziemi, aby dostarczyć kluczowych informacji, które pomogą kierować działaniami związanymi ze zmianą klimatu, łagodzeniem skutków katastrof, zwalczaniem pożarów lasów i ulepszaniem działań rolniczych w czasie rzeczywistym. Dzięki Earth System Observatory każdy satelita zostanie zaprojektowany w wyjątkowy sposób, aby uzupełniać inne, współpracując w celu stworzenia trójwymiarowego, holistycznego obrazu Ziemi, od podłoża skalnego aż po atmosferę.' https://www.nasa.gov/press-release/new-nasa-earth-system-observatory-to-help-address-mitigate-climate-change Siema Link i miniaturka
  3. ekolog

    Niezwykłe zdjęcia

    ekolog odpowiedział(a) na ekolog temat w Planeta Ziemia

    Ryba wyrzucona na brzeg w niezwykle dobrym stanie (jak na znaleziska tego gatunku). *** Tragedia w Hiszpanii w niezwykłym pomniku (popularno-naukowym). Siema
  4. ekolog
    "chmury burzowe rozstąpiły się na 10 minut podczas fazy całkowitego zaćmienia, a pioruny przyczyniły się do powstania dramatycznego nieba" Lightning Eclipse from the Planet of the Goats (APOD 24.5.2021 - Chris Kotsiopoulos) https://apod.nasa.gov/apod/ap210524.html Siema Link i miniaturka
  5. ekolog
    Ależ wiadomość! (cytuję fragmenty) Żelazo i nikiel w stanie gazowym w otoczkach komet, w tym w jednej spoza naszego systemu planetarnego - wykryli astronomowie. Wśród odkrywców są dwaj naukowcy Uniwersytetu Jagiellońskiego, w tym - nasz forowicz. 2I/Borisov to kometa, ale unikatowa, bowiem dotarła do nas spoza Układu Słonecznego. Jest drugim zaobserwowanym "obcym" obiektem po "Oumuamua". To bardzo zaskakujące, bowiem do tej pory gazy z atomami ciężkich metali obserwowano jedynie w gorących środowiskach. Nikiel uwalniany jest w inny sposób aniżeli przez parowanie obfitujących w metale kometarnych pyłów i okruchów skalnych - tłumaczy mgr Piotr Guzik, doktorant. Jedną z najbardziej zadziwiających cech komety 2I/Borisov jest to, że właściwie niczym nie różni od komet Układu Słonecznego - wskazuje dr Michał Drahus. W tym samym czasie zespół Jeana Manfroida ogłosił, że odkrył żelazo i nikiel w atmosferach wszystkich komet jakie obserwował. https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C87860%2Codkryto-ciezkie-pierwiastki-w-gazowych-otoczkach-komet-wsrod-odkrywcow-sa Gratulujemy @Piotrek Guzik Siema Link i miniaturka ('Rysunek ilustruje wykrycie niklu w atmosferze międzygwiazdowej komety 2I/Borisov. W prawej dolnej części pokazano widmo światła komety, nałożone na realne zdjęcie komety wykonane teleskopem VLT pod koniec 2019 r. Linie niklu wskazano pomarańczowymi znacznikami. Źródło: ESO/L. Calçada/O. Hainaut, P. Guzik oraz M. Drahus.') .... UPS myślałem że to jest w dziale "astronomia teoretyczna" ... to proszę przenieść lub wydzielić ewentualnie.
  6. ekolog
    https://www.bbc.com/news/science-environment-57234610 Społeczeństwo będzie musiało zaakceptować większą aktywność górniczą, jeśli świat ma sprostać wyzwaniu ekologizacji. Eksperci ds. Zasobów twierdzą, że obecna podaż różnych metali i minerałów nie jest w stanie wesprzeć światowej gospodarki wytwarzającej zerową emisję dwutlenku węgla netto. Ostatecznie recykling na dużą skalę powinien być w stanie zaspokoić popyt na kluczowe towary, takie jak lit. Przejście 31,5 mln brytyjskich pojazdów benzynowych i wysokoprężnych na flotę akumulatorowo-elektryczną wymagałoby szacunkowo 207 900 ton kobaltu, 264 600 ton węglanu litu, 7 200 ton. neodymu i dysprozu oraz 2 362 500 ton miedzi. Takich metali będą potrzebowały również wiatraki, mikrowiatraki oraz panele fotowoltaiczne. *** Moim zdaniem istotnymi, obok powyższych rozwiązań, są też uprawy na biomasę, co daje finalnie na przykład oleje roślinne i biogaz, które można spalać. Siema Linki i miniaturka
  7. ekolog
    "Trudno nazwać ścieżkę dobrze wytartą, gdy coś przechodzi nią tylko raz na 3967 lat." Okazuje się, że komety długookresowe można dość często powiązać z określonym rojem meteorów. Naukowcy zwrócili się o pomoc do dysponentów programu Cameras for Allsky Meteor Surveillance (CAMS), który obejmuje stacje obserwacyjne w Stanach Zjednoczonych i na całym świecie, w tym w Nowej Zelandii, Namibii i Chile. i Zjednoczone Emiraty Arabskie - łącznie ponad 500 pojedynczych kamer, wszystkie obserwujące meteory. Naukowcy odkryli co najmniej dziewięć nowych dopasowań między rojami meteorytów a długookresowymi kometami i zidentyfikowali kolejne sześć potencjalnych dopasowań. Wśród badanych rojów meteorów naukowcy zauważyli intrygujący trend: obrazy rojów z długookresowych komet trwają zwykle kilka dni, a promień wydaje się poruszać jak smuga na niebie. Uważają, że efekt może być spowodowany przesunięciem orbity komety między kolejnymi powrotami. https://www.space.com/meteor-shower-from-4000-year-comet Siema Link:
  8. ekolog
    Nowe badanie sugeruje, że zmiany ociepleniowe klimatu spowodują, że pożary w lasach dalekiej północy, które tlą się przez całą zimę i ponownie wybuchają wiosną, mogą stać się znacznie częstsze. *** To zaszkodzi globalnie sytuacji bo zarówno likwidacja drzew i krzewów - wiążących węgiel jak i uwalnianie węgla spod ziemi (np torfu) pogarsza nasycenie całej atmosfery przez CO2. Inspiracja: https://www.nytimes.com/2021/05/19/climate/climate-change-zombie-forest-fires.html Siema Link i miniaturka
  9. ekolog
    Kilka z serii zdjęć na msn.com (NASA/ESA/HST). NGC 5139 Na tym zdjęciu udostępnionym przez NASA, ESA jest widoczna gromada kulista Omega Centauri (NGC 5139) znajdująca się w konstelacji Centaura. NGC 2608 Ta galaktyka spiralna z poprzeczką leży w konstelacji Raka i wydaje się mniejszą wersją Drogi Mlecznej. Jej średnica wynosi w przybliżeniu 62 000 lat świetlnych. NGC 3603 Ta gromada młodych gwiazd przypomina ślad po eksplozji w powietrzu i jest otoczona obłokami gazu i pyłu międzygwiazdowego w mgławicy NGC 3603 znajdującej się w gwiazdozbiorze Kila. Siema Miniaturka i linki:
  10. ekolog
    Dodam, że takie jest (praktycznie) życie. Gwiazdy inne niż fotograficznie białe, niebieskawe lub żółtawe to rarytas. Zielonych np nie ma wcale. Czerwone karły, choć najliczniejsze w kosmosie, są już bardziej pomarańczowo-czerwone ale jako że małe i słabe wielu ich na zdjęciach nie wyłapujemy. Warto dodać, że i tu, jak zazwyczaj, ciemnotki to miejsce powstawania nowych gwiazd i planet: Dla chętnych - APOD 31 maja 2019 - z translatora 'Gwiazdy formują się w Mrocznej Mgławicy Lyndsa ( LDN ) 1251. Około 1000 lat świetlnych od nas i dryfując ponad płaszczyzną naszej galaktyki Drogi Mlecznej, pyłowy obłok molekularny jest częścią kompleksu ciemnych mgławic odwzorowanych w kierunku obszaru rozbłysków Cepheus . W całym spektrum astronomiczne badania zaciemniających obłoków międzygwiazdowych ujawniają wstrząsy energetyczne i wypływy związane z nowonarodzonymi gwiazdami, w tym charakterystyczną czerwonawą poświatę rozproszonych Herbig-Haroobiekty widoczne na tym ostrym zdjęciu. Na scenie czają się również odległe galaktyki tła, wizualnie ukryte za zakurzoną przestrzenią. Głębokie teleskopowe pole widzenia zobrazowane za pomocą filtrów szerokopasmowych obejmuje około dwóch księżyców w pełni na niebie lub 17 lat świetlnych w szacowanej odległości LDN 1251.' Siema p.s. Zgodnie z Twoją onegdajszą zgodą ktoś już dał to na FB jak coś nie tego to daj znać. https://www.facebook.com/groups/239474056923474/permalink/840313303506210/?__cft__[0]=AZUz84N-UnGPASM-7ZDeYVfDHJqYb-O2yL6CCAK80fnYKCNkW5f_SlcGtg6bC7wSPOevIEjxzTRpUnhWhtsYp5U5oJzChgOgkIpduxIHu1BPrIasM5-X-bfqyxojB3dY46W72EicITWqRNx_J2dQ0Zgntmz8EN2h52o5LNkm2clQxEYVzvmrxXgGVwKyjEcB6sg&__tn__=%2CO%2CP-R Przy okazji zachęcam wszystkich astrofotografów do publikowania zdjęć na owej grupie lub linkowania do zamieszczonych na astropolis.
  11. ekolog
    Rekordowo (w historii ludzkości) głęboko pod morzami pozyskany rdzeń wydobyto 14 maja 2021 roku na głębokości 8023 metrów. 37-mio metrowy rdzeń wykrojony z dawnych osadów może zawierać informacje o niedawnych i dawnych trzęsieniach ziemi, które szczególnie interesują Japończyków - zwłaszcza z racji tsunami destabilizujących nadmorskie elektrownie atomowe. Najgłębszym otworem, jaki kiedykolwiek wykonano na lądzie, był słynny odwiert Kola Superdeep na dalekiej północy Rosji, który w 1989 roku osiągnął rzeczywistą głębokość w pionie 12262 m (40229 stóp). https://www.bbc.co.uk/news/science-environment-57172348 Redaktor BBC przeoczył fakt, że rdzenie wydobywane z wierceń mogą ujawniać różne skutki dawnych impaktów planetoid i komet. Opadające wtedy pyły z zapylonej globalnie atmosfery. Specyficzne izotopy pierwiastków i oczywiście wspomniane skutki wstrząsowe. Tutaj mamy na to dowód: https://dzienniknaukowy.pl/planeta/asteroida-ktora-usmiercila-dinozaury-uderzyla-najgorsze-mozliwe-miejsce "Międzynarodowy zespół naukowców pobrał próbki z krateru uderzeniowego Chicxulub, który powstał około 66 milionów lat temu i związany jest z zagładą dinozaurów. Według badaczy, asteroida nie mogła uderzyć w gorsze miejsce. Gdyby kolizja nastąpiła gdzie indziej, historia mogłaby potoczyć się zupełnie inaczej. ... Badacze wiercąc w kraterze uderzeniowym pobrali próbki skalne z głębokości od 506 do 1335 metrów pod dnem morza. Pozwoliło im to poznać procesy, jakim poddane były warstwy skalne podczas uderzenia. Najniższe odcinki pobranych rdzeni skalnych zostały mocno sprasowane podczas uderzenia. Badacze szacują, że energia wyzwolona podczas kolizji była 10 miliardów razy większa od bomby zrzuconej na Hiroszimę." Energia aż 10000000000 takich bomb jaką zrzucono na Hiroszimę czyniąc tam straszne zniszczenia miasta. To się w głowie nie mieści i mało kto dobrze to sobie może wyobrazić IMHO. Siema Miniaturki
  12. ekolog
    Moonlight - GPS na Księżycu. Europejska Agencja Kosmiczna proponuje precyzyjny system nawigacji na Księżycu, podobny do technologii nawigacji satelitarnej, którą mamy na Ziemi. Pozwoliłoby to statkom kosmicznym i astronautom dokładnie wiedzieć, gdzie się znajdują, poruszając się wokół ciała księżyca i precyzyjnie lądować. Inicjatywa, znana jako Moonlight, obejmowałaby również funkcję telekomunikacyjną. Esa zwraca się do dwóch konsorcjów przemysłowych w Europie o zdefiniowanie, jak wyglądałby zintegrowany system nawigacji satelitarnej i systemu telekomunikacyjnego na Księżycu. Będzie zawierał konstelację co najmniej trzech, ale prawdopodobnie więcej, satelitów pozycjonujących i przekaźnikowych, aby zapewnić globalny zasięg, i prawdopodobnie będzie również zawierał niektóre nadajniki powierzchniowe, aby zwiększyć dokładność sygnałów nawigacyjnych. Jeśli tak się stanie, wszyscy klienci - od podmiotów prywatnych po duże agencje kosmiczne, takie jak Esa i NASA - będą (najpierw) musieli zobaczyć użyteczność w zakresie kontraktowania swoich potrzeb w zakresie nawigacji satelitarnej i przekazywania danych. W roku 2022 poleci w kosmos "Pathfinder", który przetestuje te technologie. https://www.bbc.com/news/science-environment-57191359 Siema Miniaturka
  13. ekolog
    Znana jest pewna metoda docierania z wiedzą o nazwie: "Uczyć bawiąc". Jednym z narzędzi może być space-art typu komiks. Siema p.s. Wbrew pozorom informacje na tej grafice są ultra poważne i warte dyskusji najlepszych umysłów naszej planety - w tym mojego i oczywiście wielu naszych forowiczów.
  14. ekolog
    Jednym z pierwszych zadań najwybitniejszego teleskopu kosmicznego ludzkości (James Webb) będzie zbadanie obłoku kosmicznego "Orion Bar". W bliskim Ziemi gwiezdnym żłobku (czyli miejscu powstawania nowych gwiazd) zwanym Mgławicą Oriona młode, masywne gwiazdy wysyłają fotony ultrafioletu na chmurę pyłu i gazu, z którego się narodziły. Ten intensywny strumień promieniowania gwałtownie zakłóca obłok, rozbijając cząsteczki, jonizując atomy i cząsteczki przez odrywanie ich elektronów oraz podgrzewanie gazu i pyłu. Międzynarodowy zespół wykorzystujący Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba NASA, który ma wystartować w październiku, zbada część napromieniowanej chmury zwanej Orion Bar, aby dowiedzieć się więcej o wpływie masywnych gwiazd na ich otoczenie, a nawet na formowanie się naszego własnego układu planetarnego czyli Układu Słonecznego. ... Otwartą kwestią pozostaje formowanie się układów planetarnych w obszarach międzygwiazdowych napromieniowanych przez masywne młode gwiazdy. Szczegółowe obserwacje pozwoliłyby astronomom zrozumieć wpływ promieniowania ultrafioletowego na masę i skład nowo powstałych gwiazd i planet. W szczególności badania meteorytów sugerują, że Układ Słoneczny powstał w regionie podobnym do Mgławicy Oriona. Obserwowanie Orion Bar to sposób na zrozumienie naszej przeszłości. Służy jako model do poznania bardzo wczesnych etapów powstawania Układu Słonecznego. https://www.nasa.gov/feature/goddard/2021/nasas-webb-to-study-how-massive-stars-blasts-of-radiation-influence-their-environments Siema Linki i miniaturka
  15. ekolog
    Popatrzyłem na mapę i stwierdziłem, że migracyjne problemy oprą się o słabo zapewne bronione granice dość biednych (więc i policyjnie słabych) czterech państw: Grecji, Bułgarii, Gruzji, Azerbejdżanu. Jakiś czas temu UE dogadywała się z Turcją by ta nie dopuszczała do przekraczania swoich granic ku Europie ale ... ostatnio następują duże zmiany w tym kraju w kierunku, który nie rokuje "przejmowaniem się" Europejczykami i Europą. To nie jest tak, że będzie jak ma być. Ile nadmiarowych (ponad 2+2) dzieci sie urodzi i odchowa w Nigerii, Egipcie czy w Libanie tyle przyjdzie do UE. Cała Afryka ma dostęp do internetu i śledzi co się dzieje. Słaba granica - ruszy ich więcej. Młodzieniec opuszczający dom rodzinny w Afryce ku UE da więcej miejsca, "arów na głowę", i skłoni jego mamę czy siostrę do zdecydowania się na jeszcze jednego kolejnego potomka. Czy UE zdecyduje się na ogromne inwestycje i wsparcie ochrony granic w aż czterech krajach? Nie wiem. Smutne, że główny w ostatnim 20-leciu winowajca globalnego ocieplenia - Chiny - nie współuczestniczy przez szczęśliwie dalekie położenie w problemie imigrantów klimatycznych. Jest jeszcze jedna trudna granica w okolicach Gibraltaru. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,27099227,tysiace-migrantow-z-maroka-przekroczylo-granice-z-ceuta-hiszpania.html 'Hiszpania. Tysiące migrantów przypłynęło z Maroka do Ceuty, na miejscu wojsko. "Przywrócimy porządek"' Siema Link i mapka
  16. ekolog
    Pozaziemskie atomy plutonu odnajdywane są na dnie oceanu. Rzadka forma tego pierwiastka znajdowana na dnie Pacyfiku pochodzi z gwałtownych procesów podczas zderzania się gwiazd neutronowych. Naukowcy badali próbkę skorupy oceanicznej wydobytej z dna Pacyfiku. Stwierdzili tam rzadki izotop plutonu 244, który ma 150 neutronów. Łatwo dostępny natomiast "typowy" pluton uformowany w kulkę potrafi nawet świecić - w oparciu o własną energię (rozpadu). Tak od siebie dodam, że klasyczne zderzenie się gwiazd co wstępnie były daleko od siebie (pomijam wspólnie powstałe wielokrotne i w ciasnych gromadach) jest ultra nietypowe bo stosunek średnic gwiazd do ich odległości wzajemnych czyni statystycznym prawie cudem trafienie ich w siebie. Dlatego zderzenie się (a dokładniej scalanie) naszej galaktyki z M31 za 5 mld lat będzie mało groźne czołowo-zderzeniowo tak dla Słońca jak i dla Homo sapiens bytujących wtedy gdzieś w US ale już nie na Ziemi lecz trochę dalej od gorszego wtedy "ciepłowniczo" Słońca. https://www.nytimes.com/2021/05/13/science/extraterrestrial-plutonium-atoms-turn-up-on-ocean-bottom.html Siema Linki i miniaturki: "The remnants of a supernova, center bottom in blue-green, near the Small Magellanic Cloud, captured by the Hubble Space Telescope." "A pellet of Plutonium-238, glowing from its own energy. This isotope of the element is common compared with the cosmic variety."
  17. ekolog
    Niektóre miejsca głęboko w oceanach wydają się podobne do wyobrażeń widoku na innych planetach. Czerń tła imituje bowiem nocne niebo, a jasne paprochy ... gwiazdy na niebie kosmitów Filmiki na bbc.com. 'Głębokie rowy oceaniczne występują w miejscu styku płyt tektonicznych Ziemi. ... W ciemnościach Rowu Mariańskiego odkryto zaskakująco dużą ilość życia' https://www.bbc.com/news/science-environment-57063396 Siema Linki i miniaturki
  18. ekolog
    Pamiętałem Twój wpis i ... co za przypadek. Właśnie trafiłem na takie arcy-zacne źródło. Tytułem wstępu. Stanisław Jachowicz (1796–1857): Cudze chwalicie, Swego nie znacie, Sami nie wiecie, Co posiadacie. Ministerstwo Edukacji Naukowej udostępnia przystępny materiał o ewolucji człowiekowatych. Przebogate informacyjnie są zwłaszcza grafiki. Czytamy tam na wstępie: "Znamy co najmniej kilka gatunków zaliczanych do rodzaju Homo, pochodzących z różnych okresów i różnych rejonów świata. Co ciekawe, tzw. cechy nordyckie (jasna skóra, jasne włosy, niebieskie oczy) odziedziczyliśmy prawdopodobnie w wyniku krzyżowania się z człowiekiem neandertalskim." Więcej: https://epodreczniki.pl/a/pochodzenie-i-ewolucja-czlowieka/D19SPNOre Siema Linki i miniaturka
  19. ekolog
    Ku mojemu zdziwieniu na space.com znalazłem taki trochę "niekosmiczny" temat ;) Płyty tektoniczne naszej planety to duże płyty skorupy ziemskiej leżące na płynnym płaszczu. Okazuje się, że zaczęły się poruszać już około 3,6 miliarda lat temu, kiedy Ziemia miała mniej niż miliard lat. Naukowcy zeszlifowali skały i odfiltrowali cyrkonie z pozostałej części materiału, stosując technikę podobną do płukania złota. Cyrkonie zostały następnie zatopione laserem i przeanalizowane za pomocą procesu zwanego spektrometrią mas, który ujawnia skład chemiczny i wiek minerałów. Niektóre z cyrkonii miały 4,3 miliarda lat i powstały, gdy Ziemia była w powijakach, mając około 200 milionów lat. Te maleńkie minerały - tylko kilka ludzkich włosów szerokich - wiele mówią o warunkach środowiskowych w czasie ich powstawania. https://www.space.com/earth-plate-tectonic-age-from-zircons Siema Link i miniaturki:
  20. ekolog
    NYT opisuje to z detalami i zdaje się wierzyć w końcowy sukces. Thomas Zurbuchen, zastępca administratora NASA ds. Nauki, złożył gratulacje Chinom. "Razem z globalną społecznością naukową nie mogę się doczekać, aby ta misja wniosła ważny wkład w zrozumienie Czerwonej Planety przez ludzkość" To nie była pierwsza próba Chin z misja "na Marsa". Był Yinghuo-1, który przepadł prawie 10 lat temu, nie z własnej winy kraju. Ten statek kosmiczny spłonął w ziemskiej atmosferze, gdy niosąca go rosyjska rakieta zawiodła w locie. Więcej: https://www.nytimes.com/2021/05/14/science/china-mars.html Siema Linki i miniaturka https://static01.nyt.com/newsgraphics/2020/07/14/tianwen1-spacecraft-schematic/c4804b7b7120b4d02fb0a2b217a0c2202ee97802/videos/tianwen-1800.mp4
  21. ekolog
    Wlazłem na 'Demotywatory' i pomyślałem: Typowy astro-dowcip. Jadnak popatrzyłem dokładniej i doznałem radości intelektualnej. Zobaczcie co się w szybie odbija! Może nie wszyscy wiedzą ale z racji bycia większą od swojego naturalnego satelity Ziemia z Księżyca "patrzona" jest na niebie kilka razy większym naleśnikiem niż Łysy z Ziemi "patrzony". Jak się uwzględni te dwie informacje to może jedynym, mało realnym obiektem, na tej pseudo-fotce jest ... piwo?! Ale mniemam, że nikt rozsądny i ostrożny nie da głowy, że na żadną misję Apollo nie załapała się butelka jakiegoś piwa. Choćby gwoli późniejszego zbadania jak się zmieniło. Ciekawe czy by się samo odkapslowało w próżni? Obstawiam, że nie bo różnica ciśnień za mała. Chyba żeby długo wstrząsać. Wtedy na pewno, w końcu tak. Choćby ze względu na tak zwane "zmęczenie materiału". Wstrząsamy kilkaset miliardów razy i kapsel deformuje się. Bułka z masłem Siema p.s. A jeszcze przypomniało mi się, że onegdaj w drogerii poprosiłem o lusterko potrzebne mi do golenia maszynką elektryczną. Pani wmusiła mi dwustronne. Z czasem zauważyłem, że z jednej strony, lekko wklęsłe, powiększa mój ryj. Wtedy domyśliłem się jak ludzkość, a raczej sprytny ktoś., wpadł na pomysł teleskopu zwierciadlanego.
  22. ekolog
    Nie. Nic takiego nie sugerowałem. Napisałem ".... my (25 lat)" czyli taki szacunek na czas od urodzenia do posiadania dzieci przedstawiłem tylko dla naszego gatunku. Nawias zwykle/lub najmocniej dotyczy ostatniego fragmentu. Mam nadzieję że nieporozumienie zostało wyjaśnione. Pozdrawiam
  23. ekolog

    Najważniejszą zdobyczą wieków wcześniejszych  jest konsensus w sprawie słuszności Torii Kopernika (planety krążą dookoła Słońca), a 
    najważniejszą (IMHO) zdobyczą XX i XXI wieku jest konsensus, że Teoria Ewolucji nie jest pseudonauką!

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  12 więcej
    2. ekolog

      ekolog

      WOW, nazwałeś status wątkiem. ;) A propo wątków. Czasami mam wrażenie, że osoby ko....ące inaczej nie lubią na forach moich wątków gdy pojawia się w nich twarz i sylwetka pięknej Kobiety, jaką - dodajmy tu - chociażby była na pewno inna naukowo odważna osoba o której może zapomnieliśmy wspomnieć,

      Maria Skłodowska.

    3. szuu

      szuu

      to nie są żadne "statusy" (w zamierzeniu: informacja co u mnie słychać), tylko wątki, w których pisze się mniej (po)ważne sprawy (dlatego pokazujemy ich treść na wierzchu bo mało ważne sprawy są najważniejsze), za to gdy trafi się coś naprawdę ciekawego to nie ma funkcji przeniesienia do normalnego wątku, który nie znikałby za chwilę w otchłani forum.

    4. ekolog

      ekolog

      @szuu jak ty subtelnie potrafisz skrytykować władzę ;) sugerujesz, że statusy powinny być umieszczone gdzieś na dole strony by nie rzucały się tak bardzo w oczy i nie dominowały?

      Mnie by to pasowało ale nie wszystko co mi pasuje popieram.

      Bo chyba jednak uatrakcyjniają forum te spory i żarty.

      Siema

  24. ekolog
    Tam była drobna pomyłka (w zasadzie literówka) w liczebniku i już poprawiłem natomiast w cytowanym zdaniu, wbrew temu co sugerujesz, nie żadnego błędu, bo pierwszy przodek człowieka, na pewno jakiś maleńki organizm, pojawił się kilka miliardów (ta tak "miliardów") lat temu. Pozdrawim
  25. ekolog
    Według zwolenników "Inteligentnego Projektu" ewolucja jest faktem i człowiek pochodzi od dawnej małpy ale wszystkie te mutacje na przestrzeni milionów lat, które przypadkiem zachodziły, chociażby po tym gdy plemnik dawnej małpy zapłodnił komórkę jajową drugiej takiej małpy - dając n.p. trochę większy mózg u dziecka - zachodziły jak po sznurku - zgodnie z jakimś planem. To alogiczne przeinaczanie sytuacji. Mutacje zależą nawet od nieprzewidywalnych trafień fotonu promieniowania X lub gamma, którego pojawienie się i trajektoria jest losowana przez naturę w ostatniej chwili i całkowicie nieprzewidywalna wcześniej w żaden sposób. Nasz świat nie jest zdeterminowany. To odkryła mechanika kwantowa. Zatem idea "Inteligentnego Projektu" jest sprzeczna nie tylko z przypadkowością mutacji jaką widzą biolodzy ale też ustaleniami współczesnej fizyki kwantowej. Piękno i pozorna doskonałość człowieka (chociażby Pani Goodall) jest wynikiem ogromu czasu jaki natura miała na odsiew mniej zaradnych gatunków. Około 3 000 000 000 lat. Zważywszy, że przodkowie człowieka, na przestrzeni kilku miliardów lat, żyli zdecydowanie krócej od urodzin do rozrodu niż my (około 25 lat), było zapewne kilkaset miliardów pokoleń na drodze od pierwszego organizmu (od pierwszej pra- pra-babci każdego z nas) - czyli sporo okazji do mutacji. Według badaczy z szympansami ostatnio nasi przodkowie krzyżowali się jeszcze kilka (ale bliżej 10) milionów lat temu. Dlatego ich zachowania są istotne, a badała je w naturze słynna badaczka Jane Goodall. Edit: (dzięki za uważne czytanie wątku - liczebnik poprawiony) Siema Miniaturki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.