Marek Gdańsk

Bierz 6.7 i 14

To dopiero jest dobry żart

Ja się więc pytam, co też widzieli "tamci" panowie ? Czyżby byli non-stop na rauszu, a może to koniunkcje z Merkurym - ktoś sprawdzał ?

Szykuję się już na rok 2092 - nie odpuszczę tego i już !!! YYYYYY- będę miał wtedy 18-tkę, tyle że jeszcze jedynka z przodu

Ja raczej pasuję. Do Blizin z Moreny mam 36 km i jadę około 30 minut. Do wspominanych przez Ciebie lokalizacji mam około 80 km, co np. o 3 w nocy po zakończeniu obserwacji jest trochę dużym dystansem. Na noclegi "gdzieś" się nie piszę, z tych względów, o których pisał Panas. W Blizinach Syntą 10" łapię obiekty do 12 mag, więc niebo jest ok. Pzdrwm

Jednak odpuszczam - mam zajęcia w domu i rufa. Uważaj tam na siebie sam w tym polu. M.

Zobaczę co się da zrobić, ale nie obiecuję niczego - szanse przyjazdu oceniam na 10-20%. Pablito - czy przywozisz może 16" ?

Mam to w rufie Niestety odpadam

Ale zazdroszczę. Zgodnie z umową z "szefową" mam szlaban. Nie no - trochę kpię, ale dziś nie przyjadę - Naoglądałem się ostatnio i trochę muszę zatęsknić. Jedynie żałuję, że nie poznam nowego kolegi. Ale to nie ostatnia szansa, mam nadzieję. Miłej nocki i słabszego wiatru. Mrk

Kup największy bez GoTo - zyskasz sporo lustra, a nieba się nauczysz - to dla mnie największa frajda i jak widzę gości, którzy pilotem nastawiają obiekty, najczęściej nie mając pojęcia gdzie co jest to mi ich aż żal - i już nigdy się nieba nie nauczą, a to jak podkreślam sam smak całej tej zabawy. Pzdrwm Mrk

Ja też widziałem w 10. Jak Mars ustawiałem tuż za rantem obrazu, to bez problemu galaktyka była widoczna.

No to temat wreszcie ruszył - szybciej niż mogliśmy się spodziewać

Po pierwsze nie widać, bo u mnie zachmurzenie full, ale i tak chyba nie doszło - blisko było. Jak patrzę na Danię, północne Niemcy czy GB, to zazdrość bierze.

Skalpel, z której dzielni Gdańska jesteś ? Mamy małą ekipę jeśli chciałbyś kiedyś zobaczyć lepszy sprzęt. No i wyrzuć tą soczewkę obracającą - tego co ją puścił na produkcję powinni

Rozumiem, że chodzi o fotografowanie nieba, bo można by też focić jakieś dziewoje w takim namiociku (ale pozapinanym)

Jak to nie było nic obok Saturna ? Niedaleko jest Spica (Kłos) i pewnie z nim pomyliłeś, a Mars idzie o wiele "wyżej" po "niebie".

A było nas czterdzieści i cztery... Najlepszego i do zobaczenia w Roztokach

Jeśli około 20-ej okaże się że rzeczywiście coś tam się polepsza i są szanse na niebo to będę 22-1 Smaku narobiłeś. Podłączam akumulator, bo pewnie zdechł trochę. Będziemy w gniazdku - yyyyy znaczy się kontakcie.

Czekamy na listę uczestników.

Masz tu : http://astronoce.pl/recenzje.php?id=97 A poza ty jak będziesz miał kiedyś 12, to kupuj od razu ES 30 mm, a nie 24.

Polecam bino do Synty - dwa dobre okulary (ja mam ES-y 11 mm 82*) i masz obrazy 3D zapierające dech w piersiach. Planety, Księżyc, gromady otwarte i kuliste oglądam tylko przez bino. Jedynie mgławice i galaktyki jednoocznie - trochę światła na pryzmatach ucieka, ale do jasnych obiektów to tylko polepsza sprawę w światłosilnym Newtonie. Pzdrwm Mrk

W takim razie proszę o numer konta - mogę podjechać również z walizką. A tak na serio - są koszulki czy

Czy zostały organizatorom jakieś zlotowe koszulki ? Chętnie bym nabył takową w rozmiarze XL. Cena nie gra roli.

Pamiętam u Teo w ogrodzie chyba w zeszłym roku, podczas opozycji Jowisza załadowaliśmy do mojej dziesiątki Pentaxa 5 mm (240x) i krótkimi chwilami jak obraz "przejeżdżał" przez pole widzenia, Jowisz był jak ze zdjęć - duży, ostry i wielobarwny - ale to był "ten dzień". Co do pytania kolegi Piotra - jeśli chcesz wydać 3000 i koniec, to nie spodziewaj się od razu fajerwerków. Też miałem na początku taki budżet. Przez lata - zależnie od finansów - dokupowałem kolejne gadżety, które pozwalają zbliżyć się jedynie do tego, co każdy z nas chciałby dostrzec w wizualu. I tak: - do planet i Łysego - nasadka bino WO i 2 ES 11mm (około 2000zł) (w bino jest barlow 1,6x, który musi zostać aby Newton ostrzył - więc daje mi to razem power około 175x) - i dzięki stracie światła na pryzmatach tego w końcu nie topowej klasy bino, "spada" światłosiła takiego zestawu - nie wali tak po gałkach i obrazy są bajeczne - widzę księżyce przesuwające się na tle Jowisza i ich cień, przerwę Cassiniego w pierścieniach Saturna - oczywiście podczas dobrych warunków obserwacyjnych Obserwuję tym zestawem też jasne gromady kuliste oraz niektóre otwarte - dają niesamowite obrazy 3D. M13 oraz M37 wręcz powalają - czasem gapię się w nie po pół godziny i zawsze z zachwytem. - do galaktyk - jakiś okular o ogniskowej rzędu 30mm i jak najszerszy i najjaśniejszy - kolejne conajmniej 1500 zł, - jeszcze filtr do mgławic - parę stów - dobry szerokokątny okular który da przybliżenie około 90-100x - najczęściej używany - conajmniej parę stów jak nie ponad tysiąc. Jak to dodasz to wychodzi nie 3, a 8 koła - a gdzie teleskop min. 16 calowy, który dałby kolejny skok w stronę zbliżenia wizuala do foto - sam telep 8-12 tys. Generalnie "KOSMOS" Jak Ci polecali - na razie nic nie kupuj, dołącz się do okolicznych obserwerów, zobaczysz o co chodzi i albo to olejesz, albo zainwestujesz konkretniej - w czasie rozwleczesz to tak nie boli Pzdrwm Mrk