Skocz do zawartości

Paether

Administrator
  • Postów

    9 217
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Paether

  1. http://apod.nasa.gov/apod/ap150222.html
  2. http://apod.nasa.gov/apod/ap150221.html
  3. Ponad 4-minutowy fragment filmu Deep Impact. Najpierw sporo sprzętu amatorskiego, później obserwatorium Mt Wilson https://www.youtube.com/watch?v=2AEeWZ3WKcE
  4. Kolejne ogłoszenia 1. Niektórzy zauważyli ale na pewno nie wszyscy - mamy shoutboxa. Znajduje się on na dole strony (każdej). Pełna wersja po kliknięciu w "AstroChat" albo w odnośnik na samej górze strony. Razem z samym forum i statusami shoutbox stanowi chyba odpowiedni komplet możliwości publicznej komunikacji 2. Chyba (pewności nigdy nie ma) opanowany jest temat dziwnych przekierowań i związanych z nimi ostrzeżeń od przeglądarki i antywirusów. 3. Pozbyłem się tej tragicznej, wąskiej, podłużnej reklamy, która nijak nie pasowała do kolumny po prawej stronie i przy okazji nieco rozwalał układ w artykułach. W ogóle temat reklam jest do przemyślenia. 4. Mam nadzieję, że kolejne ogłoszenia (pozytywne) w miarę szybko. Jest sporo pomysłów, ale z realizacją nie zawsze łatwo
  5. Tyle fajnych rzeczy na jednym zdjęciu https://www.eso.org/public/images/potw1504a/
  6. Już niedługo trzeba będzie poszerzać forum, żeby "jowisze" pmamota się mieściły
  7. O nieeee...teraz będzie jakaś gromadka, albo czarny kleks, niezidentyfikowany przez kilka następnych dni
  8. http://apod.nasa.gov/apod/ap150220.html
  9. Prędkość od ok.10 do ok. 70 km/s. Najszybsze Leonidy, najwolniejsze (w zależności od źródła) Czerwcowe Bootydy, Cameleopardalidy albo Zeta Aurygidy,
  10. http://apod.nasa.gov/apod/ap150219.html
  11. Wygląda jak obietnica, tym bardziej, że ostatnio kręcisz się w tamtych rejonach
  12. http://astropolis.pl/topic/47478-nowe-przepisy-konsumenckie-od-25-grudnia-2014-roku/
  13. W czasach gdy pierwsi ludzie poznawali Azję, czerwony karzeł minął Układ Słoneczny w odległości zaledwie 0,8 roku świetlnego (52.000 j.a.). Do takiego wniosku doszła grupa astronomów z USA, Europy, Chile i RPA. Żadna inna znana gwiazda nie zbliżyła się kiedykolwiek tak blisko, pięć razy bliżej niż obecna najbliższa gwiazda - Proxima Centauri. Nasi wędrowni przodkowie prawdopodobnie nigdy jej nie zauważyli. Gwiazda Scholza, (tak czerwony karzeł jest nazywany na cześć Ralfa-Dietera Scholza, który jako pierwszy ją znalazł na zdjęciach z teleskopu WISE), jest tak słaba, że pomimo ciągle niewielkiej odległości (20 lat świetlnych od Ziemi), odkryta została dopiero w 2013 roku. Nawet w odległości 25 razy mniejszej, gwiazda oficjalnie znana jako WISE J072003.20-084651.2 wymagałaby lornetki do wykrycia. Gwiazda Scholz prawie na pewno przeleciała przez obłok Oorta ale prawdopodobnie nie osiągnęła wewnętrznych rejonów Obłoku, gdzie grawitacyjne zaburzenia mogą wywołać "nalot" komet w wewnętrzne rejony Układu Słonecznego. Całość - https://astrofan.pl/gwiazda-scholza-odwiedzila-nas-70-000-lat-temu/
  14. Troje Polaków ma szansę zostać pierwszymi Marsjanami. Zakwalifikowali się do ostatniego etapu rekrutacji projektu Mars One, którego celem jest wysłanie ludzi na Czerwoną Planetę w 2024 r. Mars One rozdaje bilety na Marsa, ale tylko w jedną stronę. Koloniści, jeśli uda im się dotrzeć na Czerwoną Planetę, będą musieli tam pozostać do końca życia, bowiem autorzy projektu nie przewidują możliwości powrotu. Szaleństwo? Być może, ale chętnych na taki lot było ponad 200 tys. ludzi - tylu zgłosiło się do pierwszego etapu rekrutacji. Właśnie, po trwającej kilkanaście miesięcy rekrutacji wyłoniono setkę kandydatów (50 mężczyzn i 50 kobiet), którzy będą mieli szansę polecieć na Marsa. Znalazło się w niej troje Polaków. To Joanna, 26-latka z Sopotu, Mikołaj Zieliński, mieszkający na stałe w Dubaju 38-latek (na potrzeby projektu posługuje się pseudonimem M1-KO), a także Maciej Józefowicz, 30-latek z Warszawy. Zieliński otrzymał podczas rekrutacji jedną z najwyższych not i znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych kandydatów. Mikołaj Zieliński (M1-KO) http://content.jwplatform.com/previews/lX1kp62t-rzXxQW07 Joanna http://content.jwplatform.com/previews/H9vcHk05-rzXxQW07 Maciej Józefowicz http://content.jwplatform.com/previews/qFCx0sZn-rzXxQW07 Teraz wybrańców czeka kolejny etap, w którym zostaną podzieleni na czteroosobowe grupy w celu sprawdzenia ich predyspozycji do pracy zespołowej. Najlepsi zostaną przedzieleni do sześciu zespołów, które przejdą przeszkolenie w specjalnie stworzonej bazie, naśladującej warunki z którymi przyjdzie im się zmierzyć na Czerwonej Planecie. Projekt Mars One został stworzony w 2011 roku przez dwóch Holendrów. Zakłada on, że w 2024 r. wyruszy pierwsza wyprawa, która wyląduje na Marsie w 2025 roku. Twórcy projektu liczą na to, że zostanie on sfinansowany przez prywatnych inwestorów. Chcą też zarobić na prawach do reality show, które będzie pokazywało testy, trening i finałową selekcję członków załogi. Rekrutacja odbywała się w kilku etapach. - Pierwszym krokiem było sprawdzenie 200 tys. kandydatów i oddzielenie tych traktujących misję mało poważnie od tych, którzy są psychicznie i fizycznie w pełni przygotowani na to, aby zostać ziemskimi ambasadorami na Marsie – mówił jeden z twórców projektu, Bas Lansdorp po wyłonieniu 1058 śmiałków. Spośród nich na udział w kolejnym etapie zdecydowało się 660 osób. Zostali oni przepytani przez szefa zespołu medycznego Mars One Norberta Krafta i na tej podstawie wyłoniono finałową setkę. Najwięcej, bo aż 38 mieszka w USA, po siedmiu reprezentuje Australię i Kanadę, a pięciu pochodzi z Wielkiej Brytanii. Najmłodsi nie ukończyli jeszcze 20 lat, a najstarszy ma 60. Mars One wywołuje liczne kontrowersje i wątpliwości. Projekt ma kosztować 6 miliardów dolarów, ale na razie udało się zgromadzić zaledwie 0,1 proc. niezbędnych środków. Nieznane pozostają też szczegóły rozwiązań technologicznych, które pozwolą uczestnikom misji bezpiecznie dotrzeć na Czerwoną Planetę i przeżyć w tym niezwykle niegościnnym środowisku. Kanadyjski astronauta Chris Hadfield stwierdził ostatnio, że szanse na jego realizację są bliskie zeru, a organizatorzy nie potrafią odpowiedzieć na podstawowe pytania, jak choćby o to, jakiego kombinezonu będą używać uczestnicy misji. Z kolei inżynierowie z MIT wyliczyli, że założenia funkcjonowania bazy na Marsie przyjęte przez Mars One pozwolą pierwszym kolonistom przeżyć tam zaledwie 68 dni. za: newsweek
  15. Retro-monitory widoczne od 32 sekundy zwiastuna pozwalają wierzyć, że tak nie będzie Trzymam kciuki P.S. Są przewidziane jakieś powtórki? Jak często program będzie emitowany?
  16. A teraz? To również prośba do innych, którzy mogą sprawdzić.
  17. Ehhh, jak zawsze chciałoby się przyjechać i pewnie nic z tego nie będzie, trochę niefortunny dla mnie ten wiosenny termin
  18. Podbijam temat po raz kolejny. Lecimy tam. Trochę na spontanie, ja z moją Aga (7-17 marca) i M-A-X (8-18 marca). W tym samym czasie na Teneryfie przebywa również ekipa z sąsiedniego forum: http://www.astrocd.pl/forum/viewforum.php?f=178 Może ktoś ma ochotę wybrać się z nami? Poszukujemy jednej osoby, parzysta ilość ułatwia poszukiwanie fajnego lokum (i zbija cenę oczywiście). Ktoś, coś?
  19. "Piękna, charakterystyczna, widoczna gołym okiem gromada" nie doczekała się identyfikacji przez ponad 5 dni
  20. Od niedzieli 15 lutego 2015 do odwołania, w każdą noc serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników rozgwieżdżonego bieszczadzkiego nieba na pokazy astronomiczne. Pokazy rozpoczynają się od 19:00 lub 21:00 w Dwerniku (gospodarstwo „Dolistowie”), obok „Galerii nad Berehami” na Przełeczy Wyżnej lub w Stuposianach (Centrum Informacyjne Parku Gwiezdnego Nieba). Program: Multimedialna prelekcja 30′ (diaporama zdjęć oraz film poklatkowy nocnego nieba z Bieszczad, krótka prelekcja na temat Parku Gwiezdnego Nieba Bieszczady oraz zanieczyszczenia światłem, symulacja gwiezdnego nieba na ekranie, przykładowe fotografie obiektów widocznych na niebie) Nauka orientacji na niebie i rozpoznawania głównych gwiazdozbiorów. Posiadamy wskaźnik laserowy, który pozwala na precyzyjne i łatwe pokazywanie gwiazdozbiorów; Obserwacja najciekawszych zjawisk astronomicznych (planeta Jowisz, mgławice i gromady gwiazd) przez teleskopy. Będą przygotowane min. 2 duże teleskopy, jeden z nich jest sterowany komputerowo i wyposażony w pilot. Oglądanie planety Jowisz, gdzie można dostrzec jego księżyce oraz chmury atmosferze planety. Możliwość zaobserwowania meteorów i sztucznych satelit latających wokół Ziemi. Jasna kometa Lovejoy – skarb nocy Każdy uczestnik otrzyma wspólne zdjęcie na tle rozgwieżdżonego nieba na podany adres e-mail. Pavol Duris Czas trwania pokazu ok. 2 godz. Cena: 25zł/osoba (płatne na miejscu), zniżka dla dzieci 6-10 lat – 50%, dzieci do 5 lat – za darmo. Rezewacja: Z powodu ograniczonej liczby osób (20 osó jakie mogą brać udział w pokazach wymagane jest wcześniejsze zgłoszenie telefonicznie lub SMS pod numerem +48 731 244 177. Warunkiem udziału w pokazach jest uzyskanie potwierdzenia przyjęcia zgłoszenia (telefonicznego lub SMS). Decyduje kolejność zgłoszeń. Ze względu na późną porę pokazów oraz ich plenerowy charakter należy pamiętać o zabraniu ciepłej odzieży! Organizator zastrzega sobie prawo do odwołania pokazów (sms-em lub telefonicznie). Realizacja planowanego programu uzależniona jest od aktualnej pogody: W przypadku braku odpowiednich warunków atmosferycznych tzn. kompletnie zachmurzonego nieba lub opadów deszczu, pokaz nie odbędzie się. Serdecznie zapraszamy ! http://www.gwiezdnebieszczady.pl/wiadomosci/pokazy-astronomiczne-ferie-pod-gwiazdami/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.