W sumie to żadna niespodzianka
Uczestników wyprawy mającej na celu skolonizowanie Marsa wybiera się na podstawie 10-minutowej rozmowie na Skypie, a aby awansować w programie, trzeba kupować T-shirty i wpłacać dotacje. Wygląda na to, że Mars One to jedna wielka ściema, a nie kolejny krok w rozwoju ludzkiej cywilizacji.
Holenderski projekt Mars One to coś, co rzeczywiście potrafi rozpalić wyobraźnię. W końcu mówimy tu o kolonizacji Marsa przez ludzi. Na Czerwoną Planetę miało zostać wysłanych kilkaset osób, w tym również kilkoro Polaków. Wydawało się, że uczestników dobierano długo i ostrożnie, po to aby ludzkość coś z tej misji wyniosła. Dziś coraz więcej argumentów przemawia za tym, że to zwykłe oszustwo.
Cały artykuł:
http://gadzetomania.pl/57174,finalista-mars-one-ten-projekt-to-jeden-wielki-przekret