Skocz do zawartości

astrokarol

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 977
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez astrokarol

  1. Im później tym gorzej. Najlepszą Wenus widziałem albo za dnia albo zaraz po zachodzie Słońca (hyymm, z dużej czy małej w tym przypadku?).
  2. Jak najbardziej dobrze, że się odróżnia. Wiadomo, że to nie państwo, demokracja nie musi być tu używana, decyduje właściciel i nie ma nic do tego (a nawet gorąco popieram) ale to w końcu forum, które stworzył on (właściciel) dla jakiś ludzi i bez ich zdania wprowadza zmiany ? Czyli oczekuje, że część odejdzie, część zostanie, część przyjdzie ? Ma do tego prawo ale dla mnie to bez sensu.
  3. Wszystko zależy od danej aktualnej sytuacji. Trzeba pytać o konkrety.
  4. @tex88 mogę Ci wycenić CNC z aluminium lub stali, podaj tylko długość szyny (i czym na posiadać wszystkie te otwory jak w linku od innerside lub na obrazku co załączyłeś).
  5. Napisz o co chodzi konkretnie ? I dlaczego druk 3D ? Będzie małe obciążenie ?
  6. Ale jak coś się psuje konkretnie (np. rak) to już nie potrafimy tego naprawić. Maszynę tak, bez wzg. na skalę uszkodzenia. Po za tym, jeśli by powstały roboty "manualne", nie wiem jak inaczej to określić ale chodzi o takie, które umieją wykonać prace man ulane to naprawią się same. PS. Są maszyn, które pracują przez wiele lat bez praktycznie serwisowania (jakieś proste np. silniki).
  7. Lepszą informacją było dla mnie kiedy było wystawione ogłoszenie i cała jego "historia".
  8. Masz Ikosz sporo racji ale ... (można oglądać od 4 minuty a potem druga strona medalu od 5:20)
  9. Kultura za... A pokolenia urodzone po 1980r aż do ... właśnie do kiedy ? są "stracone" w tym sensie, że znalazły się w okresie transformacji podejścia do pracy. W tym moje.
  10. Tylko to ja i Ty ale chciałbym by to było normą. Co prawda nie obchodzi mnie opinia innych ludzi (jak chcą by rósł im garb to ich sprawa) ale fakt, że w Polsce (nie wiem jak w innych krajach) przyznanie się do pracy na mniej niż 40h/tydz to prawie jak przyznaje się do zbrodni. Jak to tak nie pracować i odpoczywać (lub zajmować się przyjemnością) ?
  11. Bardzo chciałbym by to się zmieniło. Ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć, że to nastąpi. Tyle, że to już nie jest związane z AI.
  12. Źle się wyraziłem. Nie chodziło mi o ludzi wykształconych a o "mądrych", "kumatych","inteligentnych" . Bo wykształcenie nie równa się mądrość. To pierwsze co piszesz jaki ma związek z tym co ja pisałem ? Nie będzie za jakiś czas być może prac fizycznych, będzie praca umysłowa do której wielu ludzi się nie nadaje. Nie nastąpi to szybko jak piszesz ale będzie an tyle szybkie tempo, że nauczanie ludzi będzie w tyle. Kiedyś do prac, które były w "puli" nadawali się w wszyscy bo "kopać rowy" każdy potrafi a jak ktoś był bardziej kumaty zostawał np. miecznikiem. Ale po powoli się to zmienia i co raz więcej znika prac do których "wszyscy" się nadają. Jeśli one znikną to gdzie, bez urazy prości ludzie pójdą pracować ? Ale chyba piszemy o ewentualnych przyszłych skutkach AI. Bo racja, teraz są inne problemy.
  13. Problem nie jest raczej w tym, że pracy nie będzie. Problem to co raz większy dystans między pracą a możliwościami przeciętnej osoby. Jeszcze nie dawno wystarczył umieć uprawiać rolę. Teraz bez znajomości komputera do wielu prac nawet CV nie składaj. I to postępuje co raz bardziej. Tak jak ktoś tu na forum pisał, że ludzie wykształceni staną się swego rodzaju bogami dla całej reszty. Powstaje coraz większa luka. Myślę, że gdy powstaną roboty zdolne do zastąpienia człowieka (a szczególnie humanoidalne) w takich pracach jak sprzątanie, gotowanie, pranie ten problem nagle urośnie do ogromnej skali.
  14. Coś prostego to wystarczy mnie poprosić, w wolnej chwili narysuję za darmo. Coś bardzo skomplikowanego też ale to już indywidualne ustalenia bo to już więcej niż 20 min pracy.
  15. Zostały zrobione pomiary by móc stwierdzić błędy ? Bo na oko zdjęcia @simarik wykazują się jajowatymi gwiazdami i nie równomiernym oświetleniem. Ale lepiej by tu "puryści" astrofoto ocenili ( @Gość na chwilę ?) bo ja za cienki na to.
  16. Czyli najpierw trzeba zmierzyć pole okularu i jego ogniskową ...
  17. Może ktoś pracuje na laserze, wycina blachy chciałby mi odpowiedzieć na kilka pytań ? Chodzi o to jak poprawnie zaprojektować blaszkę bym po wypaleniu dostał to co chce. Mogę też tej osobie zlecić palenie jeśli cena będzie dobra.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  11 więcej
    2. Krzysztof z Bagien

      Krzysztof z Bagien

      Nie wiem jaki tam masz układ, ale ja miałem SW na swoim kompie w robocie i dodatkowo kopię u siebie w domu - zupełnie legalnie, żeby nie było, licencja na to jak najbardziej pozwalała i w sumie czasami nawet pracowałem w domu, choć wtedy jeszcze nikt za bardzo nie myślał o pracy zdalnej. A wcześniej miałem jeszcze darmową wersję dla studentów z uczelni, tez fajna sprawa.

       

      Modelowanie w F360 jest wg mnie OK (szczególnie, że za darmo) i dość podobne do SW, i na moje hobbystyczne potrzeby chyba wystarcza. Złożeń raczej nie potrzebuję, więc nie bardzo wiem jak to wygląda w F360, ale chyba jest coś w tej materii? Ale np. z nieco bardziej skomplikowanymi modelami parametrycznymi F360 radzi sobie średnio, ostatnio to przerabiałem jak próbowałem zrobić sensownie sparametryzowane koło zębate HTD (tak, żeby podać tylko liczbę zębów i żeby się reszta zrobiła sama) - i niestety szkic się wysypywał, jak zmiana liczby była za duża, program nie potrafił poprawnie ogarnąć wiązań.

    3. astrokarol

      astrokarol

      Czasami warto odpocząć ;) Mógłbym do domu brać komputer ale to wiąże się jakimś "limitem" a na "głupią" śrubką dumam dłuższy czas. Wygodniej jak masz swój program a nie "smycz".

      W jaki sposób kopia - jakieś info o tym ?

    4. Krzysztof z Bagien

      Krzysztof z Bagien

      Normalnie, miałem u siebie na komputerze zainstalowanego SW i aktywowanego na licencji kupionej przez pracodawcę (tym samym kodem, co na kompie w robocie). Po prostu było tak, że na każdego pracownika przypadały dwie kopie - jedna na komputerze w robocie i a druga na dowolnym innym komputerze (w założeniu - prywatnym kompie w domu), żeby pracownik mógł sobie robotę do domu zabierać jak ma taką potrzebę.

      Pewnie kwestia tego, jaką się licencję wykupi, nie wiem czy teraz też jest coś takiego dostępne, bo już dawno w tym nie siedzę. Ale na pewno są ciągle licencje akademickie, tylko to za moich czasów (i teraz pewnie też) trzeba było załatwić przez uczelnię (no i było to z zakazem używania w celach komercyjnych).

  18. Miałem na myśli, że nie możliwe jest przekroczenie czegoś co nie ma końca. Dlatego "poza nieskończoność" jest bezsensu. Miało być tak trochę humorystycznie, po takim tekście Windows się zacina, Ziemia obraca się w drugą stronę a kot nie spada na 4 łapy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.