Witam,
wszyscy (prawie) w ostatnim czasie ekscytowali czy bardzo interesowali się ISON a biedna Lovejoa po cichu nikomu nie wadząc przemieszczała się po niebie - powoli jaśniejąc i tworząc warkocz. Ciekawe czemu tak prawie wszyscy nie zwróciły na nią uwagi ? A mamy tu bardzo jasną kometę bo aż ok. 4,5 mag która świeci teraz o godzinne ok. 5.30 na wysokości około 40 kilku stopni, dostatecznie jeszcze jest ciemno i do tego mamy nów.
Data: 02.12.2013r Godzina: 4.45-5.30 Zasięg: ok. 5,5 mag Temp.: ok. 3 Celsjusza Inne: przechodzące chmury w obserwowany miejscu nieba Budzik nastawiony na 4.16. Śnił mi się jakiś przyjemny sen ale budzik mi przerwał. Wstałem gdy tata idzie do pracy więc jeszcze na chwile położyłem się by nie przeszkadzać. O 4.30 odpaliłem stellarium bo oczywiście wieczorem nie można było sprawdzić bo się zapomniało I zaraz potem ubrawszy się wyszedłem. Ogólnie było naprawdę jak na porę zimową dość dobrze, niezły zasięg, niebo nie co podobne do sierpniowego. Co chwile przechodziły chmury na terenie Wolarza. Do tego wiatr. Mimo zahartowanych dłoni, przenikliwy wiatr i dotykanie metalu szybko zmusiły mnie do zacierania rączek Oczywiście nie obyło się bez światła od sąsiada Na sam początek gołe oczko i kometka jest choć bardzo słaba. Potem Nikon 10x50 i świetnie widoczna wraz z długim warkoczem. Ładna, naprawdę ładna ale kolejny sprzęt pokazał ją jak należy mimo za małego pola. W SkyLuxie z SWA 17 mm i 1,65 stopnia pola widzenia kometa pokazała się przepięknie !! Tu jakość transmisji okularu przydała się i wygląd jądra i komy jak ze zdjęcia ! Bardzo podobny odcień szarości. Sam warkocz gorzej ale rozciągał się na co najmniej 2 stopnie może 2,5 Poprzednio była to samo jądro i koma. Podsumowując warto jest wstać o 3-4 i to bardzo !! Kometa świetna !! Widziałem do tej pory dwie (ta jest trzecia) w tym która też była wysoko i podczas nowiu ale to nie to ! Zachęcam do nie co wcześniejszego przebudzenia się bo warto. Potem położyłem się ale praktycznie do 6.30 kiedy muszę wstać nie spałem - prawie
Tak że obserwujcie bo nie wiadomo kiedy będzie następną okazja na taka kometkę,
Pozdrawiam Karol