Dokładnie Winter, pisałem jakiś czas temu PMkę do .Michaśia albo gdzieś nadmieniłem w poście żeby zbadał tego kota bo wygląda na chorego, i mi go żal jak się na tego awatara patrzę i mi smutno jak go widzę, codziennie jak wchodzę i widzę awatara to martwię się o niego. Mam 7 kotów, a oddałem chyba około 34 kotów i małych kociąt, wiele wyleczyłem - takie koty jak Michasia to zgarniam ze wsi, nawet jak znam właściciela, leczę i oddaje nowym właścicielom przeważnie w mieście.
Jest to przypuszczalnie koci katar, może utrzymywać się latami, czasami kot traci oko z powodu infekcji, a czasami jedno jest mniejsze jak kot choruje od kociaka,
kolejna opcja wirus herpes, a trzecia gronkowiec aureus - katar się najprościej leczy. Dodatkowo ma coś wyłysiały nos, sprawdził bym obecność świerzbowców.
Przepraszam za offtopa, ale dobrostan zwierząt jest dla mnie ważny.
A odnośnie tematu jestem pod wrażeniem ludzi przeczesujących zdjęcia, odszukać taką drobinę, a może mają jakiś program wyszukujący takie obiekty nietypowe na zdjęciu.