Skocz do zawartości

Pav1007

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 941
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Pav1007

  1. Hej, Po miesiącach absencji i odpoczynku od materiału zebranego w zeszłym roku w końcu się zebrałem i usiadłem do obróbki. W katalogu "PROCESSING" znalazłem katalog NGC6823 a w nim trochę plików. Coś tam kliknąłem, coś tam podciągnąłem, a z czymś innym zrobiłem coś zupełnie odmiennego i wyszło takie cuś jakie chcę Wam zaprezentować. Wersja szlachetna - czyli samo Ha, zbierane z warszawskiego tarasu w różnych okolicznościach pogodowych. Newton 8" f/5 z podpiętą ZWO ASI 1600MM-C posadzone na AZ-EQ6 260x300sek HaAlfa 7nm Takie cuś.
  2. Spala amelinium i potwierdza teorię płaskiej ziemi obserwując widoczną cały czas w przerwie w drzewach - Kasjopeję :-)
  3. No pewnie - startujesz jak przyjedziesz na zlot a kończysz jak będziesz wyjeżdżał :-) Będziemy Ci kibicować i podawać zimne napoje :-)
  4. Pav1007

    Astroberry Server

    Czyli na chwilę obecną dostęp do netu jest wymagany, żeby zaktualizować czas systemowy...
  5. Pav1007

    Astroberry Server

    To i ja zadam pytanie. Jako, że malinka nie trzyma godziny, a w przypadku astro to raczej kluczowy element sterowania setupem to co polecacie kupić? Jakiś moduł z zegarkiem i bateryjką? może moduł GPS? z góry dzięki :-)
  6. Więc tak: ASICAP obsługuje tylko kamery ZWO ASI oraz tylko z USB3.0 - wybór się zawęża, tutaj optymalnym rozwiązaniem jest ASI 120MC-S, koszt ok 700-800pln... z komentarzy wynika, że 120 nie chodzi na pewnych urządzeniach, na innych chodzi. + kabelek OTG ED72 nie będzie ok, ze względu na malutką ogniskową (jak dobrze patrzę to ok 420mm). Planety są dopiero dobrze widoczne w ogniskowej >1m, im większa ogniskowa tym lepiej. Natywnie kamera bierze zasilanie z kabla USB, jako, że jest podpięty do telefonu, to pewnie drenuje baterię telefonu. Zasilić montaż musisz z 12V (może być zasilanie z gniazda zapalniczki w samochodzie). Nie miałem nigdy żadnych akumulatorów więc w tej materii się nie wypowiem. Przydałaby się maska bahtinova do ustawienia ostrości. Zwróć uwagę, że każdy wiaterek przy ogniskowej 1500mm na EQ3-2 będzie wprowadzał drgania, nawet jak mocniej staniesz obok teleskopu to może drgać, więc proponuję, żeby odpalić nagrywanie i odejść od teleskopu.
  7. Jasne, zrobisz jak uważasz, kupisz co chcesz :-) Szukasz sprzętu do planet i Księżyca - trochę bez sensu pisałem :-) nie doczytałem. Tutaj definitywnie lepsza kamera niż DSLR, z uwagi na specyfikę rejestracji planet (kręci się filmiki) Zależy od temperatury zewnętrznej. Jak jest zimno to zdecydowanie nie. Jeśli będziesz używać zwykłego guidingu to dodaj do wyliczanki laptopa, który to obsłuży. Możesz użyć standalone guider, ale ot inna para kaloszy. Guiding do planet nie jest Ci potrzebny, ale laptop do obsługi kamerki - już tak.
  8. Pav1007

    M42

    Wykorzystaj stack - tylko mniej wyciągnij i skup się na centrum M42.
  9. Miło z Twojej strony :-) Jeśli rozmawiamy o astrofotografii to montaże poniżej HEQ5, owszem dają możliwość prowadzenia ale to półprodukty, które dostarczą CI więcej frustracji niż pożytku. Waga setupu określa fizyczną możliwość bezproblemowego dźwigania ciężaru przez montaż (dla astrofotografii przyjmuje się połowę nominalnej nośności montażu), drugą kwestią jest jakość prowadzenia, odporność na wiatr czy szybkość wytracania drgań. Co z tego, że Mak127 jest lekki jak ma ogniskową 1500mm, co w połączeniu z Twoim aparatem, który ma piksel wielkości 6.01um daje skalę 0,83" na piksel (mniej niż 1 sekunda kątowa na piksel). Ta skala jest wyzwaniem dla montaży klasy EQ6/AZ-EQ6/EQ6-R. Nieliczne HEQ5 uciągną. Astrofotografia to więcej niż założenie, że prowadzenie będzie zawsze w punkt i że waga to wszystko :-) Oczywiście - da się, ze wszystkiego się da robić zdjęcia (nawet ze smartfona), ale patrząc na praktyczną część tego hobby - pogodnych nocy w PL mamy mało, jeśli przez połowę z nich (zakładając, że wykorzystasz wszystkie) zbierzesz materiał nadający się tylko do kosza to prędzej rzucisz to w kąt niż zaczniesz robić zdjęcia - chyba, że masz cierpliwość ze stali. Jeśli na początku chcesz mieć wszystko, i teleskop i montaż to może się okazać, że materiału nie będziesz miała w ogóle. Pomyśl też o guidingu, czyli wspomaganiu prowadzenia montażu, bo błąd prowadzenia (Periodic Error) EQ3-2 czy EQ5 jest astronomiczny Nie uprzedzam do tego hobby, patrzę na to realnie, a znam niejedną osobę, która wymiękła. Dlatego zaproponowałem najlepszy montaż na jaki Cię stać i powiesić na tym aparat z obiektywem. Powodzenia :-)
  10. Zacznij od samego, dobrego montażu. Nie ważne jaki będziesz miała teleskop (za ile monet) - jeśli będzie posadzony na słabym montażu to nie da dobrych obrazów. Kup najlepszy na jaki Cię stać - HEQ5 lub nawet EQ6 jeśli nie przeszkadza Ci waga i możesz trochę odłożyć funduszy. Możesz kupić potem dovetaila, podczepić na to głowicę kulową (lub inną), albo bezpośrednio aparat z obiektywem i zacząć uczyć się obsługi montażu, doiwestować w guiding, zebrać materiał i wchodzić powoli w obróbkę.
  11. @.zombi. Przemo, jak widzę te podkładki i Twoje zdjęcie to runął mój światopogląd o hiperdokładności w astrofotografii :-) Konstrukcja przednia a obiekt jeszcze lepszy, lubię takie nieoklepane kadry jakie robisz Ty czy Tomek @Tayson Gratki :-)
  12. Dlaczego tak sądzisz? Ja nie widzę tutaj suchych pasteli - oczywiście to nie oznacza, że ich nie ma. @fizyk5 Rafał, fajnie wygląda - myślałeś, żeby zmienić ten łososiowy kolorek na głębszy czerwony?
  13. Pav1007

    Astroberry Server

    Hmmm, powiem szczerze że zastanawiam się nad tym co napisałeś @apolkowski. Czy to znaczy, że nie mam pewności, że jak mi wszystko działa na jednej sesji to po uruchomieniu RPi i astroberry na drugi dzień to mogą wyskakiwać takie kwiatki, że coś się nie uruchamia? Czy zazwyczaj jest tak, że jak coś ustawię to po prostu działa dopóki nie zachce mi się tego ruszać...
  14. @ZbyT Masz rację, takie rozwiązanie było by zdecydowanie najlepsze. Jeśli zdecyduję się na definitywne przejście na RPi to wtedy będę o tym myślał - na razie nigdy nie próbowałem obsługiwać setupu przez RPi i nie jestem do końca pewien czy mi to podejdzie. z RPi nic nie jest zasilane. Wszystko bierze zasilanie z Astrolinka. Zadaniem RPi ma być tylko i wyłącznie kontrola urządzeń (sterowanie nimi). Było to konsultowane z jolo (twórcą astrolinka), na wyjściu 5V jest 3A (przy takim obciążeniu jakie będzie generował mój RPi pobór jest w okolicy 0,8A) Nie, nie można sterować. Jest zawsze włączone. Na tym mi zależało, bo planuję ustawić w danych okresach setup na całkowitej zdalnej obsłudze. Przez przełącznik wifi np Sonoff będę włączał zasilanie do Astrlinka i od razu zasilanie będzie dostawał RPi (laptop odpada, bo by musiał stać obok setupu + musiałby go ktoś włączać) i będę się mógł podpiąć do RPi zdalnie. Wyłączając napięcie główne będę wyłączał cały setup.
  15. Wg mnie najdelikatniejszy jest micro i mini USB (a mini to już w ogóle tragedia). Mam wrażenie, że USBC w miarę stabilnie siedzi w moim telefonie jak go ładuję. Poza tym będzie to połączenie non stop - nie będę tego ani wyciągnał, ani rozpinał, ot będzie. Na pewno nie będę nic dolutowywał do RPi bo może kiedyś (wcześniej czy później) będę chciał wrócić do windy i wykorzystać RPi do czegoś innego (niezwiązanego z Astro).
  16. Dzięki, nie wiem jak to przeoczyłem. Jak tylko się pojawi to biorę, upierdzielę gniazdo DC i wlutuję wtyk. Kabelki polutować jeszcze potrafię :-) Dziękuję wszystkim za rady :-)
  17. Znam te kabelki, ale końcówki są 5.5/2.5 a nie 5.5/2.1 niestety a chciałbym uniknąć adapterów czy przejściówek No way, ja się tego nie podejmę. Moje ręce się trzęsą :-) Dlatego definitywnie wolę kabelek wetknąć w złącze Jeśli :-) człowiek się naczytał "uwaga na złącza USB C które mogą usmażyć Twój sprzęt... ple ple ple", może to bzdury ale specjalistą nie jestem by je wykluczyć na wejściu :-) Wyczytałem też, że RPi4 ma jakiś iszju z zasilaniem i niektóe kable rozpoznają go jako urządzenie audio i nie podają prądu - prawda to? Czyli do tego trzeba kupić odpowiedni kabelek. Konia z rzędem temu kto powie - jaki :-) P.
  18. Hej, szukałem, szukałem i nic nie znalazłem, nic nie wiem - dlatego chciałem się zwrócić do Was o pomoc. Planuję przejść z windowsa na RPI4 do obsługi sprzętu i sesji. Problem pojawił się w zasilaniu. Chcę zasilać RPi z wyjścia 5V Astrolinka 4 USB od jolo. RPi ma zasilanie w postaci gniazda USB C, wyjście zasilania z Astrolinka to gniazdo DC na wtyk 5.5/2.1. Chcę połączyć te dwa gniazda ze sobą. Szukałem na początku kabla DC 5.5/2.1 -> USB C ale odbiłem się od muru, jedyny (jeden!) kabel jaki znalazłem był na Aliexpres z dostawą na kwiecień (mi zależy by był na początku marca). Zacząłem się więc zastanawiać czy nie zrobić tak: DC 5.5/2.1 -> USB A i następnie gniazdo USB A -> USB C ale boję się o ew. straty na połączeniu i długości kabli. jolo podpowiedział mi, żebym kupił kabel USB A -> USB C do ładowania (bez transmisji danych), opierdzielił końcówkę USB A i przylutował wtyczkę DC 5.5/2.1. 1. Nie znalazłem kabla tylko do łądowania (taki co by miał 2 przewody w kablu) 2. Nie wiem czy moje zdolności lutownicze są na takim poziomie by lutować wtyk DC5.5/2.1 do kabelków z USB. Czy ktoś z Was ma jakiś pomysł jak to ogarnąć? Może kojarzycie kable USB tylko do ładowania a może ktoś by się podjął zrobienia takiego kabelka. Oczywiście nie za darmo. Będę wielce zobowiązany i pokryję koszty :-) P.
  19. Pav1007

    Astroberry Server

    No właśnie i tu mamy problem, bo mam dostęp od 35* deklinacji i wyżej w kierunku południowym. Więc zupełnie nie widzę pólnocy i powyżej 35* deklinacji. Zatem do ustawienia na biegun musiałbym używać lapka z Winzgrozą Dzięki :-)
  20. Wiem gdzie mój 1% pójdzie. Siły przede wszystkim! Trzymaj się Łukasz!.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.