Skocz do zawartości

Pav1007

Społeczność Astropolis
  • Postów

    5 941
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    29

Treść opublikowana przez Pav1007

  1. Nie skaluję ani nie optymalizuję klatek kalibracyjnych, tak samo przy tworzeniu master_flata nie stosuję wag.
  2. Myślałem dokładnie w ten sposób zanim tego nie sprawdziłem, a że raczej opieram się na praktyce a nie teorii to robię jak napisałem :-) Wiem, że bias występuje w darku :-) Kalibracja bez biasów powoduje przebicie flatów w drugą stronę (w mojej kamerze ASI1600MM-C) - nadkorekcję. Rogi są rozjaśnione. Przy kalibracji biasami flata ten efekt nie występuje. Dlaczego? nie wiem - nie wnikałem. Robię tak, żeby mi działało i tyle. Przynajmniej mogę potem powiedzieć "a u mnie działa" :-) Technikę zawsze można sprawdzić, jak nie będzie działać to jej nie używać i tyle. Dzielę się tym co wiem :-)
  3. Kapenieńeńkę poszedłeś za bardzo w kierunku niebieskiego :-)
  4. Rozwiniesz myśl? czy PA to Polar Aligment? Serio pytam
  5. @Marcinos Marcin, gwiazdki są okrągłe a nie minimalnie pojechane. Wybaczcie, ale to rozbijanie na atomy, które w tym wypadku nie ma najmniejszego sensu - tym bardziej wytykanie tego Jądro M81 jest świetne, bo to nie jest kropka tylko rozświetlona centralna część galaktyki wraz z centralnym zgrubieniem. Wg mnie wyciąganie na siłę wszystkiego dookoła jądra galaktycznego i zostawianie go jako kropki jest błędem Co bym zrobił: połączyłbym dwa zdjęcia w jedno :-) Wysłałem Ci PW Marcin. Flaty to osobna kwestia. W przypadku kamer CMOS konieczne jest wykonywanie całej kalibracji, łącznie z kalibracją flatów biasem i darkiem. Wtedy dopiero odejmują się poprawnie. Być może flaty robiłeś w innych warunkach niż lighty, więc jakiś paproch mógł wylądować na szkle lub z niego zniknąć. Pamiętaj też, że w Maximie jak kalibrujesz flatami musisz mieć zaznaczoną opcję Boxcar Filter (domyślnie to monochrome). Flaty nie usuną Ci też plam na tle. W przypadku tej kamery świetnie sprawdza się opcja rozbicia materiału na luminancję (destauracja zdjęcia) i RGB. Na RGB olewasz szczegół i ciągniesz kolory, wyrównujesz tło i lekko blurujesz zdjęcie. na Lum obrabiasz szczegół i pozbywasz się szumu, potem dodajesz Lum jako Luminosity w PSie. Tłumaczyłem to na warsztatach, ale nie pamiętam czy byłeś w grupie dla zaawansowanych. P.
  6. Ostrość, OSTROŚĆ, ostrość, OsTrOśĆ... wspomniałem o ostrości? Zazwyczaj nie obrabiam cudzego materiału, ale co tam - kliknąć sobie można parę razy
  7. Definitywnie druga lepsza. Pierwsza to wersja Fejsbukowa
  8. w celu? Twój EQ5 prowadzi genialnie - po co chcesz "wygładzać" wykres?
  9. Nie będziesz miał bardziej okrągłych gwiazd. Nie otwieraj otwartych drzwi.
  10. RMS masz na poziomie 0,9" - serio, nie spodziewałbym się tego po tym montażu, więc wynik raczej zaliczam do wyjątkowo dobrych... nie sądzę, że masz na co narzekać.
  11. Dla mnie życie bez tego urządzenia było katorgą (serio), nie dość, że masz focuser, czujniki, kontroler grzałek, zasilanie to jeszcze w jednym miejscu. Na dokładkę masz jeszcze sterowanie silnikiem DC :-)
  12. Tak :-) https://github.com/rkaczorek/indi-jolohub
  13. w SGP po stracie gwiazdy do guidingu włącza się tryb Recovery, który przez określony przez użytkownika czas, w interwałach próbuje odzyskać gwiazdę do guidowania (Auto star w PHD2), jak odzyska wykonuje PS i porównuje go z koordynatami obiektu - przesuwa montaż tak by ustawienie było w zadanym przez użytkownika błędzie i odpala sesję. Ten tryb niejednokrotnie uratował mi sesję, gdy na 2h w środku nocy przyszły chmury, on próbował odzyskać aż mu się udało i kontynuował naświetlanie.
  14. To jeśli pokażesz mi jak to oprogramować na Astroberry to będzie super.
  15. A widzisz, nie szukałem tam Tak, używałem tego algorytmu. Nie pamiętam jaką mam ustawioną ramkę ale z tego co pamiętam to 64x64px. Guiduję nie przez szukacz ale przez dedykowany refraktor do guidingu (280mm ogniskowa, więc jest sporo większa niż szukacza). Niemniej bardziej chodzi mi o align po utracie gwiazdy do guidingu, ale to już widać, że tej opcji brak. szkoda.
  16. To zdecydowanie za dużo czasu stracę na PS co każdą klatkę. Ma robić align po jakimś błędzie a nie po każdej klatce, czy nawet po 10 klatkach. Nie używałem schedulera - odpaliłem sesję z poziomu sekwencji. Czyli jeśli mam ustawioną serię 10x300sek i po 1 klatce przejdą chmury i dostanę to co powyżej to będę miał 9 klatek do kosza. To co napisałeś to obejście problemu ale nie jego rozwiązanie. To też nie jest kwestia PS na żadanie tylko weryfikacji poprawności kadru po wystąpieniu błędu - to podstawowy element dla programu, który ma obsługiwać autonomiczną akwizycję. Byłem PRZEKONANY, że taki kombajn ma opcję, że jak gwiazda do straci gwiazdę do guidingu to po odzyskaniu jej robi align z obiektem. Jeśli to się potwierdzi to z przykrością rezygnuję z maliny i szukam miniPC. P.
  17. Tak, wiem, że można ustawiać przerwania sesji w przypadku błędów (i wznawianie co jakiś czas), ale bez ponownego celowania ta opcja jest co najwyżej totalnie zbędna. Brak ponownego ustawiania na kadr jest dla mnie automatycznym wykluczeniem astroberry z używania :-( a zaczęło mi się już podobać - serio, ciężko mi uwierzyć, że taki kombajn nie ma tak elementarnej opcji.
  18. Nie przestał prowadzić bo ruchy są w różnych kierunkach - tak jakby coś szukał (może gwiazdy do guidingu). W każdym bądź razie, to że jeździ jest dla mnie sprawą drugorzędną - jakby po powrocie gwiazdy do guidingu zrobił PS i skorygował kadr to dla mnie by było wystarczające.
  19. Nie, zewnętrzny guider ASI 60/280
  20. Tak, oczywiście że tak - skoro astroberry jest takim kombajnem do zdalnej autonomicznej akwizycji to wydaje mi się, że takie ustawienie występuje na 100% tylko ja nie wiem gdzie :-)
  21. Hej, zakładam nowy temat bo ten dotyczący Astroberry rozrósł się i wyszukanie cokolwiek w nim zaczyna przypominać szukanie igły w stogu siana. W sumie trzeba pomyśleć o założeniu dedykowanego podforum dla INDI/RPi/Astroberry (@Paether, pomożesz?) Podczas piątkowej nocy foceniowej po raz pierwszy użyłem maliny w terenie, wszystko było by super gdyby nie jeden fakt. Jak to mówią zdjęcia warte tysiąc słów więc zilustruję problem zdjęciami: 1. Sesja idzie w najlepsze, schodzą bardzo dobre klatki To co teraz się dzieje niestety dzieje się bez mojej wiedzy, gdyż łupałem właśnie w kłejka z grupą znajomych. 2. Przyszło lekkie zachmurzenie, guider (na 99%) zgubił gwiazdę, ale naświetlanie idzie dalej i schodzi taka klatka: Widać, że Astroberry próbuje przesuwać montaż w trakcie naświetlania 3. Następna klatka Teraz w drugą stronę 4. Kolejne próby korekty Po chwili zachmurzenie przechodzi, guider startuje normalne prowadzenie i schodzi klatka: Widać definitywne przesunięcie kadru, tak jakby system uznał, że wszystko wróciło do normy i nie zrobił sprawdzenia kadru czy jest on tam gdzie być powinien (a nie był). Czy jest jakaś opcja, że po utraconej gwieździe do guidowania astroberry skoryguje kadr przez zrobienie PS czy zawsze będzie uznawał, że kadr jest ok i nieważne ile się przesunie to będzie dla niego ok? @RadekK - jakiś pomysł? Ktokolwiek? Paweł
  22. Nie przesadzaj Tomek. To IFN które są wyciągnięte za uszy i tyle - nie wiem dlaczego sądzisz, że zmienione w babole (bo wyciągnie za bardzo?). Już nie bądźmy takimi purystami. @lexx Tak, to IFN - nie waż się nawet procesować ich z taką ilością materiału. Jak chcesz, żeby wyszły i nie powodowały frustracji Tomka :-) to zbierz kilkukrotnie więcej materiału. Jak zbierzesz to będzie na prawdę DOBRE zdjęcie, żeby nie powiedzieć bardzo dobre. Fajnie widać Holmberg IX :-)
  23. Astrohub obsługuje silnik DC z poziomu komputera :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.