Skocz do zawartości

Agent Smith

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 837
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Agent Smith

  1. Ale ja nie uważałem na lekcjach i teraz żadnych konkursów nie wygrywam...
  2. A można gdzieś taki kalendarz kupić? (Bo na zwycięstwo w konkursie realistycznie nie liczę )
  3. Tyle, że dopisek o opcjonalności oświetlacza został dodany wczoraj.
  4. Po pierwsze, żeby móc zdecydować czy się chce coś w dupę wsadzać czy nie, trzeba to coś najpierw mieć - a ja na razie nie mam. Prosty is skuteczny patent na mocowanie tego ustrojstwa na dovetailu L przedstawił wyżej w tym wątku kolega Sesjusz. Potwierdza się stara prawda - nigdy nie wychodź z domu bez paru gumek (recepturek). Szkoda, że SW nie pomyślał o podświetleniu zintegrowanym (tak jak ma np. SkyTracker) Natomiast do lekkiej wersji setupu myślę odkręcić od L-ki tę część ze ślimakiem osi Dec (trzyma się na dwóch śrubkach) i używać tak otrzymany dovetail (z wycięciem) w miejsce tego króciutkiego bez wycięcia. Różnica w wadze będzie minimalna a da się ustawiać na pol. pod obciążeniem.
  5. Nazwa pochodzi od egipskiego obelisku - tak więc chyba "on" ?
  6. Jeśli kwestia mobilności jest drugorzędna to faktycznie Synta 8 może być dobrym wyborem na początek - najwięcej przez nią zobaczysz. A już nisko przelatujące komety to na pewno Ale pomyśl od razu o okularach do niej - te kitowe są do kitu. Jeśli to początek Twojej przygody z astronomią i nie planujesz od razu astrofoto to montaże paralaktyczne będą tylko źródłem frustracji.
  7. Skusiłem się na zakup Sky Adventurera. Zdecydowałem się na zakup u - wydawało się - pewniaka: w telescope-service.de. Kupiłem pełny zestaw: http://www.teleskop-express.de/shop/product_info.php/info/p7008_Skywatcher-Star-Adventurer-travel-mount---Astro-Photo-Set.html Byłem pewien, że oświetlenie lunetki jest w zestawie - Sky Watcher dodaje je do podstawowego zestawu jako standard, jest wymienione i zobrazowane na opakowaniu, kolega w tym wątku (który kupił zestaw w innym sklepie) je oczywiście otrzymał itd. Jakież było moje zaskoczenie, gdy okazało się, że w moim egzemplarzu oświetlenia lunetki brak a dodatkow jest ono ... zamazane czarnym pisakiem na pudełku. Hokus-pokus. Było i nie ma. Magiczny flamaster. Kupiłem więc niepełny zestaw za cenę pełnego (cena taka sama we wszystkich niemieckich sklepach), i mogę sobie tę cześć dokupić za dodatkowe 27 euro. Ożesz k... ich mać! Co za sowiecka mentalność! Wyjmować cześci z pudełka po to aby je sprzedawać oddzielnie? Sprzęt wraca więc do sprzedawcy a ja zaczynam od zera w innym sklepie. PS. SA prezentuje się bardzo fajnie
  8. Eee.... ale coś w złą stronę ta kometa leci (i w ogóle)...
  9. Polecam lekturę pierwszego rozdziału "Blade Runnera" Ph. Dicka
  10. Dziękuję. Tak mi się właśnie wczoraj wydawało, że czuć było gorzkimi migdałami
  11. A tak w ogóle to czy wiadomo dlaczego ta kometa jest taka zielona? Jakoś nie znalazłem dobrego wyjaśnienia (a może po prostu źle szukałem?)
  12. Każdy na początku jest zdezorientowany. Nie każdy jest tak leniwy.
  13. Ja wiem, ja wiem, tyle, że u mnie lutowanie kończy się zwykle poparzeniami 3-go stopnia i awanturą z żoną o dziury powypalane w stole Ot, tak już mam. Sorry za OT.
  14. Jak na mój gust to co innego Cię kompromituje.
  15. Wymiary się zgadzają (pewnie są z tej samej fabryki )
  16. Dzięki Darku za projekt Astrokracka, myślałem oczywiście o czymś takim ale też to miałem na myśli mówiąc o "adapterze droższym od samego statywu" Plus jest taki, że można go użyć z każdym statywem SW, także stalowym i nie trzeba go przy tym kaleczyć. Czy wymiary głowicy statywu GP są takie same jak SW ?
  17. Dzięki, szkoda, że tylko Octans... oznacza to, że przy ustawieniu lunetki trzeba znać kąt godzinowy Polaris (lub umieć ustawiać te podziałki, czego ja na razie nie ogarnąłem) - jest to jednak pewna niewygoda w terenie. Patent z gumką wygląda idealnie Dojrzewam aby sobie taką zabaweczkę kupić.
  18. Statyw alu EQ3-2 bez półeczki na akcesoria (która nie jest niezbędna) waży 2,6kg. Sama półeczka 0.5 kg Wygląda to tak: Przez powstałą po wykręceniu śruby dziurę M10 da się przełożyć (dłuugą) śrubę 3/8 albo 1/4" Ja się skłaniam ku temu aby pipek po prostu spiłować, jako że ten statyw nie będzie przez mnie już używany do paralaktyka. Ale można pomyśleć też o jakimś adapterze (który będzie zapewne droższy od samego statywu ) Mam jeszcze do Ciebie 2 pytania: 1. Czy w polu widzenia lunetki biegunowej są widoczne na brzegach schematycznie zaznaczone Wielki Wóz i Cassiopea (oprócz tego gwiazdozbioru dla półkuli Płd.) ? 2. Wiem, że po założeniu na głowicę dovetaila z "osią dec" nie da się już założyć podświetlenia lunetki w normalny sposób. Czy mógłbyś prawdzić (w ciemności) czy jeśli to podświetlenie przyłoży się do szczeliny w tym dovetailu to czy ono nadal wystarczająco skutecznie działa (podświetla)? Generalnie chodzi mi o to, że do dobrego ustawienia na biegun konieczne jest ustawianie PO zamocowaniu aparatu a nie przed. (bo przy zakladaniu aparatu zawsze się to trochę rozjedzie) SW oczywiście o tym pomyślał zostawiając tę szczelinę w dovetailu ale o podświetleniu już nie. Może dałoby się to podświetlenie przyczepić tam w jakiś inny sposób (na rzep etc) ?
  19. Dzięki za foty i zważenie. Mam statyw alu do EQ3-2 i mogę się zrewanżować zważeniem - ale to już w 2015 roku Najlepszego życzę. PS. Inny patent to wyjąć tę długą śrubę (M10) i wsadzić w to miejsce na wylot długą śrubę 3/8 cala (powinno się dać) Pozostaje jednak kwestia "pipka". Jeśli statyw będzie służył tylko do Adventurera można ten pipiek po prostu obciąć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.