Skocz do zawartości

Piotrek L.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek L.

  1. Nie wiem Mitek, gdzie Ty widzisz poprawe, bo chyba nie mówisz o tych przepalonych gwiazdach, przepalonym środku mgławicy, która na dodatek nie zawiera już czewieni a jedynie niebiesko-zielony jednolity zafarb, z nadal nie usuniętym rudawym gradientem w lewej-dolnej części zdjęcia.

    Wcześniej napisałem to w jednym zdaniu, a Ty uparcie usiłujesz wmówić wszystkim, że ta metoda jest jak najbardziej dobra... :blink:

    ZbyT już bardzo ładnie usunął LP nie niszcząć naturlanych kolorów mgławicy i raczej nie uczynił tego ściągając czerwony w levelsach...

    Pozdrawiam kończąc temat "sciągania czerwonego levelsami".

  2. Pierwsze zdjecie przedstawia zdjecie ze sciagnietym kanalem czerwieni na lewelsach w ps, natomiast drugie to te same ale bezposrednio z canona bez obrobki... widac wyraznie poprawe ... domiata czerwieni jest praktycznie niewidoczna...

     

     

    http://img806.imageshack.us/img806/7208/plejads23liskk.jpg

     

    http://img59.imageshack.us/img59/5807/img3649uo.jpg

     

     

    Zrób to samo z M42 a zobaczysz, że ta metoda nie zadziała.

    Plejady nie zawierają prawie czerwonego, który jest w dużej ilości w M42.

  3. W Teleskop-Express.de cena 449eur, a w jednym z wiedeńskich sklepów, mają cene promocyjną 429eur.

    Ja czekam cały czas na testy PE, żeby jednak zobaczyć do jakich ogniskowych to będzie działać (zakładam że max 200mm). Plotki głoszą, że może niedługo będziemy mieć pierwsze testy w PL :rolleyes:

    Moim zdaniem jest to bardzo fajna zabawka, dla każdego kto potrzebuje absolutnego minimum do noszenia, choć porównując z AT jest jedna "przewaga" - nie trzeba przewijać co dwie godziny ;)

    Szkoda tylko że cena jest jaka jest... Niestety zarobki w PL są bardzo źle dopasowane do cen japońskich produktów.

  4. sciagnij czerwony kanal w levelsach w ps....

     

    Dzięki czemu będziesz miał pięknie nienaturane zdjęcie w odcieniach zieleni. <_<

    Są toolsy do PS-a (Noel Carboni) albo naucz sie IRIS-a, dość ze darmowy, to jeszcze do astrofotek jest potęgą.

    Niestety coś za coś. IRIS jest cholernie ciężki do nauczenia.

  5. Strasznie wyciąłeś tło, troszke delikatniej i możesz spróbować stackować bez darków. Przy takiej temperaturze szumy są już małe ;)

    Materiał zapowiada się ciekawie, więc trzeba Ci pomóc go dobrze podać.

    Jak masz gdzie, to zapodaj surowy stack, z chęcią się pobawimy :)

     

    Pozdro

  6. RC ma dużą obstrukcje centralną, związaną z koniecznością uzyskania dużego krążka obrazu i nie za bardzo się nadaje do wizuala, bo to jest typowy astrograf. Będziesz miał dużo gorszy kontrast, zwłaszcza na planetach.

    SC będzie do wizuala znacznie lepszym pomysłem, tylko rodzi się pytanie o sens dokupywania teleskopu o tej samej aperturze?

    Na planetach będzie lepiej, ale na DS-ach na pewno refraktor będzie lepszy.

    Jeżeli już coś kupić drugiego, to minimum 8", bo to już jest zauważalna różnica na korzyść 8".

    Nie masz możliwości kupienia dobsa? Gdzie obserwujesz?

    Jak musisz mieć coś kompaktowego, to pozostaje Ci obserwować giełde i szukac czegoś używanego w rozmiarze 8".

     

    Pozdro

  7. ...Obiektyw Zeissa Planar 85 mm - kompletny i drogi jak diabli niewypał!!! Solidnie zrobiony, ciężki i metalowy, bardzo solidny, ale jak się kolorki złoży to Wali "aberą" jak diabli i gwiazdki wyglądają jak jajka. Olbrzymia jasność obiektywu (F:1,4) okazuje się wadą. Co prawda już w jednosekundowych ujęciach widać takie mgławice jak Flame, ale M42 jest już !!! przy jednej sekundzie naświetlania - przepalona !!!

     

    Ja bym jeszcze tego obiektywu nie przekreślał i porobił testy z przymkniętą przysłoną, o jeden skok aż do f/5.6.

    Przy pełnej dziurze f/1.4 nie spodziewałbym się czegoś innego, od tego co wyszło Ci na zdjęciach, po prostu obiektywu o takiej jasności i idealnej korekcji wad pozaosiowych, po prostu nie ma.

    Myśle że będziesz już zadowolony przy f/2.8 choć mogę sie mylić i wymagane będzie przymknięcie jeszcze o pół działki. Tak czy siak, będzie to nadal jasny obiektyw.

    Dla przykładu mój Pentacon 1.8/50 (który oczywiście nie sięga nawet do gwintu Twojemu Zeissowi) musi być przymykany aż do f/5.6, żeby był użyteczny na APS-C.

     

    Fajna recenzja, bardzo praktyczna :)

     

    Pozdrawiam :Beer:

  8. Do HEQ5 tuba 200/800 jest kiepskim pomysłem. Nie licząc głównego powodu, napisanego przez Sumasa, to jeszcze pozostaje Ci problem z guidingiem.

    Do takiego newtona trzeba niestety iść w OAG-a :(

     

    Newton 6" ale o wysokiej jakości wykonania będzie dużo lepszy, ewentualnie kup sobie dwa teleskopy:

    1. Do focenia SW 130 PDS, ale mało o nim informacji, np jak jest z winietowaniem, sztywnościa tuby jakością luster, ale pewnie to będzie typowo dla SW, choć niby to astrograf...

    2. Do wizuala (jeśli sprzedałes to co masz w stopce) jakies 8" na dobsonie :)

     

    Refraktor do 500mm ogniskowej byłby super opcją, ale musiałbyś troszke przekalkulować koszty, choć jakościowo byłby to krok naprzód.

    Tej stacji zasilającej też bym nie kupił, za droga i za mało pojemna. To co pisza koledzy jest całkowicie prawdą.

    Brak GO-TO w montażu można zastąpić kabelkiem a'la Pierro Astro i jedziemy poprzez lapka z np CDC (ja tak używam i jest bardzo dobrze :) )

     

    Pozdrawiam

  9. I wyszło super :notworthy:

    Rozpędzasz się w dobrym kierunku, więc możemy oczekiwać, że wkrótce nacieszymy oczka nowymi, fajnymi fotkami :)

    A na pewno już nie przestaniesz. Focenie jest gorsze od koki, tylko najgorsze jest to, że dealer (dobra pogoda) zazwyczaj wpada z wizytą tylko kilka razy w roku i człowiek sie męczy większość czasu na głodzie :szczerbaty:

    • Lubię 2
  10. Poptrzcie na swoje posty. To nie my (ani ja, ani krzychb) tu udawadniamy, że krótkie refraktory się do niczego nie nadają, ani nie sugerujemy, że MAK równie dobrze poradzi sobie na szerokich polach. Określenie aberrofobia IMHO jest tu bardzo trafne, i z pewnością nie odnosi się do nas :) Sformułowanie o AstroDżihadzie też bardziej do Was pasuje.

     

    IMHO??? Zapomniałeś jak się pisze po polsku??

    Kiedy napisałem, że makiem 127mm też zobaczy się dużo DS-ów, zacząłes mnie atakować tekstami o małym polu, potem o braku wyjścia na 2" itd...

     

    Myślę, że zarówno dla mnie jak i krzycha jest jasne, że długie ogniskowe generalnie lepiej sprzawdzają się na planetach (czyli wiadomych 2 w porywach do 3 oczywiście, bo przy reszcie to rybka). Dobrze by było, abyście to WY potrafili przyjąć do wiadomości, że słowo "generalnie" nie oznacza "zawsze" i "w każdych warunkach". I że są ludzie na tym świecie, którzy z uwagi na miejsce obserwacyjne, wygodę czy też brak nadmiaru kasy, korzystają z krótkich refraktorów, a mając wcześniej porównanie z MAKami, są bardzo zadowoleni z krótkich achromatów.

     

    Pozdrawiam,

    V

     

    A Księżyc to wessała czarna dziura a niebie widzimy jego sztuczną imitacje???

    Poza tym tutaj nie chodzi o długość ogniskowej, tylko o konstrukcje optyczną i konkretne ograniczenia wynikające z wad tych konstrukcji!

    Szkoda że Ty nie przyjąłeś do wiadomości, że z uwagi na nasze doświadczenie, miejsce do obserwacji (często balkon w mieście), chęć wygodnych obserwacji i brak kasy, wybraliśmy maki, bo achromaty nie dawały nam satysfakcji ani na planetach i Księżycu, a ich przewaga na DS-ach nie była aż tak duża, żeby je zatrzymać, zwłaszcza przy obserwacjach w mieście, gdzie duże LP nie pomaga, zwłaszcza że przy dobrym ciemnym niebie maki potrafią pokazać pazurki.

    A w kwestii tego co piałeś:

     

    MAK 127 nie jest dobrym sprzętem do oglądania mgławic, gromad i pozostałych DSów. Chodzi o wspomianą długą ogniskową czyli małe pole widzenia na sferze. W takim teleskopie cholernie ciężko będzie je znaleźć, pomijając już fakt, że niektóre DSy najzwyczajniej w świecie mogę nie mieścić się w tak małym polu widzenia. Co też nie sprzyja identyfikacji. Do DSów wszyscy radzą teleskopy krótkoogniskowe, np.: SW 102/500 lub SW 120/600. W krótkich ogniskowych - ponoć - brzydko wyglądają planety, choć ja akurat jestem odmiennego zdania. Nawet jeśli przyjąć, że to ci pozostali mają rację, to czy warto kupować sprzęt za kupę kasy dla 2 (w porywach do 3) planet ?

     

    Nie zauważyłem aż takich trudności, ale ja używałem szukacza! Poza tym nie bez powodu, zaproponowałem kupno maka na montażu Go-To, zwłaszcza na niewielki balkon i to też z własnego doświadczenia.

     

    I Twoje własne podsumowanie:

     

    Krótkie refraktory F/5 raczej nie cieszą się specjalną estymą na astroforach. Najciekawsze jest to, że niepochlebne opinie o tych instrumentach kolportowane są przez osoby, które ich nie posiadają. Sferyczna i chromatyczna oczywiście występują, ale na granicy możliwości sprzętu w 102-ce. “Kolorek” jest prawie niewidoczny dla osób 40+, młodsi z reguły widzą go troszkę więcej. W 120-ce chromatyzm jest bardziej widoczny niestety, ale nadal nie na tyle, aby myśleć o kupowaniu filtrów. I czy warto w ogóle wydawać sporą kasę tylko po to by Jowisz nie miało fioletowej otoczki ? Na innych jasnych ciałach chromatyzm w 120-ce jest do przyjęcia, czyli albo jest żaden, albo naprawdę niewielki. IMHO zdecydowanie większym problemem jest seeing, który znacznie bardziej wpływa na obraz - wszystkich typów teleskopów bez wyjątku.

     

    Kolejną bajką często powtarzaną przez posiadaczy sprzętu innego niż refraktor, to konieczność użycia bardzo drogich okularów. Oczywiście, można korzystać także i z takich. Tylko po co, skoro obraz generowany przez znacznie tańsze będzie niewiele gorszy a różnice dotyczą głównie krańców pola widzenia ?

    Krótkie achromaty są tanie i świetnie nadają się do obserwacji wizualnych. Nie tylko DSów, ale także planet. Obrazy tych ostatnich oczywiście nie będą tak bezaberracyjne jak z długoogniskowych MAKów czy nawet SCT, ale wbrew pozorom, gorsze nie będą. Będą … inne. Obraz generowany przez MAKi i SCTy przypomina zwykłe, dwuwymiarowe zdjęcie, w dodatku o słabym, “wypranym” kolorze. Refraktor pokaże nam przepiękny, nasycony kolorami widok planety, w dodatku będziemy widzieć, że obserwujemy kulę. W większości wypadków obraz tak samo ostry, bo to seeing będzie głównym problemem przy ustawieniu ostrości.

     

    Opinie są w większości wygłaszane przez osoby, które albo achromata posiadały, albo miały okazje porównac je z innymi systemami optycznymi, ale Ty uczepiłeś się (z oślim uporem), że te złe opinie "kolportowane są przez osoby, które ich nie posiadają". I gdzie ten Twój obiektywizm???

     

    W kwestii okularów, to już setki razy ludzie doceniali droższe okulary i często okazywało się, że kiepski obraz był efektem kiepskiej optyki okularów, a różnice nie dotyczą "głównie krańców pola widzenia", no chyba że za "kraniec" uważasz już połowe?

    Co ciekawsze, te same okulary (tanie) o niebo lepiej się spisują w makach niż jasnych achromatach.

     

    Co do kolorów planet i efektu kuli, to nie odczułem tego tak jak Ty to opisujesz. Mam porównanie z Apo, czyli dużo wyższa półka niż achromaty.

    Refraktor apo bije na głowe maka, ale mak bije na głowe achromata, ale właśnie taka opinia z naszej strony rozpoczęła Twoją "krucjate na rzecz achromatów" i nie byłoby w tym nic złego, gdybyś nie zaczął proponować w dziale "Mój pierwszy teleskop" achromata zamiast maka, mimo że zainteresowany pisał tylko o makach!

    Gdyby pytający dostał odpowiedź na swoje pytania, a nie Twoje dywagacje to temat dawno byłby zamknięty!

     

    Vmisiu. Oni go nie zaszczuli. On ich zwyczajnie w świecie olał. Nietolerancyjna "banda" ,która nie przebierając w słowa krytykuje wszystkich, którzy twierdzą,że udało im się soczewką achro dostrzec coś prócz aberracji szczeka sobie dalej a Wariag na swoim podwórku zapewne co wieczór wystawia swój achromat i wyłapuje sobie masę detali podczas obserwacji. Wiem,że niedawno zamknął serię F5 uzupełniając ją o 120/600.

     

    Chyba co niektórzy tu na forum mają trochę kaca. Tzn, Pokupowali sobie 80-100mm krążki szkła pod brandami WO,TV za o zgrozo kilka tysiećy zł i nie mogą przeboleć jak to ktoś ze zwykłym achromatem za kilka stówek zgłasza dostrzeżenie tych samych detali..... Widziały gały co brały a teraz z żalami do Naglera i innych "Wielkich" z tej branży.

     

    Cieszę się,że nie posiadam takiego kompleksu. Dziś mam maka. Sam rozważam nabycie jakiegoś Edka z drugiej ręki albo nowego achro ale niezaleznie od posiadanego sprzętu nie zniżę się tak blisko podłogi by tak sikać na kogoś kto obserwując sprzętem innym niż nakazuje utarty kanon.

     

    Sam sikasz na tych, którzy dostzregli coś, czego Ty nie widzisz, ale jedyne co potrafisz, to krzyczeć głośno że ktoś sika na ciebie! Ciekawe czy byś był taki mądry, gdybyś wtopił kase w sprzęt, który ci doradzono a potem by się okazało, że ten "inny" był lepszy!

    Jakoś nie zauważyłem, żeby ktokolwiek i kiedykolwiek płakał, że niepotrzebnie kupił apo, bo w achro widać to samo :D

     

    Z mojej strony temat calkowicie zakończony. Jak ktoś chce podyskutować, to na PW albo czacie. O ile zaczniesz brać pod uwage także doświadczenie innych ludzi, a nie tylko swoje własne!

     

    Pozdrawiam

     

    Piotrek

  11. Mości Moderatorze. Twoją wypowiedź traktuję należycie ale czy nie uważasz,że z takim statutem na forum wielu może potraktować ją poważnie?. Jak się dadzą podsycić to merytoryka wątku siądzie.....oj siądzie. Piotrek już połknął haczyk :szczerbaty:

     

    Rozumiem że to co napisałeś wcześniej to tylko marna prowokacja, która (na co pewnie mocno liczysz) miała doprowadzić do odwrócenia uwagi, od tych wszystkich dziwnych tekstów, których (między innymi) jesteś autorem w tym wątku :)

    A skoro jesteś tak mało rozgarnięty, to wytłumacze ci, że nabijamy się z tej dziwnej terminologi astro-medycznej (astrologicznej? ;) ), czyli - aberrofobii :szczerbaty:

    Niestety rozmawianie z kimś niepoważnym, w poważny sposób, nie jest możliwe, więc próbujemy troszkę rozluźnić atmosfere, może spoważniejesz ;)

     

    Pozdrawiam

  12. A ja jestem zadowolony ze swojego zakupu. Nie liczyłem na zbyt wiele za 72 EUR. Kupiłem 80/900 na eq2 w świetnyn stanie (prawie nie używany) firmy Dörr. Taki jak ten tylko statyw drewniany Taurus 80. Do tego Kellery 25 WA i 10 mm, barlow 2x i pryzmat. Połączyłem to z moim canonem 350d za pomocą barlowa i pierścienia canon-m42 i mam sporo zabawy. Teraz jestem na etapie zastąpienia statywu platformą zamontowaną do balkonu i dodaniem silniczka na RA.Jeśli uzyskam satysfakcjonujące zdjęcia przy długich czasach to będę happy.

     

    A czy możesz nam podać przykłady zdjęć, które uważasz za satysfakcjonujące i jakie chciałbyś robić swoim teleskopem??

     

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.